Czy jest taki obiektyw lub podobny? Cena na allegro ok. 2500zł, chyba "L".
Nie wiem nic poza tym.
Wersja do druku
Czy jest taki obiektyw lub podobny? Cena na allegro ok. 2500zł, chyba "L".
Nie wiem nic poza tym.
16-35 cena x2
Tak jest, to to szkło, na którego namiar podaje DoMiNiQuE.
Mam do wyboru: 17-40 lub 20-35 f/2.8 L?
Ktoś coś doradzi?
hehehe, pierwsze widze... nie znam go ale jedyny test jaki mozna zrobic to podlaczyc go do aparatu cuknac pare fotek i zdecydowac tak czy nie... ja to bym sie tej ryski obawial :-)
Jaki aparat? Jeśli cyfra to zdecydowanie 17-40Cytat:
Zamieszczone przez Kenso
1. 20-35L był projektowany pod analog, podczas gdy 17-40L został po cichu przez Canona "poprawiony" pod cyfrę.
2. 20-35L jest nie produkowany - padnie jakaś część i serwis nie zrobi, bo nie ma już na magazynie.
3. W cyfrze przy szerokim kącie 1 działka różnicy to b.niewiele. Podbijasz ISO i jest OK.
4. 17-40 to lepszy zakres dla cyfry niż 20-35
Jeśli analog to Tamron 28-75 lub Tokina 28-70/2.8
Masz na to jakies potwierdzenie (test/informacje) czy tez niczym niepoparte domniemania i nabozne zyczenia staly sie "prawda obiegowa"?Cytat:
Zamieszczone przez Arkan
Bazuje na informacjach z forów angielskojęzycznych, oraz na zdrowym rozsądku. Jeśli użytkownicy lustrzanek cyfrowych staja się coraz ważniejszą grupą docelową dla Canon'a, to produkt do nich adresowany musi wypełniać pewne kryteria. Tamron, Olympus i Sigma zmiany wprowadzaja "jawnie", Canon natomiast swoją starą metodą nie informuje o tym konsumentów. Jeśli chcesz testów, to musisz znaleźć jeden z pierwszych 17-40 i porównać z obecnie produkowanymi. Myślę, że bylibyśmy zaskoczony wynikami. "Stary" pobiłby "nowy" kontrastem i kolorami, "nowy" wygrałby ostrością.Cytat:
Zamieszczone przez CYNIG
Oj, ale takie gdybanie jest niedobre. Ma to równie wielki sens jak ostatnia teoria na temat tego, że Canon zaczął te 17-40 z powrotem psuć, bo psuło mu to sprzedaż 16-35 :)
Milo by bylo gdyby tak bylo ;-)
Ale moze nie generujmy tego typu niepotwierdzonych mitow... zeby nie wiem jak zdroworozsadkowe korzenie mialy ;-)
czyli dalej "domniemujemy" i mamy taka nadzieje i do kategorycznych stwierdzen droga jeszcze daleka. Czy te obiektywy sie roznia stare/nowe moze i tak, co nie musi miec zwiazku z "przerabianiem" ich pod cyfre ale ze zmiana w okresie ich produkcji np technologi szkla, powlok itp.Cytat:
Zamieszczone przez Arkan
Jesli niemamy WIARYGODNYCH informacji technicznych (od producenta?) proponuje nie generowac pseudoprawd opartych na domniemaniach i marzeniach
Nie no, psucie to jest jakaś spiskowa teoria dziejów. Udoskonalanie produktu czyli "product improvment" jest normalna praktyką w każdej korporacji i zajmuje dość czasu działom R&D. W branży, w ktorej ja pracuję produkt jest "udoskonalany" 2-3 razy w okresie kilku lat i konsument nie jest o tym informowany (informowany jest tylko odpowiedni urząd). W dużej części zajmuję się pracami z zakresu R&D i moge z całą pewnością stwierdzić, że obecnie nie istnieje produkt technologiczny, który raz wyprodukowany nie podlega zmianom. Już na etapie opracowania technologii powstaje specyfikacja "dla klienta" i działów marketingu, a prawdziwie istotny zestaw parametrów, czy to sterowania procesem, czy kluczowych punktów konstrukcji nigdy nie jest publikowany. I to właśnie w zakresie tych istotnych parametrów następują zmiany.Cytat:
Zamieszczone przez muflon
Jeszcze raz to powtórzę - w ciagu ostatnich ca. 5-7 lat wielokrotnie robiłem "product improvment" i NIGDY nie informowalem o tym jeśli nie byłem zmuszony przepisami. Ale cieszę się, że w to nie wierzysz :mrgreen: Działy R&D mogą spać spokojnie - mamy w opór czasu na korekcję każdego knota, a tymczasowo zawsze można zwalić winę na Dept. Kontroli Jakości :lol:Cytat:
Zamieszczone przez CYNIG
Arkan, wszystko ładnie i mądrze - ale w tej sprawie nic konkretnie nie wiesz, tylko zgadujesz jak my wszyscy. Napiszesz tu coś takiego, ktoś to przeczyta, ktoś to powtórzy - i już robi się "prawda sieciowa". A potem ktoś powie z przymrużeniem oka "eee, to pewnie na tym całym Canon Board napisali ;-)".
