Metallica na wyciągnięcie ręki w C.H. Blue City http://fotofanklub.pl/index.php/team...awa-fotografii
Wersja do druku
Metallica na wyciągnięcie ręki w C.H. Blue City http://fotofanklub.pl/index.php/team...awa-fotografii
Mały off, ale związany z tematem. Metallica na wyciągnięcie ręki już 16.06.2010 na bemowie ! Czekałem na to wydarzenie całe życie można powiedzieć, koncert w takim składzie ahhh, będę w sektorze pod sceną :twisted:, kto z forum jeszcze się wybiera?
PS
Sergiusz, nie spodziewałem się po Tobie ... zaskoczenie na plus
Mr_Black, myślisz że Sergiusz ma 100 lat i słucha Filipinek? :-D
Metallica to już stare dziady-wyżeracze od prawie 30 lat. Pamiętam jako nastolatek (chyba w '82?, Kaczkowski, albo Gaszyński?) puścił w 3-ce Kill'em All, chłopaki przebili Ace of Spades Motorhead'ów, co wydawało się szaleństwem :mrgreen:
Swoją drogą marketing mają lepszy niż AC/DC, wciąż kojarzą się z muzyką młodych, mniej z dinozaurami.
28 fotografii to dość skromnie, niemniej jak zdarzy się mi dojechać do Warszawy do końca lipca, to z chęcią oglądnę.
Dzięki za info. :)
Motorhead to jedna z moich ulubionych kapel. Lemmy w końcu grał na basie razem z Hendrixem potem jako wokal w Hawkwind a dopiero potem Motorhead. Nie tak dawno byłem na ich koncercie w warszawskim klubie Stodoła. Za Metallicą faktycznie nie przepadam ale słucham głównie rocka.
Będę na terenie od ok 12.00 do końca,
polecam stopery do uszu - na AC/DC się przydały w GoldenRingu
weźcie coś na głowę i módlcie się o chmurki - ludzie padali jak domino temperatura, ścisk, odwodnienie
Ja też będę i też na wszystkim, najbardziej zależy mi na Slayerze ;)
enter można wnosić własną wodę?
nie wiem warto zadzwonić do livenation
widziałem jak ludziki wnosili,
jednak sporo kartonów, puszek, butelek szklanych leżało przed bramkami
na Madonnie wodę fundowało allegro i było jej opór
na AC/DC wody ogólnodostępnej nie było, ale [można spróbować nawiedzać szpital polowy]
PS z regulaminu
(c) Odmówić wstępu na teren imprezy posiadaczom biletów, u których stwierdzono
posiadanie broni, noszących buty o metalowych zakończeniach oraz jakiekolwiek inne
przedmioty mogące stanowić zagrożenie.
....
3.2 Wnoszenie na teren imprezy i korzystanie w trakcie imprezy z aparatów fotograficznych,
kamer lub innych urządzeń audio-video jest zabronione. Organizator zapewnia możliwość
złożenia wymienionego sprzętu w depozycie za opłatą w wysokości 50 zł.
3.3 Zabronione jest również wnoszenie na teren imprezy i korzystanie w trakcie imprezy z
wskaźników laserowych, napojów alkoholowych oraz środków odurzających.
Ja to mialem jechac, ale na 20 minut slayera to mi sie nie chce. metallica? tak! ale tylko 3 pierwsze plyty..
Ja po prostu otworzę okno i będę miał fonię i to całkiem głośno. No i napoje pod ręką.:-D
Zakaz fotografowania to jest jakaś granda zdecydowanie i choćby dla tego zakazu mogą (mnie przynajmniej) pocałować w... Tak samo jest z koncertem Mayall'a, który będzie lada dzień. Znajomy mnie wyciąga ale poważnie się zastanawiam czy warto bulić taką kasę i nawet nie pocykać na pamiątkę...
Ja jeszcze co do regulaminu...
Nie zabrania wnoszenia butelek z wodą mineralną więc to co nie jest zabronione jest dozwolone? :)
Druga sprawa - urządzenia audio-video - telefony komórkowe jakby nie patrzeć też są takim urządzeniem a pewnie można wnosić. Co z aparatami kompaktowymi?
