Wersja do druku
Witem wszystkich. Zwracam się do Was z prośbą o rade. Zostałem poproszony o zrobienie małego reportażu ze ślubu. Nie byłoby w tym nic strasznego ale ślub ma się odbyć o godzinie 12-13. Zdjęcia w pomieszczeniach nie są problemem. Problemem są natomiast zdjęcia na powietrzu. Jak zrobić żeby uniknąć paskudnych przepaleń związanych z nadmiarem płaskiego światła? Zawsze unikałem tych godzin na focenie ale tym razem się nie wywinę. Macie może jakiś sposób żeby nie spalić zdjęć?
Lampa. Im mocniejsza tym lepiej. Najlepiej jakiś generator i duże softboxy. Przy dużej mocy lamp można z dnia zrobić noc.Cytat:
Zamieszczone przez Dziadek_W
Do "czystego" reportażu to niewiele się da zrobić. Polar na pewno sporo pomoże ale spowalnia fotografowanie bo go trzeba ustawić.
Zewnętrzna lampa typu 580 ustawiona "na wprost" z korektą EV na minus 1, minus 2 EV to chyba jedyne praktyczne rozwiązanie "dla amatora"
ja za Januszem, jedyne sensowne rozwiązanie to focić na manualu, otwarcie migawki tak żeby niebo wyglądało spoko i lampa na wprost w ludzi z jakimś dobrym soft boxem/dyfuzorem, albo wyzwalać lampe na kablu z różnych miejsc, może dać fajne efekty
koledzy zapomnieli ze jest cos takiego jak blenda, ktora czasem pomaga w takich sytuacjach.
jest też miejsce na skraju cienia i blenda dyfuzyjna
Szczególnie pod kościołem jak młodzi wychodzą :-DCytat:
Zamieszczone przez molsar
aah no niedoczytalem, myslalem ze chodzi o plener ;)Cytat:
Zamieszczone przez solmark
Nie udzielam jedynie słusznej rady.. Proponuję takie rozwiązanie. Preselekcja przysłony ustaw sobie odpowiednią do swoich potrzeb przy obiektywie jakiego będziesz używał, lampa błyskowa na body jeżeli jesteś sam i nie masz innych możliwości w postaci pomocnika który będzie trzymał lampę dalej od ciebie. Ustaw sekwencję BKT wrazie jakby zdjęcia były przepalone tam gdzie nie chcesz to uzupełnisz je tymi o mniejszym naświetleniu jeżeli używasz programów do edycji. Rób zdjęcia i bądź zadowolony :) z efektu. Myślicz że dlaczego tyle zdjeć oddaje się Czarno białych z taką potworną vinietą ? Dlatego że jedne są bardzo bobre i mają zamierzony efekt i "ten" charakter jaki powinny mieć a inne są próbą ukrycia tych właśnie przepaleń co przyznam się szczerze czasem się udaje :) Pozdrawiam. Nie obraź się ale nie wiem jak jesteś doświadczony w tym co robisz więc mogłem napisać coś niestosownego za co przepraszam :)
Nie dawniej jak trzy dni temu dokładnie tak zrobiłem jak sugeruje "smukly", bo próbowałem robić plener w środku słonecznego dnia - preselekcja przysłony, lampa na body (50D) w trybie automatyki. Większość zdjęć mocno prześwietlonych, bo automatyka korygowała migawkę do 1/250 czyli do czasu synchronizacji (przy dłuższych czasach potrzebnych do prawidłowego naświetlenia nie było problemu - metoda sprawdziła się). Można oczywiście kombinować ręczne ustawienia siły błysku ale przy reportażu z wesela ... to chyba nie jest dobry pomysł.
Zgadza się nie jest to dobry pomysł przy reportażu. To była sugestia na szybko, fakt trzeba trochę wprawy żeby dać radę to ogarnąć :) i nie zawsze działa. Czy ktoś ma jakieś jeszcze sugestie sam jestem ciekaw ? Jak inni postępują. Ja niestety robię wszystko na manualu ;) Śluby to nie jest moje główne zajęcie więc nie jestem ekspertem w tej dziedzinie :)
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
WrocArt a gdzie gdzie ustawiałeś balans bieli? To znaczy wedle czego? Szarej karty, sukienki w słońcu, skóry w słońcu, trawy, nieba?
nie wiemy jakim sprzętem pytający dysponuje (a po to są min. stopki) więc możemy sobie rady dawać.
WrocArt - jakbyś lampę ustawił na hss to by zdjęcia przepalone nie były.
smukly - balans bieli dla zdjęć w słońcu i z lampą są w przybliżeniu takie same, więc...
