Witam,
Tak sobie myslalem nad zakupem "mydelniczki" i naszlo mnie pytanie... czy ona dziala przy zdjeciach pionowych? Czy tylko jak lampa jest w poziomie...
Pozdrawiam
Wersja do druku
Witam,
Tak sobie myslalem nad zakupem "mydelniczki" i naszlo mnie pytanie... czy ona dziala przy zdjeciach pionowych? Czy tylko jak lampa jest w poziomie...
Pozdrawiam
http://www.toddwalker.net/e20/flashtest/
Porownaj sobie foty robione z gola lampa i ze stofenem w roznych ustawieniach.
Widzialem to... ale tam stofena przy fotkach w pionie nie ma :(
Coś mi podpowiada że chodziło o pionowe ustawienie aparatu i skierowanie lampy na sufit...
Jeśli tak to sto-fen też działa choć trochę gorzej. Osobiście coraz mniej podoba mi się efekt z tego stofena. Zbyt duży zafarb od sprzętów w pomieszczeniach: meble, sciany, dywan itd.
Ano :)Cytat:
Zamieszczone przez perlpa
Hmmm perlpa a co polecasz ? Bawilem sie Lumi Softboxem ale tez sa straszne cienie jak sie wali na wprost... a moze te zestawy sztucznych sufitow? :)
Na zewnątrz i w dużych pomieszczeniach, jak np. kościół, gdzie nie ma szans na odbicie się od czegokolwiek używam softbox'a Lumiquest'a. Efekt jest przyjemny jeśli odległość nie jest zbyt duża. Mówię tutaj o miekkości cieni jak i wielkości błysku w oczach.Cytat:
Zamieszczone przez Błajo
W pomieszczeniach gdzie ściany są białe i nie ma zbyt wiele kolorowych gratów można spokojnie korzystać ze Sto-fen'a. Kiedy biały jest tylko sufit ściągam kubełek i wyciągam mały ekranik w 550EX - kolory są wtedy według mnie lepsze niż ze sto-fenem.
Nie ma to jednak jak odpalanie dodatkowej lampy z boku/tyłu modela :)
Pozdrawiam
Cytat:
Zamieszczone przez perlpa
Zamiast Stofena można obrócić Lumiquesta o 180 stopni na lampie, lampa w dół (tak jakby "patrzyła" prosto na obiekt) czyli błysk idzie w sufit a NIC bezposrednio na cel. Przy białym suficie daje rewelacyjnie rozproszone światło. Dużo lepiej niż Stofen. Mnie się Stofen wogóle nie bardzo widzi a jeśli już to raczej kierowany tak, żeby część szła w sufit a część bezposednio na obiekt - czyli zwykle ok 45* - tyle, że wtedy bez stofena efekt jest podobny. Przy oświetleniu ważna jest powierzchnia - stąd parasolki, blendy itp. Stofen powierzchni nie zmienia - lumiquest big bounce to prawie pół parasolki :-)
Najlepiej jednak to dwie lampy albo i więcej :-)
Janusz
EDIT: Stofen ustawiony tak jak na zdjeciu pazurka własciwie niewiele daje :-)
Takiego ( http://www.digitarvike.fi/ultrapro/c..._lumiquest.jpg ) boxa obrocic 180? Jak to zrobic ? Nie kumam...Cytat:
Zamieszczone przez Janusz Body
Pisałem o Lumiquest big BOUNCE :-)Cytat:
Zamieszczone przez Błajo
Jasne że tak można ale IMHO nie ma to dużego sensu ponieważ:Cytat:
Zamieszczone przez Janusz Body
1. Sufit i tak dobrze rozproszy błysk lampy zaopatrzonej jedynie we wbudowany rozpraszach (550EX)
2. Odcięcie tej części swiatła na wprost pozbawi nas błysków w oczach przez co mogą one wyglądać "martwo" i może doprowadzić do powstania nieprzyjemnych cieni pod łukami brwiowymi (w oczodołach) i pod brodą.
Pozdrawiam
Nie pisałem, że to do portretów :-). Portret z jednym źródłem światła jest... no letko plaskaty :-)Cytat:
Zamieszczone przez perlpa
Rozproszenie jest jednak sporo wieksze przez takie podwójne odbicia. Znakomicie "wycina" odblaski na np. meblach. Na błyszczących np. niklowanych rzeczach zostają naturalne bliki od swiatła zastanego. Ale nie upieram się - nie ma obowiązku korzystania :-)
Janusz
Zgadzam się z Pawłem w całej rozciągłości. Zafarb jest mocno denerwujący zwłaszcza w niewielkich pomieszczeniach.Cytat:
Zamieszczone przez perlpa
Ostatnio zakupiłem cuś takiego co się zwie "Micro Apollo" z Lastolite`ale nie miałem jeszcze dość czasu na dogłębne przetestowanie ale zapowiada się dość ciekawie. Troszkę tylko się bawiłem przy okazji robienia tryptyku na zamówienie mojej żonki do przedpokoju ;) ---> z takim efektem.
