Wersja do druku
Witam !
Stoję przed wyborem jakiegoś nowego obiektywu do mojego Canona 350D, ponieważ helios mi nie wystarcza ... Szukam szkła do portretu i krajobrazu. Pomyślałem, że mógłby być Canon 50/1.8 albo coś z szerokim kątem do... niestety max. 1000 zł Znalazłoby się coś lepszego od canona 50/1.8 ale nie przekraczającego progu 1000 zł ?
Czekam na odp.
Coś masz poza Heliosem? Ciężko coś tu i tu dobrać.Cytat:
Zamieszczone przez Marcinnn
Niestety mam tylko heliosa :/Cytat:
Zamieszczone przez michael_key
Uzywany Canon 35 f/2 lub Sigma 35 f/1.4 tez używana.
Ja w Twoim przypadku kupiłbym Canona 18-55 IS i do tego 50 1.8 II
Z autopsji: Tamron 17-50 2,8. Nowy niestety przekracza założony budżet, używany zapewne złapiesz w cenie. Nie jest zbyt szeroki do krajobrazu, ale pewnie się da, do portretu 50 w zasadzie jest OK do tego jest przyzwoicie jasny. Szczerze mówiąc od momentu kiedy założyłem to szkło to nie zakładam 1,8/50. Zarówno kit jak i 50ka poszły w odstawkę i czekają na zmianę właściciela, ale to nie ten dział. Tami deklasuje 50 kę ( mowa oczywiście o tej z plastiku) pod każdym względem. Polecam.
Kup 50tke, fajne szkło na początek. A do tego szukaj czegoś używanego z szerokim kątem, jak właśnie 18-55 IS. Chyba że uda Ci się wyrwać jakąś szeroką stałke tanio.
Ja również uważam że lepiej abyś startował do tamrona 17-50 2.8. 50 1.8 nie jest taka fajna jak się mówi, a jak kupisz tamrona to będziesz miał i coś d krajobrazu i coś do portretów.
Fajny obiektyw, jednak w kontekście krajobrazu to i tak 2.8 nie za bardzo mu się przyda bo będzie przymykał do co najmniej 8.0Cytat:
Zamieszczone przez Stanislaw
Co konkretnie masz na myśli?Cytat:
50 1.8 nie jest taka fajna jak się mówi,
Bardzo niecelny, łatwo się psujący.
Jasne że będzie przymykał do krajobrazu. Ale jak będzie chciał robić coś w pomieszczeniach to 2.8 się przyda. To już zależy od autora tematu. Jeśli szerokim kątem nie chce fotografować tylko krajobrazów i woli coś bardziej uniwersalnego to tamron jest lepszym wyborem. Jeśli nie, to lepszą opcją będzie propozycja micheal_key.
Kup 18-55 IS + 35 2.0, cena obu jak poszukasz wyniesie 1000zł. Jeżeli jednak nie uda się znaleźć polecam poszukać 50 1.4 za 1000zł :) Jednak 18-55 IS jako uniwersalne by się przydało :)
Co do 50 1.8 - idź do sklepu, przebierz z wszelkich dostępnych sztuk i jak będzie jakaś ostra bez FF/BF i luzów to bierz, używanej bym nie kupił, chyba że przetestowaną przez Ciebie i działającą wg. Ciebie jak najbardziej ok.
Ja nie miałem tego szczęścia i na 4 sztuki każdej coś dolegało :( Więcej nie kupię tego szkła ;)
No ja bym powiedział że znacznie celniejszy niż tamron 17-50.Cytat:
Zamieszczone przez Stanislaw
Ale fakt - w założonym budżecie to używany T17-50 2.8 będzie najbardziej uniwersalny.
Co myślicie na temat Sigmy 18-50mm f/3.5-5.6 DC ? Jak ktoś ma to niech wstawi sample z niego, będę bardzo wdzięczny ;)
Od tej Sigmy zdecydowanie bardziej polecam Canona 18-55 IS.
A Sigma 17-70 mm f/2.8-4.5 DC Macro ? Ona byłaby mi najbardziej na rękę ;)
to może opcja szukaj ? ;) Pełno opini o tym szkle.
Poza tym możesz pomyśleć nad czymś z zakresu 24-70/28-75/24-85.
posiadam tego Tamiego i jestem w 110% zadowolony, choć ciężko chodził na początku ale daje sobie rade. Światło, boooookeh głębia i czystość, w 95% celny jak i ostry w swoim egzemplarzu oprócz ciężkiego chodzenia nie zauważyłem minusów ! Canon 50 1.8 hmm plastik i kompletnie bez szału bawiłem się tym obiektywem i dla mnie jest bez płciowy, nie polecam, 50 1.4 najbardziej na tak. ale fundusz nie ten.
sigma 17-70 2.8-4 nadaje się do portretów jak i krajobrazu, sprawdzałem go przy nikonie D7000 też ogólnie dobry obiektyw, ale dla mnie zmienne światło w takim zakresie czasami gubi, jeśli chodzi o szybkość akcji, ale do portretów i krajobrazu nie jest potrzebne. :P taki egzemplarz z stabilizacja kosztuje 2000 zł, ale używane 'bez" nawet za 800 dostaniesz. najlepiej dozbieraj i kup raz a dobrze ! obiektyw to podstawa.
50 1.4 jak się uprze kupi do tysiaka ;)
Najlepszym wyborem według mnie będzie tamron 17-50 2.8, używałem go jakiś czas i potrafił mnie pozytywnie zaskoczyć.( używany w budżecie się zmieści )
Nie łapię za słówka, ale ja bym go określił... loteryjny. W 70% jak trafi to nie ma bata ;)Cytat:
Zamieszczone przez Stanislaw
Nie wiem szczerze powiem. Obecnie mam 3 sztukę i działa (odpukałem w niemalowane :D)Cytat:
[...] łatwo się psujący.
Poza tym ja bym spróbował z mniejszą GO. Tak jak napisałeś. Decyzja i preferencje inwestora :-)
Skoro masz 3 sztuką to chyba coś w tym jest?:D
Budżet kolego, budżet... a 50mm lubię, więc... :wink:Cytat:
Zamieszczone przez Stanislaw
Używam Tamrona na 350D i jakoś bardzo nie narzekam. Fakt, faktem nie jest on szybki. Po za tym autofocus w 350D to też nie jest cudo jak na dzisiejsze czasy. Uważam że Tamron 17-50 2.8 w zupełności wystarczy. Canona 50 1.8 też używam i na centralnym punkcie trafia "dość" celnie nawet "dość" dynamiczne sceny. W ciemnych miejscach działanie bardzo zbliżone czyli stosunkowo wolno i trafione zdjęcia są zaskoczeniem czasami(wspomagane lampą dają radę jak dla mnie). Z tym że 50 1.8 lubi czasami blika (czy jak to się tam nazywa) zrobić. Osobiście na początek zafundował bym sobie w miarę przyzwoity jakiś zoom typu Tamron. To tylko moje zdanie, sam zaczynam więc mogę się mylić. Początkującym wady Tamrona raczej nie zaczną szybko przeszkadzać.
Posiadam T 17-50 2.8 oraz C 50 1.8 osobiście polecam Tobie tamrona myślę ze będzie miał lepsze efekty przy pracy z Twoim AF w 350D. Ja posiadam 1000D i nie jestem do końca zadowolony z celności 50 1.8 to jest trochę jak loteria. Może C 50 1.8 lepiej sprawuje się na punktach AF dla obiektywów poniżej 2.8.