No właśnie stoję przed takim dylematem, czy obecnie warto kupić 30D, czy też poczekać na spadek cen? Z tego co wiem, za niedługo mają być jakieś targi fotograficznie, a jak wiadomo po takich imprezach ceny trochę spadają.
A tak poza tym to witam :).
Wersja do druku
No właśnie stoję przed takim dylematem, czy obecnie warto kupić 30D, czy też poczekać na spadek cen? Z tego co wiem, za niedługo mają być jakieś targi fotograficznie, a jak wiadomo po takich imprezach ceny trochę spadają.
A tak poza tym to witam :).
To zależy od tego czy w tej chwili posiadasz jakiś aparat?Cytat:
Zamieszczone przez Goose
Jesli masz 300D/350D/400D/10D/20D to wielokrotnie powtarzałem, że nie warto:
http://canon-board.info/showpost.php...4&postcount=29
Jesli nie masz żadnego aparatu, to warto kupić choćby natychmiast, bo szkoda straconych zdjęć; natomiast jeśli masz kliszaka, to nie wiem co ci poradzić. Chyba zależy, jak wielkie masz "ciśnienie" na cyfrę :-)
Witaj Goose. Musiałbyś sprecyzować, pod jakim względem ma się opłacać. Jeżeli nie masz lustrzanki i chcesz robić zdjęcia, no to się opłaca, jak najbardziej i jak najszybciej:-D . Aparat jest dobry. Lepszy jest 5d - no ale 2x droższy. Jak masz kasę - warto dołożyć, jak nie masz - śmiało kupuj 30D.
Aktualnie jestem bez aparatu, gdyż zmieniam system. Nie ukrywam, że potrzebuję w miarę szybko aparat. Mam trochę kasy, ale czym np. więcej czytam to forum tym bardziej się zastanawiam czy jednak nie zrezygnować z 30D i kupić 400D. Zawsze to te ok. 1200 zł uszanowane, i będzie można więcej przeznaczyć na szkła. Ehh jeszcze tydzień temu byłem w 100% przekonany do 30D...
No to już wiesz: kupuj, bo szkoda zdjęc.Cytat:
Zamieszczone przez Goose
Koniecznie przed zakupem weź do ręki 400D, bo ze wględu na jego niewygodę uchwytu ludzie posuwają się aż do takich rozwiązań:Cytat:
Zamieszczone przez Goose
http://canon-board.info/showthread.php?t=12699
Weź oba do ręki, porównaj uchwyt i nie myśl o niczym innym. Cokolwiek zrobisz, dobrze zrobisz :-D - każdy z nich jest wart swojej ceny.Cytat:
Zamieszczone przez Goose
Jeszcze jedno: porównać wizjer!Cytat:
Zamieszczone przez slawi_3000
Ceny lustrzanek spadają cały czas. Czekać można w nieskończoność. Ja troszkę ponad rok temu kupowałem 20d za 5100 i to była najlepsza cena w Polsce. Teraz spokojnie kupisz go za 3500 może taniej - mówię o cenach brutto z FV :DCytat:
Zamieszczone przez Goose
:?: :shock:Cytat:
Zamieszczone przez Goose
Proszę Cię....:lol: Miałeś 400D w ręcę?
Jeśli stać Cię na 30D to kupuj i nie zastanawiaj się bo im więcej będziesz czytał i myślał tym większy bałagan będziesz miał w głowie;)
Ja kupiłe 20D (przesiadka z Nikona) i jestem happy:-) :!:
Weż w jakimś sklepie 400D i 30D i juz będziesz wiedział co chcesz (bez zaglądania w parametry).
Dokładnie tak.Cytat:
Zamieszczone przez chuckyy
A Canon 30D jest wart swojej ceny.
M@riusz
No i znow kierowanie sie ze sie zaoszczedzi 1200 zl. Moze rozpatrz to pod wzgledem co dostajesz za te roznice pieniedzy bo ja uwazam ze sporo.
Zwlaszcza jesli to nie dylemat ze mam 300-350D i chce 30D.
