Zamieszczone przez
Art Mag
Pewnie plan pobytu wbrew zaleceniom z pierwszego zdania, wymusi fotografowanie także w porze dziennej, wtedy rzeczywiście wszystkie metody złagodzenia kontrastów są jak najbardziej polecane. W przypadku portretów, lampa ze stofenem, ustawiona na -1 - 2 EV sprawdzi się doskonale. Prześwietlanie nieba to nie jest dobry pomysł. Z filtrami bym nie przesadzał, polar i połówka mile widziane, najlepiej z odwróconym gradientem. Poprawna ekspozycja, histogram do prawej, RAW, przemyślany kadr (w egzotycznych plenerach ulegamy często zauroczeniu przyrodą i ciągnie nas do pstrykania wszystkiego, miejsce na kartach topnieje w oczach). Potem zdecydowana obróbka, podniesienie kontrastu, wysycenie kolorów i efekty powinny być zadowalające.