Czy lampa blyskowa Canon Speedlite 580EX II to dobry wybor?

Sklaniam sie do kupna tej lampy, ale niepokoja mnie opinie na temat wspolpracy lamp Canona. Czytalem, ze rezultaty nie sa tak dobre i przewidywalne jak przy lampach Nikona, a zdjecia seryjne z fleszem roznia sie pomiedzy soba poziomem oswietlenia. Slyszalem takze, ze lampy stosunkowo szybko przegzewaja sie i pala. Czy jest az tak zle? Myslalem takze o mecablitz 76 MZ-5 digital, ale ten caly arsenal mnie przeraza i wolalbym cos bardziej kompaktowego.
Prosze Was o obiektywne opinie.
Pozdrawiam, Robert.

Tak, 580EX II to bardzo dobry wybór. Jeżeli Cię stać - bierz.

Pytasz, czy najlepszy, profesjonalny flesz dedykowany przez samego producenta, do tego w ulepszonej wersji będzie dobrym wyborem - odpowiedź narzuca się sama. Jeśli on nie będzie dobry, to żaden.

Cytat:

---

Zamieszczone przez rowioro

Prosze Was o obiektywne opinie.
Pozdrawiam, Robert.

---

to jest ********a lampa. Bierz.

ja osobiście mam te lampkę od 2miesięcy i całkiem śmiało wymiata dobrze uszczelniona:-))nieco wieksza od I stopka fajnie wchodzi bo metalowa tylko nieco inaczej wlaczasz funkcje MAster oraz Slave wiec jak z tej opcji chcesz korzystac czesto to jest to dość uciązliwe:-))wydaje sie na solidnei zrobioną i światełko też daje całkiem przyjemne:-)pozdrawiam na Twoim miejscu bym wzioł:-)

Cytat:

---

Zamieszczone przez rowioro

Sklaniam sie do kupna tej lampy, ale niepokoja mnie opinie na temat wspolpracy lamp Canona. Czytalem, ze rezultaty nie sa tak dobre i przewidywalne jak przy lampach Nikona, a zdjecia seryjne z fleszem roznia sie pomiedzy soba poziomem oswietlenia. Slyszalem takze, ze lampy stosunkowo szybko przegzewaja sie i pala. Czy jest az tak zle?

---

Nie jest. 580 i jest młodsza siostra to najbardziej zawodowe lampy foto Canona - istne konie pociągowe - jak miałeś okazję oglądać jakąkolwiek ceremonię rozdania nagród lub analogiczną imprezę (konferencję prasową polityka, etc) to to multum błysków to w większości 580-tki. Bierz w ciemno, rób zdjęcia na M - niech lampa się męczy :)

takim koniem pociagowym to ona chyba nie jest, poniewaz wielu sportowych fotografow w Niemczech potrafilo spalic palniki podczas jednej imprezy w przeciwienstwie do Metz, ktora ma wentylator i kiedy sie przegrzewa poprostu nie blyska.

takze jestem pod wrazeniem matzow :) przymiarzam sie na przymiarke do metza

Cytat:

---

Zamieszczone przez rowioro

takim koniem pociagowym to ona chyba nie jest, poniewaz wielu sportowych fotografow w Niemczech potrafilo spalic palniki podczas jednej imprezy w przeciwienstwie do Metz, ktora ma wentylator i kiedy sie przegrzewa poprostu nie blyska.

---

No jasne, że jest :)
Ale widzę, że zdanie w zasadzie masz wyrobione.
PS. Za Niemców nie ręczę ;)

Cytat:

---

Zamieszczone przez rowioro

takim koniem pociagowym to ona chyba nie jest, poniewaz wielu sportowych fotografow w Niemczech potrafilo spalic palniki podczas jednej imprezy w przeciwienstwie do Metz, ktora ma wentylator i kiedy sie przegrzewa poprostu nie blyska.

---

Dawno, dawno temu Metz 40MZ2 przy pełnej mocy dymił mi z przedniej soczewki Fresnela aż mi ją w końcu przepalił na wylot...

jesli cie stac to bierz ale 430 jest tez niezła dla niepotrzebuujących wiekszego błysku

Cytat:

---

Zamieszczone przez Niedzwiedz

takze jestem pod wrazeniem matzow :) przymiarzam sie na przymiarke do metza

---

76-tka jest świetna - nie wiem jak to można przegrzać. Ma przede wszystkim bardzo przyjemny kolor światła. Dwa palniki, moc jak diabli. Wydajność w serii niemal nieskończoną (oczywiście nie przy pełnej mocy). Natomiast "krowa" straszna. Z ob. zoom pierońsko niewygodna w użyciu - przydałbay się trzecia ręka. Baterie drogie - 400 zł. Zresztą wszelki osprzęt bardzo drogi - brak zamienników. Do tego cały zestaw wygląda tak, że ludziska uciekaja z krzykiem :mrgreen:, a ręka odpada po 5-ciu minutach. Z Canonami 350D i 30D współpracuje bez problemu - trzeba tylko dać korekcję na minus odwrotnie niż w EX-ach. Po za tym obecnie chyba nie ma lepszej lampy na świecie.

Cytat:

---

Zamieszczone przez rowioro

takim koniem pociagowym to ona chyba nie jest, poniewaz wielu sportowych fotografow w Niemczech potrafilo spalic palniki

---

Sport bedziesz fotografowal?

Jak sie nie czyta instrukcji to sie pali palniki. Ta lampa nie jest przystosowana do ciaglej pracy z pelna moca (zadna naprawde nie jest). Canon o tym wyraznie pisze w instrukcji. Jak jeden z drugim (nie powiem kto) czepili sie i na drugi koniec stadionu chcieli lampa blyskac seriami to nie dziwne ze padlo.

580'tki to obecnie najpopularniejsza lampa stosowana przez tysiace profesjonalnych fotografow dookola swiata. Czy mozna chciec lepszej rekomendacji?

Metz to rarytas. Spotkac "to cos" to trzeba miec duzo szczescia.

jeśli masz sporo kasy, lubisz nosić dużo ciężkiego sprzętu, posiadać dużą moc błysku, szybkość, to kup 580EX II.
Natomiast jeśli potrzebujesz bardzo dobrej lampy, też o sporej mocy, szybkości, oszczędności, to polecam 430EX.

580EX II stworzono dla zawodowców, którzy nie znają kompromisów. Jeśli używają, a używają nadto często, Canon Compact Battery Pack CP-E4, to mogą spalić każdą lampę, do której jakiemuś majstrowi uda się to podłączyć.
Moc nigdy się tam nie kończy, nawet wtedy, gdy dajesz te jedynkowe 8.5 klatki na sekunde.

Mam tego klamota, o wadze ponad 400 gram bez akku, i tak używam głównie 430EX, bo mając sporo do dźwigania, każdy gram i wielkość, mają znaczenie.