Powtarzając za Januszem - im mocniejsza lampa tym lepiej, oczywiście w hss, jeżeli chcemy mieć niebo niebieskie zamiast białego.
w takich warunkach niewiele rzeczywiscie mozna zrobic, sugestie podane przez poprzednikow sa sluszne, cienie pod oczyma będą bo być muszą, nawet potężne lampy studyjne niewiele by pomogły, tu z pomocą przychodzi obróbka, gdzie owe cienie można nieco rozjaśnić
mozna tez nieco ulatwic sobie zycie, sugerujac Młodym odpowiednie ustawienie się, oczywiscie dotyczy to tylko paru chwil, jak np życzenia po ceremonii czy zdjęcie grupowe, warto wtedy zagonic Parę Młodą w cień
megart ma raję - umknął mi wątek użycia lampy za co przepraszam bo mogłem wprowadzić w błąd :(. Jako że wszyscy wiemy o tym 18% grey czy jest to światło czy cień to skąd te niuanse nawet przy HSPEED SYNC dlatego mogę dalej uważać że miejsce pomiaru ma jakieś znaczenie a czasami może to być ten minimalny drobiazg który spowoduje że coś co zostało przepalone nie da się odzyskać (zazwyczaj tak jest ale...). Czasami można coś jeszcze zrobić z czegoś co wygląda na beznadziejną sytację ku wielkiemu zaskoczeniu a czasami już nie. Poniżej zdjęcie po części ilustruje moje pytanie odnośnie miejsca mierzenia. Zdjęcia z HSS, balans bieli lampa błyskowa.
Szkoda, że wcześniej tego nie przeczytałem. W niedzielę robiłem plener ale było tak gorąco, że ledwo człowiek mógł myśleć o ustawieniach aparatu. A ustawianie młodych podczas gdy z nich cieknie i chcą jak najszybciej wrócić do domu było równie trudne. Coś tam wyszło, ale bez rewelacji. Najgorsze były białe zabudowania, jak niebo i młodzi byli ok, tak budynki w tle prawie zupełnie białe. Lampę miałem ale jakoś nie mogłem ustawić wszystkiego idealnie. Cóż, praktyka, praktyka i wiele testów w różnych warunkach bo co nagle to po diable.
no ale reportaz ze slubu, o ktorym mowa a sesja plenerowa to zupelnie inna bajka,Cytat:
Zamieszczone przez Mr_Black
podczas pleneru masz mozliwosc wyboru godziny a czasami i tez miejsca, przy takim sloncu na plener nalezy umawiac sie w godzinach rannych od 6 do 9 max i wieczornych po 17
Jak robię w słabym świetle, to zawsze lampka na HSS, korekta -1, -2 EV i spot, pomiar na twarz + 1EV i wychodzi w porządku ;)
Fakt, zrobiłem lekki offtop bo plener, miało być od 7, ale młoda i druhna tak się szykowały że wyjechaliśmy po 9, wieczorem nie mogli (bo tez wolałem późniejsze "złote godziny", a i tak wszystko było dłuuugo po weselu. tak czy siak, muszę jeszcze sporo poćwiczyć :|Cytat:
Zamieszczone przez sebcio80
Sprawdziłem Wasze rady a głównie Janusza Body i.. to naprawdę działa. Przy -1EV rezultat jest znakomity (odległość ok 3metry). Przy -2EV tło (niebo) staje się troszkę za ciemne, ale to też nie problem. Lampa troszkę za słaba na focenie z wiekszej odległości (430EX), ale poradzę sobie. Dziekuje za porady, przydadzą sie jutro. :)))
Btw. w życiu by mi nie przyszło do głowy focenie z lampa w tak zajebiscie słoneczny dzien. Przechodnie dziwnie się patrzyli. Znowu w kilku zdziwionych oczach zostałem lanserem, hehe
No tak, lampa i HSS... Blenda jest fajna, ale w reportażu nie ma na nią czasu i jest potrzebny asystent (albo stojak, a z tym jeszcze więcej zabawy). Rada organizacyjna: namów młodych, żeby znaleźli pół godziny w trakcie wesela, wieczorem... zawsze coś w okolicy się znajdzie, gdzie można zrobić kilka dodatkowych zdjęć. A... i w ostrym słońcu - biała sukienka to przekleństwo (przepały)... w miarę możliwości najlepiej zagonić ich do cienia.
jest jeszcze cos takiego jak sychronizacja z krotkimi czasami wowczas lampa wyzwala blysk z migawka krotsza niz 1/250, delikatny blysk w celu zdjecia cieni z twarzy a reszta to juz twoja kreatywna praca
Lampa bardziej sie przydaje na sloncu niz w pomieszczeniach. Ostatnio kiedy robilem zdjecia w samo poludnie z lampa to tez patrzyli na mnie jak na wariata (glownie inni fotografujacy)..Cytat:
Zamieszczone przez Dziadek_W
Hmmm... ślubów na razie nie robię, ale oprócz wyjścia z kościoła i życzeń przed kościołem, to gdzie jeszcze młodzi "muszą" stać w pełnym słońcu ? Przecież w zdjęciach plenerowych znacznie lepiej ich ustawić w cieniu i/lub poprosić kogoś o trzymanie blendy ... A lampa przydaje się jak cholera, to prawda, ale często daje inny wb, płaskie i święcące od potu twarze.
Na przykład moja 430stka nie daje za bardzo rady pod słońce z założonym dyfuzorem i hssem - doświetlenie cieni to inna bajka. Z blendą pod słońce jest za to rewelacja.
Takie moje doświadczenia, ale ja pstrykacz jestem.
Zmierz światło i ustaw na -1do-2 i doświetl fleszem.
tiaa, najlepsza ta 100x180cm, w reportażu jak znalazł- tylko pyk i rozłożona i nikt jej nie zauważy, ale zęby na jej widok pokażą wszyscy i emocje będą u wszystkich i tych z zębami i u tych bezCytat:
Zamieszczone przez molsar
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
niczym nie doświetlam, tylko korekty expo i potem odpowiednio RAWy wołam
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
chyba, że już masakryczne ostre cienie naprzemian z ostrym światłem, to lampa.