Wersja do druku
Witam.
Kupiłem okazyjnie body EOS 10 i właściwie od niego zaczęła się moja przygoda z fotografią. Czy możecie się jakoś wypowiedzieć na temat tego aparatu? Szukałem na forum jakichś opisów i nie mogłem znaleźć. Mam do niego Sigmę 28-80, ale noszę się z zamiarem kupna czegoś dłuższego, oczywiście za rozsądne pieniądze. Czy moglibyście coś doradzić?
Pozdrawiam.
Skoro już kupiłeś, to po co Ci opinie?Cytat:
Zamieszczone przez harry porter
Poniżej jeszcze jeden obszerny opis:
http://www.mir.com.my/rb/photography...10QD/index.htm
Co to są "rozsądne" pieniądze? Bo to dla każdego co innego znaczy...Cytat:
Zamieszczone przez harry porter
Wielkie dzięki.
Potrzebne mi opinie, bo widzę, że nikt już chyba nie używa tego body. Ciekaw jestem, czy jest jakaś konkretna tego przyczyna.
Rozsądne pieniądze tj. mniej więcej do 800pln. Czy warto np. kupić Canona 70-210/3.5-4.5 USM?
Jeżeli odpowiada Ci ogniskowa (210 mm na pełnej klatce to jednak trochę krótko) to na pewno. 70-210/3.5-4.5 USM to bardzo cenione szkiełko. Uprzedzam tylko że szukałbym tego w miejscach, gdzie można obiektyw obejrzeć, z racji na wiek, wiele "używek" jest już w nienajlepszym stanie (no chyba że sprzedawca jest w 100% godzien zaufania, bo handlarze z allegro często koloryzują opisy).Cytat:
Zamieszczone przez harry porter
Miałem 2 EOS-y 10 i wg mnie to naprawdę porządna puszka. Świetnie leży w ręce. Szkoda, że grip jest beznadziejny. Pomysł z wprowadzeniem czytnika kodów też moim zdaniem bezsensowny, no ale po prostu można go nie używać (choć szczerze mówiąc nie wiem czy ktokolwiek go używał). Szkoda też, że nie można podpiąć wężyka spustowego (tylko pilot). Poza tymi kilkoma minusikami uważam EOS-a 10 za bardzo udane body.Cytat:
Zamieszczone przez harry porter
Co do obiektywu, to Canona 70-210 mogę śmiało polecić.
Czy tylko ja widze tu sprzeczność? ;)Cytat:
Zamieszczone przez Viracocha
Może rzeczywiście nie najlepiej się wyraziłem, ale sens był taki, że aparat świetnie leży w ręce bez gripa, a sam grip rzeczywiście beznadziejny. Nie wiem czy widziałeś ten grip, ale ja nie przypominam sobie, żebym widział kiedykolwiek gorsze rozwiązanie. Natomiast samo body EOS-a 10 jest pod względem wygody trzymania jednym z najlepszych EOS-ów.Cytat:
Zamieszczone przez piast9
Po prostu słowo "grip" używane jest też dla określenia wyprofilowanej częsci samego aparatu. Myślę, że to wyjaśni nieporozumienie :-)Cytat:
Zamieszczone przez Viracocha
Załącznik 2352
http://www.mir.com.my/rb/photography.../mapEOS10s.htm
Ano jest, ale tu w sensie dodatkowego akcesorium:Cytat:
Zamieszczone przez Viracocha
Załącznik 2353
Jak to mówił taksówkarz grany przez Gołasa w "Hydrozagadce" -Cytat:
Zamieszczone przez gwozdzt
"I o to chodzi, i o to chodzi".
Pisząc "grip" miałem na myśli oczywiście grip jako dodatkowe akcesorium.
No to stałem się szczęśliwym posiadaczem szkiełka 70-210/3.5-4.5 USM. Rzeczywiście, kultura jego pracy, szybkość i precyzja ostrzenia mocno mnie zszokowały!
