Nie wiem czy mnie ktoś nie wytnie za takie pytanie ale czy nie wie ktoś jakie konkretnie filmy pasują do Lubitela 166B ?? (chyba 6x6)
Wersja do druku
Nie wiem czy mnie ktoś nie wytnie za takie pytanie ale czy nie wie ktoś jakie konkretnie filmy pasują do Lubitela 166B ?? (chyba 6x6)
filmy typu 120.
W sumie większość filmów na rynku ma swoje odpowiedniki w formacie 120
A ile może mnie kosztować zeskanowanie takiego filmu ?
Duzo :(Cytat:
Zamieszczone przez maro25
Ja ostatnio zaplacilem bodajze po 3pln za klatke w kodaku. (w najnizszej jakosci, nawet nie wiem jakiej - tak zeby miec jakis wglad w to co zrobilem)
Wszelki cynk o tanszym skanowaniu przyjme z wdziecznoscia :)
Oj, to raczej w kij dużo.
Chyba, że masz jakiś domowy skaner doamteriałów transparentnych - to wtedy uzyskasz jakość wystarczającą do www.
Bo średni format kupuje sie nie po to, by skanować i wrzucać do netu. :)
to chyba zostane przy odbitkach bo nie mam swojego skanera
Chej!Cytat:
Zamieszczone przez maro25
Robilem tym na B/W,zreszta aparat ze 6 albo 8 lat temu przeszedl test w Practical Photography i redakcyjnie zrobili nim niezle foty na slajdach.
Ogolnie jak na aparat,ktory podwaja cene po wsadzeniu do niego rolki filmu,zebral niezla recenzje.
Ja kupilem mojego za 30 PLN,a zaslepke na obiektywy...tez za 30 :)
Ja nie mam wkladki dzielacej Klatke 6x6 na 6x4,5.Jesli ja masz to Ci wyjdzie wiecej zdjec "z metra".Zasada jest taka,ze ogolnie trzeba przymykac go do f=16 albo 22,wtedy wyjda ostre zdjecia.Odleglosci hiperfokalnej nie pamietam.Jutro Ci ja podam.Mysle,ze jesli nie robiles nigdy srednim formatem,to masz okazje.Od tej choroby juz nie wyzdrowiejesz...:)
wielkie dzięki, właśnie nigdy nie robiłem a chciałbym się "zarazić" ale brakuje mi takich podstawowych wiadomości.
..a potem szykuj kaske na Rollei'a albo jakąś Mamamije - albo oba :mrgreen: :lol:Cytat:
Zamieszczone przez Scaramanga
no to może odrazu na Hasselblada H2D :mrgreen:Cytat:
Zamieszczone przez Arkan
Bez przesady...Rollei 6008 nie jest nieodzowny aby cos "pokazac"...Cytat:
Zamieszczone przez maro25
Kijew albo Pentacon six TL wystarczy.Obraz widzisz albo na matowce jak w monitorku (tu nic Ci nie przeklamie jak w LCD) albo przez pryzmat pentagonalny,ktorym mozesz zabic jesli dobry jestes w "darta"...;)
Ja mam tego drugiego z kompletem obiektywow(55,85,180,300mm) i w swoim czasie robilem nim nawet manewry lotnictwa Nato.Ze zdjec nisko przelatujacych F-16 mozna odczytac napisy eksploatacyjne...zreszta sama praca takim sprzetem to jak jazda starym,dobrym Jaguarem.
a ja jestem zdania, ze na lubitela to nawet szkoda tych 30zl. jak zaczynac przygode z MF, to proponowalbym na poczatek poczciwego polskiego STARTa 66...
Tez takie glosy slyszalem. Doslowne pare groszy wiecej, a roznica klasy. Lubitel to jednak zabawka.
lubitel to kiepski przycisk do papieru... :) w skrocie.. mialem w lapach 3 sztuki i zadna nie nadawala sie do uzytku..
ja tego lubitela dostałem za darmo a darowanemu koniowi ... więc chciałem się nim trochę pobawić. A potem jeżeli się wciągnę to pomyśle nad czymś bardziej zaawansowanym.
Przesiąść się na lubitela z 300D to tak jak by zmienić nowy niemiecki ciągnik na cep :P
przeciez oba sa plastikowe (-; ... no ale 300D chyba nie ma w zwyczaju miec zle sparowane obiektywy (chociaz... BF/FF...) tudziez zacinac migawke (chociaz z duzym przebiegiem....) :>
ja bym powiedzial ze jak z trabanta na wolge :D inny komfort, inna frajda.. inna jakosc :mrgreen:Cytat:
Zamieszczone przez maro25
Prasowałem na Lubitielu bardzo długo nawet dzisiaj robiłem sesję mojemu 2 letniemu synowi. Używam filmów Ilforda są Zaj...Nawet jak zrobisz błąd przy pomiarze światła to można to nadrobic przy powiększalniku (oczywiście filtry i papier Ilford) zresztą zależy co kto lubi. Bardzo wdzięczny aparat.
http://www.ilford.pl/ilford.bandw.html.
Nie bede zakladal nowego tematu, odkopuje ten.
Wie ktos moze, jak jest z pokryciem wizjera/matowki Lubitela 166?
Robilem juz nim zdjecia, ale zawsze zapomne zapamietac kadry co i gdzie, aby potem sprawdzic pokrycie.
Ktory kadr jest wlasciwy na klatce filmu?
Specyficzny aparacik, wqrwia ostrzenie na matowce (a raczej lusterku...i kropce zwanej matowka), ale aparat daje rade.
Test portretowy (zrobiony bez ikry, mam zaplanowane cos sensownego tym aparatem w temacie "portret").
Aha - ostrzone trzymajac w reku soczewke +1 macro aby skrocic do 60cm minimalne ostrzenie. Ogolne zauwazylem, ze do bliskich portretow jednak trzeba soczewke +2. Mysle o kupnie malych soczewek i doklejeniu ich osobno na kazdy obiektyw, bo osobne ostrzenie i przekladanie soczewki w reku jest upierdliwe.
Przyslony 8/11/16 (mixm nie pamietam ktore jest ktore)
Zazdroszczę, że Cię jedynie wq... Ja kompletnie nic nie widze na tej !@#$%^&*( matówce i słowo "ostrzenie" jest powaznym nadużyciem ;)Cytat:
Zamieszczone przez siudym
No portretowo z soczewka macro to masakra, gdzie ostrzymy na odleglosciach ~70cm. Natomiast wieksza odleglosc, gdzie samo przekadrowanie nie 'poruszy' GO to ujdzie i ja tam ostrosc ocenie na niej ;)
http://img846.imageshack.us/img846/5989/dorlubitel.jpg
Najgorsze jest niespasowanie obiektywu, u mnie po lewej ucieka ostrosc mocno (jak sie robi cos w dali (duze GO) to strasznie widac nawet na F22).