Problem ze spustem migawki w 40D

Witam wszystkich. Od 3 tygodni posiadam 40D i obecnie zauwazylem jeden problem, otoz nie zawsze dziala mi spust migawki. Pomijam wszystkie kwestie przy lapaniu ostrosci i itp., itd., bo jest to naturalne,ze wymaga jakiegos ulamka sekundy, zeby to zrobic, ale chodzi o to, ze spust tak jak by sie blokowal i nie moge wykonac zadnego zdjecia. Pozniej musze kilka razy naciskac, zeby aparat znowu zalapal. A dzisiaj musialem nawet wylaczyc go calkiem i wlaczyc ponownie. Do zdjec wykorzystuje 430EX i poczatkowo myslalem, ze moze lampa potrzebuje czasu, zeby sie doladowac, ale to nie to, bo bez lampy dzieje sie tak samo. Czy ktos tez tak ma,czy tylko ja mam takiego pecha??

a daj na obiektywie na M, wtedy powinien robić zdjęcie niezależnie od ostrości, i przepstrykaj jeszcze raz 40tke

Robilem tak jak mowisz i nie tylko z jednym,ale kilkoma obiektywami. Moge dodac,ze srednio na 100 zdjec nie moge zrobic 5-6, bo aparat nie reaguje. Ciekawe czy to blad oprogramowania, czy moze jakas wada samej puszki...

w takim razie ja na Twoim miejscu bym jak najszybciej wymienił puchę na inny egzemplarz.

może go czymś zapaprałeś?

Kuj żelazo póki gwarancja gorąca :)

Cytat:

---

Zamieszczone przez Kubaman

może go czymś zapaprałeś?

---

Nie jest zapaprany, nie bylo nawet czasu, zeby go zapaprac :) Teraz wlasnie z nim siedze i zaczyna sie dziac coraz gorzej... albo nie reaguje na nacisniecie spustu, albo reaguje po 0,5 sekundy...

Cytat:

---

Zamieszczone przez spajk

Nie jest zapaprany, nie bylo nawet czasu, zeby go zapaprac :) Teraz wlasnie z nim siedze i zaczyna sie dziac coraz gorzej... albo nie reaguje na nacisniecie spustu, albo reaguje po 0,5 sekundy...

---

To nic innego Ci raczej nie zostaje jak serwis. Może spróbuj jeszcze zresetować do ustawień fabrycznych.

Po wielu testach zauwazylem jedna bardzo ciekawa i dziwna rzecz... Prawdopodobnie problemy z dzialaniem spustu zwiazane byly z bardzo niskim poziomem baterii o czym nie informowal aparat, a poinformowala mnie dopiero ladowarka po wlozeniu akumulatora do niej. Po ponownym naladowaniu problemy skonczyly sie i spust dziala za kazdym razem. Polaczenie tej puszki z obiektywem ze stabilizacja (24-105 L) byc moze zuzywa w koncowej fazie rozladowania akumulatora tyle energii, ze dzieja sie takie cyrki. Wiem, ze nie powinno miec to wplywu na zachowanie aparatu, ale po naladowani wszystko jest ok.

Niestety poprawa byla tylko chwilowa... Sprzet jedzie do serwisu... :(

spajk co to było????
mam podobny problem, zestaw 40D + 24-105
podejrzewam silnik USM w 24-105,
ewentualnie ktoś inny przeżywał coś takiego ???
chcę uniknąć ewentualnego rozbierania obiektywu ( co sugerowali na żytniej)

potwierdzam kłopot ze spustem - w moim sklepie mamy 40D na wystawie - leży tam już jakiś czas jako egzemplarz demo i jest trochę przepstrykany i też zauważyłem , że nie zawsze reaguje na spust....:(

Mój 40D zakupiony w połowie września 2007 - zero problemów ze spustem, tak samo w gripie BG-E2N.

Miałem to samo, ale trochę mniej intensywnie (w sensie naprawdę rzadko się zdarzało).

Od czasu zmiany migawki i spustu problem zniknął.

