Witam mam takie pytanie jaki obiektyw makro oplaca sie kupic tak do 1000pln bo niestety wiecej nie mam jak na to przeznaczyc. Aparat mam eos 350d. z Gory dzieki za rady;)
Wersja do druku
Witam mam takie pytanie jaki obiektyw makro oplaca sie kupic tak do 1000pln bo niestety wiecej nie mam jak na to przeznaczyc. Aparat mam eos 350d. z Gory dzieki za rady;)
Podłączam się pod pytanie ;)
odrobine dolozyc, albo poczekac na dalszy spadek kursu EUR i sciagnac zza Odry Tokine 100 albo Tamrona 90. na chwile obecna kosztuja okolo 340 EUR i jesli juz mierzycie w okolice 1000 PLN to do tych dwoch obiektywow bym sie przymierzal
Najlepiej uzywany Canon 100/2.8 USM macro albo 60mm EF-S jeśli nie myslicie o pełnej klatce.
baczność!
1) nie jeść przez tydzień i dozbierać 370pln.
2) pożyczyć od rodziny 180pln.
3) kupić canona c100/2.8 macro u forumowego tipa za 1550pln.
4) otrzymać zwrot od canona w wysokości 180pln.
5) oddać rodzinie 180pln.
wykonać!
;-)
Ja tylko dołożę jedno zdanie założyć na aparat i się cieszyć jaki dobry zakup zrobiliśmy. Jak go założyłem na 350 D zakochałem się w nim po pierwszej fotce więc jak napisał NH70 do dzieła i nie myśleć o zamiennikach.
hmm tego canona cos trudno znalezc gdziekolwiek zeby cos sie o nim dowiedziec. Jestem poczatkujacym w szukaniu sprzetu i czy nie da sie kupic takiego obiektywu zeby zarowno robil fajne zdjecia makro jak i robic zdjecia np. ptakow i roznych rzeczy oddalonych? bo w sumie na takich zdjeciach bazuje od dluzeszego czasu a teraz cos znowu kasy wskoczylo i chcialbym na to przeznaczyc i nie wiem jakie rozwiazanie wybrac najbardziej optymalne zeby efekt byl jak najlepszy.
ja też dodam - do makro jedynie Canon 100mm 2.8
mam, używam i jestem zadowolony
większość pochodzi z tego obiektywu
http://picasaweb.google.pl/soltysiak.maciej/Makro
To sie najpierw zastanów Matti czego chcesz. Mam wrażenie, że nie chodzi Ci o obiektyw makro, tylko o długiego zooma z napisem "macro", a to już jest zupełnie inna sprawa.
Idź do Ery, może coś Ci doradzą :)
A jak bardzo maja te "rzeczy" byc oddalone i jakie duże i płochliwe te ptaki?
Bo jest też 180mm macro L - ale to już wieksza kasa. No i jak bardzo macro ma być ten obiektyw - 1:1, 1:3, 1:4 :D
Zasada dla szkieł: TO CO JEST DO WSZYSTKIEGO JEST DO NICZEGO
Takai 100mm macro będzie oprcz makro bardzo dobry również do ciaśniejszych portretów. No ale na ptaszki to trzeba ze 300mm co najmniej.
Ewa a ja mam nadzieję, że z niej skorzystasz, i na pewno będziesz zadowolona.
O, piekny temat, wlasnie tez jest w trakcie decyzji o obiektywie makro. Ogladam Tokiny Tamrony Sigmy i Canony. Chodzi mi generalnie o ok. 100mm, nie sa az tak drogie a chyba wystarczajaco dobre do makro. Skala 1:1.
Mam Canona 400D. Czyli z mala matryca, czy w takim wypadku nadal obowiazuje skala 1:1? Chyba nie.... jak to jest?
I czy bez problemu taki obiektyw nastawia ostrosc na dal?
I jak z tym AF w canonowym obiektywie, bo czytalam ze zamienniki maja problem z AF i glosno chodzi... Tutaj jest USM czyli cicho chodzi?
Czy ktos moglby wstawic fotke tym obiektywem podpieta do lustrzanki z mala matryca (typu 350D, 400D itd.) i zrobic zdjecie, aby ukazac najwieksze makro jakie sie da zrobic tym obiektywem? :D
Troche duzo prosb ale moze cos sie z tego ud Wam odpowiedziec ;)
Pozdrawiam,
Karolina
PS. Ten obiektyw Canona 100mm 2.8 ma przelacznik AF/MF czyli nie mozna "dostawic" ostrosci tak "od reki"? Bo czytalam ze niektore obiektywy maja taka mozliwosc.
