Lampa błyskowa 550EX a 430EX

Jak w tytule. Stoję przed zakupem lampy błyskowej do 20D. Wybór się ograniczył do canona bo canon to canon. Teraz pytanie jaka jest różnica w tych lampach poza szybkością ładowania i liczbą pzrewodnią.
430EX jest przystosowana do CROPA (x1.6) czyli sama wie że 50mm to tak naprawdę 80mm, a 550EX chyba nie jest czyli 50mm to dla lampy 50mm. Czy to znaczy, ze 550EX będzie niedoświetlała sceny czy poprostu będzie dawała szerszy błysk który i tak doświetli scenę tylko tyle że większą niż kąt widzenie obiektywu? Pozatym to body zbiera i podaje informację o świetle zastanym oraz odległości itp. więc lampa powinna działać poprawnie po to jest !!!E-TTL II!!! który jest funkcją body, a nie lampy. Jak to jest z dostosowaniem 550 i 430 do małej matrycy??
430EX teoretycznie mi wystarczy, ale ja lubię mieć zawsze zapas. wypadnie mi kolegi wesele i 430 bedzie napewno za słaba żeby od ściany czy sufitu błyskać.
Pozatym nowa 430EX jest w cenie używanej 550ex.

obydwa dostosowują się do cropa lub "niecropa".

Cytat:

---

wesele i 430 bedzie napewno za słaba żeby od ściany czy sufitu błyskać.

---

no to pojechałeś :D

Cytat:

---

Zamieszczone przez gabrielr24

430EX jest przystosowana do CROPA (x1.6)

---

no niby jest, podobno nawet za bardzo, bo spotkałem tu na forum opinie, że po włączeniu tej funkcji daje lekką winietę :-)

Cytat:

---

Zamieszczone przez gabrielr24

50mm to tak naprawdę 80mm,

---

bzdury wypisujesz.
50mm to jest 50mm, tylko aparat z cropem jest ułomny i rejestruje jedynie część obrazu dawanego przez obiektyw :-)

Cytat:

---

Zamieszczone przez gabrielr24

Czy to znaczy, ze 550EX będzie niedoświetlała sceny

---

absolutnie!

Cytat:

---

Zamieszczone przez gabrielr24

będzie dawała szerszy błysk który i tak doświetli scenę tylko tyle że większą niż kąt widzenie obiektywu?

---

tak właśnie będzie.

Cytat:

---

Zamieszczone przez gabrielr24

Jak to jest z dostosowaniem 550 i 430 do małej matrycy??

---

ogólnie nie warto się tym kompletnie przejmować. Ficzer marketingowy i tyle.

Moim zdaniem argumenty wyboru między 430EX vs. 550EX to:
1) większa - mniejsza moc,
2) slave - master
3) nowa - używana
i na tych sprawach bym się skupił, a nie na pierdołach typu "dostosowanie do cropa".

Cytat:

---

Zamieszczone przez gabrielr24

wypadnie mi kolegi wesele i 430 bedzie napewno za słaba żeby od ściany czy sufitu błyskać.

---

a jesteś pewien, że zastaniesz białą ścianę lub sufit?
bo może lepiej kupić jasne szkło...

Cytat:

---

Zamieszczone przez gabrielr24

,,,,wypadnie mi kolegi wesele i 430 bedzie napewno za słaba żeby od ściany czy sufitu błyskać.

---

Jeśli sufit lub ściany będą białe i nie za daleko to nie zabraknie. Długo wahałem się przed zakupem 430-tki bo też wydawała mi się za słaba, w końcu kupiłem, nie żałuję. Oczywiście, gdybym zamierzał zająć sie zawodowo fotografowaniem wszelakich imprez to bym się na nią nie zdecydował, ale to inna bajka :-)

Cytat:

---

Pozatym nowa 430EX jest w cenie używanej 550ex.

---

Pytaniem pozostaje w jaki sposób używanej. 550EX nie była raczej lampą dedykowaną dla amatorów (głównie chodzi tu o cenę) i trudno zleźć taką, której ktoś używał dwa razy do roku, na imieninach cioci i urodzinach chomika :-)

Od nie białej sciany też można odbłysnąć. MIałem kiedyś system nikona i sb-600 była stanowczo za słaba. Sb-800 była OK.
Porówanie jest chyba takie
430ex - SB-600 - nie ok
550EX/580EX - sb800 - ok

Więc decyzja podjęta 550ex na 580 mnie nie stać, a 430 za kiepska. Szkło mam tamiego 28-75/50/1,4 oraz wspólnie z bratem 24-70 L. Jasne szkła to to nie są ale na f/1,2 mnie nie stać :lol:

Może to nie zabrzmi zbyt mądrze ale ja tak właśnie mojej 550 używam. Kupiłem ją jeszcze do eos-a 300 żeby mięc możliwość dokonywania wszystkich ustawień na lampie (korekta siły błysku i te sprawy) jako że 300 była ich zupełnie pozbawiona (kto miał ten aparat to rozumie o czym piszę :-)). Lampa rzeczywiście wypasiona i jej moc przydaje sie w wielu przypadkach. Pozostaje kwestia znalezienia mało przechodzonego egzemplarza w dobrej cenie. Ja ją z czystym sumieniem polecam.

Zobacz na to:
http://cgi.ebay.com/Canon-580EX-II-S...QQcmdZViewItem

Nowa 580ex II kosztuje w USA 400$ co przy obecnym kursie dolara daje około 1000 zł. W Polsce 430 ex to koszt (dane z Allegro) około 850-900. Może sie warto zastanowić nad 580?

W polsce mamy złotówki a 580 kosztuje 1600zł a nie 400$. Doliczyć bilet do stanów to nie wyjdzie dobra cena, ale niezłe wrazenia z wakacji :)

nie trzeba jechać do USA żeby kupić tam lampę:P

czy ktos wykonal poprawnie np. sluby 430???? czy w tej kwestii ma jakies duze niedomagania?
co z blyskiem wypelniajacym odbitym od np. scian? parasolek ?
jakie sa roznice 430 a 580, czy ambitnemu amatorowi oplaca sie wydawac 2x wiecej na np. funkcje nigdy nie wykorzystane????? jakie sa realne ograniczenia 430........
czy ktos z Was mial/ma 430 i 580 jakie sa spostrzerzenia w tej kwestii....
czy w M 430 moze byc odpalan radjem/kabelkiem wraz z zarowkami blyskowymi jednoczesnie?

uzywam 430 , dobra lampa czasem jej brakuje sily na 3 blysk pod rzad w serii ;) nikonowska wersja sb600 wyrabial i 5-6 sztuk pod rzad , generalnie lampa sie sprawuje bdb nie poczulem braki sily blusku bardziej brak akumulacji energi na serie

a jak z blyskiem wypelniajacym, czy blysk odbity od sciany /sufitu wystarczy z 430..... jaki ma ta lampa mankamenty????

blysk odbity ok , wady imo zla obsluga korekcji , trwa to dosc dlugo

robiłem rok śluby na 430 i nie zauważyłem braków a zwłaszcza mocy i prawie wszystko ze stofenem , białą kartką, lumiquestem. jedynie co Niedzwiedz napisał 3 błysku juz nie ma przy serii-, ale jest piąty:mrgreen:

Większa moc byłysku to duży plus bo mocy nigdy zawiele, a od nadmiaru głowa nie boli.