Czy to norma, że kitowe szkło nie jest zbyt ostre?
Wersja do druku
Czy to norma, że kitowe szkło nie jest zbyt ostre?
norma!
norma :]
ale ktorego kita?
nowego, z IS-em?
nowa wersja to bardzo fajnie ostre szklo. nie jest cudem optycznym, bo ma inne wady, ale akurat ostrosc pikseli do nich nie nalezy
stary kit jest taki sobie. aczkolwiek, widzialem tak piekne zdjecia robione tym szklem...
i żeby były piekne to wcale nie znaczy, że koniecznie trzeba się o nie pokaleczyc...
To jest jakaś psychoza z tą ostrościa. Nieważne są inne właściwości optyczne (winietowanie, dystosje, aberracje,..); mało tego - często nieważna treść, temat, kompozycja zdjecia... byle było ostre.
http://canon-board.info/showthread.php?t=18987
Niby norma, ale od czego jest w PS funkcja Unsharp Mask :)?
Za te pieniądze można to przeżyć :).
a mnie to co wlasnie piszecie wyzej denerwuje
ostatnio moj znajomy kupil sobie 40d z kitem (18-55) - wczesniej mial kompakta
i pisze mi w 2 dzien ze kit jest do d.... i ze wogole juz mysli zeby go zmienic na jakas L
jak cos takiego czytam to mi cisnienie momentalnie podskakuje-wiele osob robi kitem bardzo dobre zdjecia- wiadomo ze komfort pracy z lepsza optyka jest o wiele wiekszy ale nie przesadzajmy:D
Nie wiem co rozumiesz przez "nie jest zbyt ostre", ale miałem kita, który w pewnych zakresach ostrością wcale nie odstawał od 17-40... (może też nie mistrz ostrości ale zawsze to eLka)
Ale tak jak prawią przedmówcy ostrość to tylko JEDNA z cech i wcale nie najważniejsza na świecie.
Nie wierzę, że żaden z przedmówców nigdy nie krytykował kita, ani nie brał udziału w pogoni za ostrością... jeśli osoba nowa na forum pyta, to reakcja jest jak powyżej, a jestem pewien, że w innej sytuacji, w innym wątku ten sam kit zostałby zrównany z ziemią przez wiekszość tu wypowiadających się ;)
Problem polega na tym, że ostrość to tylko jedna z wielu wad kita. Pytanie było akurat o nią, a to jest najmniejszy problem tego obiektywu.
Ja mam dalej kita i nie narzekam :) na 17mm i 5.6-8.0 jest bardzo przyzwoity. Na reszte zakresow mam inne szkla, ale jakos nie pali mi sie wydawac 2000pln na cos szerokiego.
Dlatego mam 2000pln w kieszeni wiecej, nie potrzebuje tego, kit w jednym specyficznym ujeciu mi wystarcza (a uzywam go bardzo rzadko)Cytat:
kolejna wada jest krecaca sie mordka, plastikowy bagnet, brak usm...
I ja dorzucę swoje trzy grosze. Zgodzę się z tym, że ostrość to jedna z wielu cech, jakie charakteryzują obiektyw. I owszem, mocno przymknięty kit w zakresie 18-30 jest ostry. Ale przy wyborze obiektywu interesuje nas, jak sprawuje się na pełnej dziurze ( a tu już kit wysiada). Czyż nie? I po to wywlamy sporo kasy na jasne szkła, aby w pełni korzystać z ich możliwości. Dlatego odpowiadając na pytanie czy kit może być ostry, to powiem tak - może być i jest ( przynajmniej mój), ale czy to jest najważniejsze w fotografii i czy ostrość czyni ten obiektyw dobrym - odpowiem nie.
Nie to nie jest norma,ani nawet prawda.Miałem ten obiektyw .Czy możesz pokazac te nieostre zdjecia?Z exifem.Wtedy bedzie mozna cos konkretnego o tym konkretnym przypadku powiedziec.Ja nigdy nie widziałem nieostrego kita {obiektywu z zestawu firm liczących się na rynku} .Ostrość to najbardziej w oczy rzucajaca się rzecz na zdjeciu [a wcale nie najważniejsza]dla każdego.Producent ktory wypusciłby nieostrego "kita" "strzeliłby sobie w nogę".Niestety to właśnie szkiełko ma nieszczęście jako pierwsze stawiać czoła właścicielom pierwszej lustrzanki.Ww. mają wrodzone umiejętnosci robienia zdjęć i tylko ten kit wszystko psuje...No,dobra.Ale chcesz się czegoś dowiedzieć, więc pokaż zdjęcia.Pozdrawiam:smile:
i całe nasze tłumaczenie o kant d..y potłuc.
był nieostry KIT,
teraz są testy FF/BF Tamrona:
http://canon-board.info/showthread.p...229#post499229
za chwile pewnie będzie 17-40L,
a zdjęć jak nie było, tak nie ma...
Dziwny jest ten Świat.
nie!Cytat:
Czy to norma, że kitowe szkło nie jest zbyt ostre?
moj jest ostry!(na krotszym końcu- bo prtretow nie robie nim)
a mam porownanie z (tamim28-75, sigma10-20 i c 50 1.8 )
oddanie kolorow, kontrast, to juz inna bajka!
jak najbardziej!!!!Cytat:
W porównaniu z 50/1.8 to ostrość kita wypada bladziutko na każdym końcu.
tylko rozsadek w ocenie tez tu ma wielkie znaczenie!!!! bo to dwa różne obiektywy(nie mechanicznie)
potrafię wykorzystać kita tak że nie rozróżnisz ostrości pomiędzy nim a 50 1.8
oczywiście rozsadek(dobre warunki) -robiłem już sample
bo kit to nie jest 1.8 ani nigdy 1.8 nie będzie 18 ani nawet 35 ;)
tu jest ten rozsadek
pzdr ;)
Bzdura.
Odebrałem zdjęcia z labu formatu A4 robione 400D + KIT-em bez IS. Foty trzaskałem zimą w lesie w Szklarskiej, ogniskowa 17 do 30mm. Jestem naprawdę zadowolony. Teraz mam KIT-a z IS, którego zanabyłem na Allegro za 400pln, faktycznie jest lepszy, najbardziej widać to na rogach. Miałem kupić 17-40/4L alw stwierdziłem, że się wstrzymam, napewno lepszy w każym aspekcie, ale czy warto ładować tyle kasy skoro tani KIT jest dla mnie jako amatora zupełnie akceptowalny.
Jedyne czego żałuje to że zostawiłem statyw bo mi się dźwigać nie chciało i musiałem często jechać na ISO1600, niekiedy wyciągać na 3200.
Witaj
Jak bedziesz uzywał KIT w zakresie 18mm do 30mm i użyjesz f8 to uzyskasz jego najwyższe możliwości, da sie tym szkłem zrobić ładne zdjęcia acz kolwiek jak podepniej 50mm f/1.8 zobaczysz dużą różnicę na korzyść obiektywu jaśniejszego.
Sylwek
Ja nie wiem może mam jakiegoś innego kita ale na 55mm/f5,6 mam ostro tak że na cropie nie widać mydełka....a ponoć otwarty kit robi mydło.....co więcej mógłbym powiedzieć że domykanie powoduje utratę ostrości....
Pamiętam jak jeszcze pół roku temu miauczałem ze kit mi nie ostrzy i ze jest na bank w tym jednym promilu zepsutych, alle po po pół roku cwaniak sie naprawił sam :P teraz mi juz lepiej ostrzy :P to chyba cud tuska :P