Natomiast mam pytanie: czy był kiedykolwiek produkowany jakiś battery pack do EOSa 10? Strasznie szybko mi zżera baterię... Pzdrrr.
Obawiam się że jesteś skazany tylko na te litowe. 10-tka to była bardzo zacna puszka :D.
Niestety był tylko grip zewnętrzny. I jak już napisałem wcześniej, o ile body naprawdę fajne, tak ten grip, to porażka.Cytat:
Zamieszczone przez harry porter
Gripu z prawdziwego zdarzenia do EOSa 10 nie było. Co do wspomnianego obiektywu 70-210 to gratuluje zakupu :) Mam taki sam od 6 lat i nigdy mi jeszcze nie zrobił przykrej niespodzianki.
Witam,
Miałem ten korpus dwa razy. Najpierw w wersji amerykańskiej (s), potem zbłądziłem i wymieniłem go na EOSa 33, a potem znowu kupiłem 10, tym razem w wersji europejskiej, tak ten model polubiłem. Żeby była jasność, znam długą listę wad tego modelu, ale jak się kocha to wady nie mają znaczenia ;)
Skoro go masz, proponuję zainteresować się starszymi sigmami, które nie działają z nowszymi korpusami. W ten sposób można za małe pieniądze kupić świetne optycznie szkła, że wymienię choćby 24/2,8, 90/2,8, 400/5,6 APO, a także jasne zoomy 28-70/2,8 oraz 70-210/2,8 (oba pre-EX). I mówię to nie dlatego, że właśnie wyprzedaję taką kolekcję, po prostu tak uważam i dlatego wybrałem taką taktykę.
W kwestii gripa gr-60 to szkoda, że nie ma opcji battery - packa i pionowego uchwytu, ale moim zdaniem poprawia uchwyt bardzo dobrze (zresztą zgodzę się z przedpiszcami, że i bez niego jest całkiem dobrze). Widziałem kiedyś w necie domowej roboty BP ze starej baterii, z kabelkiem do zasobnika z bateriał w kieszeni... Jakoś mnie nie przekonał.
Pozdrawiam,
Poohutch
heh ja ostatnio dorwalem eosa10s za grosze ;)
nie moge sie doczekac kiedy nim sie pobawie mimo ze jestem "plastikowym dzieckiem internetu" i cyfry sa dla mnie bardziej userfriendly ;)
to skoro sigma 400 f5.6 działa z eos 10 to napewno moja sigma 300 f4 też działa.
napewno działa z eos5.
Z tego co wiem, to problemy z niekompatybilnością Sigmy z analogowymi korpusami Canona występowały w EOS-ach 30, 3 i nowszych. Nie słyszałem o problemach z wcześniejszymi modelami.Cytat:
Zamieszczone przez moregun
Dokładnie tak, problemy z kompatybilnością dotyczą wyłącznie cyfranek oraz 3, 30/33, 30v/33v, 300v, 300x, 3000v i prawdopodobnie 1v.Cytat:
Zamieszczone przez Viracocha
EDIT:
Jak by ktoś kiedyś miał się sugerować tym postem, to po uwagach Poohutcha i Kolekcjonera dodaję do listy: 50/50e oraz 300
A wnioski...
...patrz dwa posty niżej :mrgreen:
Z tą kompatybilnością nie jest tak prosto jak mówisz. Z moim EOSem 10 kupiłem tokinę (tak, tokinę) 28-70 2,8-4,5 (z czerwonym paskiem :) ) , która nie była już kompatybilna eosem 300 (bez V czy X). Moja sigma 90/2,8 macro nie była kompatybilna z EOSem 50 itd. Za to moja sigma 300/4 APO macro hsm jest kompatybilna z eosem 400d w pełnym zakresie przysłon. Dodam jeszcze, że zarówno moje 24/2,8 jak i 90/2,8 były kompatybilne z EOSem D60. I to jest dla mnie największe zaskoczenie, że obiektyw, który nie działa z eosem 50E działa z eosem d60. Dodam jeszcze, że sprzedawca ze stodoły zarzakał się, że sigma 400/5,6 APO dzała z eosem 1D MkIIn.
O problemach starszych modeli tokiny to słyszałem, ale o tym że 50-tka ma problemy z sigmami to nie.Cytat:
Zamieszczone przez Poohutch
Wniosek: jeśli starsze szkło to "only canon" :mrgreen:
No ja mam 50E i z tego co się dowiedziałem to był właśnie pierwszy Canon, w którym zaczęły się dziać problemy z sigmami. Także już wtedy jak kupiłem (nowego) to trzeba było uważać. Zdajsie że to co napisałeś powyżej /wniosek/ powinno być naczelna zasadą :).Cytat:
Zamieszczone przez MacGyver
Ja wyznaję inną zasadę: jeśli nie canon to tamron ;) o problemach tamronów nie słyszałem. Tyle, że nie słyszałem też o jakichś wybitnych szkłach AF tamrona starszych niż na przykład SP 90/2,8 macro. Jeżeli sigma albo tokina, to albo sprawdzić z body, albo budować zestaw w oparciu o korpus z tego samego okresu co obiektywy. Oczywiście dotyczy to głównie fotografii analogowej i jest uciążliwe w przypadku późniejszego upgrade korpusu. Jednak, jeżeli ktoś kupił już stary korpus, to rekomenduję rozważenie takiej opcji.Cytat:
Zamieszczone przez MacGyver
Właśnie :-)Cytat:
Zamieszczone przez Poohutch
Moim zdaniem takie szkło to warto kupić, ale za 200-300 zł, nie więcej. Padnie body, trzeba będzie wymienić na nowsze i się potem człowiek będzie bujał przez pół roku na allegro, żeby pozbyć się szkła z nie za dużą stratą. Zwróć uwagę jak nisko kończy się na allegro licytowanie bardzo dobrej optycznie sigmy 24/2.8, która nie chodzi z nowymi body Canona.Cytat:
Jeżeli sigma albo tokina, to albo sprawdzić z body, albo budować zestaw w oparciu o korpus z tego samego okresu co obiektywy. Oczywiście dotyczy to głównie fotografii analogowej i jest uciążliwe w przypadku późniejszego upgrade korpusu. Jednak, jeżeli ktoś kupił już stary korpus, to rekomenduję rozważenie takiej opcji.
a jak jest z m42 i pomiarem światła w eosie 10?
podpinając jupitera 135 mi zwariował.
normalne dla tego modelu? (body)
no i warto uprzedzic potencjalnych nabywcow eosa 10 ze znajduje sie on w grupie eosow ktore moga miec problem ze smarem na migawce, jak eosy serii 6XX
Niewiem jak jest w 10tkach ale moja 600tka z podpietym szklem m42 na AV ustawia przyslone 1.0 :) co pozwala mi na rezygnacje z wszelkiej masci dandelionow, obawiam sie ze w pozniejszych modelach tak kolorowo juz pewnie nie ma, i pokazuja przyslone "00". An_zak, wspomniec tez warto ze wymiana smarow to jak wymiana baterii, to nie "wyrok smierci" dla aparatu.
To fakt, dlatego tej sigmy nie sprzedałem tylko "używam u cioci na imieninach" - odpowienia ogniskowa i świetna jakość na przysłonie 2,8 (na innej nie chodzi z 400D) daje dobre efekty, na pewno lepsze niz mój 12-24 przy 24mm i więcej światła zastanego wpuszcza. Ale nie posunę się do polecania jej do cyfry :) jednak czasem trzeba przymknąć, i tutaj muszę zmieniać obiektyw.Cytat:
Zamieszczone przez MacGyver