20D jako drugie body

Potrzebuję durgiego body jako zapas do mojego już ciut wysłużonego 20D. Oczywistym ruchem byłoby kupno 5D jako podstawowe a 20D dalej służyłoby jako zapas, ale cena nowego 5D jest w tej chwili zdecydowanie poza moim zasięgiem, a aktualnie (tydzień przed PMA) Canon nie ma w swojej ofercie nic pomiędzy, na co warto wydać pieniądze. :-(
Dlatego mój typ padł na nowe 400D. Jednak po krótkiej chwili przeglądania allegro znalazłem używane 20D w podejrzanie dobrym stanie:
http://www.allegro.pl/item167314445_...y_gratisy.html
Cena tylko o ok. 300 zł wyższa niż nowe 400D! :mrgreen:
Co o tym sądzicie? Oczywiście mogę poprosić sprzedawcę o nr seryjny i stan licznika czy w końcu pojechać i obejrzeć na żywo, ale najpierw chciałbym poznać Wasze zdanie. Warto?
A może macie jakiś inny pomysł na zapasowe body? :D

Jako zapasowe body kupiłem analoga za parę groszy :)

A ja właśnie się pozbyłem anologowego 300 :D I zaczynam pomału żałować...
Dodam, że ten zapas byłby na co dzień używany przez moją żonę, więc nie może być to jakiś staroć porośnięty pajęczynami :mrgreen:

Jeżeli masz w takim razie wybierać pomiędzy nowym 400 a uzywanym 20 brałbym 400 . Wielkość i ergonomia zonie się spodobają :)

A ja bym brał używane 20D. Zapasowe - czyli nie będzie przesadnie rżnięty (oczywiście wypada sprawdzić stan, licznik itp.). A komfort posiadania dwóch takich samych puszek (baterie!) - bezcenny.

za muflonem, podpinasz drugie szkło i możesz niezależnie (nie jako zapas) dwoma sie na slubach bawić - jesli stan faktycznie jak sprzedawca pisze.
albo poszukać 30D w idealnym stanie- skoro nowy już poniżej 4000 to używke powinieneś za 3000 znależć;)

Ja bym zdecydowanie brał 20D, nawet nie ma co się zastanawiać nad czymś takim jak 400D. Skontaktuj się z gościem poza allegro, może jeszcze opuści cenę.

Cytat:

---

Zamieszczone przez mtata

Oczywistym ruchem byłoby kupno 5D jako podstawowe a 20D dalej służyłoby jako zapas, ale cena nowego 5D jest w tej chwili zdecydowanie poza moim zasięgiem, a aktualnie (tydzień przed PMA) Canon nie ma w swojej ofercie nic pomiędzy, na co warto wydać pieniądze. :-(

---

A spieszy ci sie gdzies? :roll:

Ja bym poczekal 2-3 miesiace na ruchy cenowe po PMA jesli ci sie nie spieszy.
Chco sa tacy co kupili 5D za 8300 "bo zaraz wyjezdzaja" a dzien pozniej 5D bylo juz za 7999 :roll: .

Wpadło mi kilka zleceń na kwiecień-maj, a cholera mam już dość stresu biegając z jednym body. :cool: Wystarczająco mnie to nerwów kosztowało ostatnio... :|
Chciałbym też spokojnie wyjść gdzieś z żoną bez ciągłego wyrywania sobie aparatu :mrgreen:
Z resztą śledzę wątek "co nowego..." i chyba nie spodziewałbym się jakichś drastycznych ruchów cenowych ze strony Canona. Raczej nie łudzę się, że 5D, które teraz sprzedaje się prawie jak ciepłe bułeczki, miałoby kosztować np. <6k pln, albo żeby pojawił się jakiś FF pomiędzy 30D a 5D... :(

Ja bym jednak te kilka dni poczekał. Jakby tak pojawiło się jednak 40D to może być niezłe zamieszanie w cenach. Zaraz po ukazaniu się 30-tki można było na allegro kupić 20-tki (resztki magazynowe) kilkaset złotych taniej. Dopiero tydzień, dwa póżniej ceny wróciły mniej wiecej do poprzedniego poziomu. Pamiętam jak dziś, że goście mieli nowe 20-tki po 3300.

Cytat:

---

Zamieszczone przez mtata

Wpadło mi kilka zleceń na kwiecień-maj

---

No to smialo wytrzymaj do tego kwietnia. Moze byc warto.

Ja wybrałbym 20d, swego czasu byłem przed takim wyborem. Wybrałem używane 20d (co prawda miało tylko pół roku) i jestem bardzo zadowolony z takiej decyzji.