580 EX II- czasy naświetlania w trybie AV

Jestem totalnym amatorem, może dlatego własnie wydawało mi się, że mając podpiętą na body lampę- w moim przypadku 580 ex II w trybie ettl II nie będę się musiał martwić o za długie czasy naświetlnia. Tymczasem w trybie AV body w trudnych warunkach oświetleniowych dobiera długie czasy - takie same bez względu na to, czy na body jest lampa, czy jej nie ma.
Czy to jest naturalne i jedynym wyjściem z sytuacji jest (poza zmianami parametrów naświetlania oczywiście) ustawienie w body 5d w menu C.Fn. w pozycji 3- 1/200s sztywny czas naświetlania?

Jest to jak najbardziej normalne. Z lampa najlepiej robic zdjecia w trybie aparatu M

Dokładnie.
Canon ma dosyć głupio rozwiązany błysk.
Jeśli w menu aparatu wybierzesz czas auto to właśnie takie długie będą Ci wychodziły.

Cytat:

---

Zamieszczone przez MC_

Dokładnie.
Canon ma dosyć głupio rozwiązany błysk.
Jeśli w menu aparatu wybierzesz czas auto to właśnie takie długie będą Ci wychodziły.

---

No właśnie- pamiętam, że w nikonie było to zrealizowane lepiej. Dziękuję za odpowiedzi.

Minolta/Sony też mają lepiej rozwiązane.

Mają lepiej rozwiązane - to znaczy jak?
To normalne że, w trybie Av można używać błysku jako wypełnienia, a czas dostosowany jest do warunków oświetlenia. Jeśli błysk ma być głównym źródłem światła to ustawia się manuala (można cały czas kontrolować przysłonę i czas) a automatyka błysku robi resztę - w związku z tym nie bardzo rozumiem o jakich ograniczeniach mówicie?

Lepiej to znaczy tak, że jeśli chcę mieć tylko doświetlone (coś jak przy czasach auto w C) to wystarczy na body wcisnąć jeden przycisk i po sprawie. Nie trzeba grzebać w menu aparatu.

Poczytaj
http://www.canon-board.info/showthread.php?t=2421
http://canon-board.info/showthread.php?t=3785
http://foto.jasiu.pl/index.html
Tak ogólnie to tryb M. Ustawiasz czas, przesłonę i ISO w zależności od warunków, a aparat sam reguluje moc błysku ( oczywiście w ETTL - u ). Tło wyciągasz czasem, przesłoną i ISO. Nie ważne co aparat pokazuje na drabince ekspozycji, może być grubo na minusie.

Cytat:

---

Zamieszczone przez MC_

Lepiej to znaczy tak, że jeśli chcę mieć tylko doświetlone (coś jak przy czasach auto w C) to wystarczy na body wcisnąć jeden przycisk i po sprawie. Nie trzeba grzebać w menu aparatu.

---

Mógłbyś bardziej rozwinąć?:oops:

Cytat:

---

Zamieszczone przez jurekg

Tymczasem w trybie AV body w trudnych warunkach oświetleniowych dobiera długie czasy - takie same bez względu na to, czy na body jest lampa, czy jej nie ma.

---

No nie wiem czy wiesz, ale ale światłomierz body mierzy Ci światło zastane (nie bierze pod uwagę błysku, bo niby skąd by miał wiedzieć ile tego błysku będzie) i tylko takie, więc nie ważne czy lampę masz czy nie, w trudnych warunkach będą dłuższe czasy i koniec. Dlatego do pracy z błyskiem jedyny i słuszny jest tryb M...

I wątpię, żeby w innych systemach można było znaleźć jakieś fajerwerki jeśli o to chodzi, ale proszę mnie poprawić jeśli się mylę...

Cytat:

---

Zamieszczone przez jurekg

Jestem totalnym amatorem, może dlatego własnie wydawało mi się, że mając podpiętą na body lampę- w moim przypadku 580 ex II w trybie ettl II nie będę się musiał martwić o za długie czasy naświetlnia. Tymczasem w trybie AV body w trudnych warunkach oświetleniowych dobiera długie czasy - takie same bez względu na to, czy na body jest lampa, czy jej nie ma.
Czy to jest naturalne i jedynym wyjściem z sytuacji jest (poza zmianami parametrów naświetlania oczywiście) ustawienie w body 5d w menu C.Fn. w pozycji 3- 1/200s sztywny czas naświetlania?

---

Robiac zdjecia z lampa uzywasz albo pelnej automatyki, albo pelnego manuala.
Ustawiasz sobie czas i przyslone, a lampa sama dobierze sobie moc blysku. Kazdy inny tryb jest nie dosc ze bezsensowny, to jeszcze problematyczny.
Poza tym jako ze czas blysku nie ma zupelnie wplywu na stopien naswietlenia klatki (w miejscach gdzie blyska lampa), nie ma wiekszego sensu przejmowanie sie nim, ustaw na 1/250 i juz.

Cytat:

---

Zamieszczone przez kołaj

Mógłbyś bardziej rozwinąć?:oops:

---

Postaram się.

Aparat domyślnie wybiera czasy z przedziału 1/60-1/200s, aby zdjęcie wyszło nieporuszone.
Ewentualnie włącza HSS.

Jeśli natomiast chcę synchronizacji z dłuższym czasem naświetlania - naciskam przycisk na korpusie "slow sync" i po problemie.

Żadnego grzebania w menu aparatu. Bez problemu da się to zrobić nie odrywając oka od wizjera.