Oglnie b.mówiąc to szkła ze skala odwzorowania macro to dobre jakościowo szkła.Za zakres odwzorowań "macro " [a nie np."micro " ]Uwaza sie obiektywy o odwzorowaniu od 1:1 do 1:5. Ja staram sie kupowac szkla Canona.[przy zmianie body zdarzały mi sie kłopoty z kompatybilnoscia np.]
Mam wrazenie ze mylisz skale odwzorowania z ogniskową.1:1 to skala odwzorowania.USM to najcichszy i co ważniejsze "najdokładniejszy"naped u canona.Przełącznik AF/MF to rozwijając Autofocus i Manual Focus.Po naszemu ustawianie ostrosci [odległosci ]przez silnik sterowany czujnikiem[Auto] lub ustawienie siła miesni dłoni i nadgarstka przez obracanie pierścieniem.Wiele obiektywów pozwala na manualne ustawienia z przełacznikiem w pozycji auto.Okresla to instrukcja.W przeciwnym wypadku gdy krecimy pierscieniem odległosci ,a przełacznik jest na AF,popsujemy obiektyw.Największe macro Tym obiektywem :oops: :?: Tym razem mnie załatwiłaś.Nieeeeee....Niech ktos inny Ci na to pytanie odpisze :mrgreen:
Nie jestem mistrzem w macro, ale tak,czasem robie.Jest to mocno techniczny dział fotografii.Czym innym owady w naturze,czym innym srebrna bizuteria np.Na ogół wymaga wiedzy o obiektach fotografowanych i sprzecie.Sam obiektyw tu nie starczy.Pozdrawiam :-)
różnice w obrazowaniu - baaardzo stare porównanie kilku obiektywów
Maksymalne macro zależy od wielu czynników pierwsze czy zakładasz pierścienie przed obiektyw od razu uzyskujesz dużo większe macro możesz podpiąć odwrotnie mocowany np 50 od zenita uzyskasz jeszcze większe zbliżenia możliwości jest naprawdę sporo, jest jeszcze mieszek i inne rzeczy do powiększeń jeżeli chcesz fotki z macro zagadaj na gg mam tylko owady niestety dopiero się uczę i nie będę tu wystawiał się na krytykę fachowców.
Moje gg 1315160 pokaże ci bez pierścieni z pierścieniami i oczywiście z dołożeniem obiektywu 50 odwrotnie mocowanej.
Ps. canon 100 mm f 2,8
no to ja też trochę dodam od siebie.
Jeżeli do macro to wg mnie najlepiej mieć i 50 i 100 :) a teraz dlaczego
czasem 100 jest trochę za wąska i przede wszystkim ma mniejszą głębię ostrości (w porównaniu z 50 tką z racji dłuższej ogniskowej) ale z drugiej strony 100 łatwiej dobrać się do wszelkiego rodzaju ruszających się robaczków itd - bo z dalszej odległości.
Ja do macro używam 2 szkieł - zacząłem jeszcze na minolcie od wołny 50 mc f 2.8 macro zanabytą za 250 pln. Na allegro czasem się pojawiają w tej cenie.
Można dorwać też tańszego industara 61L. To że są to obiektywy manualne w przypadku macro i tak nie ma za bardzo znaczenia, bo często AF po prostu się gubi i tak trzeba przestawiać na MF - no przewaga 100 Canona jest taka że ostrzysz na pełnej dziurze a puszka sama Ci przymknie do wybranej. Z M42 niestety tak nie ma - ale mi osobiście to nic nie przeszkadza.
Prawda jest taka że szkła Macro są nie tylko do macro. Są świetnymi szkłami które wykazują wysoką rozdzielczość
100 Canona jest warta swej ceny
przykład foty prosto z puszki 20d bez wyostrzania np.
http://acstudio.info/zdjecia/IMG_7453.JPG
z Kolei Tu masz fotkę z wcześniej wspomnianej 50 tki z mieszkiem
http://www.digart.pl/praca/1613866/Pecherzyki.html
i 50 bez mieszka
http://www.digart.pl/zoom/1597539/O_..._w_trawie.html
co do jakości Tamrona 90 to nie wiem bo nie używałem ale widziałem z tego foty i na prawdę nie odbiegały
Prawda jest taka że z tej klasy szkieł (canon 100, sigma 105 (bodajże) i tamron 90) to wszystkie są godne uwagi. Jeżeli nie masz pieniędzy na legendarną 100 Canona też możesz powalczyć tymi tańszymi - ewentualnie ściągnij sobie z USA 100 to będzie taniej :P)
No nie wiem czy myle czy nie, ale czy skala odwzorowania, dla obiektywu canon 100mm, ktora wynosi 1:1, po podpieciu do malej matrycy canona 400d sie zmienia czy nie? Bo przyznam ze do konca nie kumam, musze to poczytac, ale na razie prosze o szybka odpowiedz od znawcy ;)
Czyli ten canon 100mm 2.8 macro nie ma takiej opcji. Zdaje sie ze ta informacja jest w nazwie obiektywu, tylko ja akurat zapomnialam tego skrotu.
Ja zamierzam focic nature: kwiatki roslinki owady itp. Chce robic bardziej artystyczne te fotki, nie dokumentalne wiec wazny jest rowniez bokeh, glebia ostr. itp. Pozdrawiam!
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Dzieki serdeczne za linka. Wychodzi na to ze Tamron jest najlepszy optycznie. ale Canon jest lepszy mechanicznie ;)
@Inferno 100tka ma FTM'a czyli zawsze możesz sobie przeostrzyć ale to czesto jest cholernie wkurzające w macro ze przeostrzysz a na chwile zwolnisz spust i ostrzysz od nowa :P dlatego częściej się używa MF
no i wg mnie skala odwzorowania sie zmienia bo przecież masz większą ogniskową - co przy kropie i przy macro jest przydatne (ale nie zawsze :P)
Warto rzucić okiem na www.optyczne.pl - przetestowano tam chyba wszystkie budżetowe szkła makro. I z tego co pamiętam, to pod względem jakości optyki, nie ma między nimi specjalnych różnic - wszystkie są naprawdę bardzo dobre.
Sam korzystam z Tokiny 100 AT-X Pro na kliszaku i nie mam najmniejszych zarzutów do jakości zdjęć. Co prawda autofokus jest powolny i w kiepskim świetle lubi się mylić, ale w makrofotografii to akurat nie jest przeszkoda, bo z reguły i tak się doostrza ręcznie (w Tokinach przełącza się między trybami AF/MF przesuwając w przód/tył pierścień nastawiania ostrości, co jest dość dziwnym rozwiązaniem, ale można do tego przywyknąć).
skala odwzorowania to cecha ukladu optycznego, nie matrycy.
1:1 oznacza ni mniej ni wiecej, ze obraz obserwowanego przez obiektyw przedmiotu jest tej samej wielkosci co przedmiot. tzn. jesli fotografujesz mrowke dlugosci 5mm to obraz jaki powstaje na plaszczyznie filmu/matrycy ma rowniez wielkosc 5mm.
zrob sobie eksperyment: poloz maksymalnie wyciagniety obiektyw makro 1:1 na stole i od przodu umiesc jakis obraz na foli podswietlony latarka (zmierz linijka, zeby byl dokladnie w takiej odleglosci na jaka ustawiona jest ostrosc obiektywu). od tylu, przystaw biala kartke papieru i przystaw na jakies 3 cm do tylnej soczewki. jak przysuniesz albo odsuniesz (trzeba poprobowac) to pojawi sie ostry obraz. bedzie dokladna wymiarowo kopia obrazka na folii.
matryca czy film to po prostu wycinek tego obrazu, rzucanego przez obiektyw.
1:1 obowiązuje bo to cecha obiektywu, ale ... na małej matrycy aparat sobie "wykadruje" i będziesz miała jeszcze dodatkowe "powiekszenie" * 1,6
Ostrość "na dal" - generalnie nie ma problemu choc obiektywy makro nie są demonami szybkości AF. Często jest przełącznik autofokusa na obiektywie ograniczający zakres jego "poszukiwań" - tak jest m.in w Canon 100mm macro. Wyjątkiem jest Canon 65mm (skala nawet 5:1)- specjalstyczny obiektyw TYLKO do makro - na nim nie wyostrzysz na odległe obiekty.
USM chodzi cicho, ale dla macro często i tak lepiej ostrzyc ręcznie. Co innego portrety.
Największe makro to 1:1. Oznacza to że maksymalny obraz na matrycy będzie taki jak fotografowany obiekt w rzeczywistości. Co Ci pomoze fotografia? Kwiatek 1 cm będzie na matrycy mieć (maksymalnie) 1 cm. A jak wstawisz pierścienie pośrednie / mieszek to jeszcze więcej ... kombinuj.
