Po przeczytaniu kilku wątków zniechęcających do zakupu zamiennika znalazłam takie coś:
http://mega-pixel.iai-shop.com/produ...ladowania.html
Czy ktoś z was tego używa?
Wersja do druku
Po przeczytaniu kilku wątków zniechęcających do zakupu zamiennika znalazłam takie coś:
http://mega-pixel.iai-shop.com/produ...ladowania.html
Czy ktoś z was tego używa?
mam, aparat faktycznie podaje stan baterii i ładowana jest w oryginalnej ładowarce :)
Co do trwałości, i w ogóle jakości, jeszcze się nie wypowiem, bo zbyt krótko ją mam.
Pozdrawiam!
Ma zamienni bodajże fotoenergia, podaje co ma podawac i laduje sie w oryginalnej ladowarce, ostatnio zrobilem na niej ponad 1tys zdjec wiec trzyma bdb ale to dopiero 2gie ladowanie.
Dzięki. Trochę jednak mi szkoda 300 zł na orginał.
Kup zamiennik za 1/3 kasy, zrobisz na nim 1/3 zdjęć i padnie Ci w czasie 1/3 tego co oryginał. Sprawdzone.
Z całym szacunkiem... tylko nie Fotoenergia i nie Martel... dwie złodziejskie firmy handlujące złomem i nie ponoszące żadnej odpowiedzialności za sprzedany towar. W Martel'u miałem kiedyś NIEprzyjemność kupić akumulator EN-EL4 ponoć kompatybilny z Nikon'em D2H tyle, że ani do mojego D2H, ani do D2H znajomego, a zatem zakładam, że i innych nie mieścił się fizycznie, po prostu trzeba by go zeszlifować na jakieś 2 - 3mm i to nie jest żart... kasę oddali dopiero jak osobiście pofatygowałem się pod Poznań i to musiałem postraszyć ich skarbówką i policją, a co do Fotoenergii to akumulator pasował, ale padł po dwóch ładowaniach, w ramach reklamacji zaproponowali mi, żebym oddał im akumulator, oni wyślą go do Chin do ekspertyzy i za jakieś 2 miesiące mogę spodziewać się odpowiedzi czy reklamacja zostala uznana, na moje pytanie jak przez te dwa miesiące ma sobie radzić bez drugiego akumulatora usłyszałem: "możemy panu SPRZEDAĆ drugi"... U mnie te dwie firmy tj. FOTOENERGIA I MARTEL są na czarnej liście i bedę je odradzał zawsze i każdemu.Cytat:
Zamieszczone przez OsMax
Przypuszczam że znalazł by się użytkownik oryginalnego aku Canona któryby miał przypadek padu akku po 2 ładowaniach ...Cytat:
Zamieszczone przez photolo
Ja tylko mówię że ja po dwóch (teraz trzecie) jest jak najbardziej zadowolony.
Gdyby coś zaczeło się z nim dziać na pewno dam znak. Dla mnie ważnym było by miał chip i ładował się w oryginalnej ładowarce (i pokazywał stan naładowania).
Również sobie taką sprawiłem - jak na razie jest ok, działa, ładuje się w oryginalnej ładowarce, do body wchodzi bez problemu. Testów ile zdjęć nie robiłem, bo raz że mam ją za krótko, dwa że filmuję często, a to wyciąga mnóstwo energii z baterii, ale na oko trzyma ile powinna.
Megapixela odradzam z cała stanowczością.
http://canon-board.info/showthread.p...417#post864417
Po ponad tygodniu czekania przysłali mi zamiast tego co na zdjęciu, jakiś badziew z fotoenergii o pojemności ponad 2x większej od oryginału, a jak sami napisali:
"Pojemność wynosi 1800mAh. Jest to rzeczywista pojemność. Kupując akumulator o zawyżonej pojemności, narażasz aparat na uszkodzenie, ponieważ najczęściej tego typu akumulatory są wykonane ze słabej jakości ogniw, które szybko przegrzewają się i w skrajnych wypadkach mogą wybuchnąć".
Wężyk też do aparatu nie pasował, odesłałem w cholerę. Sprawa się ciągnie trzeci tydzień, aktualnie czekam na zwrot kasy.
Z zamienników to ja toleruję tylko firmę Hahnel. Nigdy nie miałem z nimi problemów.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Korekta: Z bateriami tej firmy...
Ja również kupowałem w megapixelu (przez allegro) i wszystko załatwione 'po bożemu', szybko sprawnie i przyjemnie. Aku wczoraj przez 5h zasilał aparat (ponad 300 klapnięć i kilkanaście minut filmu, sporo lv)