Witam!
Mam krotkie pytanie - na foto wyszly mi strasznie przepalone twarz i rece. Czym to moge zniwelowac tak, aby to w miare wygladalo? Zalaczam rzeczone foto.
Wersja do druku
Witam!
Mam krotkie pytanie - na foto wyszly mi strasznie przepalone twarz i rece. Czym to moge zniwelowac tak, aby to w miare wygladalo? Zalaczam rzeczone foto.
Mógłbyś podać przysłonę i czas otwarcia migawki ?
tego to juz raczej nie odratujesz. nawet jak bylo w rawie robione to niewiele to da.
Fotografia nie do uratowania wg mojego zdania, jedyne co mi przychodzi do głowy to konwersja do BW i tam zamiast przepaleń, uzyskac szarości, szczegółów nie odzyskasz , ale może poprawisz odbiór zdjęcia.
Innym zdjęciem, z co najmniej 2-ch powodów:
1. Przepał to wypalony brak informacji i żaden soft nie odzyska czegoś, czego tam nie ma.
2. Nie obraź się, ale w/w foto jest okropne. Modelka, nie dość że siedzi jak na skoczni, to wygląda jak trup z pośmiertnie opadłą szczęką.
Zrób inne, ciekawsze i lepiej skadrowane zdjęcie i zadbaj o brak przepałów.
Okej, dzieki za odpowiedzi. W sumie pierwszy raz "udalo" mi sie przepalic zdjecie, dlatego sie chcialem zapytac z czym to sie je. A zdjecie, ze nieudane, to wiem. Mialo sluzyc jedynie za przyklad.
To zależy głównie od dwóch czynników - aparatu i wartości ISO.
Na ISO100 z dobrego aparatu można już coś takiego powyciągać.
przepał powstał poprzez zbyt długi czas naświatlania
tekst że siedzi jak na skoczni ;)
gustaf ----> Dlatego jak robisz ważne zdjęcia to lepiej robić w RAW. Tam w takich przypadkach można wyjść z opresji.
Gdybyś miał RAW dałoby się odzyskać kolor z twarzy a tak tylko B&W
Shadow --> zdjecie mam w RAWie na dysku... Tylko, ze w DPP nie potrafie jeszcze tego naprawic...
Okej... to jakbys jeszcze napisal mniej wiecej co zrobiles, to bylbym wdzieczny :)
... ale prościej jest wykonać poprawnie naświetloną fotografię :)
no przynajmniej modelka będzie w miarę dobrze naświetlona.
gustaf ---> Jak masz RAW to dobrze. Pebal uratował Ci zdjęcie.
iso ----> To oczywiste, że lepiej dobrze naświetlić, ale kiedy już się skaszani to jak widać nie wszystko stracone.