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Jeszcze jedno pytanie, do warszawiakow: gdzie najlepiej zaparkowac samochod? Mozemy podejsc 2-3km, to nie problem, byleby w korkach za bardzo nie stac!
Co z aparatami kompaktowymi? Pewnie jak to często bywa nikt nie będzie na nie zwracał uwagi, natomiast jak będziesz próbował wnieść lustrzankę to będzie problem. Znajomi chodzi na koncerty i nie mając akredytacji wchodzi z aparatami. Lustrzankę zawsze przemycają, osobno korpus, osobno obiektyw i czasami im się udaje. Jednak z ich opowieści wynika, że zawsze jest stres. Żeby zminimalizować ten stres jakiś czas temu zainwestował w wypasionego kompakta. Po pierwsze łatwiej ukryć, a pod sceną to już nikt nie zwraca uwagi. Ponoć z tym kompaktem to zdarzyło mu się przesuwać ochroniarza żeby nie zasłaniał bo chce zrobić zdjęcie.
Westu
szkła raczej nie wniesiesz - tylko plastik - ale wyśej pisałem - zadzwońcie
kompaktów jest sporo czasami hybrydy
Westu SZUKAJ MIEJSC przy pętli Chomiczówka na ulicach Conrada, Brązownicza [za pętlą jest parking], z pętli autobusem 167/106 masz 2 przystanki a na powrót piechotą blisko
parking w Carrefurze ale trzeba być wcześnie bo szybko się zapełnia kilka pieter.
za lustro może cie ochrona wyprosić
pisze na podst. imprez w tym samym miejscu robionych przez tą samą firmę
Dzięki za namiary ;)
Jest jeszcze jeden problem. Kolega jadąc na AC/DC wjeżdżał do Warszawy ponad 3h bo było 15km korek... no i pytanie jak ten korek ominąć :/
a skąd jadzie ?
Kraków/Chrzanów, generalnie południe. Myślałem, żeby z DK7 wcześniej zjechać i przyjechać od strony "Babice Nowe" i późnie jeszcze trochę objechać tak, żeby znaleźć sie na D898...
ja z raszyna do domu jeździłem tak >>>LINK<<<
ale spokojnie powinieneś się przebić krótszą drogą >>>LINK<<<
Tyle że na AC/DC korek zaczynał się już w Nadarzynie i Sękocinie :) Czyli cca. 5 km przed skrzyżowaniem tras z Krakowa i Katowic w Jankach. Akurat wracałem z długiego wyjazdu i objeżdżałem oba korki polami, żeby dostać się do domu, zanim usnę w korku.
Ogólnie, przyjezdni będą mieli problem by ominąć ew. korek z jakiejkolwiek strony. Jeśli już, to zacząłbym go omijać znacznie wcześniej. Czyli trochę zmodyfikowana trasa od Entera >>>LINK<<<
Może być mały postój na skrzyżowaniu z drogą nr 8 w Nadarzynie, potem, w zasadzie, dzięki ominięciu Piastowa raczej mała możliwość korka.
Jest trochę kręcenia, ale się jedzie cały czas...
P.S. Proszę o nierozpowszechnianie tej trasy wśród krewnych i znajomych królika ;) To są skróty, które jeszcze niewiele osób opatentowało, dzieki temu nam miejscowym jeszcze się jako-tako żyje...
ja masz wcześniej korek to trasa Dinderi Bardzo dobra
bardzo podobną mam wbitą też ale mi bardzo rzadko zdarzały się tak potężne korki
No właśnie na AC/DC jechał mój kumpel samochodem i ostatnie 15km zrobił w 3.5h :/ Dlatego też pytam o ewentualne objazdy, bo bez nich chyba się nie obędzie i z tego co widzę to pojadę trasą dinderi.
Tylko jest jeden problem, GPS na pewno będzie mi wskazywał drogę na 7mke cały czas, w sumie to nie wiem jak mu wcześniej wprowadzić trasę :/ (Automapa)
Ja w tym korku, przez 20 minut przejechałem 300 metrów.