Jesli masz pojecie o aparacie i swiadomie wiesz ze bedzie to aparat do fotografii a nie stanie sie pstrykaczem na imieniny do Cioci to w ogole mozesz kompakt kupic :) wtedy i na jeden i na drugi szkoda bedzie kasy:)
Takim tropem mozna dojsc ze lepiej kupic szkla M42 bo przeciez mozna o wiele taniej dostac i podobne parametry.
poszukaj w Guglach tematu 400D vs 30D i dostaniesz porownanie obu modeli i co za nim przemawia. Napewno nie tylko to ze maja ilosc klatek w serii bo czesto ludzie stwierdzaja ze reporterki nie robia wiec im liczba klatek nie gra roli:)
rok temu miałem 350D....w zdjęciach nie widzę zbytnio różnicy...ale w 30D masz pośrednie ISO ...mi w kościele zawsze tego brakowało 400 za ciemno a 800 już popiół wyłaził na twarzach co mnie wkurzało ( szczególnie jak wyostrzałem fotke ładnie to widać ) ..a teraz miód malina. ISO 640 rules8-) . .poza tym w 30D masz genialna obsługę to kółeczko z tyłu ...polecam odpalić w sklepie 400D i 30D i połazić po menu ja nie wrócę już do rozwiązania z 350D choć by mi dopłacali A swoja drogą mogli by w każdym Canonie dawać mulilock …no ale wtedy kto by kupował 30D ?.Cytat:
Zamieszczone przez Goose
2. Większy celownik …pamiętam ze jak spojrzałem w muszle 30D ,,,to już wiedziałem ze go chce…no a teraz 5D , che che...apetyt rośnie w miarę jedzenia…
3. masz gniazdo na lampy błyskowe….może kiedyś będziesz chciał iść o krok dalej…
Dla mnie 30-stka jest super, ma tylko jedną wadę, jak podepniesz np Tamrona 28-70 2.8 + lampę 580EX z aku...aparat robi się bardzo ciężki .
żonka protestuje mi po godzinnej sesji w kościele jak liczę razem ok. 1.6 kg ?
to tyle z mojej strony…pomysł i zdecyduj…tak naprawdę nie ważny jest aparat tylko ty i twoje pomysły…
..tak jak juz wspominalem ..pod 400 podpiac Grip BGE-3..calkowita zmiana trzymania
czy na lepsze..sprawdzcie
nie przekonuje ze to lepsze od 30 ale...
ps:czy wszyscy w tym kraju pstrykajacy maja rece jak bochny chleba?
Odpowiem na pytanie nie wprost: ja właśnie czekam na dostawę 30d :)
oby były dostawy D tak za...ok 3500 w dół..
:))))
ja przesiadąłem się w pażdzierniku z 300D i uważam że było warto z 350D chyba bym się nie przesiadł tylko czekał do jesieni ale patrząc teraz na mojego żółwika ( 300D ) jego Af i szybkość załanczania - nie załuje
Ja tak samo jak Tomek... czekam na dostawe 30D a to juz bedzie dzisiaj :mrgreen: Przesiadalem sie z 350D i naprawde polecam!
Tzn., ze polecasz czekanie na dostawe? ;) To musi byc jazda :mrgreen: 8)Cytat:
Zamieszczone przez Pawlo
PS: No dobra - tez kiedys czekalem - i warto bylo.
Tomek z 300D nie wątpię, iż odczuje różnicę(ile czasu ją miał) - obecnie wole lepsze szkła bo 350tka nie jest zła - ale mi sie zrymowało:wink:
amiałem dwa body równocześnie 350D i 300D (głównie syn focił)....
Sprzedałem 300d.... (350D dostał syn w spadku)... zamówiłem 30D :)
Powiem tak... warto było! Ale sakiewka z talarami też lżejsza...
za 30d przemawia tez jakość wykonania, trwałość i niezawodność. Jeśli chodzi o jakość zdjęć to jest porównywalna. Jednak 20d/30d sa wygodniejsze w uzywaniu i jesli planujesz podpiąć body do lamp studyjnych to 30d bo 350 nie ma synchronizachcji z lampami studyjnymi i innymi tego typu wynalazkami
nie przykładaj do oka 5d, bo skiewkę opróżnisz :)
kupuj 30d
Sam się kiedyś nad tym zastanawiałem na forum. Wówczas wchodził na rynek Nikon D80 i liczyłem na spadki cen. Moim zdaniem nie warto czekać. Ceny spadały i będą spadać, a tak jak napisal gwozdzt minie Cię sporo ciekawych kadrów w tym czasie. Wybrałem 30D i nie żałuję.Cytat:
Zamieszczone przez Goose
Tak :) i sie oplacalo - wlasnie wrocilem z pracy do domciu i rozpakowuje kartonik... mecze sie wlasnie z paskiem (z czerownym) :PCytat:
Zamieszczone przez zOOn
Nie ma co czekac, jesli jest ktos zdecydowany i ma troche talarkow uzbieranych
Witam!
