Wersja do druku
słuchajcie, mam taką kwestię:
mam 350D, i taki programik na komputerze Canon Camera Window - używam go do zrzucania zdjeć do kompa.
na początku problemu nie było, lecz teraz gdy wybieram opcję automatycznego downloadu plików (pierwsze okienko w Canon Camera Window), to zdjęcia nie przegrywają się.. Muszę ręcznie wybierać zdjęcia i klikać "download".
Nie jest to problem duży, ale.......
Dodam, że ustawienia aparatu nic nie dają.
ja tam lece na standardowym oprogramowaniu windowsa i nie mam problemów, nie podobają mi się te canonowskie "programiki" do pobierania
także polecam standard windows, albo jakieś własne oprogramowanie ;)
już prawie kończę własna wersję foto-downloadera do canona.
szczerze polecam :mrgreen:
natomiast co do canon camera window i download, to tam są dość liczne opcje związane ze ściąganiem (pytanie jaka wersja softu, czy już ta, co pokazuje fotki w trakcie ściagania?) i właściwe grzebnięcie w tych opcjach skutecznie pomaga. ja nie miałem problemu (poza zasadniczym problemem, jakim jest start ZB po zakończeniu).
A ja standardowo polece czytnik i Total Commander.
Wkladasz karte do czytnika, podpinasz do kompa, w Total Commanderze wybierasz dysk pod ktory podpial sie czytnik, wciskasz f5 albo f6 (jesli chcesz jednoczesnie usunac zdjecia z karty) i po problemie.
Zadnego szastania aparatem, zadnych zabaw z programami, zadnych problemow ze sterownikami.
Dokladnie, ja tez glosuje za czytnikiem. Co prawda moje pierwsze z nim spotkanie zakonczylo sie uszkodzeniem karty (smartmedia), ale od czasu przesiadki na CF nie mam zadnych zastrzezen. Nie lubie zadnych kolorowych wizardow/kreatorow, wystarczy mi bezposredni dostep do plikow. Latwiej przeniesc, latwiej skasowac, latwiej odzyskac skasowane, w koncu latwiej uzyc karty jako dyskietki.
Jest taki programik Downloader v. 1.5 jest za free. Automatycznie tworzy folder z datą, nazwą, co tam chcesz. Wydaje mi się, że jest dużo szybszy od aplikacji Windowsowskiej.
http://www.breezesys.com/Downloader/ tu jest site producenta
http://www.tucows.com/preview/280445 a tu wersja starsza nie pro ale bardzo dobra.
Vitez dobrze radzi. Ja uzywam malego, zgrabnego czytnika i-teca typu 1 w 1 ;-) (wielkosci malego usb-pena). Dziala - jak do tej pory - szybko i bezproblemowo. Aparatu do PCeta nigdy bezposrenio nie podpinalem. Nie bardzo wiem zreszta po co. Dzieki niemu nigdy nie mialem ze zgrywaniem zdjec zadnych problemow. Dodatkowy zysk z tego czytnika jest taki, ze z karta CF dziala mi to jako dysk przenosny do zgrywania roznych danych komp stacjonarny <--> laptop.Cytat:
Zamieszczone przez Vitez
jesteś pewien, że za free?Cytat:
Zamieszczone przez Madroz
bo ja w jednym miejscu widzę U$29.95, a w drugim €59.99...
ja u siebie w fotoloader zrobiłem jeszcze dodatkowe możliwości tworzenia podkatalogów, np. rok/miesiąc itp. albo osobno JPG i CR2.Cytat:
Zamieszczone przez Madroz
poza tym wg mnie najważniejsze są dwie rzeczy, których żaden program nie oferował:
przenumerowywanie nazw z 4-cyfrowych na 5-cyfrowe, czyli
zamiana plików np. IMG_5543.JPG na IMG_15543.JPG zgodnie z numerem katalogu (tutaj DCIM\255CANON). uważam to za podstawę, bo qrde już od dawna mi się nazwy plików duplikują i źle działa sortowanie po nazwach...
druga rzecz, to po ściągnięciu plików a) odegranie muzy (np. tak, jak nero), b) zakończenie się, i c) odpalanie takiego softu, jaki chcę, czyli np. ACDSee i od razu w katalogu z nowymi fotkami.
no ja podpiąłem. chciałem zobaczyć jak ta niebieska lampka się świeci. no, ładnie było :mrgreen:Cytat:
Zamieszczone przez Pszczola
(ale to raczej dla drukarki lampka)
eee, a do tego to może raczej 10baseT, 100baseT, 1000baseT, Wi-Fi, ewent. pen-drive... ;-)Cytat:
Zamieszczone przez Pszczola
choć fakt, sam kiedyś wykorzystywałem (sorry!) nikon coolpix 5700 do przenoszenia plików z laptopa PC na stacjonarnego mac'a. średnio się sprawdził, no ale wiadomo, taka firma :lol:
Pen Drive'a tez mam od dluzszego czasu (choc cieniutki: 256MB). Probem z nim jest taki, ze ma na stale zafiksowana pojemnosc. Zas do czytnika (moj ma wielkosc wlasnie pen drive'a) moge wlozyc CF o dowolnej pojemnosci (na razie uzywam CFek 1 GB).Cytat:
Zamieszczone przez mxw
A może IrfanView?
Ma przetwarzanie wsadowe i po ustawieniu hurtowo i automatycznie może zmienic nazwy. U mnie np. 2005-01-24_09-18-37_1600x1200, gdzie data i godzina zdjęcia pobierana jest z EXIF zdjęcia. Czyli masz plik nazwany datą i godziną wykonania fotki (a nie zapisu na dysku), formatem i czym tam chcesz... Polecam.
A ja bede oryginalny i powiem ze uzywam softu canona :D Zoom browser ladnie kataloguje zdjecia ;)
mam taki problem z zombrowserem i camerawindow canona
camera window zrzuca pliki z aparatu lub cf-ki i pięknie kataloguje fotki po
datach ale ja mam jeszcze katalog z 15 gb fotek z innych aparatów
chciałbym tak to zrobić by te fotki skatalogowały się jak te z aparatu
nie wiem o co chodzi przerzucam je na cfkę do katalogu canon100 i czasami
mogę obsłużyć te fotki camera window a czasami nie wyskakuje błąd windows
jak bym miał jakieś jpg uszkodzone to bym zrozumiał ale one wszystki się otwierają normalnie tylko wywołują eror w camera window nie wiem jak zkatalogować fotki w inny sposób.
pozwolę sobie zauważyć, że katalog powinien się nazywać 100CANON, nie odwrotnie :wink:Cytat:
Zamieszczone przez trend
jak sobie nie dasz rady, to właśnie skończyłem pisać soft, który rozwiąże twój problem i to bez potrzeby kopiowania całych 15GB na CFy. :cool: