Wersja do druku
Szukam dobredo adapteru EOS->M42, do którego moża łatwo przykleić dandeliona. Niektóre przejściówki mają różną szerokość "półeczki" do której trzeba przykleić dandeliona i stąd moje pytanie.
Jaki polecacie?
Na allegro znalazłem coś takiego...
http://allegro.pl/item155397945_adap..._pokrowie.html
Mam dokładnie takiego samego, jest OK. Prawie. To prawie sprowadza się do tego, że nie ma takiego bolca na obwodzie potrzebnego do przesunięcia małej dźwigienki jaka występuje w bagnetach niektórych analogowych EOS-ów (np. 50e), przez co nawet z dandelionem taka przejściówka nie uruchamia w nich potwierdzenia ostrości. Ale jeśli nie masz zamiaru używać przejściówki z czymś innym jak cyfrak to nie ma żadnego problemu - jak pisałem wyżej, sam mam i z powodzeniem używam z 30D.
I jeszcze jedno - takiej z tym bolcem na Allegro teraz nie znalazłem, więc pewnie i tak nie ma co sobie tym zawracać głowy :-)
Mam EOSa 30, więc może i by się przydał, ale raczej będę używał przejściówki do 350D. W którym miejscu jest ten bolec?Cytat:
Zamieszczone przez Peri Noid
Kupiłem kiedyś przejściówkę na giełdzie w Stodole. Miała 2 poważne mankamenty - złe nagwintowanie (które powodowało, że góra obiektywu M42 była przekręcowa w prawo o ok 30 stopni - całą podziałkę zasłaniałem sobie ręką) oraz problem z ostzrzeniem na nieskończoność (za duża odległość obiektywu od matrycy-pewnie też przez ten zły gwint).
Rozumiem, że z tą przejściówką takich problemów nie ma?
I jeszcze jedno - czy trzeba jakoś modyfikować tę przejściówkę (np. spiłowywać jakiś rancik), żeby przykleić dandielona?
Jak się założy przejściówkę i popatrzy na aparat od przodu to bolec powinien być tak mniej więcej na godz. 10-tej. Do wniosku, że bolec jest potrzebny udało się dojść metodą prób i błędów na forum M42.Cytat:
Zamieszczone przez Ramirez
Nie, nie ma. Przynajmniej ja nie mam. Nie trzeba też jej piłować czy coś. Po prostu dokleja się dandelion i już. Ja mam przyklejony na kawałek grubej, dwustronnej taśmy (typu "scotch").Cytat:
Zamieszczone przez Ramirez
Kleiłem dandeliony na dwóch przejściówkach z tego samego źródła, które podałeś i wszystko działa bardzo fajnie. W miejscu gdzie dokleja się dandeliona jest mała rynienka w którą trzeba władować trochę kleju (ja kleiłem na poxipol). Zewnętrzna krawędź dandeliona powinna pokrywać się z zewnętrzną krawędzią rynienki. Tutaj masz schematy:
http://olala.neostrada.pl/fotki/kalibr.pdf
A podpowiedzcie panowie gdzie można nabyć takiego dandeliona ? szperam w googlach i znajduję gotowe pierścienie albo same dandeliony gdzieś w krajach kwitnącej wiśni za walutę której nigdy na oczy nie widziałem ;-)
Podpowiedzcie please
Popytaj na forum M42. "Enter" (http://forum.stock-photo.pl/profile....ewprofile&u=40) ma zajmować się impotem tych układów.Cytat:
Zamieszczone przez ABARTH
Mam jeszcze dwa na zbyciu :)
Za ile i czy te nowsze, "ostrzace" przy duzej przyslonie? Jesli mowisz o elektronice, a nie o gołym adapterze.Cytat:
Zamieszczone przez CoNic
Co do ceny to mogę wysłać PM z kwotą :-) Co do tego jaka to wersja to nie mam zielonego pojęcia. Ciekawi mnie tylko jedno i może ktoś to będzie potrafił wytłumaczyć. Jaki wpływ ma dandelion na ostrzenie przy jakiejś konkretnej przysłonie, skoro pomiaru ostrości dokonuje puszka, a dandelion tylko ją oszukuje, że jest podpięty do niej obiektyw EF?
To ja się podlacze pod temat - mam przejsciowke + dandelion (kupione juz razem) i wszystko dziala ok, ostrzy dobrze, potwierdzenie dziala itd. ale problem mam z zakladaniem obiektywu z nalozona przejsciowka. Tzn o ile zwykly obiektyw canona wklada sie "luzno" tzn tak naprawde dwoma palcami mozna wsunac w (przekrecic) na miejsce, az zaskoczy zatrzask, to obiektywy z ta przejsciowka musze niemalze "na sile" przekrecac - tzn jest o wiele wiekszy opor, ale jak juz wskoczy na miejsce to wszystko dziala ok. mam 350d. Czy to moze powodowac jakies problemy pozniej? Nie wiem, wyrobienie tych sprezynek czy cos (chodzi mi o te "luki" po wewnetrzej stronie metalowej obreczy na body). Moze panikuje, ale chcialbym wiedziec.
Ja mam dwie przejsciowki i jedna zapina sie "na siłe" druga luzno. Zależy od body chyba bo w moim 300d obie luzno sie zapinają, a u kumpla ciasno ta z dandelionem. Oba body to 300d :)
Ciekawi Cie jako uzytkownika czy jako sprzedawce? ;) Sprawa wyjasniona jest na forum M24. Cene prosze wyslij. Czekam.Cytat:
Zamieszczone przez CoNic
Ja ostatnio zakupiłem takowy adapter od kolegi Propiego za 220 złociszy z przesyłką. Mocuje się do mojego 300D z lekkim oporem ale bez kópotów.Potwierdzenie dział świetnie z posiadanym Jupiterem 3,5/135 aczkolwiek jest to wersja dandeliona która działa do przysłony 5,6.Powyżej potwierdzenie nie działa ale nie jest to problem bo w przypadku Jupitera który nie posiada automatycznej przysłony ostrzę i tak na pełnej dziurze a następnie domykam.
Pozdrawiam wszystkich użytkowników dandelionów :grin:
To jeszcze napisz czy on jest zielony czy nie. Nie wiem, nowe czy stare sa na zielonej plytce drukowanej.Cytat:
Zamieszczone przez Richie
Z tego co wiem to wygląda to tak:
Pierwsza wersja dandelionów z Rosji była na zielonej płytce drukowanej.
Druga wersja jest na płytce czarnej, działa do f=8
Zielona płytka od Propiego chyba nie jest z Rosji tylko z HongKongu
Silwe masz PW
podepnę się pod wątek ze swoim pytaniem.
chodzi o adapter z już przytwierdzonym dandelionem:
http://www.allegro.pl/item219048350_...ostrosci_.html
co o tym sądzicie? czy warto za 228,22 kupić od razu adapter z potwierdzeniem ostr. czy lepiej osobno i samemu zmontować/przykleić?
pozdrawiam
jeśli zależy Ci na bezproblemowym zakupie i dobrym adapterem z dandelionem to polecam Ci tego sprzedawce z naszego forum (enter - sam u Niego kupowałem)
Pozdrawiam
dziękuję za radę, skorzystałam i nie żałuję. bardzo pomocny, życzliwy sprzedawca. tak więc pozdro dla entera ;)Cytat:
Zamieszczone przez matmak
dorzucę cos o dandelionach z innej beki - mi, przy próbie poprawienia elektroniki (która była przyklejona 2 stronną mocną taśmą klejącą na gąbko-piance) żeby puszka ją widziała (bo coś nie kontkaowało) udało się.. złamać ją na pół.
cóż.. złożyłem toto i przkleiłem obok siebie na tej gąbce i..
..działa ;D
wiec- nie bójmy się połamanych dandelionów :)
Bardzo stary temat, ale podłączę się.
Dandelion (stary typ) + 350d, obiektyw Pentacon 50/1.8.
Już mam wątpliwości, czy on współpracuje z 350d, bo w żadnym trybie nie potwierdza. Jedyne co mam to Error01 po zwolnieniu migawki, a ze dwa razy wyszedł Error99. Przysłona cały czas pokazuje 00.
Ostatnio zauwazylem cos dziwnego w adapterach, czego nie zauwazylem wczesniej, a manuali uzywam od dawna. Podpinam pod adapter PK-EF np. manualne 50/2, wpinam do analoga i gdy uzywany jest CHIP mam zawsze niedoswietlenia. Gdy lekko wykrece szklo, aby zerwac polaczenie z chipem pomiar swiatla dziala idealnie. Natomiast gdy robie to samo z cyfra, mam dokladnie odwrotnie - z chipem idealnie naswietlone, bez - zawsze niedoswietlone :)
Ktos zauwazyl cos takiego? Wczesniej mialem takze M42 z chipem i z analogiem takze zawsze niedoswietlalo (eos 500, elan 2, eos 300).
Witam,
Tak, oczywiście - przeczytaj np tu: http://www.canon-board.info/dla-pocz...4/index14.html (od posta #131)...
Jakiego dandeliona używasz - zwykłego czy programowalnego?
Pozdrawiam, Alex