Będzie w grudniu nowy nikon D40!
Wykastrowany należycie dziw, że sie nim zdjęcia będzie dało robić :mrgreen:.
Wersja do druku
Będzie w grudniu nowy nikon D40!
Wykastrowany należycie dziw, że sie nim zdjęcia będzie dało robić :mrgreen:.
Wykastrowany? Z kółkiem z przodu??
To chyba przeróbka banera reklamowego D80 :mrgreen:
O nie , jeszcze tutaj tego brakowało. Jeśli już pisać o sprzwecie innych firm, to takim, który istnieje, a nie skrobać o fejkach.
mam nadzieje że bedzie tak wykasrtowany jak 300d lub bardziej :mrgreen:
Ja też mam nadzieję. Ludzie kupują sobie lustrzanki, które są mądrzejsze od telewizora, w dodatku bez polskiej instrukcji (bo sprowadzić z Niemiec wychodzi taniej), a potem błagają na forum o pomoc, bo im "brzydkie zdjęcia wychodzą".
Żałuję też bardzo tego, że zarzucono pomysł Olympusa - montowania na stałe obiektywów w aparatach cyfrowych. Efekt? "Jakie szkło do portretu", "Co na ślub", "Jakie makro za 100PLN", "Jaki jasny teleobiektyw min. 500mm do ptaków za maks. 500PLN", "jaki pędzelek do czyszczenia matrycy", "jaka najlepsza technika dmuchania gruchą"...
Myślę, że na to by się nie zdecydowali :-) Znalazł się Wasia i Canon się zorientował, że nie tędy droga :-)
Drugi raz juz tego błędu nie popełniono. 350d/400d zostały wykastrowane nie z funkcji, lecz z obudowy:mrgreen: Choć i na to znalazła się rada...
http://canon-board.info/showthread.php?t=12699
Ale jesli ten Nikon bedzie wymiarami równy 350/400d to juz mamy nową srategie Nikona (konkurencja dla 400d) co by oznaczało że D40 jest konkurencja dla 400d, a to obniża jakośc Canona.
No wy chyba nie czytacie co się pisze. Przeciez to FAKE !!!!!! Wczoraj specjalnie zrobiłem fotomoto żeby nabić wiecej piany, ale zorientowano sie szybko :)
FAKE KURDE !!! Fotoklik sobie jaja zrobiło, przerobili reklame D80.
Cytat:
Aby zminimalizować koszt korpusu w Nikonie D40 zdecydowano o niemontowaniu silnika AF, dzięki czemu uzyskano korpus mniejszy i lżejszy (oraz oczywiście zdecydowanie tańszy niż D50).
to ciekawe jak będa ostrzyły szkła nikona które nie maja silnika af w sobie
tez tak myśle
Czornyj wyluzuj z tym tragizowaniem :). Co Ci to przeszkadza, po to się zarabia, żeby pieniądze wydawać...po to są fora dyskusyjne, żeby pytać...nawet o śmiechostki...jesteś*w niszy ze swoją*wiedzą...stąd może to aż tak gryzie...ale sam bierzesz w tym udział...jak i ja biorę. Mi to osobiście nie przeszkadza...nie czytam tego typu pytań itp. ale to nie znaczy, że mnie to denerwuje..Zawsze mogę wyłączyć komputer i pójść robić zdjęcia...czego kolegom i Tobie życzę...chętnie bym obejrzał fotki kogoś, kto teoretyczną wiedzę na temat fotografii, obróbki, sprzętu itp. ma w jednym paluszku.
Pozdrawiam serdecznie i przepraszam, że odbiegłem od tematu...może dlatego. że nie lubię bić piany.
Czego D80 najlepszym przykładem. Tak to jest jak się zrobi za mądry aparat na rynek amatorski:).
Konkurencja żadna bo będzie miał 6 MPx:).
To wyłącz komputer i idź robić zdjęcia szkoda Twojego czasu:). Póki admin się zgadza żeby tu dyskutować (nawet nie zawsze na temat) to będziem:) - przynajmniej niektórzy:).
Taki "wykastrowany ten d40? Punktowca jednak bedzie mial bankowo, nie to co "niewykastrowane" dwudziestki i trzystapiecdziesiatki. No i pomiar blysku jak nalezy, calkiem "niewykastrowany" zapewne- oczywiscie jak juz sie ten "potwor" pokaze w realu.