Warto! Trzycyfrowym karłom mówimy stanowcze NIE.
Zwątpienie może wystąpić, kiedy obok 30D będzie stało 5D...
Pozdrawiam!
z pytania: czy warto czekac na obniżkę cen 30D? zrobił się wątek rozważań nad sensownością przesiadki z 300/350D na 30D.
tymczasem intencje załozyciela wątku były chyba inne, zbieżne z moimi zresztą ;-)
myślę o o 5D i 30D, potrzebuje dwóch puszek. w zeszłym tygodniu wyprzedałem cały system nikona, d200, d50, zestaw szkieł. ponieważ sezon na poważnie zaczyna się dla mnie w maju, moge sobie pozowlic na zkup puszek nawet w połowie kwietnia (dwa tygodnie na przyswojenie systemu).
tzw. "ujęć" mi nie szkoda, to będa moje kolejne aparaty, podleczyłem się ze zdjęć testowych, z biegania z aparatem po mieście, choć oczywiście szanuje każdy przejaw twórczości.. sa zlecenia lub przemyślana sesja, czasem wyjazd - robię zdjęcia. dlatego ponawiam - przypominając, że mi się nie spieszy - jak to jest w canonie? spadki cen mają jakieś tendencje? warto czekać?
Stanowczo nie warto !!!
Ceny spadają w okolicach 500-1000 zł rocznie ....
Ja tak właśnie sobie w tym tygodniu kombinowałem, że sprzedam trabanta ze szkłem
+ 2 dodatkowe baterie + karta + grip (o ile dotrze) i akurat styknie na 30D :D
A w przyszłym tygodniu chyba uda mi się w końcu kupić 85 f/1.8 i było by na początek OK ;)
ja również przyłączam sie do wypowiedzi kolegów i uważam ,że warto nabyc 30 D ,ceny juz spadły i mozna to cacko juz kupic za niecałe 4 tys.-naprawde polecam
I co z tego ze spadna o 500 zl? Za rok pojawi sie nowy pomysl ze moze za rok spadna 5d. Ja juz wiele opinii slyszalem od ludzi w stylu: nie kupie 30D bo przeciez zaraz wyjdzie 40D i bedzie lepiej. Tyle ze na razie minelo juz sporo czasu i nadal nie widac tego 40D a teraz pluja sobie w brode i zaluja ze np nie kupili przed 31 stycznia i mogli jeszcze o 600 zl taniej dostac. Moim zdaniem dal tych 500 zl nie warto czeklac roku! przez ten rok mozna troche fotek nastukac. Mnie np udalo sie juz 2 artykuly wsadzic w gazete i dostalem 1500 zl za te publikacje. Oplacilo mi to ten rzekomy spadek i jeszcze troche zostalo a ja moge sie cieszyc nowym body.Cytat:
Zamieszczone przez scooter
Jedynym argumentem za tym żeby się na chwilę wstrzymać z zakupem jest to że w najbliższym czasie mają być kolejne promocje u Canona. Więc może z tego powodu warto poczekać.
Jak zapewne wszystkim wiadomo, też byłem zwolennikiem czekania. Od pół roku powtarzałem: poczekajmy do lutego. No i doczekaliśmy się...:-|Cytat:
Zamieszczone przez Kolekcjoner
Dlatego w tej chwili uważam, że nie ma co czekać na kolejne targi, premiery, rabaty, promocje itp.
Jak się komuś coś podoba i ma na to środki, to należy sobie daną rzecz kupić i się cieszyć; tym bardziej, że autor wątku przyznał, iż jest w trakcie przesiadki i nie posiada żadnego aparatu.
I to jest w całym zagadnieniu najważniejsze. Jak ktoś ma czym focić to nie ma się co spieszyć, 30D niezależnie od tego kiedy pojawi się następca, droższy już nie będzie, ale kilka miesięcy czekania, bez puszki to mogą być setki straconych zdjęć :-)Cytat:
Zamieszczone przez gwozdzt
Czekać można jeśli wiadomo na co. Poza 10mpix i czyszczeniem matrycy nie zapowiadają się jakieś hity w 40D. Gdyby jednak miał się pojawić lepszy wizjer, lepszy AF i autoiso to ja chętnie bym poczekał a teraz się bawił np. używanym 350D i kompletował szkiełka.
