mokra robota czyli owoce w wodzie

hej,
chcialem sie od Was dowiedziec, jak radzicie sobie z glebia ostrosci przy fotografowaniu wrzucanych obiektow do akwarium z woda...
np. cytryny, czeresnie itp.
moje ustawienia:
1/4000@f11/13 na 70-200 2.8 odleglosc od obiektu ~1.4m
i zlapanie w GO owoca graniczy z cudem...
akwarium ma 30cm czyli GO powinna byc przynajmniej 10cm zeby wyeliminowac bledy operatora owocowego :]

natomiast jesli odejde z aparatem dalej to automatycznie poszerze pole widzenia...co malo mnie cieszy. Kadr musi byc dosyc waski, aby w post procesie nie scinac nic...

czy szklo macro zalatwia ten problem?

Nigdy tego nie robiłem sam, jednak kiedyś co nieco czytałem.
Myślę, że 1/2000s powinna wystarczyć. Wtedy głębia ostrości będzie większa, a poza tym to oczywiście MF.
Nie wiem czy 70-200 wystarczy. Zależy od warunków gdzie woda chlapie, jak blisko można podejść. Wiadomo, że lepiej użyć krótszych ogniskowych, bo GO będzie większa.
Wątpię, żeby ktoś coś doradził sensownego nie widząc tego na własne oczy.

https://canon-board.info//brak.gif
źródło

jak zobaczycie na fragmencie ujecia- ogonek od czeresni jest w GO ale juz owoc nie...

Używam 50/1.8, czas 1/200 (synchronizacja z lampami), przysłona f/11-16. Ostrość ustawiam manualnie na obiekt w bezruchu znajdujący się (mniej-więcej) tam, gdzie docelowo owoc zostanie wrzucony. Odległość od zbiornika z wodą raczej mała, często na pograniczu minimalnej odległości ostrzenia obiektywu.

Są też patenty na to, żeby w ogóle niczego do wody nie wrzucać, a uzyskać ciekawy wodny efekt.

dzieki Pawel
sporo inspiracji pod tym linkiem.
bede dalej kombinowal :]

Ja najlepsze zdjęcia tego typu robiłem Minoltą A1 z migawką centralną.
Ja używałem mniejszych otworów przysłony i moim zdaniem to dobre wyjście. Moje zdjęcia znajdziesz w:
www.galeria.jakubkazmierczyk.pl w zakładce "reklamowe".
Pozdrawiam!

Myślę, że lepsze efekty by ci się udało uzyskać po zastosowaniu innego szkła - z mniejszą ogniskową.

no wlasnie, szperam teraz jakiegos 50mm na m42 zeby mial dosyc niewielka minimalna odleglosc ostrzenia...a zarazem byl dosyc tani :] bo narazie to forma zabawy wiec nie ma co inwestowac wiecej jak 150zl

Kup kita 18-55 :)

hehehe :) to już lepiej denka od słoików przyłożyć do puszki :twisted:

dokladnie :]
EF-S'a to ja moge sobie wsadzic... ;)
a tak na powaznie to mam w szafie MC Flektogona 35mm 2.4
ktory ostrzy od 19cm :D
najwyzej bede odrobine korygowal geometrie.

szajs...
50-tka pentacon i 35 flectogon nie zdaly egzaminu...
ciagle jest to max 3cm w GO przy dosyc bliskim ustwieniu od obiektu @f16...
odleglosc od czeresni ~50cm dla 50mm
dlaczego tak sie dzieje, ze nie daje rady miec wiekszej GO??
takiej ktora dala by wiekszy margines bledu przy wrzucaniu owocu...eh

może inaczej, musi być woda??
pobaw się żelem przezroczystym klukami imitujacymi pecherzyki powietrza etc

bo tak to bedziesz cały czas na czuja to robił trafi/ nie trafi ? pozd.

To zrobiłem na 1/200 (błysk) 55mm f13 (kit się dobrze spisał) :D

https://canon-board.info//brak.gif
źródło

Ja robię tak, że ostrzę w dany punkt i później w ten punkt wrzucam fotografowany przedmiot (tutaj 5groszy) zanim woda fajnie się ułożyła to zrobiłem ze 80 zdjęć (biedna migawka) :D

Na twoim miejscu użył bym szkła w okolicach 50mm i domknął do f16.

fantastyczne zdjęcie :)

Tutaj malutka inspiracja. http://www.youtube.com/watch?v=KqBVWlrHqG8
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Albo tutaj http://www.youtube.com/watch?v=u6yM8...eature=related