Wersja do druku
Padł mi KIT 18-55 IS (serwis stwierdził że padł silnik Autofocus) a wiadomo przy tym szkle naprawa nieopłacalna. Zastanawiam się co robić dalej, miałem w planach zakup lampy C430EX II lub Metz 44 lub 50 a tu taka niespodzianka.
Co wybrać:
1.Kupić kolejny egzemplarz KIT 18-55is + lampę
2.Kupić coś innego max do 1200pln- tylko co ?
Podpowiedzcie.
Dodam, że użytkuję aparat głównie do fotografowania dziecka + jakieś rodzinne wyjazdy, nie zarabiam na zdjęciach.
50 1.8 + lampa, chyba że na wyjazdy za wąsko to bym brał drugiego kita....
Bierz tamrona 17-50/2.8... Nadrobisz troche na świetle i może wcale ta lampa nie będzie Ci potrzebna. Moim zdaniem, choć cała sytuacja nie jest miła, to wyjdzie Ci to na zdrowie bo jakość zdjęć na pewno będzie lepsza z nowym obiektywem niż z lampą.
To jest właśnie magia kita! Zepsuje się, bierzesz następnego i jedziesz dalej.Cytat:
Zamieszczone przez Mietek2141
Kup nowego kiciaka "w IS'ie".
Pamiętam kiedyś pojechałem do Wawy z tylko kitem, bez problemu dał radę i w nocy (na 350D, kit nie IS). Ostatnio kumplowi przestrzelałem kita IS na 500D = 1/4 ostro na 55mm, spoko szkło.
A nie lepiej już troche rozwojowo kupić lepsze szkło?Cytat:
Zamieszczone przez gietrzy
CytatCytat:
Zamieszczone przez r3b
Cytat:
Zamieszczone przez Mietek2141
Ja bym kupił Mietek2141 jeszcze raz KIT'a z IS. Chyba, że w czymś Cię ogranicza. Ten KIT wcale nie jest taki zły.
Dokładnie a do tego jest tani....
Opcja 1 lepsza, chociaż na szkłach nie należy oszczędzać IMHO.
Po co Ci drugi kit :( Jak już sie zepsuł, to teraz kolej na lepsze szkło - kup Tamrona 17-50/2,8. Lampa nie będzie potrzebna :)
może sobie napraw?
http://www.canon-board.info/showthread.php?t=75243
Jeżeli chcesz kupić tą lampę, ponieważ już ci jest potrzebna, to paradoksalnie może być lepszym pomysłem kupienie lepszego szkła kosztem lampy, ponieważ żeby nauczyć się dobrze pracować z zewnętrznym fleszem potrzeba trochę czasu i sam fakt posiadania niekoniecznie pomoże ci w wakacyjnych fotkach. Oczywiście można wszystko robić na auto i masz ewentualny zysk na samej mocy błysku, gdzie wbudowana lampa nie daje rady.
Podsumowując:
Jeżeli potrzebujesz lampy na już tylko z powodu mocy to bierz lampę i kita. W przeciwnym wypadku, jeśli dopiero na spokojnie chcesz się uczyć pracy z fleszem (mi trochę zajęło zanim zacząłem wyczuwać sprawę) to polecałbym nieco lepsze szkło, a później jak doskładasz - flesz.
Dzięki wszystkim!
To jeszcze takie pytanko, czy niedzielny pstrykacz, oglądający zdjęcia na słabym monitorze laptopa lub na odbitkach nie przekraczających 15X21, nie pawający się zbytnio obróbką zdjęć rzeczywiście zobaczy różnicę 1300pln między Kitem 18-55 is a Tamronem 17-50/ 2.8 VC ? Te 1300 pln to dla mnie niestety dość duże pieniądze i muszę 10 razy pomyśleć nim je wydam :(
Ale masssakra z tą naprawą :mrgreen:Cytat:
Zamieszczone przez gavin
I weź tu miej cierpliwość :-D
U mnie raczej ta awaria nie jest kwestią wymiany taśmy gdyż silnik Autofocusa się kręci ale tylko w jedną stronę- ostrzy do nieskończoności, łapie ostrość ale nie potrafi wrócić.
No to stary, ja na Twoim miejscu zbierał bym na nowy lepszy obiektyw a ten na razie zostawil. Jeżeli działa Ci potwierdzenie ostrości to jakoś dasz rade przez jakiś czas ;)
Ewentualnie mogę Ci opchnać mojego KITa z IS gdyz kupiłem sobie nowe szkło (właśnie leci do mnie Canon 17-55, mam nadzeije dostać go przed weekendem :) )
Cytat:
Zamieszczone przez Mietek2141
to zalezy jakie zdjęcia robisz i czy Ci potrzebny szeroki kąt? i 2 pytanie to 1200zl na lampe i obiektyw czy tylko obiektyw??
Na naprawie kita się nie znam, ale widzę dwa rozwiązania:
1) Kupujesz używanego KITa IS - da się wyrwać nawet za 150 zł + lampę (jeżeli NAPRAWDĘ jej potrzebujesz, a nie dlatego, że kit za ciemny).
2) Tamron 17-50/2.8 (używki koło 900 zł stoją, nówki za 1200). Ewentualnie możesz dołożyć pareset zł do wersji z VC.
