Może pamiętacie kiedyś były podobne kartki w obiegu Poczty Polskiej:rolleyes:
Wersja do druku
Może pamiętacie kiedyś były podobne kartki w obiegu Poczty Polskiej:rolleyes:
Prawie jak film:lol:
Nie wiem jak kiedys ale teraz to sie lenticular nazywa. Jestem grafikiem w firmie, ktora produkuje takie rzeczy.
kiedys tez sie bawilem, zdjecia nie moje, znalezione na google pod haslem stereogram
http://illy.ctarget.pl/stereo/facet.html
http://illy.ctarget.pl/stereo/robak.html
http://illy.ctarget.pl/stereo/auto.html
http://illy.ctarget.pl/stereo/mucha.html
A to jest moje:
ktos moze opisac jak cos takiego zrobic? w PS?
Najpierw robisz dwa zdjęcia o tych samych parametrach ekspozycji i z miejsc oddalonych od siebie o... powiedzmy 10 cm. Czyli obrazowo rzecz ujmując - najpierw patrząc jednym okiem przez wizjer, później drugim nie ruszając się jednocześnie z miejsca. Ew. można posłużyć się statywem dla większej precyzji, zależy jak co komu lepiej wychodzi. :)
W PS przenosisz jedno zdjęcia na drugie - tworzy się dla niego druga warstwa. Otwierasz okno animacji, kopiujesz w nim klatkę (z jednej robią się dwie). W pierwszym okienku wyświetlasz jedno zdjęcie (druga warstwa z drugim zdjęciem jest niewidoczna), w drugim na odwrót. Zdaje się czas opóźnienia między zdjęciami automatycznie ustawiony jest na 0, więc tego nie ruszasz. Pracę zapisujesz jako .gif i już.
Statyw z przykręconym suwakiem do zdjęć stereoskopowych.Wykonać dwa zdjęcia przesuwając aparat suwakiem o odległosc bazową ,o ile dobrze pamietam 7,5 cm.Gdzies w książkach o fotografii opisywana jest fotografia stereoskopowa, a suwaki pentacona i innych firm są do wyszperania za grosze.Pozdrawiam.
dobre to jest ale do zdjec statycznych, od jakiegos czasu chodzi mi po glowie (odkad kupilem pilota :) )wykonanie takiego czegos ale z obiektem w ruchu (np. akrobacje na rowerze itp itd) zamysl jest taki kilka body + takie same obiektywy (ok 10) i wszyscy identyczne piloty zeby mozna bylo z jednego w jednym czasie uruchomic migawke, otaczamy lukiem obiekt i cyk mamy 3d obraz, tylko do tego trzeba by bylo grupe Canonowiczow, chyba ze ktos ma 10 body i tyle identycznych szkielek :)
Do tego zrobić maszynkę, która będzie na zmianę zasłaniała lewe i prawe oko (np wirujące przed głową półkoło) z częstotliwością dopasowaną do zmieniających się klatek. Wbić się w fazę lewej klatki dla lewego oka, prawej do prawego i mamy pełne 3D :smile:, choć i bez tego wygląda ciekawie. Próbowałem rękami,aczkolwiek mało skuteczne i zabawnie to wygląda :mrgreen:
Nie jesteś pierwszy z taką wizją. Ba! Już nawet widziałem wykonanie czegoś takiego. Gość zrobił szynę wygiętą w łuk i długości połowy okręgu. Średnicy mniej więcej 2 - 3 metrów. Na całej długości, wewnątrz łuku, pomontował aparaty i spiął je do centralnego sterowania. Tym sposobem sam jeden mógł wykonać precyzyjnie trójwymiarowy obraz, który można było obracać we wszystkie strony. Widziałem w ten sposób zrobione zdjęcie dziewczynki skaczącej na skakance. Piorunujące wrażenie.
yyyyy
matrixa w ten sposob krecili.
Kamera, szyna z aparatami, kamera.
dokładnie, zdaje się że zresztą 300D :-)
Ciekaw jestem jak to wyewoluuje. Ta "trzęsiawka" sprawia wrażenie bardziej kiczowatej, niż pocztówki 3D jakie pamiętam oglądało się w czasach mojego dzieciństwa. :lol:
wiesz, do tego powiny byc okulary stereo, ewentualnie na takie obrazki (2 obok siebie) patrzec zezem (czy tam technika patrzenia stereo)
jesli zobaczysz to: http://www.smart-kit.com/wp-content/...ram%20bird.gif
to zobaczysz to:
http://farm2.static.flickr.com/1190/...269214.jpg?v=0
Wpisuję cokolwiek, żeby nie zgubić wątku :)
Podepnę się pod temat. Od jakiegos czasu poszukuję jakiegos programu do robienia stereogramów typu SIRDS. Może byc pod linuksa.
To pokaż. :)
Dopiero dzisiaj przeczytałam.
Nie ma się czym chwalić, to takie małe zabawki:
Wiatm
2 tyg temu była wystawa foto amatorska tu w Dublinie i jeden fotograf reklamował 3d foty.
Wyglądało to tak fota obrobiona specjalnym softem przy bliższym przygadani (fota pocięta na małe paski pionowe z rozjechaniem barw) i na to nachodził plastik tez w pionie linie miał.Efekt 3d robił wrażenie , fotografie można było oglądać z rożnych kątów.
Jak sie nazywało nie wiem ale widząc ze trza kupić soft + głowice + a4 plastik jeden ok 15 euro przykrywający fotografie.
Dalej nie pytałem ale cena na pewno spora.
Pozdrawiam Darek
Teraz widać?
Reno, to nie tak. Tu zrobiłaś "animację" z 2 fotek i do tego mało dynamiczną. :) Poza tym: widzisz tu jakiś trójwymiar?
Te dwa zdjęcia miały się różnić minimalnie. I to różnić miejscem fotografowania - o wspomniane 10 cm w poziomie. A tutaj są dwa zupełnie różne ujęcia.