Testy zrobię na 100% i nie omieszkam ich tu podpiąć a na ten czas podpinam przykłady producenta.
Swoją drogą ciekaw Waszej opinii efektu połączenia Sto-fen`a z Micro Apollo :)
Cytat:
Zamieszczone przez perlpa
Zdjęcia mojego biurkowego burdelu - zwróć uwagę na cien lampy na ścianie :-)
Oczywiście że powójne rozproszenie da trochę wiecej niż pojedyńcze.Cytat:
Zamieszczone przez Janusz Body
Ogólnie obie metody są dobre i godne polecenia - wszystko zależy od warunków, posiadanego osprzętu i rzecz jasna gustu :)
Pozdrawiam
Moris jestem ciekawy Twojej opini, testów, jakeś Twoje przykłady z portretami?Cytat:
Zamieszczone przez Moris
Który rozmiar wybrałeś: 45, 60, XL ?
Chyba w jakimś wątku pisałeś o cenie. Czy dobrze pametam ....206 zł Jeżeli tak to za który rozmiar.
Będę wdzięczny za wszelkie spostrzeżenia (łatwość składania, rozkładania) ...i przede wszystkim ocena rzydatności.
moje krotkie doswiadczenia z uzywania Omnibounce'a i pozyczonego Promax System
1. Omnibounce jest bardzo wygodny. w malych pomieszczeniach z niskim sufitem sprawdza sie znakomicie
2. ale przy robieniu zdjec powierzchni polyskujacych lepiej go zdjac. wtedy lampe pod katem 90st na sufit (albo nawet lekko w tyl)
3. z Promaxa chwale sobie "folie" zmiekczajaca. lubie jej uzywac w polaczeniu z niezabudowana gorna scianka (czyli 80% na sufit, 20% przez zmiekczacz na przod). dziwnie, ale mi pasuje
4. zlota nasadka Promaxa ma sens jesli chce sie zniwelowac barwe zarowek. po przelaczeniu WB na indascent pozwala robic zdjecia mieszajac swiatlo lamp pokojowych z blyskowym
5. walenie o sufit rulez! z Omnibouncem ma ta zalete, ze zostawia lekki "blysk w oku", ale mimo to daje ladne miekkie swiatlo
6. kombinuje jeszcze, zeby zrobic samodzialke w oparciu o: http://store.garyfonginc.com/liiido.html
prawdopodobnie pojdzie na to jakes pudelko po ruskim szkle, ale mam zamiar projekt upgrade'owac o wymienne nasadki na przod.
7. na dniach wycinam z kolorowych kartonow wkladki do Promaxa. dam znac jak to sie sprawdza w praktyce :D
Podpinam się pod prośbę Marcina Dryla
Moris - zapodaj jakieś swoje testy tego "Micra".
A tak lekko offtopic - mielibyście ochotę rzucić okiem i ocenić moje ostatnie boje z Omnibouncerem i ślubem w okrągłym, wysokim i kiepsko oświetlonym kościele ??
całość jest tu: http://leszek.dobrucki.pl/slub/kosciol a wybrane fotki w mojej galerii na forum
Robione 300D + Sigma EF-500 DG Super + RAW. To mój debiut ślubny, więc miejcie odrobinę miłosierdzia :D
Z góry dzięki za opinie (najlepiej w wątku za glerią).
Odnośnie debiutu ślubnego to całkiem dobrze, widać po kadrach że ciasno było. :-D
Tak z innej beczki :D
Też stoje przed podobnym zadaniem, przez przypadek wyszło, że będę fotografował. Teraz codziennie pierwszą myślą po przebudzeniu jest wizja tego ślubu. Straszy i czasami spędza sen z powiek, niekiedy naczytam się jak to ciężko focić w kościele na tym forum i innych itp. chodze później stremowany kilka godzin.
Kiedyś trzeba w końcu zacząć i przełamać się :-D
Krótka rada - wybierz się wcześniej z kimś jeszcze do tego kościoła, poproś księdza o pozwolenie pstryknięcia kilku zdjęć i po prostu zrób małą sesję próbną. Będzie wiedział, jak rozchodzi się światło itp.
I zdecydowanie rób w RAW'ach - moje oryginalnie zdjęcie wyszło albo przepalone albo niedoświetlone (czarny garnitur kontra biała suknia młodej) - dopiero obróbka rawów dała oczekiwany efekt.
Dzięki za rady, napewno z nich skorzystam :-D
Przecież drugi raz nie będę miał szans zagonić pary młodej przed ołtarz :mrgreen:
Odrazu dawaj tutorial jak zobiłeś to cos :)Cytat:
Zamieszczone przez akustyk
Możesz napisać coś więcej - szczególnie o systemie usztywnienia i mocowaniu?Cytat:
Zamieszczone przez Moris