Ostatnio można nawet wyrwać Tamrona 17-50/2,8VC z prywatnego importu za 1200zł :)
Wydając je możesz się pozytywnie zdziwić ;-)Cytat:
Zamieszczone przez Mietek2141
lub rozczarować jak źle wybierzesz;ppCytat:
Zamieszczone przez michael_key
Czy ten Tamron zastąpi mi lampę przy robieniu zdjęć w domu- Kit bez lampy często nie dawał rady (nie mam żelaznych rąk i sporo zdjęć było poruszonych). Ogniskowa 50 jest za wąska i trudno mi się obejść bez szerszego końca. Zastanawiałem się przez chwilę nad Canon 17-85mm is usm, ale to już dość leciwa konstrukcja i spotkałem sporo dość nieprzychylnych opinii. Mam na sprzęt 1200-1300 jeśli mnie przekonacie do tego Tamrona VC to pozrzędze żonie może coś dorzuci ;-)
a moze canon 35/2????
Do robienia w domu misisz mieć szeroki kat czyli na cropie cos ok. 18 lub mniej i jednak polecałbym zoom a nie stałkę. Widzę, że masz już tele więc skłaniałbym się do spacerzooma jakiegoś jasnego. Gdzieś widziałem też Sigmy, które miały światło 2,8-4,5 czy jakoś ale nie znam się na Sigmach... No i jeszcze kwestia kupienia dobrej sztuki bez FF albo BF.
Tu znalażełem używanego 15-85 Canona.. Trochę więcej niż planujesz, ale to jest fantastyczne szkło z tego co koledzy chwala tu na forum
http://allegro.pl/polroczny-canon-15...722623343.html
Z tego co piszesz to poszukałbym tamrona 17-50/2.8 bez stabilizacji, ewentualnie zainteresował się którąś z sigm 18-50/2.8 bądź 17-70 a różnicę zostawił na lampę.Cytat:
Zamieszczone przez Mietek2141
Właśnie - fantastyczne, tylko 2000 to nie 1300,- Dla mnie było warto, dla kogoś innego niekoniecznie.Cytat:
Zamieszczone przez flankerp
Szybki strzał - zdjęcie prosto z body, zapis jpeg [s] duża kompresja, sRGB - z łapy. Reszta EXIF :)
Pozdrawiam.Kod:http://www.mediafire.com/i/?x15m5616ojxzor8
I tak i nie. W dzień będzie można spokojnie robić zdjęcia w pomieszczeniach na wyższym ISO, jednak na pewno pojawią się problemy typu przepalone okno, ciemno w domu. Wieczorem na wyższych ISO też coś się pewnie będzie dało ugrać, jednak na pewno żadnych dzieci i dynamicznych ujęć.Cytat:
Zamieszczone przez Mietek2141
Z lampą masz ten komfort, że możesz sobie ją odbić od ścian/sufitu i dzięki temu bardzo naturalne światło uzyskujesz, jednocześnie pozwalając sobie na dynamiczne ujęcia, bo lampa zamrozi ruch.
Jakieś szczegóły? :)Cytat:
Zamieszczone przez Bolek02
Kup Canona 18-135 IS - będziesz mieć zdjęcia nie gorsze niż z KIT-a i duuużo większy zakres. No i w budżecie się zmieścisz! Ja do 18-55IS dokupiłem C18-135IS i praktycznie wszystko nim robię, KIT-a zabierając tam, gdzie mi zależy na małej wadze. Polecam również przy zakupie wybór najlepszego z kilku egzemplarzy - wystarczy porównywać zdjątka na kompie i zaraz widać, który lepszy.
ProszeCytat:
Zamieszczone przez tormentor
http://allegro.pl/tamron-sp-af17-50m...711533440.html
Chyba udało mi się przekonać żonę do konieczności zakupu lepszego/droższego obiektywu. Ze względu na to że mam dosyć niespodzianek, oraz posiłkując się opiniami z tego forum wybór padł na zakupy u Cichego, z tym że aktualnie różnica miedzy wersją z i bez stabilizacji to 430pln - warto?
Miałem wersję bez VC. Z praktyki nie wiem jak się w rzeczywistości sprawuje nowszy model.
Tutaj Cichy zrobił mini test obu modeli, może coś Ci rozjaśni w kwestii decyzji :-D
Jeszcze jeden wątek w tym temacie.
Osobiście bym dołożył i kupił ze stabilizacją.
Z punktu widzenia użytkownika tego zakresu z stabilizacją - jeśli Cię stać, to IMHO warto ;-)Cytat:
Zamieszczone przez Mietek2141
Pozdrówka!
Stabilizację zawsze lepiej mieć niż nie mieć, nawet jeśli daje tylko 1EV zysku, to zawsze coś. 430zł to nie tak dużo za IS. Zobacz na cenę 70-200 z IS i bez (to dopiero różnica!).
Ja bym równiez wziął wersję ze stabilizacją, mam obecnie Tamiego 17-50 bez i czasem w trudnych warunkach i na 50mm przy cropie niestety czasy sa długie i trudno zrobić nieporuszone zdj. Tak więc lepiej dołóż do stabilzacji;) ewentualnie dołożyc odrobinke wiecej i kupić C 17-55 :-D
Kolejna "odrobinka" więcej nie wchodzi już w grę ;)
Padło na Tamrona ze stabilizacją, zakupy u CICHEGO- jutro bądź pojutrze powinien być u mnie :-D
Dzięki wszystkim za rady.