Jest AF/MF.
Optyczne.pl juz obczytalam wczesniej ;) dzieki z link :)
Eksperymemt musze przeprowadzic zeby latwiej mi bylo skumac. dzieki!
Chyba zdecyduje sie na canona 100.
albo porzadne makro, albo bez statywu.
VR to pic na wode, bo rece niestety lataja nie tylko w plaszczyznie fokalnej. stabilizacja mozna sobie robic obiekty w skali 1:5 gdzie glebia ostrosci nie jest papierowa, ale nie 1:1 gdzie ruch o byle milimetr rozwala ostrosc
teoretycznie nie, ale w praktyce tak ;-)
Uwaga! są dwa:
stary
http://www.canon.com/camera-museum/c...0_28macro.html
i nowy.
http://www.canon.com/camera-museum/c...macro_usm.html
Chodzi chyba o FTM (Full Time Manual) tzn. przełącznik AF/MF jest w pozycji AF a mimo tego możemy ostrzyc ręcznie.
Nie ma tego w nazwie obiektywu, wskazówką jest USM, ale pełnej równoznacznosci nie ma.
Jeśli chodzi o 100/2.8 macro Canona, to stary tego nie ma, a nowy ma USM i FTM.
Zatem, jeśli wierzyć M. Johnston'owi,
http://free.art.pl/fotografie/johnst...kehRatings.pdf (str.6)
powininnas poszukać starego Canona 100/2.8 Macro (tego bez USM)
Moje fotki nie były rasowane - kwestia dobrego ustawienia światła - ok 20 min kombinowania lampka na biurku, szklanka z pecherzykami, doświetlanie z jednej strony flashem na kablu, z drugiej czołówką diodową żeby były te gwiazdki :)
a o poranku w trawie tylko poprawiony kontrast lekko plus lekkie wyostrzanie i usuwanie pyłków kurzu z foty co mi się na matrycy osadziły
teraz niestety musze Wam powiedzieć jedną prawdę - dobrego macro bez dobrego statywu nie zrobisz :)
przy dużych powiększeniach 1. drżenie rąk przeszkadza staje się bardziej widoczne 2. głębia ostrości jest mała więc często trzeba robić na f16 tamta kropelka z linku z 100tki to na 4.5 było robione. Mając na uwadze zbliżenie robi się ciemno a na pełnej dziurze to za dużo ostre nie będzie. podbijanie ISO na wysokie trochę tracisz jakość fotki
STATYW, STATYW i jeszcze raz statyw. Może zamiast 100 kup 90 tamrona plus dobry statyw z możliwością robienia zdjęć z poziomu ziemi (ja wcześniej takiego nie miałem i musiałem kombinować z ustawianiem statywu na boku :)) ogólnie Polak potrafi - można też chodzić ze skarpetą wypchaną fasolą - ale wygoda pracy mniejsza :)
Dzieki za linki do pdf o bokeh.
@checiu oczywiscie nie zarzucam Ci rasowania fotek, z reszta nie ma w tym nic az tak zlego, chodzi raczej o to ze maly format i przez to doostrzone sa, w powiekszeniu (oryginale) pewnie tez byloby widac pewne niedoskonalosci w ostrosci tak jak na tej duzej pierwszej fotce. Wiec jesli Cie urazilam chocby w najmniejszym stopniu, to na pewno nie mialam takiego zamiaru.
wszystko się zgadza, z jedną różnicą: bezpośrednio na kliszy mogłeś zobaczyc obraz, a na matrycy już nie :-)
Weź kliszaka/5D/1Ds i sfotografuj 5zł w skali 1:1.
Wejdzie w kadr na styk (średnica 24mm):
http://www.nbp.pl/Home.aspx?f=bankno...ty/PLN5zl.html
Potem weź crop-korpus i zrób to samo. (moneta wylezie z kadru, ale to tak na marginesie :-))
Nastepnie oba pliki wyświetl na monitorze (lub zrób po odbitce) i zapytaj kogoś na ktorym jest większa skala odwzorowania?