Objechałem polami, nadłożyłem cca. 5 km, zajechałem do domu, zjadłem obiad, wyładowałem przyczepkę, pojechałem na Orlen na Okęciu, żeby ją oddać i już po całej operacji zwrotu, wypisywania papierów etc. etc., w drodze do domu, spotkałem ciężarówkę, która właśnie koło Nadarzyna stała przede mną. :)
Zdecydowanie polecam Atlas Samochodowy. Często szybciej się dojeżdża patrząc dobrze w mapę, niż słuchając "Zochy" z GPS. ;)
ja też się wybieram na ten koncert i nie ma bata żebym jakiegoś kompakta tam nie przemycił x-D
zobaczymy jak będzie z foceniem - dostałem info że może być problem ale więcej konkretów nie mam - nie wiem też czy to dotyczy wszystkich.
pogodowo moze być róznie
http://new.meteo.pl/php/meteorogram_...cname=Warszawa
ale wygląda na pogodę przyjazną imprezom plenerowym :)
A tam niech będzie co chce, byleby nie było megaulewy ;)
Chyba nie biorę kompakta nawet tylko będę robił zdjęcia komórką... im mniej rzeczy tym lepiej :P
właśnie zaczęli testy nagłośnienia z 3km słyszę ich wyraźnie siedząc w pokoju z otwartym oknem w środku osiedla - Będzie głośno !
Tak więc zatyczki zabieram ze sobą, będzie się działo :twisted:
Są dni kiedy żałuję, że nie mieszkam w Warszawie.
ja o 9 rano z Chrzanowa wyjeżdżam :D nie biorę żadnego aparatu jednak, tylko telefon, jade się bawić!
ostatnie informacje fotograficzne
Cytat:
Na teren koncertu wnieść można aparaty fotograficzne bez wymiennej optyki oraz lornetki. Wszelkiego rodzaju sprzęt rejestrujący audio-video oraz aparaty z wymienną optyką nie zostaną wpuszczone.
Coś czuję, że pogoda będzie dobra i nie będzie się kurzyć.
wróciłem - bardzo przyjemny spokojny koncercik
Koncert ogólnie udany, do momentu występu metalliki czegoś mi jednak brakowało, może atmosfery (byłem 6 m od sceny w GC). Behemot'a nie lubię, więc nie specjlanie mi przypadł do gustu. Miałem nadzieję, że Anthrax zagra coś z płyty "8" bo poprzednich utworów nie znam za bardzo. Wokalista Megadeth był jakiś taki niekontaktowy, ale zagrali dobrze. Slayer dał czadu, ale jakoś szybko zleciało. Krótka irytacja z powodu spóźnionego wyjścia Metalliki do tego bolący krzyż, ale po pierwszych 3 utworach byłem w niebie i zapomniałem o dolegliwościach :twisted: dalsza część występu też super, starsze kawałki (tylko 3 z nowej płyty) brzmiały jakby chłopaki mieli po 30 lat. Ahh nie żałuję wydanej kasy. Nie wiem jak było na płycie ale w GC trochę ciasno pod koniec. Powrót spokojny, zamknięte ulice, dużo miejsca. W granicach 3 nad ranem dotarłem do domu, przed snem przejrzałem nagrane występy i w pełni zadowolony oddałem się w objęcia morfeusza :-)
Zamknięte ulice wołają o pomstę do nieba. Po jaką cholerę w takim razie udostępniali parking w galerii na Bemowie? Stałem (stałem, cały czas w miejscu, 0 jakiejkolwiek możliwości ruchu) po koncercie na tym parkingu do 1:15! Wielki MINUS dla organizatorów albo policji, do końca nie wiem.
Sam koncert rewelacyjny! Zdecydowanie najlepszy event na jakim kiedykolwiek byłem :) Anthrax zagrał kilka kawałków z moich ulubionych płyt, Megadeth też świetnie - zagrali prawie całą płytę Rust in Peace piosenka po piosence ;) Slayer - megaminus dla dźwiękowców za brak gitar :/ Metallica klasyka ;)