Wersja do druku
Witam. robi się ciepło i mam mały plan by nocne niebo pofotografować.
może przy okazji księżyc w różnych swoich fazach.
Jakie szkło wybrać by móc wogóle uzyskać sensowne powiększenie księżyca, kraterów ?? potrzebny by był jakiś obiektyw który powiększa co najmniej x20
dodam że do puszki zwykłej analogowej na m42.
Będę wdzięczny za podpowiedzi.
Witaj. Fotografowanie nieba anlogiem to bardzo trudna i zamierająca sztuka. Obecna astrofotografia jest niema tylko i wyłącznie cyfrowa. Obiektyw ci do tego nie wystarczy. Sensowna ogniskowa do powiększenia szczegółów księżyca ( bo tylko o tak jasnych obiektach na niebie możesz marzyć ) to 1000mm. Ze znanych mi obiektywów M42 chyba tylko lustrzane: Rubinar 500/5,6 i MTO 11 CA w miarę się nadają. Do fotografii nieba używa się przede wszystkim różnej maści teleskopów i lunet. I teleskop to dopiero początek wydatków. Znacznie drożej kosztują statyw i montaże by tak duży sprzęt utrzymać bez poruszenia lub śledzić obiekty przesuwające się po niebie. Radzę się rozejrzeć po forach astronomicznych np. http://astro-forum.org/Forum/index.php? .
Myślę, że analogiem będzie ciężko, gdyż nie masz zadnego przelicznika jak w cyfrze(np. 1.6) więc musisz mieć czystej maści co najmniej 500!
Jeśli dobrze zeskanujesz film(dużo pixeli) to mozesz jeszcze troche to powiększyć na kompie, ale mysle ze to trudne zadanie!
Ja zrobiłem zdjęcie Księżyca szkłem o ogniskowej 500 mm (EXAKTA 500 F/8 ).
Tak to wyszło:
http://onephoto.net/info.php3?id=392479
A możesz podać ustawienia aparatu do tego zdjęcia?Cytat:
Zamieszczone przez Tomasz Urbanowicz
Jasne: F/11, czas 1/400, ISO 400 - z ręki robione :)
Tak dla odmiany - fotka nieba inaczej niz to sobie wszyscy wyobrażają, ale IMHO bardzo fajna:
http://web.canon.jp/Imaging/eos5d/ht...sample_3e.html
Większej głupoty nie widziałem W cyfrze CROP to " wycinek kadru " 1:1,6 a nie powiekszenie kolego. Proszę się trochę poduczyć a potem ludziom wodę z mózgu robić.:twisted:Cytat:
Zamieszczone przez franker
Czyżby znowu dualizm cropa wylazł? ;-)Cytat:
Zamieszczone przez Theoo
To ja juz tak na wszelki wypadek przygotuje 'Narzedzia watku -> Zamknij watek' :pCytat:
Zamieszczone przez gwozdzt
Aby dobrze fotografować niebo sam aparat i statyw nie wystarczy, Trzeba zaopatrzyć się w statyw z głowicą paralaktyczną z mechanizmem zegarowym ( napędem w osi rektascensji ) Oczywiście obowiązkowo zdalny wyzwalacz dla czasu bulb. I daleko od świateł miasta.
Z mojego doświadczenia bateria w EOS 10D starczy na na kilkadziesiąt zdjeć, także zapas poweru przydatny, przy czasach naświetlania rzędu od 1 minuty do kilku czasem kilkunastu minut elektromagnesy w naszych aparatach wyjadą baterię szybciutko.
Najfajniesze efekty osiągniesz montując aparat w ognisku głównym teleskopu używając do tego pierścienia bagnet-M42. Teleskop na początek można polecić jakiś NEWTON serii Sky Watcher, jednak lustro nigdy nie mniejsze niż 150 mm. Im
większa ogniskowa tym mniejsza światłosiła, także 150/750 to jest teleksop światłosilny do obiektów rozmytych, komety, mgławice, ale rownież można obserwować planety i księżyc. Można dokupic filtry wyostrzajace mgławice, komety, likwidujące efekt swiateł miasta.
Wszystko zależy od zasobności portfela i potrzeb...
Astrofotografia to bardzo piękna sprawa i bardzo droga...