5D kontra średni format

Ciekawe porównanie pojawiło się na dpreview: http://forums.dpreview.com/forums/re...2&changemode=1

Cytat:

---

Zamieszczone przez forum dpreview, (użytkownik - sergey1968)

(....) I decided to make my contribution. I am comparing Canon 5D with 35 1.4 L lens and Mamiya 7II with 65 F/4. Size, weight, price of this setups are comparable (Mamiya 7 is much cheaper than 5D - but I write off portion of Nikon 9000 scanner for the difference). Horisontal angle of view is very similar. Mamiya 7, being rangefinder, is very fast handling camera - so is 5D. Tripod and mirror lock up (for SLR) are used. Astia 100F 120 film is shot and scanned on Nikon 9000 scanner, 5D files are processed with latest DPP.

---

5D kontra Mamiya 7II. Trudny przeciwnik ;):), bo ta Mamiya to aparat celownikowy czyli optyka szerokokątna ma dużo łatwiej - co zresztą widać. I widać też, że 5D nieźle dostało po tyłeczku :(. Poprzeczka postawiona bardzo wysoko i dla optyki i dla body. W sumie 5D nie wypadł źle gorzej z L-ką. Zresztą warto popatrzyć samemu i wyciągnąć wnioski. Ja mam dość mieszane uczucia :???:.

Taaak, jak tylko zobaczyłem na dpreview w tytule postu "Mamiya7" wiedziałem, że będzie hardkorowo :lol: Swoją drogą - ciekawe, czy powstaną kiedyś średnioformatowe dalmierzowce cyfrowe... Biorąc pod uwagę współczynnik telecentryczności 7-ki i to, jakiej wielkości są największe obecnie produkowane matryce - sprawa wygląda cholernie kiepsko, ale w przyszłości - kto wie?

uuuwielbiam takie testy
to nie mamiya 7 II vs 5d tylko skaner nikona vs 5d - co tu porownywac.
to tak samo jak porownanie szkiel nikona do szkiel kanona na roznych matrycach
wiecej sensu mial by test mamiya 7 II vs canon 1vhs urzywajac tego samego materialu swiatloczulego tego samego skanera i takiej samej post obrobki

Hm...czemu ma służyć to porównanie? Ot po prostu test dla samego testu...można by tak w nieskończoność...tyle dobrze, że canon jest rywalem...:)
Nie mniej jednak dobrze, że ktoś pelni dyżur i wyłapuje to i tamto :) - ukłony w stronę Kolekcjonera...

Test przyzwoity i dający dużo informacji. W sensie konkurencyjności absolutnie zgadzam się z bonkiem. Uprawnione też byłoby porównanie tej mamyi z cyfrówką MF. Ale to nie szkodzi. Wiemy, gdzie jesteśmy w osiągnęciu poziomu MF przez MO cyfrowy. IMO już niedaleko :-)

Cytat:

---

Zamieszczone przez bonk

uuuwielbiam takie testy
to nie mamiya 7 II vs 5d tylko skaner nikona vs 5d - co tu porownywac.
to tak samo jak porownanie szkiel nikona do szkiel kanona na roznych matrycach
wiecej sensu mial by test mamiya 7 II vs canon 1vhs urzywajac tego samego materialu swiatloczulego tego samego skanera i takiej samej post obrobki

---

Każdy test ma sens kwestia tylko jakie wnioski na jego podstawie można wyciagnąć. Sam fakt że 5D jest porównywany ze średnim formatem to już nobilitacja. Oczywiście że dużo bardziej interesujące byłoby porórwnanie z mamyią 645 i ZD ale to też daje sporo do myślenia zwłaszcza dla malkontentów.

Cytat:

---

Zamieszczone przez Kolekcjoner

Każdy test ma sens kwestia tylko jakie wnioski na jego podstawie można wyciagnąć. Sam fakt że 5D jest porównywany ze średnim formatem to już nobilitacja. Oczywiście że dużo bardziej interesujące byłoby porórwnanie z mamyią 645 i ZD ale to też daje sporo do myślenia zwłaszcza dla malkontentów.

---

Z 645-tką to sam se mogę taki test zrobić, ale nie jestem specjalnie ciekawy, bo z góry wiem, że różnice będą dość duperelne.
7-ka to co innego - kawał slajdu - nie na darmo zwanego "idealnym formatem" i świetna optyka, ta 65-tka jest optycznie nie gorsza od zeissów do hasia.

W jednym zgodzę się z bonkiem - konwertery A/D Canona 5D nie mają szans w starciu z 16 bitowymi konwerterami Coolscana...

Cytat:

---

Zamieszczone przez czornyj

(...), ta 65-tka jest optycznie nie gorsza od zeissów do hasia.

(...)

---

W ogóle nie wiem na czym to polega ale szkła Mamiy'i mają w sobie to coś. Na LL było porównanie nieraz tu przytaczane - TO w którym słoik Mamiy'i wybrał młode nawet Hasiowi. Bardzo mi się podoba ten sposób widzenia świata :).

Panowie. Nie porownujmy tego. Mialem 5D i mam Mamiya 6.
Co tu porownywac :)? 5D uwazalem i uwazam za najlepsze obecnie narzedzie cyforwe. Obraz bajka. Plastyka bajka do kwadratu. Teraz bawie sie Mamiya 6 i uwazam... obraz bajka, kontrasty bajka do kwadratu, kolory na Ektachromie sa po prostu zniewalajace. Ale to jak miec dwie rozne kobiety. Blondynka i brunetka. Obie moga byc cudowne. Obiemoga dac pelnie spelnienia. Obie moga cie zdradzic :) Wiec zostawmy to porownania. Jak pisano powyzej. Nie mierzmy tego, co nie mierzalne.

Jak dla mnie porownanie zupelnie bez sensu. Wiadomo, ze wiekszy format zawsze wygra. Wiadomo, ze porownujac zdjecie po upsamplingu ze zdjeciem "crop 100%" wygra to drugie. Wiadomo, ze film jest w takiej sytuacji na tyle dobry na ile dobry jest skaner do negatywow. Co tu porownywac? I bez robienia testu mozna znac wynik.

eee tam detale to lipa ale kolory i kontrast ze sredniego ladne jak nie picowali tylko skanowali tak by byl podobny do orginalu !!!!,

No to jeszcze kolejne porównanie tym razem Bronica i Coolscan kontra 5D. Też bardzo ciekawe: http://www.shortwork.net/equip/review-1Ds-SQ-scantech/.