Panowie, czy te problemy zdarzały się przy jednym szkle czy przy wszystkich ?
Na żytniej twierdza ze to najprawdopodobniej usterka silnika usm w 24-105 , raczej chcę uniknąć niepotrzebnej ingerencji w obiektyw, tym bardziej że będę to musiał zrobić w w/w punkcie...

pojechałem wczoraj w plener troche postrzelać i jedno już wiem na pewno , krzaczy na wszystkich szkłach, więc to wina body, zapewne spust... nie było by w tym nic szczególnie dziwnego gdyby nie fakt że spust został wymieniony na żytniej w zeszłym tygodniu... to są jaja jakieś

to nie są jaja tylko błąd w firmwarze
U mnie to samo zdarzyło się juz parę razy na "kicie"
Obojętnie gdzie bym nie celował - za chiny nie chciał odpalić

to nie jest softowe, u mnie siła nacisku spustu decyduje czy się uda czy nie , jak nacisnę mocniej i dłużej przytrzymam to się czasem udaje

widać że spustu od czasów 20D nie poprawili nic a nic, gdybyście widzieli jak jest wieśniacko zrobiony to byście się nie dziwili dlaczego tak często szwankuje przy niedużej wcale ilości klatek ;-)

U mnie problem był tego rodzaju że nie chciał wogóle przyostrzyc na pierwszym step'ie triggera i automatycznie blokowoało się wyzwolenie migawki

To i ja swoje 3 grosze wtrące ,też miałem 2czy 3 przypadki iż aparat stawał i koniec pomagało wyjęcie baterii ,Niestety nie mam kiedy wysła sprzętu do serwisu pracuję codziennie ale te objawy zauważyłem na kilku szkłach ....16-36 II ,24-70, 50 1,4 .Coś musi by z body optyka odpada.Pozdrowienia i czekam na relacje z Żytniej.

no to 3mcie kciuki, oddaje body po raz 2 w środę... zaczynam brać pod uwagę wycieczkę do berlina :(

Witam!

Ile może kosztować wymiana spustu, jesli nie mam gwarancji w 40d?
U mnie jest tak że jeśli szybko naciskam spust celując w jeden pkt, tylko do wyostrzenia to mam co któryś raz ślepaka czyli brak potwierdzenia peep...
Może wspomniane w innym poście zawieszanie lustra jest wynikiem właśnie tego ślepego naciśnięcia spustu?

Pzdr!

Panowie ( i Panie ewentualnie :D) pomóżcie , sprzęt ląduję po raz drugi z tym samym problemem na żytniej.
na piękne oczy widzę nic tam nie załatwie, chcę przejść do tzw. działań egzekucyjnych :))
stąd moje pytania :
1) jak i czy mogę dać do zrozumienia że zweryfikuję czy spust został wymieniony czy tylko nieudacznie naprawiany. Nie wiem jakiś numer podzespołu, ewentualnie poprosić o uszkodzoną część?
2)jak zweryfikować czy kalibrowali mi body i regulowali obiektyw?

po pierwszym podejściu problem ze spustem się pogłębił (pomimo twierdzenia z ich strony że go wymienili) a froncik jak był tak był ... ręce opadają :(

jak ktoś ma pomysł jak ich jeszcze pocisnąć to chętnie skorzystam

ps. po ilu naprawach gwarancyjnych mogę się ubiegać o wymianę sprzętu na nowy???

Cytat:

---

Zamieszczone przez tomek1906

Panowie ( i Panie ewentualnie :D) pomóżcie , sprzęt ląduję po raz drugi z tym samym problemem na żytniej.
jak ktoś ma pomysł jak ich jeszcze pocisnąć to chętnie skorzystam

---

http://fotoreporterzy.net/?p=247

ok, spust wymieniony drugi raz, jest ok. Przy okazji zasyfili wew. część obudowy wyświetlacza, tak że niebawem idzie 3ci raz :)
kalibrowanie 24-105 idealnie w punkt nie mogę powiedzieć teraz trafia!