Czesc.Ch.
Oczywiście, że nie biorę ;))
Pozdrawiam serdecznie
DominikuE ciebie ciezko bedzie przebic...szczególnie jesli chodzi o jabłuszko i procki :D zrozum ludzi..jestes taki sam =)Cytat:
A teraz czekamy az przyjdzie alien & spolka i zaczna sie podniecac
poki Canon jeszcze nie ma zadnego 3000d to mu sie chwali, ostatnio podniosl poprzeczke jesli idzieo analogi i nawet te nisko polkowe sa juz szybkie, maja duzo funkcji, ale na poczatku lat 90tych canon probowal z lustrzanek zrobic kompakty (dla przykladu eos 750) taki produkt mimo ze taniocha moze tylko zawiesc ludzi, ani to lustrzanka ani to naszpikowany opcjmi kompakt, no chyba ze sie myle i to bedzie rzeczywiscie cos...
No to już prawie oficjalnie:
http://www.dpreview.com/news/0611/06110601nikond40.asp
Wygląda na takie odświeżenie D50...
communion camera, jak w morde strzelil. plastik-fantastik (nawet bardziej niz trabanty), poobcinane ficzery, koniecznie w komplecie z tandetnym sloikiem, w cenie takiej, zeby chrzestny z dziadkami dali rade wysuplac dla mlodego komunisty :)
a myslalem ze Canon bedzie pierwszy z 3000D :D
heh... szefowie Macro i Selgrosow juz pewnie zacieraja rece. wywala z hal zajmujace kupe przestrzeni i wazace tony communion bike'i (takie 25-kilowe molochy udajace MTB, z rama z poradzieckiej stali czolgowej i osprzetem z najwyzszej klasy plastiku made in china) a zamiast tego pchna na polki D40... :mrgreen:
Dla kogo się okaże, dla tego się okaże.
Dwadzieścia lat temu firma Nikon wypuściła niesławny model (nomen-omen) F-401, w którym uznano, że amatorom możliwość używania szkieł manualnych jest zbędna. Aby uczcić 20-lecie owego satanicznego pomysłu, chłopaki wpadlły na pomysł jeszcze lepszy, uwalają możliwość stosowania w D40 "śrubokrętów". Brawo! Ciekawe kiedy wpadną na to, by body odmawiało współpracy ze szkłami non-VR...
Nie rozumiem tej nagonki. Nikon robi taniego low-enda i dobrze. Jak Canon wypuścił wykastrowanego że bardziej nie można trabanta, to były och i ach, że $999.
Wiesz, Canon kiedyś wpadł na pomysł uwalenia możliwości korzystania z wszystkich dotąd produkowanych szkieł ;)
Jak Nikon w low-endzie uwala jakiś ficzer to niechybny znak, że należy się zaraz tego spodziewać w mniej low-endowych korpusach. To jest chytry zabieg mający na celu zmuszenie klientów do kupowania nowych obiektywów Nikkor - w tym momencie Tamron, Tokina i Sigma nie robią pod Nikona wogóle standardowych obiektywów zoom z silnikiem - oraz praktycznie odebranie możliwości kupna większości niedrogich szkieł używanych.
A nikt mi nie wmówi, że zakichny silniczek stanowi w produkcji lustrzanki jakiś mega-poważny koszt...
hehe... byc nie moze... toz zgodnosc optyki wstecz byla przez wieki fetyszem zoltego obozu, ktorego broniono z wytrwaloscia wieksza niz cnoty swych wybranek :)
mysle, ze az tak daleko sie firma nie posunie, zeby wprowadzac kolejne ograniczenia na wyzsza polke (tzn. konkretnie do nastepcy D80). ale z drugiej strony... juz w D70 byla poobcinana kompatybilnosc ze szklami i uzytkownicy jakos to strawili... a ci co nie strawili mieli pretekst do zamiany na D200 jak sie w koncu pojawil
prawda jest, ze taka strategia rynkowa przynosi kase. klienci kochaja dostawac preteksty do zakupu nowych zabawek :(
Tylko że Nikon chwali się gdzie może bagnetem N rzekomo kompatybilnym we wszystkie możliwe strony świata. I kiedyś (wtedy kiedy canon zmienił mocowanie) dokładali do tego wielgachną ideologię - jak to niektóre firmy nie dbają o swoich użytkowników. Po prostu: "nie pamięta wół jak cielęciem był".
