Komplet szkiel dla amatora

Witam. Musze sie poradzic was o rade.
Mam Canona 500D z kitowym obiektywem 18-55 IS, przez przypadek w łapki wpadl mi 18-135 IS. Mam teraz dwa obiektywy ktore w sumie nie daja mi pelni szczescia i zastanawiam sie czy sprzedajac oba kupie cos fajnego?
Zastanawiam sie nad Tamronem 17-50, wiem, ze tematow byla masa ale chcialem was spytac o to czy nie odczuje roznicy kiedy kupie obiektyw bez IS/VC i czy odczuje wyrazna roznice w jakosci zdjec?
Jestem raczej amatorem i szukam szkiel w miare cenowych z dobrymi parametrami. Zastanawiam sie czy dokupienie potem do zestawu np. 55-250 lub 70-200 f4 spelni wymagania przecietnego czlowieka?

Cytat:

---

Zamieszczone przez Patryk2k

Zastanawiam sie czy dokupienie potem do zestawu np. 55-250 lub 70-200 f4 spelni wymagania przecietnego czlowieka?

---

do tego to średni kompakt wystarczy, a Ty chyba chcesz więcej, więc mierz wysoko!:mrgreen:

Tamron 17-50 2.8 w zamian za kit i 18-135 is to bardzo dobre rozwiązanie. Kwestia uzupełnienia wyższych ogniskowych np. canonem/tamronem 70-200 lub 70-300 to już temat na dalsze rozważania (którym konkretnie). Spełni Twoje oczekiwania tak czy inaczej.

poszukaj na forum, było to pewnie z tysiąc razy..
zamień na Tamrona 17-50 (światło zrekompensuje ci stabilizacje, a i tak lepiej się sprawdzi do ruchomych scen), z czasem 70-200/4 i będziesz szczęśliwy i miał duże możliwości :)

Ja po wymianie kitowego 18-55 IS na Tamrona 17-50 bez stabilizacji jestem zadowolony. Może to tylko moje wrażenie i efekt psychologiczny, ale zdjęcia są ładniejsze. Zaznaczam, że jestem totalnym amatorem - znam teoretyczne podstawy fotografii, ale w praktyce nie bardzo mam czas na naukę i często po prostu "strzelam fotki"

ps. z tym że od 17(x1.6) na cropie to wąsko (jak dla mnie)

Dzieki za expresowa odpowiedz :)
Moze doradzicie mi jeszcze tylko jak wyglada kwestia kupna takiego Tamiego? Chyba nie warto szukac uzywanego, roznica 200zl to malo a mam 2 lata "gwarancji".
Zostaje tylko kwestia kupienia ostrego i bez bledow AF
Rozmawialem juz wczesniej ze sprzedawca i powiedzial, ze bez problemu moge zrobic zdjecia obiektywem wiec sprawdze bledy AF, jest jakis sposob na sprawdzenie ostrosci w sklepie? Musialbym chyba zrobic pare zdjec czegos szczegolowego i zobaczyc to na komputerze, ogladanie na aparacie pewnie nic nie da...

Cytat:

---

Zamieszczone przez Patryk2k

Dzieki za expresowa odpowiedz :)
Moze doradzicie mi jeszcze tylko jak wyglada kwestia kupna takiego Tamiego? Chyba nie warto szukac uzywanego, roznica 200zl to malo a mam 2 lata "gwarancji".
Zostaje tylko kwestia kupienia ostrego i bez bledow AF
Rozmawialem juz wczesniej ze sprzedawca i powiedzial, ze bez problemu moge zrobic zdjecia obiektywem wiec sprawdze bledy AF, jest jakis sposob na sprawdzenie ostrosci w sklepie? Musialbym chyba zrobic pare zdjec czegos szczegolowego i zobaczyc to na komputerze, ogladanie na aparacie pewnie nic nie da...

---

Chcesz ostrą sztukę - zgłoś się do Cichego.

Pozdrówka!

pogadaj z forumowymi sprzedawcami, napewno bedziesz zadowolony ( i pewnie jak poprosisz to wybiorą lepiej niz Ty:) )
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
no widze, że nie tylko ja tak poradziłem

[QUOTE=Patryk2k;917229]Zastanawiam sie nad Tamronem 17-50, wiem, ze tematow byla masa ale chcialem was spytac o to czy nie odczuje roznicy kiedy kupie obiektyw bez IS/VC i czy odczuje wyrazna roznice w jakosci zdjec?[/QOTE]
W większości sytuacji różnicy nie odczujesz.

Cytat:

---

Zamieszczone przez Patryk2k

Zastanawiam sie czy dokupienie potem do zestawu np. 55-250 lub 70-200 f4 spelni wymagania przecietnego czlowieka?