Sigma ma 20-40 2.8 Ex, przystosowany do dSLR, cena średnio od 1900 do 2500.
Ale nigdy nie sprawdzałem tego szkła....
No OK, ale to prawda tylko w połowie. Wiem, że zmieniono (bo nie może być inaczej), ale nie wiem które parametry (w tym miejscu rzeczywiście się domyślam jak my wszyscy)Cytat:
Zamieszczone przez muflon
Nie, tego nie wiesz. To zgadujesz z własnego doświadczenia w innej branży. To spora różnica.Cytat:
Zamieszczone przez Arkan
Muflon, nie dogadamy się w tej sprawie. Nie po raz pierwszy stykam się z sytuacją, że interpretacja rzeczywistości nie jest powodowana logiką, a oświadczeniami działów PR. To jest tak jak ostatnio mówi się o Polsce - "Jeśli Gazeta Wyborcza o czymś nie napisała to znaczy, że tego nie ma".
No cóż, niech będzie - przynaję Tobie i innym rację - 17-40L nie był modyfikowany od 01.05.2003 i nie mamy żadnych przesłanek aby tak sądzić.
Nie wiemy czy był modyfikowany i mamy przesłanki by tak sądzić :)Cytat:
Zamieszczone przez Arkan
To jest szklo pierwsze ze stajni Canona z profesjonalnych szerokich zoomow 2/8.
Potem byl 17-35 i 16-35. (mam nadzieje ze czegos nie popieprzylem).
Na owczesne czasy uwazane za super szkielko dla zawodowcow i coz wiecej mozna powiedziec. Z pewnosci konstrukcja 17-40 jest nowsza. Dla mnie i dla moich doswiadczen - gorsza od 16-35 nawet :)
Ale rzeczywiscie znaczenie moze miec to czym robisz - jesli cyfra to 20mm moze ci byc za malo, jesli analog to styknie.
Nie mialem tego szkla i trodno mi powiedziec czy kots jeszcze pamieta jakie ono robi zdjęcia...:)
Ja bym za nie dal te 2000zl i nie wiecej.
W opisie jest uwaga sprzedajacego, ze bije ono na głowe 16-35. Nawet bym mogl w to uwierzyc, bo 16-35 to straszne gowno! :):) Juz widze te uwagi Viteza - nie "nazywaj szkla Canona gownem!" :):)
Jesli facet nie sprzeda to sie targuj, bo obecna cena jest moim zdaniem za wysoka.
tym bardziej ze obiektyw ma ryse na tylnej soczewce. No i dlatego rowniez odbiór tylko osobisty po sprawdzeniu co to za ryska i czy rzeczywiscie nie widac jej przy bardzo malych dziurach.Cytat:
Zamieszczone przez iczek
Arkan - do zgadywania o "lepsiejszosci" nowych 17-40 4L (z 2005 roku :roll: ) nie pasuje moj pechowy egzemplarz w ktorym mocno nie podobaly mi sie aberracje i ostrosc przy 4 i 5.6 .
Mam teraz 17-35 2.8 L ktory niby starej daty a bije na glowe mojego bylego 17-40 - i odpornoscia na aberracje i ostroscia przy 4 i 5.6 (2.8 mocno takie sobie).
Tak wiec albo te pogloski o cichym poprawianiu 17-40 to tylko pobozne zyczenia, albo trafil mi sie wyjatkowo nieudany egzemplarz, choc nowiutki wiec niby powinien byc dopasowany do dSLR?
Na szczescie ten 17-35 mi sie dobrze spisuje i raczej go sobie zostawie 8)
MOże pomyśl o 17-40L
Witam.
Osiołkowi w żłoby dano...
Właśnie dostałem ofertę zakupu tego szkiełka za 2200 zł. Używanie z osłoną. Warto?
wg. photodo i photozone.de jest to rzekomo szklo klasy 16-35. na ile to sie przenosi na cyfre to nie wiem, ale brzmi zachecajaco
Czy ktoś może powiedzieć coś o tytułowym szkle ?
Może ktoś wie jak to się ma do cyfry?
A może jakieś sample?
(pbase oglądnąłem)
zobacz też photozone.de
Uwaga - 20-35 L ma AFD, bez FTM (skądinąd w 16-35 nigdy nie przeostrzałem ręcznie). 20-35 USM to inna bajka, waga superlekka:smile:
co to jest AFD ?
jednak to szkło nie jest USM :/
dzięki za wyjaśnienie slawi.
FTM to kapuję - w sumie i tak prawie nie używam manual focus na obiektywach EF.
a czy różnica jest b. duża jeśli porównać AFD vs USM ??
czy to jest na zasadzie kita bez usm czy szybszy??
Nie miałem AFD, ale ludzie, do których można mieć zaufanie (PZ) piszą, że jest wystarczająco szybki.
Jakość optyki jest lepsza, niż 17-40 L, no i to światło, ale biorąc pod uwagę brak części zamiennych i brak USM (produkcja 89-96) cena nie powinna przekraczać IMO 2800-2900 (obiektyw z magazynu, nieużywany), lub zdecydowanie poniżej 1800 (używany). Od następcy, tj 17-35 L trzymaj sie z daleka.
czyli prawie nowy za 2400 zł to chyba ok oferta
Il fuoco, to co ty nazywasz "prawie nowy", to znaczy po prostu używany i to przez 10-17 lat. Obniżka ceny jest w tym wypadku za ryzyko związane z brakiem części zamiennych (fakt znany na forach C na całym świecie). Jak padnie to bye, bye. Za tą cenę masz nowego (z tego roku) 17-40 z USM. Sam musisz ocenić swoją gotowość do tranzakcji. IMO jest ryzyko. Nie mam własnych doświaczeń z 20-35, ale mam porównanie 16-35 (istotnie lepszy od 20-35) na 30d i 17-40 na 5d. Różnica jest, ale nie powalająca.
Miałem to szkiełko. Bardzo dobre. Nie ma USM, ale zastosowany tam silniczek nie jest głośny (lekko bzyka). Jest, moim zdaniem, wystarczająco szybki.
Co do ceny: jeżeli "cały komplet", tzn. z osłoną przeciwsłoneczną to 2400 jest ok. Jeżeli bez osłony (ja tak kupiłem) to targuj się. Ja dałem 2250 i za tyle samo sprzedałem. Osłona kosztuje 200 zł i trzeba ją ściągać na specjalne zamówienie.
Co do sampli, to daj znać na PM. Postaram się coś podesłać.
Nie chciałbym rozpętywać dyskusji, nie porównywałem z 16-35, ale oceny (chociażby na photozone) mówią, że 20-35 jest lepszy od 16-35.Cytat:
Zamieszczone przez slawi_3000
jeżeli wystarcza Ci zakres 20-35 to bierz je, to jest bardzo dobre szkło
miałem ten obiektyw jest OK
lepszy niż sigma ale gorszy od 17-40 f4.
bardziej mydlany i wolniejszy, autofocus częściej się gubi
na 2,8 raczej bym go nie używał, co innego 17-40 można śmiało foscić od f4
poszedł zanim się zdecydowałem :/
czyli tzw. "muka" - kicha i do bani.
ale kupiłem co innego:)
hehe...monstera prawdziwego.na bieganie po lesie i obijanie o byle co.
tokine 80-200 2.8 atx pro.
mam zaufanie do "budowy" tokiny a to przez mój wyjątkowy dar do obijania sprzętu na leśnych plenerach na których jestem dosyć często...
wiem że to nie jest jakieś cudo i pewnie nawet gorsze od sigmy 70-200 2.8 i trzeba przymykać do min. f4 no i bez hsm albo usm ale jego "metalowość" mnie b. zachęciła...
a po przeczytaniu Waszych postów nt. 20-35 to ciut mi szkoda tego szkła:/
będę szukał następnych egzemplarzy...
Za pół roku znajomy fotograf prasowy będzie wymieniał sprzęt i mam okazję kupić ten obiektyw - intensywnie używany, obity nieźle na filtrze, ale sprawdzałam szkła - czyściutkie, bez rys, stale chronione tym filtrem. Ciągle nim fotografuje.
