Kilka pstryków plenerowych zrobionych na boku, kiedy robiłem za kierowcę fotografa.
1
2
3
4
5
Wersja do druku
Kilka pstryków plenerowych zrobionych na boku, kiedy robiłem za kierowcę fotografa.
1
2
3
4
5
Abstrahując od zdjęć, bo te są całkiem ok, to nie rozumiem tych plenerów ślubnych na gruzach. Czemu ma służyć takie otoczenie?
Znaczy się, czysta forma, zero treści?
bardzo przyjemny set w odbiorze. NA 1ce Pan mlody troszke spiety...
Bukiety .. to ZAWSZE przeszkadzaja:) (rece mlodej powinny byc na mlodym:)
Wieksze zdjecia by nie zaszkodzily.
2 i 5 naj IMHO
A co do miejsca to swietne!!!! Mozna wiedziec - gdzie?
1 - nie podoba mi się bije spięciem i sztucznością
2-5 - bez zarzutu - podobają się
trampek, na moje krzywe oko to Cementownia Grodziec
Zaangażowałeś się wielce, a chyba niepotrzebnie. Jak napisałem byłem gościem czyjegoś pleneru i nie do mnie należała jego organizacja.
Dodam jedynie od siebie, że zbudowana przez ciebie teoria kupy się nie trzyma. Gdyby zamiast ruin fabryki były ruiny antyczne, zapewne już byś nie widział symbolu zagłady związku. Ba, ten symbol stał się nieodłącznym elementem studia portretu ślubnego, czy romantycznego pleneru w świątyni dumania. Mnie jednak kolumienki są stylistycznie odległe, wolę już kominy. Dwa: piszesz o zerowej treści. Treść to młodzi, jakbyś ich nie zauważył, to polecam poszukać. Fabryka to tło. Trzy: ciekaw jestem o ile bardziej parkowa obfajdana trawka, łan słoneczników czy więdnące jesienne drzewa dają zdjęciu treść, czy coś opowiadają. Tło to tło.
Reszta to względy gustu.
OK, przyjmuję, że ci się nie podoba i proszę nie kontynuuj już więcej tego OT.
Trampek, nie powiem bo obiecałem. Ja bym tam w każdym razie drugi raz nie poszedł, bo młoda prawie skręciła nogę, a miejscowa trudna młodzież rzucała w nas pokaźnymi kamieniami z dachu, i nawet ktoś dostał, na szczęście w stopę. Wzywaliśmy policję. Bardzo niebezpieczne miejsce.
Pan fotograf nie musi porównywać. Pan fotograf mógłby mieć szofera, ale jeździ czasem ze mną, bo życzliwość, pomoc oraz wspólny język pchają ludzi ku sobie. Dlatego jednym się wiedzie, a inni nigdy nic nie osiągną :)
Widzę że się przejąłeś, ale również niepotrzebnie. To że nie do Ciebie należała organizacja, napisałeś w pierwszym poście a rozumienia tekstu czytanego nauczyłem się już jakiś czas temu. Napisałem zresztą że zdjęcia jako takie mi się podobają.
Ruiny to ruiny, nie wiem czemu sądzisz że antyczne były by dla mnie mniej bezsensowne niż nowożytne. W sumie były by nawet bardziej. Zresztą o zagładzie związku również nie pisałem.
Nie, młodzi to forma, tak zresztą jak tło. Na treść może mieć wpływ wiele aspektów, od pozy jaką przyjmą młodzi po miejsce w jakim zdjęcie zostało zrobione.
Jeżeli doszukiwać się znaczeń to rozbujana wiosenna przyroda bardziej wydaje się adekwatna niż zgliszcza, ale jak napisałem, dużo zależy od kontekstu. Potrafię sobie wyobrazić uzasadnienie zdjęć robionych w ruinach, ale tu tej celowości nie widać, tak jak napisałeś, tło to tło, równie dobrze można by było użyć fototapety z wodospadem.
Niepotrzebnie. Podoba mi się, o czym pisałem w pierwszym zdaniu pierwszego posta. Reszta była dywagacją na tematy pokrewne, nie zarzutem względem Twoich umiejętności. Ale jak Ci to przeszkadza, to oczywiście już się zamykam.
Fajne :) Ciekawe co zdziałał fotograf, ktorego kierowca byles :)
zdziałał, oj zdziałał :)
pank, bez urazy. Chcę pokazywać zdjęcia, a nie deliberować o gustach.
Kilka z innego pleneru, wystąpiłem w podobnej roli. Ale przynajmniej młodzi dostali mój kalendarz z zimorodkami.
zdjęcia ok, ale ostatnie z papierosem nie przemawia do mnie,
dlaczego taki tytuł :confused:
gdzieś podobny widziałem;-)
w 1 Bokeh z PSa?
Co do pierwszej serii to zastanawia mnie pantofel Pana Młodego a w zasadzie jego kolor. Te kwiaty pominę bo nie pasują podobnie jak pantofel do reszty. Ale zdjęcia przednie!
Pozdrawiam!
Hmm.. Tlo, to kwestia gustu, ja też mógłbym polemizowac, ale zostawię to innym, natomiast powiedz mi Kuba, jak świeciłeś? Nie ulega wątpliwości, że w pierwszej sesji plenerowej używałeś lampy na stopce, ale masz ładne i subtelne światło. Dodatkowy dyfuzor? jaki pomiar światła, i korekta EV?
Druga sesja także mi się podoba, ładnie zdjęcia wyglądają w B&W, podobnie jak kadry, choc przekrzywione, to pasują i tworzą ciekawą kompozycję..
Pozdrawiam
hej, ale odzew ;)
heniek - tytuł przekorny. Ja specjalizuję się - i zdaje się całkiem nieźle mi to wychodzi - w innej fotografii. Ale wyzwania bardzo lubię. Kotlet.. no wiadomo jaką działalność artystyczna się tak określa..
1507 - nie, wykluczone. PSa było dużo i obróbka zasadnicza, ale bokeh jest z canonowskich stałek na canonowskiej pełnej klatce :)
Sergiusz, no takie buciki miał, skóra węza ecrie czy coś. Ubrana malowniczo w zleżały cement. Niestety nie chciał zdjąć , koniec października - sam rozumiesz ;)
Slider - na żadnej z tych fot nie było świecenia.
Kubaman, to nie miała być dyskusja o gustach tylko o sensie w ślubnej fotografii. Druga sesja znakomita, nie tylko ładne zdjęcia ale jeszcze widać na nich uczucie czego brakowało w pierwszym secie.
Kilka fotek ślubnych zebranych do kupy z kilku różnych okazji:
ó
ł
ś
ć
bardzo mi się Ó podoba
Szczególnie w pierwszym plenerze tło ruin jest świetnym kontrastem dla eleganckich strojów młodych. Jak szerokiego szkła używasz?
kosciolek w tomaszowicach. bylem tam:)
a tu kolor z sesji kawiarnianej
pannie młodej odbitka spodobała się wyjątkowo :)
A ja się wcale nie dziwię :)
Kuba te reporterskie IMHO bardzo fajne, ś - wymiata:). Na plenerowych natomiast brakuje mi trochę spontaniczności i lepszej współpracy z parą. Te zdjęcia są da mnie zbyt posągowe. To ostatnie miało wyglądać na przypadkowe ulotne spojrzenie na obrączke ale wyszło jak dla mnie dość sztucznie. Na plus ładnie dopracowane światło i miła dla oka obróbka.
Kilka portretów z polskich gór (z serii Znani i Lubiani..)
Alfa
Beta
Gamma
jeśli kto ciekawy, to tak wyglądały moje ostatnie kotlety (na razie kilka z początku dnia)
A
B
C
D
E
F
G
H
ooo Kuba widzę że miałeś dwóch gości z kamerami :P fajna sprawa :)
Fajne BW na A,B,D. Na E juz zmieniłeś i się trochę gryzie, jak z innej bajki.
W H sam fakt dorożki na starym rynku byłby wystarczająco ciekawy, tym samy uważam że skos jest zbędny i deczko psuje przekaz.
Czekam na więcej :)
Nie podoba mi się obróbka E, a H jest zbyt krzywe. ;-)
Fajne kadry, podoba się.
zdjęcia nie są po kolei, obróbka w E wygląda inaczej, ale zupełnie tego w serii nie widać, tam jest sporo zdjęć w kolorze pomiędzy. Nie wywołuję zdjęć seriami, każde zdjęcie jest obrabiane osobno i każde ma inną obróbkę. Co do dorożki - a jak niby miałem objąć kościół Mariacki, młodą i ojca? Skos to rozwiązanie praktyczne, a nie maniera. pozdro :)
Mi również. Chyba wolałbym pokazać cukierki takie jak oskarkowy ze swoich wakacji (kontrast podciągnięty, kolorki mocniejsze, ale nie za mocno) plus formuła optyczna eLi; u ciebie nie widać, że to eLki robiły te fotki. Dodatkowo to dziwne ziarno/wyostrzanie. Jeśli to miała być symulacja analoga to... nie wyszła.
hmm, niestety nie wiem o czym piszesz. Może dlatego, że nie czytam forum, nie wiem nic o wakacyjnych cukierkach czy o formułach optycznych Eli. Kolorków w cz-b podciągnąć się nijak nie da :) W każdym razie symulacji tu nie ma, podobnie jak głębi intelektualnej. Dodanie szumu pozwala bardzo elegancko zmniejszyć kontrast, pozbyć się przepaleń przy zdjęciu pod światło oraz wprowadza coś co mi się bardzo podoba - zdjęcie jest płaskie poza pierwszym planem.
pozdro
Jeżeli to miał być reportaż czyli spójna całość to obrabianie każdego zdjęcia inaczej jest IMHO błędem, chyba że każde zdjęcie ma występować osobno, wtedy ok.
Kuba no offence ale wydaje mi się że bezproblemowo byś tymi 16mm chwycił wszystko w dorożce :)
Ale juz się nie czepiam.
Generalnie material dość fany, bez wystrzałowych ujęć ale za to na równym poziomie.
danish no widzisz, każdy lubi inaczej. Ja na przykład jak nie muszę, to nie robię na 16mm ludzi z bliska, a tym bardziej architektury. Kwestia upodobań i tolerancji na jajowate głowy oraz bananowe wieże - u mnie dosyć mała ostatnio.
pank, to chyba raczej kwestia wyboru. To nie jest materiał do gazety przecież. W sumie nie widziałem za często reportażu ślubnego obrobionego spod jednego profilu przez 100 zdjęć. Choćby cz-b stosowany przecież powszechnie na zmianę z kolorem jest ewidentną zmianą charakteru wołania. I w reportażu to nikomu zazwyczaj nie wadzi. Ale - jak pisałem, każdemu wedle jego upodobań. pozdro
Ależ spoko Kuba, tyle że ten exif mówi o użyciu 16mm :P
Z resztą nie ważne. Kadru się nie przerobi :)
a wiesz jak wygląda matryca ? tu jest szersza a tu węższa ;) żarcik
zrobiłem oczywiście ujęcia i takie i takie i uwierz mi, że wieża się zgina przy poziomym kadrze. A jak już krzywić to na całego, a nie tak trochę jakby się fotograf nagrzał. Zresztą, jak piszesz - to nieważne. Zapomniałem, że tu jest forum i tu się dyskutuje. A ja chciałem pokazać fotki :) pozdro
niuch niuch.. hmm, no nic - z czasem się przewietrzy
Tymczasem kilka zdjęć nie dobranych do pary, ze zlecenia w Saint Tropez
nie wiem i nie dbam o to. Jeśli coś robię źle, to są ludzie, którzy powinni mnie za to upomnieć, opiekunowie forum. Na pewno nie jesteś to ty, więc odpowiedzi szukaj gdzie indziej, jest do tego odpowiedni mechanizm przecież. Dwa lata temu zrezygnowałem z moda i nie korzystam z tych uprawnień, w zasadzie nie zaglądam na forum, bo rzadko się tu trafia ciekawa dyskusja i kompetentni ludzie. Ponowiłem dzisiaj prośbę o zdjęcie moda u admina, w końcu mnie też to dotyczy - muszę czytać każdego, niezależnie od poziomu jego wypowiedzi, a wcale nie mam na to najmniejszej ochoty. OK, czekam na następnego - co teraz? Może że mam głupiego awatara? Przewietrzy się trochę później, ale na pewno się przewietrzy, podobnie jak kiedyś obrońcy krzyża stracą siły na wygłupy. Nieważne, dyskutujmy, dyskutujmy :D