---

Na początek zestaw tamron 17-50/2,8+canon 70-200/4L to bardzo fajna koncepcja.Apetyt jednak na ogół rośnie w miarę jedzenia...:smile:

Cytat:

---

Zamieszczone przez dziobolek

Chcesz ostrą sztukę - zgłoś się do Cichego

---

popieram!

A do tego canon 70-200/4 (nawet bez IS) i można śmiało śmigać, polecam :)

Cytat:

---

Zamieszczone przez Hom_er

popieram!

A do tego canon 70-200/4 (nawet bez IS) i można śmiało śmigać, polecam :)

---

Eeee, tam... od razu eLa ;)
Do tego TAMRON 70-300 USD VC f/4-5.6
i ewentualnie jakiś 10-22 i jest zestaw jak... :cool:

Pozdrówka!

pytasz nie bladzisz,ale decyzje podejmujesz sam.musisz wiedziec co chcesz robic i do tego dobrac sprzet a i tak zawsze czegos bedzie brak.powodzenia.

Cytat:

---

Zamieszczone przez Patryk2k

Witam. Musze sie poradzic was o rade.
Mam Canona 500D z kitowym obiektywem 18-55 IS, przez przypadek w łapki wpadl mi 18-135 IS. Mam teraz dwa obiektywy ktore w sumie nie daja mi pelni szczescia i zastanawiam sie czy sprzedajac oba kupie cos fajnego?
Zastanawiam sie nad Tamronem 17-50, wiem, ze tematow byla masa ale chcialem was spytac o to czy nie odczuje roznicy kiedy kupie obiektyw bez IS/VC i czy odczuje wyrazna roznice w jakosci zdjec?
Jestem raczej amatorem i szukam szkiel w miare cenowych z dobrymi parametrami. Zastanawiam sie czy dokupienie potem do zestawu np. 55-250 lub 70-200 f4 spelni wymagania przecietnego czlowieka?

---

Sceptycznie patrzę na znaczącą poprawę jakości zdjęć, trzymając się cropa i założonego budżetu.

Jeżeli z 18-135 jest wszystko ok, proponuję go zostawić, oddać kita Orkiestrze i dokupić lampę i jakąś jasną stałkę (ale nie cropowe f2.8 w standardowym zakresie, które uchyla nieba bram tylko w legendach forumowych). Minimalistycznie - może być 50/1.8.

Lub 85/1.8 ;)

A do tego chociaż Tamronik 70-200/2.8 ;) i przy tym C 18-135 masz super zestaw.

J.

Czytam to wszystko i czytam i zaczynam zastanawiać się czy śmiać czy płakać. Zakup najlepszego szkła niczego nie zmieni dopóki nie pozna się podstaw.
18-135 to bardzo dobre szkło spacerowe pod cropa.

Jeśli ma już być wymiana, to lepiej na początek sprawdź na jakich ogniskowych robi się zdjęcia (co jeśli okaże się , że z zakresu 60+ korzystasz najczęściej?).
Ja jestem za pozostawieniem sobie 18-135 i dokupieniem 50/1.8, następnie jakieś błyskotki. Błędem może okazać się zakup szkła 17-50 tylko ze względu na jasność. Następnie zacznie+ Ci brakować spacerniaka i na siłę zaczniesz szukać czegoś o zakresie 18-135. Potem znowu dojdziesz do wniosku ... i bla bla bla tak w kółko.

Zakup 50/1.8 da Ci bardzo dużo radości.

18-135mm to świetne uniwersalne szkło, ostatnio był test na optycznych i tam bardzo je chwalili. Gdybym miał je zamieniać, to nie na tamrona/2.8, tylko na 15-85mm, ale to się wiąże z dopłatą. Miałbym wtedy jeszcze bardziej uniwersalne szkło. Tak jak pisali poprzednicy, najlepiej jednak jest je sobie zostawić i zbierać pieniądze na lampę i 50/1.8. W komplecie amatora oprócz uniwersalnego obiektywu powinna być stałka i lampa.

Tamron to porażka. Lepiej uskładać na oryginalną optykę.

IMHO żeby wiedzieć, jakie szkło jest Ci naprawdę potrzebne, musisz jeszcze trochę pofotografować i zobaczyć, co Cię ogranicza w zestawie, który masz. Czy brak Ci zakresu tele, czy szerokiego kata, czy światła do lepszego rozmycia tła. IMHO wydawanie pieniędzy od razu na początku, to prawie zawsze błąd. Najpierw trochę się poucz podstaw i trochę porób zdjęć. Sam mam T. 17-50 bez VC, ale nie polecam do aparatu bez mikroregulacji AF. A żeby dokładnie sprawdzić w sklepie, to też ciutkę trzeba się na tym znać - a przede wszystkim w sklepie musi być jasno. Pozdrawiam,

Tamrona nie polecam Budowa, Plastyka, Trwałość szkła - Niestety Słaba

Dzieki za liczne odpowiedzi :)

Namieszaliscie mi w glowie ale w sumie N00bek ma troche racji, najpierw latalem z 18-55, potem brakowalo mi dluzszych ogniskowych, dostalem 18-135, teraz jest dla mnie wielki, ciezki, samowysuwalny i chyba przestaje uzywac ogniskowych ponad 50-60.
Zrobie chyba tak, zakladam spowrotem 18-55, zobacze czy ogarnia moje potrzeby i wtedy albo padnie na Tamiego, albo dojdzie cos do błyskania.

W każdy razie wielkie dzieki za wiele mądrych zdań od bardziej doswiadczonych ;)

Tami 17-50VC, 70-200 f/4L i lampka chociazby Nissin Di622, ewentualnie do proby ze stalkami 50 f/1.8 jako zestawik na poczatek bajeczka:)

Masz rację, na razie porób więcej zdjęć tym, czym masz. Ja po zakupie lustra zaczynałem od kita 18-55IS i chyba za szybko zaczałem zmieniać często obiektywy zamiast poznawać podstawy wykonywania zdjęć lustrzanką. Ostatnio popatrzyłem na zdjęcia, które robiłem 18-55IS i okazało się, że niektóre są na bardzo przyzwolitym poziomie (technicznie), a te, które były złe wynikały po prostu z braku umiejętności i przejścia od kompakta do lustrzanki..

rosim zgadza sie to o czym mowisz. Jednak przychodzi taki czas ze sam widzisz niedoskonalosci obiektywu i juz wtedy nic na to nie poradzisz. Nie mniej jednak trzeba do tego samemu dotrzec..

Ja osobiscie uzywalem 17-50 bez stabilizacji i przyznam szczerze ze nie bylem zadowolony i sprzedalem dosc szybko. Wiertarka masakryczna, jakosc zdjec byla w porzadku ale chyba jednak brakowalo mi dluzszych ogniskowych. Robie fotki totalnie amatorsko i dobry spacer zoom jest lepszym, przynajmniej dla mnie, rozwiazaniem. Ostatecznie kupilem 15-85 (po obnizce cenowej) i jestem mega zadowolony.

Cytat:

---

Zamieszczone przez niechcemisie

Tami 17-50VC, 70-200 f/4L i lampka chociazby Nissin Di622...

---

Dajcie już spokój z tymi lampkami. Nie każdemu ona do szczęścia potrzebna.
Jak człowiek dojrzeje, to sam kupi. A na początek to lepiej w dobre szkła inwestować.

@niechcemisie jakoś nie widzę lampki w twojej stopce ;)

Pozdrówka!

jak chłopaki wyżej tamron 17-50/2,8 oraz canon 70-200/4L do amatorki w sam raz.
Będziesz mieć obraz jakich ogniskowych potrzebujesz tak naprawde - co pozwoli Ci wybrać stałki później.

sunders dobrze napisał, ze apetyt rosnie w miare jedzenia. Nie jedz byle czego.

przez dluzszy czas mialem zestaw.
400d 18-55 50/1.8 70-200/4.0L. bardzo fajny zestaw na poczatek.

Cytat:

---

Zamieszczone przez dziobolek

@niechcemisie jakoś nie widzę lampki w twojej stopce ;)

---

Na dniach jadę do Sopotu po lampkę... ;-) Tylko muszę doczytać troszkę czy jest sens dopłacać do Di622 nowszej wersji ponad stówkę..

Po pierwsze pobaw sie tym co masz, i zastanów sie ile chcesz na to wydać. Z własnego doświadczenia wiem ze IS się sprawdza mam 17-85 IS USM i odradzam zakres użytecznych ogniskowych zaczyna sie od 24, 17-to mydło to był mój pierwszy obiektyw został jako spacerowy. Na razie do twojego zestawu dokupił bym szkło portretowe 50 1.8 to bardzo dobre szkło za tą cene. Późnej zastanowił bym sie nad tele ja wybrałem nowe 70-300 IS USM Poczytaj testy na jednym ze znanych portali ale co najważniejsze pobaw sie tym co masz i zobacz czego ci brakuje.

Lampa na początek? Ja już mam lustro ponad 2 lata i wciaż jeszcze nie widzę potrzeby jej kupna. Polecam natomiast jak najbardziej canona 50f1.8

Moim skromnym zdaniem, zestaw amatorski na początek to: 1. jakieś body, Canon: Kit IS, 50 1,8, 55-250 IS (lub np. Tamron 70-300 - stary poczciwy, nie zbyt drogi, a całkiem przyzwoity w tym segmencie), lub 2. jakieś body, Canon: 18-200 IS, 50 1,8. Lampa wedle uznania, jest grupa osób, fotografująca we wnętrza, która zrobi dobry użytek z lampki. Wtedy np. jakiś Nissin, Tumax lub używana canonowska 380ex lub 420ex/430ex. Jest też grupa, która jak mój wujek, kupuje sprzęt na robienie zdjęć 'na urodzinach' i głównie na wczasach w Egipcie, Turcji czy gdziekolwiek. Używa 450D + 18-200 IS... Lampa jak twierdzi, jest Mu nie potrzebna.

Ja baaardzo długo działałem zestawem C400D+T17-50 f/2,8+C50 f/1,4, jak dla mnie rewelka zestaw, dla każdego kto nie potrzebuje teleobiektywu. Szczególnie zadowolony jestem ze stałki.

Oj z teleobiektywem też jest przednia zabawa, tak samo z lampą, kosztuje mniej niż obiektyw [zwykle], a efekty można uzyskać ciekawe.

Witajcie...
mam mały problem... otóż myślałem nad T17-50 [prawie byłem przekonany] ale zaczynam się zastanawiać czy nie lepiej wziąć T28-75 [mam kita więc chwilowo zapewni mi on brak szerokiego obrazu]. Potem dokupię jakieś 10-22 + C70-200 ewentualnie T70-300 i będzie cały komplet.. pytanie tylko czy ten T28-75 sprawdzi się przy fotach ślubnych [czy nie będzie zbyt wąsko]? oczywiście jakaś stałka 50 f1,8 lub f1,4 będzie... tylko nie wszystko na raz ;)

Cytat:

---

Zamieszczone przez Patryk2k

Zastanawiam sie czy dokupienie potem do zestawu np. 55-250 lub 70-200 f4 spelni wymagania przecietnego czlowieka?

---

Jeśli - jeśli - uważasz, że cię stać to zamiast dobrego ef-s 55-250 IS kup lepszy 70-200/4LIS.

Jeśli ja miałbym dzisiaj wybierać szkła pod aps-c byłyby to:

Sigma 8-16
Canon ef-s 18-200 IS
Tamron 60/2.0
i jakiś - kiedyś - odpowiednik Nikkora 35/1.8DX

Skoro masz 18-55IS to bierz 55-250IS i używaj wyższego iso. Te puszki naprawdę dają radę w lochach na kitowych srebrzankach.

Morfii - wg mnie na pewno zobaczysz większą różnicę między 17 a 28 mm niż między 50 a 75 mm.

jak większość polecałbym zamienić KITa na Tamrona... może i głośny ale przynajmniej mój jest świetny. Miałem w planie go sprzedawać i kupować pewną eLkę... ale cały czas kombinuje jak go zostawić na backup bo szkoda sztuki. Co do ceny używek jak dobrze poszukasz to od ceny nowego /1499/ to nawet za pół ceny kupisz używkę. Może nie idealną wizualnie jak nówka ze sklepu ale technicznie sprawną a to najważniejsze. Przynajmniej będziesz mógł sprawdzić w miarę nie drogo czy to jest szkło jakiego szukasz - wiadomo nie stracisz przy ewentualnej odsprzedaży jak na nowej sztuce.

Bart3k dokładnie myślę o używce... T28-75 można mieć za 1000zł
A T17-50 z VC za 1500... teoretycznie to jeśli już Tamron to z VC... z drugiej strony to można do tej różnicy cenowej dołożyć i kupić jakieś 10-22..

Cytat:

---

Zamieszczone przez Morfii

Bart3k dokładnie myślę o używce... T28-75 można mieć za 1000zł
A T17-50 z VC za 1500... teoretycznie to jeśli już Tamron to z VC... z drugiej strony to można do tej różnicy cenowej dołożyć i kupić jakieś 10-22..

---

ja bym chyba nie kupował VC ze względu na sporą róznicę w cenie wolałbym dołożyć własnie do czegoś szerszego - miałem wcześniej szkło z ISem i przy tym tamronie nie czuję jego braku... szkło jest na prawdę przyzwoite

Moim zdaniem powinienes kupic Tamrona 17-50 2.8 lub Sigma 17.70 f.2.8-4.5.
Sigma daje te 20mm wiecej ogniskowej co czasem sie przyda.
Na optycznych masz testy rozdzielczosci itp.
Pytanie brzmi co sie bardziej przyda: stała jasnosc czy wieksza ogniskowa i uniwersalnosc?

P.S Jakby co mam na sprzedania Sigme 17-70mm