I teraz mam pytanie: jaka jest żywotność tego silniczka AFD ? Mogłabym go mieć za ok. 1000 zł - opłaca się ? Chyba byłby bez osłony.
Witam - zakladam nowy wate kutaj - poniewaz dotyczy szkla.
A wiece tak
Moge po bardzo (tak mi sie wydaje) okazyjnej cenie kupic 20-35 2.8 L (stara Lka - pre pre 16-35)
Dzis spotkalem sie z sprzedawca i obejrzalem szkielko (o czym zaraz).
Szklo dziala super (oczywiscie nie jest to USM ale AF jakos za wolny nie jest - tyroche go szychac - ale i tak ciszej niz np. Sigma 70-300 - znacznie).
Oczywiscie jest maly haczyk (a nawet 2)
1) na przedniej soczewce od wewnetrzen strony (nie na szkle - tylko z boku) sa biale plamki (brud - jakis stary ze sie og nie "wstrzasnie") - nie ma to wczele - ale to wcale zadnego wplywy na zdjecia (od 2.8 do 16 go przejechalem j 0 sladow plamek) - w srodku zandyxch syfow - rysek - nic.
Oslona nie zniszczona - caly czas podpiety byl B+W UV Slim
2) tutaj troche gorzej
Zacina sie pokretlo zmiany ogniskowej (czasmi dziala czasmi nie) - caly czas szklo dziala w zakresie powiedzmy 20-33 - ostatni kawaleczek sie zacina - po paru obrotach piersiceniem - dziala w calym zakresie
Moje pytanie jest takie - czy byscie sie interesowali takim szklem i ile to jest warte na dzien dzisiejszy?
Dzieki wielkie za zainteresowanie postem (jesli admin uwaza ze post powinien wyladowac gdzie indziej - prosze o przeniesienie)
ebay mowi ze cenia sobie egzemplarze w dobrym stanie na poziomie 400eurasi (czyli ~1400 zeta) a w stanie prawie nowka o ok. 100-150eurasi wiecej; na moj wid troche pobozne zyczenia, ale wolny rynek.. tak?
te zacinanie troche zachmurza krajobraz (syfy na szkle by mnie nie martwily - mialem stare m42 z syfami i nie rzutowalo wogole).
wracajac do zacinaczki - osobiscie w ten konkretny egzeplarz bym wbil lache - kto wie co tam jest wytarte, czy i ile moze sie choroba pogorszyc. tak wiec ten konkretny bym olal jak mowie, aczkolwiek wogole samo szklo moze byc i nawet calkiem ciekawe....
ps. a ile sobie sprzedawca zyczy za te cudo, jesli mozna zapytac?
przeliczajac na PL (waluty.wp.pl - dziewczynie brak troche do innego szkielka a ma 10D, 20D, D30 oraz D70 ze stajni NIkona i pare szkielek - chce ona kupic 24-70 i juz jest lekko splukana i brak jej do 24-70) cana = 522.83 PLN (chce 100 funciakow- tyle jej brak do 24-70 okazyjnie chce go kupic - bylem w tym czasie jak sie z gosciem spotykala i go ogladala) (wracalem z nim katrem - jechal stacje dalej)
cena dobra... nawet bardzo.... zastanawiam sie czy te zaciecie jest tego warte... mozna by sie pokusic o naprawe zeby bylo zupelnie miodnie, kwestia jest, czy nie wyjdzie sie na tym jak zablocki na mydle.
z tego co wiem to zabawki kanona z reguly sie nie psuja - a jak juz sie psuja (bez gwarancji) to moze byc bardzo bolesne finansowo.
hmmm... po przemyslaniu, jednak mimo bardzo kuszacej ceny bym olal ta konkretna okazje.
I tak tez zrobie - mowie - nie dziala, nie dziala, dziala, dziala, dziala, dziala, niedziala, dziala, dziala, dziala, - mniej wiecej tak
Jezeli brać takie szkło, to tylko w pełni sprawne, bo Canon nie produkuje już części do nich, więc jak coś się zepsuje, to trzeba szukać we własnym zakresie.
czyli jak z lekko przechodzona prezerwatywa co lezala w portfelu od....no kiedy tam... bedzie dzialac? bedzie...nie bedzie.... bedzie... nie bedzie.... ;)
za 600zł to bym brał z miejsca - zwłaszcza, jeśli dobrze działa optycznie i jeśli tak jak mówisz - zacina się tylko przy ponad 30mm