Sigma 70-200 F2.8 APO EX DG OS HSM czy w tej cenie
Canon EF 70-200mm f/4L IS USM do 7D
Wersja do druku
Sigma 70-200 F2.8 APO EX DG OS HSM czy w tej cenie
Canon EF 70-200mm f/4L IS USM do 7D
to czytałem..... bardziej mi zależy na opinii Sigmy ze stabilizacją .... może ktoś posiada.....
odbieram swoją z fotojokera po weekendzie. Też miałem dylemat taki jak Ty. Zdecydowałem się na sigmę. Jak byś miał jakieś pytania wal na priw. Jak Ci się z kupnem nie spieszy, mogę Ci jakieś sample porobić sytuacyjne. Abyś sobie zobaczył jak obiektyw radzi sobie w sytuacjach w jakich go będziesz potrzebował.
wracając do tematu:) średnio zadowolony jestem. Będę sprzedawał i brał canona 2.8 IS. Jednak nadal uważam, że jest to lepsza opcja niż canon 4 IS
hmmmmmm.......... więc dalej mam dylemat....choć skłaniam się doskładać te parę złotych i kupić 70-200 mm f/2.8L IS II USM :D
jeśli możesz kupić 2.8L IS II - nie zastanawiaj się
jeśli waga nie będzie problemem - jak wyżej :)
sam mam 4.0L IS i był dla mnie w sam raz - wagowo i finansowo
Moim zdaniem jeśli chodzi o zakupy Sigmy, to lepiej poczekać na pierwszą puszkę z nowym prockiem i zobaczyć, czy wraz z nim tradycyjnie Canon czegoś w sofcie nie namieszał, żeby Sigmy przestały być kompatybilne. Niby nowe Sigmy mają możliwość przeprogramowania, ale Canon może w końcu wykombinować coś takiego z protokołem, z czym Sigma będzie miała kłopoty.
Nie bardzo rozumiem co masz na myśli........ "" puszka z nowym prockiem ""
Na razie są Digic 4, a w nowych body ma być Digic 5.
hmmmmmmmmm......... a kiedy to będzie..... Digic 5 ??? zresztą ja mam w puszce podwójny procesor DIGIC 4...... więc spokojnie ogarnia....... a czytając testy to na APS-C ten obiektyw radzi sobie dość dobrze......
Podłączam się pod pytanie @takisefotograf
Podejrzewam, że to kwestia AF-u, współpracy puszki Canona ze szkłem Sigmy.
Miałem okazję kupić tę Sigmę nówkę w lipcu 2011 roku za 3 tyś zł. Ktoś mnie niestety wyprzedził na alledrogo. Ale 5 tyś to bym chyba nie dał, zwłaszcza że Canon-a 70-200 2.8 IS MK II na gwarancji można "wyrwać" na allegro za 6,5 tyś.
Witam!
Czy są juz jacyś nowi, zadowoleniu lub nie użytkownicy tej sigmy?
Zastanawiam sie nad jej kupnem, głownie ze względu na stabilizację. Gdyby os nie był mi potrzebny napewno wszedłbym w canona non IS.
No chyba, ze os w sigmie jest do kitu to nawet nie bede sobie głowy nią zawracać ... Pozdrawiam
To ja się podepnę jeszcze pod ten zamierający wątek. Zastanawiam się nad omawianą Sigmą i Canonem 70-200 2.8 bez stabilizacji. Cena w zasadzie ta sama. Na korzyść elki przemawia to, że jest to elka:D natomiast Sigma ma stabilizację. Brałbym Sigmę w ciemno gdyby nie cała masa ludowych opowieści o braku współpracy z korpusami Canona. Stąd moje pytanie. Czy może się pojawić sytuacja w której nawet po kalibracji z Sigmą będą Kłopoty?
Jak żyć?
Zapomniałeś wspomnieć o obrazku, kontraście, Autofokusie, rozmyciu i kolorach :wink:
Ostatnio sigma wzięła się w garść i nie jest już tak okropnie jak przed laty. Niestety ta nowa polityka (stabilizacja do każdego szkła) jest mało efektywna. Pomijam już fakt, że z moim nikonem sigma 70-200/2.8 OS witała w serwisie 2x. Raz miałem FF, a po czasie na 100mm miałem BF.Cytat:
Brałbym Sigmę w ciemno gdyby nie cała masa ludowych opowieści o braku współpracy z korpusami Canona.
Wszystko uzależnione jest od Twojej puchy. Żadne z nas nie jest w stanie odpowiedzieć na to pytanie, niestety ale "grasz i masz".Cytat:
Czy może się pojawić sytuacja w której nawet po kalibracji z Sigmą będą Kłopoty?
Tylko nie wieszaj się na pasku od aparatu, to była by dopiero porażka ;)Cytat:
Jak żyć?
Sprzedałem. Nie widziałem sensu trzymania szkła o jasności 2.8 z is by je przymykac do 4. Czasem nawet wyżej. Jak miałem canona, to tej sigmy w sprzedaży jeszcze nie mieli. Wtedy wziąłem f4is, canona.
Do fotografii, która się zajmuje to stabilizacja jest podstawa. Mocna strona tej sięgamy był nie taki kiepski bokeh i całkiem dobra stabilizacja, ale domykanie szkła za prawie 6k do f4-5.0 bylo przesada. Obecnie używam nikona 70-200 vr. W canonie zastanawialbym się nad 4is bądź 2.8 - z czego polowalbym na tego drugiego :)
Sent from my iPad using Tapatalk HD
Gdybyś wysłał do kalibracji to byś nie musiał przymykać. Kupując Sigmę praktycznie od razu bym ją wysłał do kalibracji nawet bez sprawdzania. Po kalibracji często działa już bardzo dobrze.
Zresztą coraz częściej się przekonuje, że ze szkłami Canona też tak trzeba robić..
To musiałeś źle trafić, moja wersja nie musiała być przymykana i nie widzę jakiejś wielkiej różnicy w ostrości w stosunku do Canona z IS.
A używałem jej jeszcze z 350D, gdzie jak wiadomo AF to czysta loteria, mimo wszystko było nieźle.