Tyle ze jesli okazalo by sie ze chcesz sprzedac to napewno za 30D dostaniesz potwm wiecej niz za 350D. Ja jednak wole nowy korpus niz dobijac stare body:)
Jestem tutaj nowy. Dotąd używam kliszaka Nikona F80, ale jeśli o cyfrę idzie to wiem jedno : Nikon do pieca ! (zresztą chwalą się, że mają własne huty szkła).
Do rzeczy, kupiłem 2 tygodnie temu 400D. Kupowałem go z rozmysłem, parokrotnie oglądałem w sklepie i tłumaczyłem sobie, że przyzwyczaję się do jego specyficznej ergonomii (mam duże łapy). Po 2 dniach okazało się, że nie jestem w stanie pracować tym aparatem, łapią mnie kurcze w śródręczu (przy dużej dłoni aparat trzyma się tak naprawdę dociskając go opuszkami palców, grip Ci nie pomoże).
Wniosek : jak masz duże dłonie, odpuść sobie. Spróbuj potrzymać aparat w sklepie dłużej niż przez 5 minut, poprzymierzaj się do niego, pobaw AF. U mnie 10 minut zabawy w domu wyjaśniło wszystko. Aparat sprzedałem i chociaż mnie nie stać będę kupował 30D (a jak nie będzie chciał tanieć to kupię 20D). Pozdrawiam.
ERR, nie prościej było dokupić gripa? :) 30D też leży mi fatalnie w łapie - bez gripa ani rusz.
kaen
kaen: ERR wyraźnie napisał, że grip tu nie pomoże i ja się z tym raczej zgadzam...Cytat:
Zamieszczone przez kaen
grip może pomóc w zdjęciach pionowych, ale w jaki sposób może pomóc przy zdjęciach w poziomie? bo chyba nie poszerza uchwytu po prawej stronie?
Przy gripie mały palec nie leci pod aparat, przez co zupełnie inaczej sie go trzyma. Grip podparty jest o dolną część dłoni i aparatu nie trzeba ściskać tak jak opisał to ERR. Faktem jest, że nie trzymałem w reku 400D, tylko 350D - i z gripem było ok. Chyba te aparaty aż tak nie różnią się budową.
kaen
Ja też tak czekałem ale w końcu i tak nabyłem 30 i nie żałuje,teraz jeszcze lepsze szkiełka ale powoli dopiero zaczynam
Od paru dni rowniez mlaskam z apetytem, przy nowo nabytym 30D, a poniewaz to byl przeskok z 10D, to dla mnie kolko nastaw to rzecz normalna :)
100% zgodnosci z opinia kaen: maly palec+ dolna czesc dloni - kluczowa sprawa.
Wczoraj dorwalem 30D...af (!), iso, szybkosc...to przy przesiadce z 10D najwazniejsze aspekty.
Z upierdliwosci - brak FEL przy obsludze AF * z tylnego panelu, troche dziwnie rozwiazane wybieranie punktow AF.
Joystick jest fajny...ale nie siegam z gripa :)
Idealne byloby joystick + kolka po nacisnieciu przycisku wyboru, czyli po nowemu i po staremu jednoczesnie.
I tak wlasnie jest. Joystick i kolka... (Przynajmniej w moim egzemplarzu 8) )Cytat:
Zamieszczone przez Kr4nkEd
Jak zwykle maly skrocik myslowy.Cytat:
Zamieszczone przez zOOn
CF13:
0 - po nacisnieciu wyboru mamy kolka + joy (bez przycisku joy nie dziala...a moglby - jest szybciej)
1 - sam joy...przyzwyczajenie z 10D "wlacza mi" automatyczny wybor AF po nacisnieciu przycisku wyboru - oj drza nerwy :)
właśnie rzecz w tym, że raczej się różnią... nie wiem jak bardzo wizualnie się to przedstawia, ale 400D jest na pewno mniejszyCytat:
Zamieszczone przez kaen
400D jest o milimetr większy w głębokości. Gratuluje oka ;-)Cytat:
Zamieszczone przez WereWolf
tak jak pisałem, nie wiem jak to się wizualnie przedstawia, więc oko nie ma tu nic do rzeczy :)Cytat:
Zamieszczone przez suchyHc
po prostu kojarzyłem to ze specyfikacji, ale mogłem się pomylić...
z serii xxxD bawiłem się tylko krótko wersją 300D, która jest na pewno większa, stąd pewnie pomyłka :)
a model 400D widziałem w sumie tylko za szybką i zrezygnowałem z niego po zobaczeniu uchwytu...
Ja potraktowałem ten uchwyt jako zło konieczne. Wymienie aparat jak dozbieram akcesoriów.
fajnie wyłowione :lol: