Mam dylemat :!:
Porównywał ktoś te dwa szkła pod FF :?:
Wdzięczny będę za podzielenie się wrażeniami :-)
Pozdr.
Wersja do druku
Mam dylemat :!:
Porównywał ktoś te dwa szkła pod FF :?:
Wdzięczny będę za podzielenie się wrażeniami :-)
Pozdr.
Heh sam myslalem zeby zadac to pytanie.
Interesuje mnie ktore jest ostrzejsze od pelnej i jak ta ostrosc ma sie w srodku i rogach, jak z winietowaniem i jak z awaryjnoscia(wystepowaniem zlych modeli) w tych szklach.
Czy kupowali byscie uzywki czy tylko nowki?
Wiem ze jest jeszcze 30 1.4 sigmy ale patrze pod katem slubow i boje sie loteryjnosci AF'a.
Z tego co widzę pytanie było o pełną klatkę, a Ty chyba mówisz o niepełnej, gdzie te ogniskowe to tzw "standard" a nie szersza perspektywa. Co do autora: poszukaj trochę, bo pamiętam, że były już porównywane, zdaje się w wątku o 28 1.8. Mogę od siebie powiedzieć nie odnośnie ogniskowej (bo używam na kropie) a budowy, AF, ostrości itd: Sam kiedyś szukając i mając podobny dylemat wybrałem 28 - bo ma USM, jest jaśniejszy i akurat na kropa szerszy, ale ostry od samego 1.8 raczej nie jest (chociaż robiąc testy na moim egzemplarzu, byłem zdecydowanie bardziej zadowolony od tego ci widywałem w sieci...), od 2.0 jest fajny, a od 2.2 powyżej już zdecydowanie ostry, natomiast co do 35 to wiele osób na różnych forach twierdziło, że używalny od pełnej dziury. To co zauważyłem - to niestety przy kontrastowych scenach są dość mocne aberracje, ale z tego co tu czytam na canon-board to na pełnej klatce ten efekt jest mniej widoczny. Co do 35 to podobno uniwersalna ogniskowa na FF (zresztą niezliczone tu ochy i achy nad 35 1.4) bo ani za szeroko, ani za wąsko i z mojego doświadczenia przy G7, gdzie najszersza ogniskowa to właśnie granice 35mm mogę powiedzieć, że najczęściej właśnie takiej używałem.
Mam 28/1.8 na 5d i bardzo sobie chwalę. AF błyskawiczny. Od f2 ostro, od 2.2 bardzo ostro (oczywiście mniej więcej w centrum, bo rogi i tak mam przeważnie poza GO).
35/2 miałem podpięte przez ok godzinę na weselu i równiez było ok - zadziwiająco celny AF i dość szybki; bardzo dobry obrazek od pełnej dziury (35/2 lepszy na f2 niz 28 na 1.8)
O to mi chodzilo. Czy ktos tez moze to potwierdzic bo jesli tak jest to kupuje 35 2.0 bez zastanowienia.
Co do mojego aparatu to mam ciche nadzieje ze 5d kupie do 2 miesiecy a 400 zostaje jako 2 body.
W tej chwili uzywajac sigmy 20 1.8 mam na cropie 32mm i wydaje mi sie ze obrazek bedzie mi sie bardziej podobal jak sie zwezy o te 3mm dlatego jestem bardziej sklonny kupic 35 niz 28. No i do tego 35 mozna dostac nowe za 218F
Ja 28/1,8 nie miałem w rękach więc się nie wypowiem na jego temat. Sam wybrałem 35, bo jest tańsza i jej kąt widzenia bardziej mi odpowiada. 35/2 canona to jest szkło, które się kupuje dla światła 2. Od f/2 jest ostre. Środek ma lepszy niż boki. Jest szybka, nawet wydaje mi się, że szybsza od 50/1,4. Jedyne czego mi brak w tym szkle to usm. Trochę za głośno jednak chodzi. Ja swoją kupiłem za niewiele ponad 600zł na allegro jakiś czas temu i nie żałuje. Na 28/1,8 trzeba wydać sporo więcej. Ja używam ją z 5d.
Ja używam 28 1.8 z 5D i jestem bardzo zadowolony, co prawa kosztuje prawie 2 razy wiecej niż 35 , to całkowicie różne ogniskowe, jednak ja lubię szerzej i dlatego wybór padł na 28.
35/2 fajne, względnie tanie szkło na 5D, optycznie lepsze od 28/1.8
polecam jesli kogoś nie stać na 35/1.4
28 1,8 ostatnio jakąś astronomiczną cene uzyskał na allegro - nówka po 2500zł - świat oszalał!!. Ja osobiście brałbym własnie 28 ze względu na AF i to że mnie osobiście ogniskowa 35mm jakoś nie bardzo podchodzi . Generalnie mysle o takim zestawie stałkowym 28 1,8 50 1,4 i... 85 1,8 lub 100 2,0 reszta w zoomach
Co prawda akurat sytuacja na 20D, a nie FF, ale...ogólnie też chwalę sobie 35/2 i nienarzekam. Od 2.8 bardzo ostro, na f/2 jest OK. AF na 20D działa mi pewniej niż C50/1.4....
ale wczoraj miałem sytuację, gdzie mnie krew zalała z powodu tego AF. Godzina jakaś grubo po 3 nad ranem. Koleś zasztyletowany na karnawale ulicznym, kołuży krwi, policja ze strzelbami, troche poobijany ludzi, a mi AF po prostu nie wyrabiał. Na początku jeszcze coś strzelał, a później już tylko słyszałem ten cholernie głośny silniczek kręcący się tam i spowrotem. W końcu przestawiłem się na MF, a ostatecznie mało brakowało, a skończyłbym z nożem pod żebrami. Na szczęście zupełnie znikąd pojawiło się kilku znajomych "z miasta", którzy zrobili mi możliwość zniknięcia z tamtąd.
Tak więc pomiędzy tymi dwoma to bym się mocno zastanowił, bo jednak w ciemnościach nie zawsze brak USM jest pomijalny. Choć ogniskowa zacna!
Ja tu zadam jeszcze takie przewrotne pytanie:
Czy warto któryś z tych obiektywów kupić jako uzupełnienie:
a) 17-40 4,0L
b) 24-70 2,8L
c) 16-35 2,8L II
Ja mam wrażenie, że o ile w pierwszym przypadku (17-40) jak najbardziej TAK, o tyle już w drugim ( 24-70) i trzecim (16-35) nie bardzo...
A to chyba zależy. Patrząc na opinie, że 24-70 na pełnej dziurze mydli na szerokim końcu, i od f/4 jest używalne to jednak i tutaj pokusiłbym się o powiedzenie, że warto kupić stałke.
Z 16-35 to nie wiem i chyba zalezy do czego porownac, bo 28/1.8 to jest roznica do 2.8. Ale nie mialem nigdy tej stałki. Za to Niedługo dojdzie do mnie 16-35 i właśnie sie zastanawiam czy 35/2 nie pójdzie na sprzedaż...
Odnośnie 24-70 2,8L to sa to mity o tym mydleniu ( nie wiem może na cropie jest gorzej ale na pełnej klatce środek kadru na 2,8 jest ostry !!) Mnie stałka w tym zakresie ogniskowych kusi tylko mniejszą winetą i lepszym bokehem oraz mniejszą wagą co czyni z niej wygodne uzupełnienie w podróży dla np 70-200 2,8L. Czasami ta jedna dziłka EV tez napewno odegra role ale...
Świetne pytanie! Zadaje sobie je ostatnio często, bo po głowie chodzi mi diabelnie drogi 35L, a żal mi pozbawiać się zooma w zamian.
Spotkałem opinię, że 35/2 nie przyniesie poprawy w tym zakresiei nie będzie lepszy od 24-70@35mm. Czy jest ktoś kto ma/porównywał te szkła ?
Ja mogę tylko powiedzieć, że na 20D w przedziale 2-2.8 żylety nie ma. Jak trzeba światła, to można robić, ale zdecydowana różnica robi się od 2.8. Więc moim zdaniem jak na 35L szkoda pieniędzy, to w 35/2 w tym przypadku bym się nie pchał.
Choć po domknięciu do 2.8 testy mówią, że miałbyś lepiej niż z zooma. Ale czy warto?
Tak też myślę...chyba nie warto. 35L to już gruba decyzja i wstrzymam się chwilę. Mam widoki na incydentalne "poużywanie" w lipcu, wtedy wóz, albo przewóz...
No ja nie wiem. Ja bym wolał sobie nie "poużywać", bo potem wiadomo, że pieniędzy w kieszeni nie będzie ;)
24-70 2,8L ja bym sie nie pozbywał - to szalenie uniwersalne szkło o wyjątkowej jakośći jak na zoom. 35L miałem kiedyś i owszem złego słowa o nim powiedzieć nie można ale .... Jego przewaga nad zoomem jest w zakresie 1,4 - 3,5 a potem to już jest róznie zalezy na co sie patrzy. Jakbym miał wybierać miedzy nimi to zostaje z zoomem ( stałka tylko jako jego uzupełnienie )
Dokładnie ku temu się skłaniam - uzupełnienie (pieruńsko drogie). 1.4-3.5 to trochę kaskaderka jak na moje używanie, do tego nie zawsze pożądana winieta. Ślubny nie jestem, więc ciśnienia nie ma, a przy 5.6-6.3 użyteczność zooma nie podlega dyskusji...
Dzięki za sugestię.
Dziwne ze jeszcze nikt nie wspomniał w tym wątku o bokehu. Jakis czas temu mialem chrapke na 35/2 ale po samplach ktore zobaczylem stwierdzam ze bokeh kompletnie mi sie nie podoba. Chyba ze ktos mnie przekona jakims samplem... Co do 28/1.8 to chyba ktos upadl na glowe z ta aktualna cena.
Czy mogłoby więcej osób się wypowiedzieć na temat porównania 28/1.8 i 35/2?
Chodzi mi głównie o porównanie pod cropa. Sam stoję obecnie przed wyborem któregoś z tych szkieł.
Na razie z używania jedynej mojej stałki (50/1.8) jestem bardzo zadowolony. Jest całkiem fajna do portretów, ale jako główne szkło zupełnie się nie na daje bo dla mnie za wąska. Szukam czegoś ciekawego w przedziale 24-35mm. Może to być jakiś inny obiektyw ale w cenie ok 1-2k.
Po przeczytaniu testu 35/2 na optyczne.pl trochę się zraziłem do tego obiektywu, ale mimo wszystko dużo ludzi go tu chwali.
Czy ten obiektyw to coś w stylu 50/1.8 tylko szerszy, czy może jednak trochę lepszy?
Pozdrawiam
Jesli na cropa i szerzej to chyba bardziej 24-28.
Ja bym się tak nie sugerował tymi testami na optycznych. Nie ma jak samemu przetestować. Ja mam akurat 35/2 i jestem z niej bardzo zadowolony. Jest to coś w stylu 50/1,8 tylko szersze, chyba trochę szybsze i ostre od pełnej dziury. Ja właściwie nie używam go na innych przesłonach niż f/2. Nie wiem jak się sprawuje na kropie ale na 5d jest super.
Mialem 28 1.8, kupilem jescze na cropa zeby bylo "cos kolo 50tki" :) Bardzo fajne szklo, na 5D tez super, chociaz juz dosc mocno szerokie (jest roznica w porownaniu z 35tka, pomimo ze to tylko kilka mm w ogniskowej). Sprzedalem (za 1000zl z oslona:) ) bo byla okazja na 35L w cene tych nowek 28 z allegro teraz.
Co do 24-70 oraz stalek, mozna tego zooma smialo zastapic 35L oraz nap 85 1.8, zyskuje sie na wadze a finansowo prawie to samo, tylko ze trzeba zonglowac. Po to sie jednak lustrzanke kupuje zeby zmieniac obiektywy (bo mozna) a nie siedziec na jednym "zoomie" :) Wiec jesli to nie przeszkadza to zestaw ogniskowych 35 + 85 rozwala pod kazdym wzgledem.
Ja sie testami zasugerowalem rowniez, ale pierwsze co mnie zrazilo to fotki na http://pl.pixel-peeper.com/ , moze trafilem na nieudacznikow, jednak seria tych fot na w/w stronce (10 str po 12 szt) pokazala, ze to szklo jest mydlane i to nie tylko na pelnym otworze. Pisalem juz tutaj gdzies, ze pozniej ogladalem na tej samej stronce foty z 28 1.8 i byla diametralna roznica jesli chodzi o ostrosc.
Tez mam nie zly zgryz bo chce uzupelnic moj zakres o cos szerszego (nie jest to jednoznaczne z szerokim katem) ale, o lepszej jakosci. I mam mieszane uczucia zwlaszcza do 35 2.0 bo testy i foty zdecydowanie mnie nie przekonuja, z kolei jest czesc ludzi w posiadaniu tego szkla i sa zadowoleni, sam Towers w ost rozmowie mi go polecal i mowil ze ost poszlo pare szt a ludzie sa zadowoleni.
Co do 28 1.8 to odniose sie w dalszej czesci posta.
No wlasnie 28 1.8 jest interesujace. Foty widzialem i stwierdzam, ze ostry od pelnej dziury. Cos gdzies pisali na jakims portalu (chyba porownanie 28-ki canonowskiej z 2 sigmami o podbnych paramaetrach ) o stosunkowo slabej rozdzielczosci jak na stalke i to zwlaszcza na max otworze. Jednak cena moim zdaniem jest nie do przyjecia. Jesli by kosztowal w porywach nie cale 2 kwtedy bylo by jescze ok.
Teraz IMO cena jest bardzo zawyżona. Ja za swoją 35/2 dałem jakieś pół roku temu niewiele ponad 600zł (używka z allegro). 28 wtedy były po 1200 jakoś tak. Różnicy w jakości obrazu nie było aż tak dużej na korzyść 28, żeby dopłacać drugie tyle. Wybrałem 35/2.
Co do jakości 28/1,8 to się nie wypowiem ale większość ludzi tu na forum pisała że trzeba przymykać, a ja chciałem szerokie i jasne szkło ostre od pełnej dziury. Jak chce robić na większych przesłonach to zakładam 17-40 i mam brzytwę od f/4. 35 używam przeważnie do portretu i na f/2 tylko.
Nie wiem na ile sie sugerowac testami (fotki mi nie podeszly), musialbym zapiac na nos i zobaczyc. Patrze teraz na test na optycznych http://www.optyczne.pl/upload2/1416_roz.jpg i z rozdzielczoscia kiepsciutko na pelnej dziurze, demon z tego szkla wychodzi od 4.0-8.0, a ten zakres przyslon zdecydowanie mnie nie ciagnie.
Z kolei nie ukrywam, ze kusi mnie tez T 17-50 2.8, cena ok 1500 z groszami a co do rozdzielczosci no to juz od pelnej dziury, no moze po za 50 mm (choc tutaj jest lepiej niz przy 35 na 2.0) ma bdb rozdzielczosc http://www.optyczne.pl/tmp/1704_roz_cen.jpg
Jaki wniosek z tego? Sam nie wiem co mam myslec, bo jak patrze na wykresy rozdzielczosci 50 i 85, ktore mam to widze, ze na max otworze w 50-tce jest jeszcze gorzej, a w 85 nei wiele lepiej, a obrazem z oby dwu jestem zachwycony.
Tyle tylko, ze skoro Tamron w tym zakresie niczym nie odstaje to po co brac stalke? Dla jednej dzialki swiatla kosztem uniwersalnosci?
Sam nie wiem co mam robic, dochodzi jeszcze kwestia AFa 35-tki, ktory notuje gorsze wyniki nawet odo micro USM w 50 1.4, a wiec czyzby AFy byly porownywalne w 35-tce i Tamronie? Jestem otwarty na rady, bo samnie potrafie wciagnac jakichs wnioskow, ktore by zdecydowanie wylonily zwyciezce.
Co do cen to faktycznie masakra. 35/2 kosztuje 270euro a 28/1.8 450euro.
Trochę się napaliłem na stałkę w tym przedziale, ale ceny skutecznie studzą zapał. Zwłaszcza cena 28mm. Tutaj chyba faktycznie lepiej jakimś zoomem się zainteresować. Ja osobiście myślałem nad 17-40, albo 10-22 i ewentualnie uzupełnić stałką 35/2.
z tym przymykaniem szkla zeby bylo ostrzej to kwestia naprawde indywidualna. Nie ma takiej tragedii na 1.8 - dla mnei bylo akceptowalnie, o niebo lepiej niz np w 50tce 1.4 (ale to mam chyba bardzo miekkie egzemplarz). Trzeba naprawde wybulic sporo zeby miec szklo ostre od pelnej dziury, natomiast stalki 28 1.8 czy 35/2 sa wiele tansze, z zalozenia maja gorsza optyke od eLek i mysle ze ....albo trafi sie ostry model i uzytkownik bedzie zadowolony albo i nie :) Loteria.
No wlasnie przegladajac wszystkie te wykresy ostrosci na optycznych bylem troche skolowany bo niektorzy pisza ze nie jest to za ostre szklo ale porownujac ja z 50 czy 85 ostrosc wypada prawie tak samo. Sam mam 50 1.8 i z ostfosci od 2.2 jestem mega zadowolony a i przy 1.8 jest bardzo dobrze.
Nie wiem czy poziom rozdzielczosci optycznej moze byc wyrazany bezposrednio w ostrosci. Dla mnie rozdzielczosc optyczna przeklada sie na odwzorowanie szczegolow.
Po tym co napisalem powyzej to wiem tylko jedno,ze testy sobie, a praktyka sobie. Natomiast dalej nie wiem comam wybrac 28 1.8, 35 2.0 czy T 17-50 2.8. Jedno tutaj jest pewne, ze za 28 nie przemawia cena.
co proponujecie na 5D? wiem ze na cropa 28 1.8 jest w pytke... Piszecie ze na FF tylko 35 2.0 bo ostrzejszy, ale ma problemy z AF i glosny... Cena 35 2.0 jest o polowe tanszy. I moje pytanie czy warto dac ponad 1000zl wiecej za 28 1.8 na FF czy kupic 35 2.0. Ogolnie chcialem kupic 28, ale... teraz mam dylemat:):)
A która ogniskowa bardziej Ci pasuje? :p
Na to pytanie nikt z nas nie zna odpowiedzi, prócz Ciebie.
a roznica w swietle? duza jest miedzy 1.8 a 2.0 na pelnej? Jestem przekonany na 35 jak narazie:)
28 1.8 ale nie za obecną cenę, na chwilę obecną może zastanów się nad 28 2.8 (ciemniejsze o 1/3ev ale dużo ostrzejsze od 35 2)
Coś mi się przypomina że gdzieś czytałem że 28/2,8 jest ostrzejsza na 2,8 niż wersja 1,8. Ale poza ostrością na 2,8 to chyba resztą parametrów ustępowała jaśniejszej wersji, poza tym 28/2,8 to już nie jest jasno, lepiej chyba bawić się zumami tamronami na 2,8.
Proszę bardzo:
http://www.pbase.com/cameras/canon/ef_35_2