no to się dołączę do tematu.
U mnie sprawa wygląda tak; co jakiś czas, szczególnie gdy zmieniam tamrona 90mm na 50mm spust migawki nie reaguje na nic, czasem wyjęcie karty, wyjęcie baterii i w ogóle wszystko co możliwe nic nie daje, nawet nastawa na M... co dziwne jeżeli nastawię na manual na obiektywie czasem uda się coś strzelić ale jeżeli dam na AF to mam wrażenie, że body nie ma tyle energii żeby pociągnąć silniczek.... dokładnie sprawdzone na 4 obiektywach ( tamron, 50, 85 i 70-200 to już w ogóle ;) ) ale jedno co było w miarę cykliczne przy powtarzaniu się tego krzaka to to, że bateria była już prawie na wyczerpaniu, dokładnie mam gripa...gdzie włożone są 2 akumulatory ( jeden oryginalny 2 nie - ten oryginał był na wymarciu zamiennik trzymał się dobrze.. ) takie moje spostrzeżenie.... strasznie wkurzające ale przeszło.... po 10 minutach irytacji... o dziwo nie ładowałem baterii.... może po prostu coś ze stykami... niewiem... ale przy każdym obiektywie ?

i na mnie trafiło, spust przestał działać poprawnie, wygląda na mechaniczny problem przycisku, pod pewnym kątem czasem zadziała, co ciekawe połowiczne wciśniecie celem nastawienia ostrości działa. Przycisk w gripie działa oczywiście bez problemu. Stało się to na tydzień przed końcem gwarancji. Zrobiłem 17400 zdjęć, więc nie jakiś kosmos.. już w drodze na żytnią, szkoda tylko że jadę na dalekie azjatyckie wakacje za dwa dni.. szloch...:( dobrze że jest backup :D

witam, mam podobny problem w 30d ile kosztuje naprawa?

Podobna sytuacja z 400d i kit-em. Wyłączanie aparatu, wyjmowanie baterii - nie pomaga! Okazało się, że wystarczy lekko ruszyć zoom i wszystko wrwca do normy. W sumie niewiele znacząca usterka - przy robieniu zdjęć ciągle się zoomuje. Ale wyczaił to syn, który lubi więcej "kręcić" w ustawieniach, niż fotografować. Aparat zamierał np. w menu i nic nie pomagało, dopiero poruszenie zoom-u.

to sie ciesz bo ja mam stałki i nie mam czym kręcić:P

http://pl.youtube.com/watch?v=CAWGSc...eature=related

ja wysłałem na czapskich, koszt naprawy 200zł i już jest ok;)

Troche rozwine temat, moze ktos z Was pomoże bo w żytnia nie wierze kompletnie.
Pisalem wczesniej na tym forum o przejsciach ze spustem migawki w moim 40D. ( dwa razy naprawiana - wymieniana - powiedza to prawde? )
mam jeszcze miesia gwarancji i znowu jakis dziwny objaw :
niby znow spust nie styka, ale mam przeciez gripa i o dziwo! tamten spust zachowuje sie identycznie i co ciekawe tylko w okreslonych sytuacjach :

na Av i Tv - praktycznie problemu nie ma, jest ustawiony tylko centralny AF i jest prawidlowo
jaja zaczynaja sie na trybach automatycznych - bip, potwierdzenie ustawienia ostrosci i losowo spust odpala natychmiast lub z półsekundowym opóźnieniem ( w każdym razie odczuwam że nie wyzwala natychmiast) - dzieje sie to na obu spustach (i w body i w gripie)
wgralem firmware 1.1.1 i dalej bez zmian ...czy ktos wie o co chodzi???

witam

niestety opisana przypadłość dopadła i moją 40stke co robić? jest jeszcze na gwarancji ale boje sie oddawac do serwisu. objawy jak wyzej, niezawsze reaguje. przy mocniejszym nacisnieciu działa( dzieje sie tak na kazdym szkle (50, 10-20, 24-105)

zytnia, zaznacz ze nie zyczysz sobie sobie jakiegoś "czyszczenia" styków itd, tylko WYMIANE na nowy spust!

Podobnie i u mnie. Dokładnie po roku od zakupu spust zaczął nawalać. Na razie bez dramatu, ostrość łapie normalnie, a do zrobienia foty wymaga nieco mocniejszego nacisku, niezależnie od podpiętego szkła. Wkurzające, ale można z tym żyć - jak na moje oko sprawa czysto mechaniczna.

Zadziwiające, że z Canon tak tandentne wykonuje najbardziej w sumie mechanicznie eksploatowany element puchy.

po tym czego się naczytałem o tym serwisie to ja nie wiem czy chce tam wysyłać aparatu i podjąłbym się chętnie sam wymianiy tego elementu. tylko go nie mam. czy ktoś może się orientuje gdzie mozna taki element kupić>

pozdrawiam

Czytam to z trwoga i widze, ze to nie jest jednostkowy problem... jak tam losy bohaterow i ich sprzetow po wizycie na zytniej?

pzdr

Cytat:

---

Zamieszczone przez Czarek

http://pl.youtube.com/watch?v=CAWGSc...eature=related

---

http://www.hm-studio.com/blog/2009/0...hutter-repair/

Wyglada na to ze u mnie wystapil ten sam problem. Spust migawki reaguje z opoznieniem albo wcale. Poczatkowo problem pojawial sie bardzo sporadycznie ale ostatnio znacznie sie nasila.

Czy ktos juz sobie z tym poradzil?

Miałem sygnalizowany problem jede raz - bateria na wyczerpaniu (wskaźnik migał) przy próbie robienia zdjęcia z b. bliska ok. 30 cm. Przy zwiększeniu odległości - problem znikł. Po naładowaniu baterii - problem nie występuje.

Dla odświeżenia tematu ...
Miałem podobny problem ze spustem w C40D ale u mnie był ten problem ze aparat nie trafial z AF, poprostu gdzies przestrzeliwywal fotki, co na gripie nie wystepowalo, bo zdjecia wychodzily jak najbardziej ostre. Po wizycie na zytniej wydawalo by sie ze jest ok ale chyba tak nie jest ... jesli by porownac zdjecie pionowe z poziomym kadrem to jest roznica i to czasem znaczna.

W moim 40D niedawno niespodziewanie pojawił się problem ze spustem, trzeba było bardzo mocno przyciskać spust migawki aby zrobić zdjęcie. Zamiast wysyłać aparat do serwisu postanowiłem samemu dokonać naprawy. Wspomagając się http://www.scribd.com/doc/36932157/C...l-Repair-Guide instrukcją serwisową udało się usunąć usterkę, po przeczyszczeniu i ponownym złożeniu wszystko działa jak należy. Całość zajęła około godziny. Więc jeśli ktoś nie boi się śrubokrętów i ma aparat po gwarancji można zaoszczędzić trochę plnów i czasu.
Pozdrawiam.

Cytat:

---

Zamieszczone przez michal-b

Wyglada na to ze u mnie wystapil ten sam problem. Spust migawki reaguje z opoznieniem albo wcale. Poczatkowo problem pojawial sie bardzo sporadycznie ale ostatnio znacznie sie nasila.

Czy ktos juz sobie z tym poradzil?

---

kup izopropanol na allegro i zrób jak na tym filmiku -

http://www.youtube.com/watch?v=tB_gSqyidI0


u mnie podziałało w 100% - syf jaki się zbiera w spuście jest nie wyobrażalny. Ja już byłem o krok przed wysłaniem puchy na żytnią na wymianę spustu w sumie zaryzykowałem i mam 200zł w kieszeni.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
dodam tylko że problemy ze spustem zaczęły się gdzieś ok 25000 cykli migawki - migawka może i wytrzyma 100 000 ale spust migawki na pewno nie.

Cytat:

---

Zamieszczone przez ekspresowy

dodam tylko że problemy ze spustem zaczęły się gdzieś ok 25000 cykli migawki - migawka może i wytrzyma 100 000 ale spust migawki na pewno nie.

---

Nie zawsze.. Mi spust przeżył jedną migawkę i zaczął się zacinać koło 160000 ;)

Cytat:

---

Zamieszczone przez kogut

Nie zawsze.. Mi spust przeżył jedną migawkę i zaczął się zacinać koło 160000 ;)

---

Dobrze wiedzieć :) pozdrawiam