Dlatego napisałem:
Kolega nor napisał to jeszcze lepiej: "1:1 obowiązuje bo to cecha obiektywu, ale ... na małej matrycy aparat sobie "wykadruje" i będziesz miała jeszcze dodatkowe "powiekszenie" * 1,6"
statyw mam, ale za duzy jak na makro hehe, lampe tez ale nie do makro tylko zwykla. no wlasnie to teraz sie zastanawiam czy moze jednak miejsza ogniskowa zamiast 100, cos krotszego? ale wtedy trzeba blizej obiektyw ustawiac... hmmm
Myślę że nie chyba że myślisz o sigmie mm 70 f 2,8 ale to ta sama cena,co 100 z tego co pisałaś i chcesz robić to kup 100 mm będziesz bardzo zadowolona. Spróbuj udać się w Gdańsku do jakiegoś sklepu i zrób nim sobie kilka fotek np pudełek i portrecik sprzedającego będziesz zachwycona. Potem pomyślisz o pierścieniach mieszkach czy innych pierdołach da ci naprawdę wiele, wiele radości.
Ps. To jest fotka zrobiona z ręki oświetlona lampą wbudowaną w aparacie canon 40D i 100 mm. Zdjęcie nie jest perfekcyjnie i dużo mu brakuje, ale trochę na nim widać co potrafi ten obiektyw.
nie no spoko przecież ja się nic nie denerwowuję :) każdy poprawia fotki :)
liczy się efekt :P
co do tego argumentu z lampa - a czy to czasem np 100 nie bedzie miala wiekszej winiety od flasha niz 50? (chodzi o wbudowany)
też nie mam lampy do macro - za drogie to to :P
a z moja dygresja o 50 to chodziło mi tylko o to że skoro budżet nie pozwala to nie ma co ostatnich pieniędzy wywalać na 100 - ja jej nie miałem przez długi czas - ani nie mam zamiaru mówić że jest kiepska - wcale nie to super szkło godne polecenia - podpiszę się pod tym obydwiema rękami.
wg mnie tylko z tańszych alternatyw to najlepsze do macro są m42 już nie wchodzę we wszystkie konstrukcje z Sekkorami i innymi szkłami z Mamyii :) - tylko chodzi mi o dedykowane MACRO M42 - czyli Industar 61 czy Wołna - Heliosy plus pierścienie też dają radę ale mają gorszą rozdzielczość (bawiłem się 44M od zenita TTL na samiutkim początku z jednym kompletem pierścieni potem doszedł 2 komplet potem wołna, potem mieszek a na końcu 100 i mieszek USSR tuned do Canona :P)
Jesteś przed wyborem szkła specjalistycznego do Macro i nie ma co kupować pośrednich rozwiązań bo nie ma sensu. Jest jeszcze stary Tamron SP 90 mm 2.5 Di Macro ale tego to cholernie ciezko dostać i cena to jakies 500-600 pln to już nie dużo brakuje do współczesnych konstrukcji
Jak chcesz kup sobie 100 nie będziesz żałował :) Kup obiektyw do MACRO a nie z napisem MACRO to żaden Cię nie zawiedzie :)
a co do tej skali odwzorowania to racja w błędzie byłem :P
a to sorry nie doczytalem :P
ja mam 430 ze Stoffenem i ze stopki nie zawsze daje rade dlatego mam kabelek (ladniej można modelować światło). Zresztą w Tips&Tricks jest kilka patentów jak sobie do macro doświetlić różnymi patentami :)
8-) mów do mnie James... James HN70 8)
p.s. może faktycznie powinienem zmienić nicka :roll: w końcu na tym forum nie mam jeszcze zbyt wielu postów, a forum nikona powoli opuszczam po wyprzedaniu całości sprzętu (zasada: umarł król, niech żyje król).... a jakiego nicka byś mi proponowała ? :cool:
hmm ten canon 100 jednak nieco drozszy od zamiennikow ;)
Czytałem wątek i wybór canon 100/2.8 macro jest moim zdaniem optymalny z podanych i jest lepszy od sigmy i tamrona :-P w tym zakresie .Nikt nie wspomniał o sigmie 150/2.8 macro , bardzo polecam to szkiełko gdyż nie ustępuje dla canona 180 a może nawet ( wg niektórych ) jest lepsze :mrgreen: .
Nie wspomnial nikt tu bo wspominal gdzies indziej ;) A tak na serio to nie moge sie doczekac jakiegos macro-wypadu z ta Sigma :)
EDIT: Druga kwestia to taka, ze ta Sigma nie miesci sie w widelkach cenowych podanych w pierwszym poscie, wiec chyba jest oczywiste, ze nie ma jej co tu proponowac...
moze cos w hong kongu bedzie taniej:D