Problem. 450D i 50mm 1.8 II

Mam wielki problem przez nowy obiektyw. Dostałem, rozpakowałem nowe szkło. Delikatnie zamontowałem do body, po czym wyczułem że jakoś dziwnie weszło. Ale nic, włączyłem, zrobiłem kilka zdjęć. Auto focus działał strasznie głośno ale zdjęcia wychodziły dobrze. Tak więc, zdziwiony głośną pracą AF, chciałem zdemontować obiektyw. Musiałem do tego użyć trochę więcej siły po czym stało się to:


http://img293.imageshack.us/img293/9826/naprawapf3.jpg

Da się coś samemu zrobić czy trzeba serwis? (Jak nie widać, to chodzi o to że po zdemontowaniu stałki, styk został w środku)

Tzn. chodzi Ci o ten jakby wyłamany pierwszy z lewej?
Jeśli nie masz doświadczenia w elektroniczno-mechanicznych sprawach, to pewnie zostaje serwis.

Cytat:

---

Zamieszczone przez djcargo

Tzn. chodzi Ci o ten jakby wyłamany pierwszy z lewej?
Jeśli nie masz doświadczenia w elektroniczno-mechanicznych sprawach, to pewnie zostaje serwis.

---

Nie jest wyłamany tylko wbity do środka. Ale nadal ma odrobinę amortyzacji więc nie jest źle.

Pojęcie jako takie mam. Z tym że nie wiem co chowa się pod klapką na tych dwóch śrubkach. Odkręcenie ich pewnie spowoduje utratę gwarancji?

Moim zdaniem najlepiej jak zapakujesz aparat i obiektyw i wyślesz na Żytnią - IMHO powinni Ci naprawić w ramach gwarancji.

jeśłi i aparat i obiektyw na gwarancji to wysyłaj... i opisz co sie stalo.. jeśłi obiektyw na gwarancji to zadzwoń do nić i zapytaj czy w ramach gwarancji obiektywu i uszkodzeń przez niego spowodowanych naprawią to jako gwarancja..

Jeśli kupowałem aparat w agito, a obiektyw gdzie indziej to wysyłać do sklepów czy prosto do serwisu?


Dzięki wam za radę. :)

Cytat:

---

Zamieszczone przez Stanislaw

Jeśli kupowałem aparat w agito, a obiektyw gdzie indziej to wysyłać do sklepów czy prosto do serwisu?

---

Teoretycznie obiektyw do sprzedawcy z dowodem zakupu, ale i tak powędruje na Żytnią więc szybciej będzie telefon na Żytnią i wysyłka razem z papierami.

wbity nie wbity....mi to wygląda na dodatkowo upalony bo przytopiło trochu plastik przy pinie....
Tylko żytnia bo być może obiektyw pobierał zbyt dużo prądu i się przegrzało powodując to co widać....

Cytat:

---

Zamieszczone przez VANT

wbity nie wbity....mi to wygląda na dodatkowo upalony bo przytopiło trochu plastik przy pinie....
Tylko żytnia bo być może obiektyw pobierał zbyt dużo prądu i się przegrzało powodując to co widać....

---

Gratuluję spostrzegawczości :smile: - zdecydowanie coś musiało podgrzać ten styk - nie należy samemu nic grzebać tylko wysłać do serwisu aparat i obiektyw. Oczywiście można wcześniej z nimi wszystko uzgodnić.

Nie polecałbym również używania przed naprawą tego zestawu bo straty mogą być znacznie większe.

Cytat:

---

Zamieszczone przez Grzery

Nie polecałbym również używania przed naprawą tego zestawu bo straty mogą być znacznie większe.

---

Nawet nie da rady używać. Wyskakuje err01. Aparat na razie stoi, jak uporam się z pracą to zadzwonię i wyślę.

Jeszcze raz dzięki wam. ;>

Sprawdź czy nie masz w obiektywie obluzowanego pierwszego styku z prawej (tego, który odpowiada feralnemu pinowi w body). Mi to nie wygląda na przegrzanie, tylko mechaniczne uszkodzenie sporą siłą przy odkręcaniu, tak jakby pin nie był dociśnięty przez styk, tylko wystawał do góry w czasie odkręcania szkła. Dlatego odkształcenie jest tylko po jednej stronie.

Ałć!
I właśnie po to, żeby uniknąć takich problemów, zbieram fundusze na 50mm 1.4 Canon z porządniejszym mocowaniem.
Powodzenia w boju!

Gratuluję decyzji.

Wysłałem do serwisu, 29 naprawią aparat i obiektyw.

Dostałem właśnie sam, chyba naprawiony obiektyw. Po szybkim śledztwie, dowiedziałem się że aparat dostanę w poniedziałek albo w wtorek.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!


Ah, przepraszam za double posta, myślałem że się połączy. :<