Wersja do druku
Witam,
Czesto potrzebuje zdjecia typowo na bialym tle. Chodzi tutaj o wiadome 00000. Lecz czasami nie umiem tego w zaden sposob osiagnac. Uzywam 2 zarowek blyskowych i do tego raw. Lecz nie wiem moze sa jakies metody na to? I jak w rawie wszystkie kochane paski po ustawiac? Najgorzej jest srebrny przedmiot i biale tlo
Macie jakies rady?
polar plus podbicie ekspozycji powinno ci twoje nawet nie-do-konca-biale-tlo celowo przepalic dajac ci FFFFFF (a nie 000000 jak powiedziales) chodzi glownie o roznice w oswietleniu.
ew.taki uklad (w kierunku od aparatu)
-blenda (rozproszenie swiatla odbitego)
-nad blenda aparat skierowany na obiekt
-obiekt
-lampy skierowane na tlo
*w ccalosci oczywiscie takie tor zeby sprzetu nie bylo widac :)
w tym momencie pomiar punktowy blysku na obiekt metalowy (uwzgledni odbicia switla z tla), to pozwoli ci przeswietlic tlo a reszta swiatla doswietli ci obiekt.
albo prostrza/drozsza opcja to kupno namiotu bezcieniowego i sytuacja podobna
zdjecia robie w namiocie i po 2 stronach lampy blyskowe i jakos mi to tak nie wychodzi jakbym chcial ... W szczegolnosci jak przedmiot jest sreberny, to przepalam rowniez przedmiot nie tylko tlo ;/
mam te same problemy i chyba nie tylko ja, w gruncie rzeczy trochę prób i eksperymentów i można zbliżyć się do ideału, ale wciąż nie będzie to 3x255, dlaczego?
dlatego ze nie da sie jednym światłem dobrze oświetlić obiektu i przepalić tła, optymalnie jest świecić na tło światłem odbitym (nie przepalać go od tyłu - bo część światła i tak wejdzie w obiekt - no chyba że metodą prób i błędów znajdziemy optymalne ustawienie) wymaga to sporego oddalenia tła od obiektu więc namiot odpada, druga sprawa to podświetlenie powierzchni poziomej, sprawa w gruncie rzeczy jest do rozwiązania poprzez:
1. przepalenie tła światłem odbitym
2. oddalenie tego tła od obiektu, aby zminimalizować obwiednie (zafarb) które będą wokół niego powstawać
3. podświetlić blat (np. plexi) czyli powierzchnię poziomą
4. oświetlić obiekt innymi źródłami światła od tych użytych do tła (+ew. doświetlać blendami)
do obiektów odbijających np. metaliczny czajnik to: albo jakiś namiot własnej konstrukcji (ruchome ściany pozwalające na swobodne manewrowanie w odległościach dodatkowo służące jako dyfuzory) albo namiot + dwie lampy z boków i photoshop :mrgreen:
pozdrawiam
Tomek
to moze inny uklad (czysta teoria):
-lampa z softbox'em przed obiektem
-aparat z polarem (eliminacja odblaskow - wyrowna ci odczyt ekspozycji)
-obiekt
-lampa na tlo o o roznicy +1EV wobec oswietlenia przed obiektem
na fredmiranda byl kiedys taki uklad (co prawda z modelka ale zdalo egzamin) ale musze sie przyznac ze nie pamietam linku.
można by to uzupełnić w ten sposób:
lampa z przodu na obiekt lekko pod kątem a z drugiej strony kontra z blendy
a to wszystko pod jednym warunkiem - właściwie dobranej mocy światła - zwłaszcza tego softa na tło - z tego co wyczytałem kolega dysponuje żarówkami błyskowymi i tu mamy mały problem - brak regulacji mocy - może być za dużo światła - bo trzeba pamiętać że lampa w tle nie tylko daje biały background ale też oświetla scenę - robiłem próby z 68Ws i było za mocne, od jednego z użytkowników dowiedziałem się że podobne problemy miał z 45Ws, zatem tylko lampa z regulacją - najlepiej gdzieś od 12Ws - wtedy można się bawić
moim zdaniem prościej strzelać żarówką w tło centralnie ale wtedy wymagane jest zachowanie odległości obiektu od tła czyli to o czym pisałem wcześniej
swoją drogą ciekawe jak zachowywałby się polar przy odbiciach w chromie?
pozdrawiam
Tomek
Może wartko byłoby dać jedną lampę z np. prawej strony a drugą lampe na kontrę za obiektem. Natomiast z lewej strony blendę lekko oddaloną jako światło modelujące. Tak wymyśliłem czysto teoretycznie, nie wiem jak to mogłoby wyjść z przedmiotami srebrzystymi w praktyce....
pozdro
Z tego co wiem to polary nie redukują odbić od metalowych powierzchni.Cytat:
Zamieszczone przez tomekde
Tła nie przepalisz - pomoże Ci ono jedynie odciąć obiekt przy szparowaniu - wtedy zrobisz białe. Inaczej na prawdę nie ma sensu się męczyć.
Namiot nie jest dobrym pomysłem przy srebrach - odbija się jego struktura. No, taki wiszący okrągły może się sprawdzić.
Kombinuj z czarnymi zastawkami - coś w tych przedmiotach odbijać się musi oprócz świateł, byle nie za dużo na raz. W ten sposób też możesz odciąć je od tła.
Uwaga na odbicie obiektywu i statywu.
jezeli uzyty pod dobrym katem (najskuteczniej to 90* wobec kata padania swiatla) to moze zniwelowac te odbicia, polar potrafi zredukowac odbicia na powierzchniach metalicznych
Odświeżę wątek... Trafiłem w necie na takie fotki:
Jak widać nie pomaga nawet namiot bezcieniowy. Bez namiotu w ogóle porażka...
Zastanawiam się jak zrobić fotki takiego przedmiotu... Ma ktoś w Was doświadczenie z takimi obiektami?
A może ktoś ma patent na fotografowanie monet bitych stemplem lustrzanym? Albo nawet "zwykłych", ale błyszczących?
A natrafiłeś na zdjęcie "czajniczka" ;]
Co do takich produktów to co prawda moja wiedza jest głównie teoretyczna, ale mnie uczono czegoś takiego:
-namiot bezcieniowy oświetlamy lampami z softboksami które stoją w pewnej odległości od namiotu (nie przyłożone) i dobrze jest postawić/położyć namiot na białym/odbijającym tle - wtedy cały namiot w miarę równo "świeci"
-dobrze jest ciut prześwietlić zdjęcie
-"szparę" w namiocie bezcieniowym potraktować narzedziem takim jak stempel, patch tool...
Tutaj masz jako tako opisane.Cytat:
Zamieszczone przez masahuku
http://www.katalogmonet.pl/Poradnik/...strzanych.html
no to i mała rada ode mnie , przy takich czajniczkach i innych świecidełkach proponuje spokojnie odejść jak najdalej , on nie ucieknie :wink:a nasze odbicie będzie mniejsze
a co do pierwszej fotki , widzę na to jeden sposób:
od góry błysk z jakiegoś dużego softa najlepiej tego oktagonalnego + jakieś tło punktowo za czajniczkiem oświetlone ;d
Żeby uzyskać białe tło tanim kosztem najlepiej prześwietlić nieco fote (tak żeby przedmiot nie stracił szczegółów), potem w programie ustawić miękką maskę dookoła przedmiotu i podbić EV
Do foty używam jednej lampy zewnętrznej+parasol za 17zł i blendy. Mam namiot, ale więcej z nim roboty no i jedno światło nie wystarczy
Co do 2giej foty czajnika to najlepiej namiot "zamknąć" i focić przed szparkę, odbicie będzie jednolite i jedynie pozostanie nam wymazać obiektyw.
Gdzieś był link, chyba na tym forum odnośnie sesji iPhona i drogi od sesji zdjęciowej do ukazania się na okładce jakiegoś magazynu. Można było co nieco podpatrzeć jak uzyskać takie efekty.
Ja też troszkę ćwiczyłem ale musze jeszcze popracować nad odbiciem :mrgreen: