Bardzo intryguje mnie ta fotografia. Ciekawa jestem czy fotografuje Canonem. Wiecie może, jakiego obiektywu użył do zrobienia tego zdjęcia.
http://www.fotopolis.pl/index.php?g=193
http://www.arekdziczek.pl
(zakładka portfolio|)
Wersja do druku
Bardzo intryguje mnie ta fotografia. Ciekawa jestem czy fotografuje Canonem. Wiecie może, jakiego obiektywu użył do zrobienia tego zdjęcia.
http://www.fotopolis.pl/index.php?g=193
http://www.arekdziczek.pl
(zakładka portfolio|)
Nie widzę w tej fotografii żadnej rewelacji sprzętowej. Jasne szkło + pewnie matryca FF, no i mamy to co mamy. Wydaje mi się jednak, że fota jest strzelona analogiem.
Czyżby nastepny człowiek myślący, że sam aparat robi zdjęcie? Tu nie chodzi o to jakim obiektywem zostało zrobione zdjęcie, tylko co sie na nim znajduje i jak to zostało pokazane. Też mi sie wydaje, ze to analog, a co do szkła to raczej coś uniwersalnego bo w p-folio są zdjecia z całej wyprawy wiec albo spacerzoom albo jakiś standard
18-55 ... np tym też takie można zrobić . To zależy od fotografa jakie zdjęcia wychodzą...
Bajtek - niby tak, ale nie do końca :) nie każdym obiektywem uzyskasz taką głebie ostrości jaką widać na tym zdjęciu, akurat do tego potrzebny jest jasny obiektyw.
Co do tego że zdjęcia robi fotograf, nie sprzęt - zgadzam się w zupełności.
I koniecznie z gripem wi-fi.
Witam! Postanowiłem podpiąć się pod ten temat, bo mam podobne pytanie... spodobało mi się to zdjęćie i jestem ciekawy jakim obiektywem posłużył się fotograf do jego wykonania? Oto link: http://www.pbase.com/sergey_fomchenkov/image/135832898
Dodam, że foto nie zawiera danych EXIF, dlatego postanowiłem tu napisać...liczę na wasze doświadczenie. Czy możliwe, że jest ono wykonane Canonem 70-200 4 IS?
Pozdrawiam.
Może spytaj autora.Ma swoja stronę.[Sergey Fomchenkov]
Eee,xenofobia jest na liście refundowanych,wyleczysz :lol:
@tusia: Co za róźnica, czy fotografuje Canonem czy nie? Praktycznie to nawet radzieckim zenitem na film można zrobić zdjęcia portretowe. Portrety można zrobić czymkolwiek, zależnie od potrzeb. Może być obiektyw o małej ogniskowej, a więc szeroki kąt. Tylko można liczyć się z dużą głębią ostrości (tzn. mniejszym rozmyciem w tle/drugim planie) i rozjechaną perspektywą i w ten sposób nie wszyscy będą wyglądali dobrze na zdjęciach. A takie rozsądne minimum to ogniskowa 50, obiektyw KIT jest spoko, tyle, że przysłona 5,6 to za mało żeby uzyskać małą głębię ostrości i krócej naświetlać film/matrycę (zależy od rodzaju otoczenia, w którym robimy zdjęcia). Alternatywnie może być większa ogniskowa, ale będziesz musiała się oddalić od modela/modelki i nastawić ostrość. Im większa ogniskowa, tym wężej wszystko jest upakowane i masz mniejszą głębię ostrości (większe rozmycia). Ale takie szkła zwykle są ciemne (f/4-5,6), i takie nadają się najlepiej do plenerów na słoneczku i w studio pod warunkiem zastosowania w studio oświetlenia błyskowego, zaś droższe mają już f/2,8. Jak nie masz innego szkła, to bardzo podstawowym i dosyć tanim będzie Helios 44M-4 z przejściówką M42. M42 to nawet spoko jest bo można inny obiektyw na taki gwint też podpiąć.Ale ostrość trzeba ustawiać wtedy ręcznie.
Do dzieła, walcz dzielnie. Umięjętne użycie dziadowskiego szkła będzie procentowało później przy zabawie z lepszymi szkłami. Z czasem zorientujesz się, co wpływa na charakterystyczne cechy portretów. Ale nie zapomnij, że dobry portret to nie tylko zagadnienia techniczne. Poczytaj o ekspozycji, zasadach kadrowania, kompozycji, łączeniu kolorów, wykorzystywaniu światła zastanego i pracy z modelami/modelkami. No, chyba że portrety są czysto reporterskie, gdzie wszystko dzieje się przypadkowo.
I nie martw się wszystkim naraz, ćwicz i pomału załapiesz, z czym to się je :)
Pomyślałem po prostu, że tu będzie szybciej...:)
W tym secie kilka zdjęć jest wykonanych własnie 70-200 f4...ale cześć fot nie jest podpisanych i miałem zagadkę... coś mi się wydawało, że to może być inny obiektyw, bo to i kilka zdjęć wydają mi się trochę inne...ale przecież tą samą sesję można rozbić kilkoma obiektywami...szczerze mówiąc, to patrząc na to zdjęcie wydaje mi się, że wykorzystano tu dłuższą ogniskową, myślałem, że to np. taki 135 L...ale, fakt, fotograf nie ma go w swoim zbiorze...nie wiem czy 70-200 f4 dał by tu takie ładne rozmycie tła...
Według mnie możliwe, także obstawiam jakiś teleobiektyw ;)
To jest ewidentnie Ami 66
A nie wystarczyłoby to policzyć? Mamy rozstaw szyn i ich "kąt zbieżności", oraz bonusowo człowieka który wygląda na w miarę standardowego jeżeli chodzi o rozmiary. A jak nie chce się liczyć, to można sprawdzić eksperymentalnie.
A dlaczego mają liczyć ciągle ci sami :shock: Umiesz liczyć - licz na siebie :-P
Liczyć czy nie ale, nie wiem czy wziąłeś pod uwagę żę za wschodnią granicą skąd pochodzi ta fota szyny są o chyba (nie jestem pewien) 11cm szersze?
Ponoć spytali cara czy tory kolejowe mają być takie jak w europie czy szersze. A car na to : "na ch..j szersze"? nikt nie spytał czy to pytanie czy twierdzenie i tak niby teraz mają :D
A to ja się chcę dowiedzieć jaką ogniskową? Ja robię tym, co mam i kupuję to, co mi potrzebne. Bez zbędnych ideologii.
To, że o tym wiesz, znaczy że wiesz ile dodać do rozstawu "naszych torów", by "wyszły ci" "ich tory". Problem solved?
Najciekawiej najpierw policzyć, a później poprzeć eksperymentami. Tak się chyba robi w fizyce zazwyczaj.
Nie ma potrzeby liczyć :D Idziesz ze zwykłym kitem i utrafisz :D Na kolejkę wąskotorową lepiej jednak wziąć UWA.
Oki, skoro tak lubicie zgadywać, to jakim obiektywem był ten portret robiony...
Pzdr...
No i się zaczęła paplanina.
Też w to celowałem.
Ha, wygrałeś, 1:0 dla ciebie. Jak dzieci...
Sprawa się wyjaśniła, więc pozwolę sobie poinformować, że zdjęcie to było wykonane aparatem Canon 5d z podpiętym obiektywem 135 2L.
Będę u okulisty, to powiem żeby ustawił mi zbieżność :oops: