Wersja do druku
witam :)
od niedawna mam Canona 400D i jest problem .. interesuje mnie fotografia kropelek :) czas z lampa to 1/200 sek i troche to za wolne :/ a ustawiajac szybszy bez lampy zdjecie wychodzi strasznie ciemne :( ? macie jakies rady dla poczatkujacej osoby ?
A nie możesz oświetlić czymś po bokach? Jakieś halogeny naprzykład, 2x500W i nie ma bata :). Zawsze też możesz zwiększyć iso i skrócić czas.
1) Przyzwyczaić się
2) Kupić lampę obsługującą tryb HSS (High Speed Sync) i błyskać nią ze stopki na aparacie
3) Do pkt nr 2 dodać jeszcze kabel ETTL (przenoszący automatykę) i błyskać skąd się chce (zazwyczaj długość kabla = 1,5m)
Z wbudowana lampą czas synchronizacji min. to 1/200s . Z Lampą zewnętrzna musisz miec w lampie tryp HSS (lub odpowiednik).
Ale 1/200s powinno starczyc, poprostu wyeliminuj inne źródła światła.
EDIT: Damn, czlowiek pisze odpowiedz a tu juz dwie ;]
tylko ze obawiam sie jeszcze wyprawy w plener (zestaw do makro tair 11a + helios 44m jest dosc ciezki) i jesli nie ustawie szybszej migawki to fotki beda poruszone :/ ta lampa faktycznie rozwiaze problem ?
Kropelki w plenerze? Zapowiada się ciekawie :D
Rozwiąże, rozwiąże, tyle że jak nie będzie ci wychodziło, to ja nie odpowiadam za nieprzyjęcie lampy spowrotem przez sklep :D
nie kropelki ale owady :) no wlasnie szkoda mi wydac kase na cos co jest niepewne ;/
Jak chcesz jeździć w plener to po co Ci lampa. Wystarczy jeździć przy dobrym świetle. A tak na poważnie to oświetl tak jak Ci Mellan proponował, lub kup ze dwie lampy z HSS, kable i oświetlaj (z dwóch) stron błyskiem przy krótkich czasach.
Świetna porada, zwłaszcza że taki zestaw pewnie bedzie kosztował drugi tyle co aparat i te ruskie szkiełka:mrgreen::mrgreen::mrgreen:Cytat:
Zamieszczone przez mafo
Szczególnie, że chyba jeszcze nikt nie rozkminił trójnika ETTL, także jedynie jedną na kablu, a drugą w slave'ie :D
Rozkminił, rozkminił. Są takowe na allegrze, aczkolwiek nie do końca jest dla mnie jasna zasada działania takiego "trójnika". Co nie zmienia faktu, że w tym przypadku to czyste filozoficzne dywagacje, bo nie takich rozwiązań, jak się domyślam, poszukuje autor wątku;-)Cytat:
Zamieszczone przez micles
Czyli nie rozkminił, bo to niemożliwe. Aparaty Canona są przystosowane do obsługi jednej lampy ze stopki (no chyba że te twin light czy jak im tam, te do makro, ale tam jest odpowiedni zarządzacz proporcjami błysku itp itd :D)Cytat:
Zamieszczone przez MaciekH
Witaj.Cytat:
Zamieszczone przez sebapod
Hmmmmm - a co w tym ciężkiego? :shock: - ja często (czytaj - prawie zawsze) noszę około 10 kg + 4,5 kg statywu.
Zapytasz co tyle waży? - ano 40D; C100/2,8; C50/1,4; C20/2,8; C70/210 (stary ciężki); miech do makro; pierścienie na tenże miech; kilka rosyjskich manuali; Copal Rodenstock'a.
Da się żyć :mrgreen: - a jeszcze torbę można powiesić jako balast do statywu.
AAAAAAAAAAAAAAAA - zapomniałem :) - jeszcze 2 lampy 580 i 550
Sam ważę około 65 kg :rolleyes:
Tylko po co Ci to wszystko jednoczesnie w torbie???:mrgreen:Cytat:
Zamieszczone przez troll
No chyba, że przy okazji chcesz sobie plecki czy bary zrobic, no to ok, trening bedzie dobry;)
Micles, no aż dziwne, że nikt kto to kupił nie zweryfikował chociażby na forum dziala tego wynalazku, a napewno są na forum posiadacze tego kabla.
Dlaczego niemożliwe? Aparat każde zrobić błysk testowy a potem błysk normalny zgodnie z wynikami pomiaru. Co za różnica ile lamp błyskowych robi ten błysk? Małe kłopoty mogą się pojawić gdy modyfikuje się w lampach siły błysku, w każdej inaczej.Cytat:
Zamieszczone przez micles
Ten trójnik ETTL pewnie wystarczy, że obie lampy słyszą transmisję z aparatu a tylko jedna wysyła dane do aparatu (o ile tylko transmisja w tę stronę ma miejsce)
Ale jak obie słyszą "walimy na pół gwizdka" to obie walą na pół, bo jedna nie wie o istnieniu drugiej, a samo zdjęcie jest przepalone. No tak "na chłopski rozum" mi wychodzi.
EDIT: Albo i nie:? Znowu sie nad tym zastanowiłem... Przy błysku pomiarowym jedna przeciez oprócz swojego, bierze też światło z przedbłysku tej drugiej i odwrotnie...
Osobiście ja jako aparat firmy Canon nie chciałbym dostawać podwojonych informacji, a tym bardziej różnych (bo zakładam, że transmisja po ETTL odbywa się również w stronę lampa -> aparat).
A czemu zakładasz że bedą różne?
No na przykład gotowość do błysku. Z tego co pamiętam, to w wizjerze aparatu pojawia się coś, co sygnalizuje, że lampa jest już naładowana. Wprawdzie może znajdziesz dwa czteropaki baterii o idealnie takich samych parametrach, ale po kilkukrotnym ich użyciu mogą już wyjść różnice. (jedna z lamp naładuje się szybciej od drugiej).
I naprawde patrzysz na ten piorunek? Ja np. dopiero sie dowiedziałem o tym ficzerku i naprawde do tej pory nie przeszkadzało "korzystanie" z diody na lampie... Poza tym, nawet jak sie nie wyrobi z naładowanie, to i tak błyśnie tym co zdążyło naładować, albo jedna wogóle nie błyśnie. Niewielka strata - druga błyśnie mocniej.Cytat:
Zamieszczone przez micles
Halo! Mnie nie interesuje piorunek, też na niego nie patrzę, tylko na diodę. Mówię o tym, że aparat dostanie 2x info o naładowaniu lampy. Jest to jeden z przykładów informacji, których nie planował Canon przy tworzeniu aparatów. Nie wiem, tym razem teoretyzuję. "Trójnik" może zarówno działać, jak i coś popsuć.
Eee, wydaje mi sie, ze jesli chodzi o kwestie techniczne, to jest to bezpieczne w użytkowaniu, inaczej nie sprzedawali by tego.Cytat:
Zamieszczone przez micles
A z drugiej strony, myślisz że jak działają w wireless'ie to slave przekazuje do mastera podczerwienią stan naładowania kondensatora? Szczerze watpie.
Może ktoś zna jakieś szczegóły jakie dane idą jeszcze z lampy do body?
Tutaj jest chyba taka rozkminka:Cytat:
Zamieszczone przez micles
http://allegro.pl/item529423110
Nieee noooo! Bystrzacha z Ciebie! Nie wyświetliło sie u Ciebie 11 kolejny postów, po tym który zacytowałeś? W których to miedzy inny zastanawiamy sie nad działaniem tego?Cytat:
Zamieszczone przez pjakusz