moje pierwsze duże zlecenie zawodowe na fotografowanie potraw, na razie tylko Arabia, będzie aż osiem kuchni narodowych.... prosze o komentarze jak zwykle
http://www.graphia.pl/43,66,galeria.html
Wersja do druku
moje pierwsze duże zlecenie zawodowe na fotografowanie potraw, na razie tylko Arabia, będzie aż osiem kuchni narodowych.... prosze o komentarze jak zwykle
http://www.graphia.pl/43,66,galeria.html
super pomysły, wygląda wszystko bardzo apetycznie -a o to chyba chodzi, bo po sniadaniu jestem, a już głodny...:D. Najbardziej chyba chłodnik z melona..;)
Naprawdę fajne zdjęcia, podobają mi się kadry. No i chłodnik z melona wymiata :mrgreen:
Sadysto mam jeszcze 3h do obiadu ;)!
Zdjęcia mi się bardzo podobają. Kadry pierwsza klasa ale i reszta aspektów bez zarzutu.
dzięki. będe stopniowo wrzucał inne kraje. mam tego z 400 różnych potraw.....
najlepsze jest to, że wydawca tak pociął i wykadrowal te zdjęcia, ze ledwom je poznał w książce..... ;-)
nie lizać monitora !! chłodnik z melona był akurat sztuczny - w przepisie był zielony melon a to był styczeń..... ale reszta dań była smakowita.... przepisy chyba sa w tych książkach do których robiłem.....
zdjecia sie podobaja :)
Co tu dużo pisać... przez te zdjęcia jedynie zgłodniałem... idę jeść kolacje:D
Gratuluje pomysłowych kadrów:)
bardzo dobre zdjęcia, choć to coś innego
kiedyś na IK wrzuciłem fotki ciastek co je na stronke robiłem i posypało się żarcie, kawki itp...:mrgreen: przez pół godziny co trzecia fota to potrawy...:D niektórzy właśnie rzucili klawiature i do kuchni ruszyli..:D:D
Bardzo ciekawe. Wszystkie składniki autentyczne do jedzenia czy zastosowałeś jakieś obejścia?
KMV10 - 99 procent potraw było jadalnych, wiele z nich spróbowałem, po 3 tygodniach pracy ważyłem z 5 kg węcej..... potrawy na poczatku były gorące prosto z pieca - kamionkowe naczynia trza było przez grubą rękawicę łapać i przestawiać, ale pod koniec takiej sesji stygły i to czasem bardzo... jutro tzn dziś już postaram się wrzucic następny kraj..... moze Francja? Hiszpania? Węgry? Chorwacja? co chcecie? :-)
Zdecydowanie Hrvatskie poprosze :) . Grill i mjesane meso byly? 8)
Z tego co się zorientowałem reprezentujesz bardzo dobrą stajnię Strykowskiego. Podobają mi się Wasze foty. Jesteście rozpoznawalni, skoro przez moment posądziłem Cię o plagiat. Może opisz jakieś ciekawostki z takiej sesji? Jeśli to nie tajemnica, jestem bardzo zainteresowany, np. jakiego światła używacie do takiej smakowitej sesji. Pozdrawiam (i przepraszam za brak zaufania ;-)
No proszę. I się wydało..... Prawie cała sesja wyszła niejako z moich rąk ;-), Paweł nadzorował sprawy finansowe i organizacyjne (jest w tym bardzo dobry). Światło to trzy lampy i blenda.... Teraz zrobiłbym to nieco inaczej - lepiej. Ciekawostki? Czy ja wiem? Praca po 8-10 h dziennie przez mieciąc - sesja w styczniu więc czasem trza bylo improwizować ze składnikami. Kucharz większośc potraw robił po raz pierwszy i trzeba mu przyznac że jest świetnym kucharzem bo wszystkie potrawy które były jadalne były baaaardzo smaczne...
w końcu pokażę wszystkie kuchnie, ale to trochę potrwa....
wszystkie potrawy to praca z jednym kucharze w jednej restauracji..... szkło tylko jedno EF 100,2,8 macro
spełniam życzenie Viteza - kuchnia chorwacka, mam nadzieję że chorwackie nazwy sa poprawne - jeśli nie, proszę o podanie poprawnych nazw....
http://www.graphia.pl/43,67,galeria.html
kuchnia węgierska
http://www.graphia.pl/43,68,galeria.html
Obejrzałem - idę coś zjeść :)
Stubica przypomina mi polski schab ze śliwkami. Zupa kartoflana z papryką wygląda kusząco ;)
a teraz kuchnia francuska - nie oglądać przed obiadem!!!!
http://www.graphia.pl/43,69,galeria.html
A możesz opowiedzieć coś nt. światła użytego podczas sesji? Jakie rozpraszacze?
...gdzie są krupnioki?
iREM - trzy lampy błyskowe plus blenda, na dwóch lampach softboxy, trzecia albo od tła albo snoot, blenda tu i ówdzie ;-)
buka - krupnioków ni ma ;-)
mam nadzieję na zdrowie
kolejna porcja zdjęć w mojej galerii. tym razem fotki z Tygodnia Kultury Beskidzkiej, zdjęcia z występów w Żywcu.....
http://www.graphia.pl/41,71,galeria.html
slowo daje, nie dalo sie, tylko skonczylo sie wycieczka do lodowki i odpaleniem mikrofali :) ekstra fotki!
ale ten watek powinien miec w tytule wyraznie wielkimi, czerwonymi (zbieznosc koloru jest przypadkowa!) literami napisane, ze nie jest przeznaczony dla studentow mieszkajacych w akademikach. slowo daje, chyba wolalbym na ich miejscu wyrywanie paznokci :lol:
dlaczego akurat nie dla studentów? myślę, że gdybym pod zdjęciami dołączył ceny tych potraw to kilku co najmniej studentów jednak z chęcia zostało by przy swoich pizzach z mikrofali :D
no... z ta "radoscia" to akurat moznaby polemizowac :)
a moze to juz ja takie stare wapno jestem... czlowiek dom normalny ma, pensje i dziecko na utrzymaniu, to mu sie wydaje, ze zoladek nie przetrwa mrozonego syfu typu "1kg za 2zl" z Biedronki, chinskich zupek czy siarkowych sikaczy z plastikowym korkiem za 3zl... a przeciez sam niejeden taki epizod mial w mlodosci za soba i dozyl tej 30-tki, nawet przy tym majac wszystkie zeby :)
ba! ja do tej pory czasem wstrzelę, zaaplikuję sobie jakieś mendelejewskie a to z lewej a to z prawej strony tabeli.... :D