No otóż to, otóż to....:)
nie zapominajcie docelowego odbiorcy tego sprzetu. wezcie poprawke na fakt, ze znakomita wiekszosc kupujacych dizsiejszy low-end (350D czy D50) nie wychodzi poza sloik kitowy + ewentualnie drugi sloik typu 55-200. dla tych ludzi logo Canon czy Nikon w zaden sposob nie wiaze sie z systemem, tylko po prostu okresla zaufanie do sprzetu. tym ludziom w 100% wystarczy mozliwosc zapinania szkiel z wlasnym silniczkiem czy tez samych EF-S. naprawde.
forum takie jak to ucza troche zboczonego pojecia o lustrzankach i o rynku :) ze niby chcialoby sie duzy zakres wymiennej optyki, hiper-ficzery, 192 punktow AF itd. itp. plastikowe male body, denko z uzytecznym zakresem, jakas torba marki Hama i coco jumbo i do przodu... :)
Nie ma co na siłę dopasowywać odbiorcy do modelu aparatu. Pewnie 99% (tak na oko) posiadaczy aparatów to amatorzy. Każdy kupuje to na co go stać/co mu się podoba. Określenie tańszych lustrzanek jako LOW END to zabieg sztuczny i marketingowy. Nie ma on nic wspólnego z jakością zdjęć generowanych przez te aparaty. Znam ludzi bardzo skromnych robiących doskonałe zdjęcia aparatami, którymi większość tzw. "zaawansowanych amatorów" się brzydzi. Znam też kilku dumnych "zawodowców' gotowych w każdej chwili podjąć rzuconą rękawicę i udowadniać publicznie i jak to czegoś wykonać nie można nie mając szkła XXXX kosztującego YYYY. Po lekkim zbadaniu czegoś na kształt portfolio widać, że człowiek pomylił się z zawodem. Z drugiej strony pęd "ku lepszemu" jest naturalny i potrzebny. Z chęcią gdybym miał na to pieniądze kupiłbym D80, nie dlatego, że D50 mnie "ogranicza" :) :) , ale dlatego, że ma parę guzików na obudowie, których potrzebę posiadania odczuwam. Z praktycznego punktu widzenia wiadomo nie od dzisiaj, że w lustrzance najważniejsze jest film/matryca, lustro, migawka i przesłona. Reszta to wodotryski które lubimy posiadać.
Wiesz... Okazalo sie ze to byla jedna z najlepszych decyzji Canona w jego historii :D
Wzgledem tej jedynej niekompatybilnosci w historii Canona (a nawet nikoniarze wiedza ze nie dziala, wiec proste do zapamietania :D) masa wspanialych tabelek co z czym dziala u "kompatybilnych" nikoniarzy budzi u normalnych ludzi tylko usmiech politowania.
Zastanawiam sie, kiedy w koncu zobacza, ze maja jednak gorzej jak my ;)
Na przestrzeni czasu wygląda to coraz lepiej dla canona, a gorzej dla nikona. W sumie z perspektywy lat widać ewidentnie, że zmiana bagnetu (po której było tyle biadolenia i gromów) była bezdyskusyjnie korzystnym rozwiązaniem. W sumie nikon i tak został zmuszony do wprowadzenia silników do obiektywów, w kolejnych nowych modelach z kompatybilnością w dół jest coraz gorzej. Czyli i tak powoli robią to co zrobił canon tyle, że pozostawiając stary bagnet nie skonsumują zalet, które mogliby czerpać dając nowy (tak jak EF), a wada czyli niekompatybilność starych szkieł pozostaje.
low end byl w znaczeniu niska polka - cenowa i technologiczna. a tutaj to nie ma co dorabiac ideologii, bo tak ma byc pozycjonowany aparat.
co do wywodu o sprzecie i fotografach - jak dla mnie mozna zdjecia robic nawet pudelkiem po butach, jesli uzywa sie rozumu i ma pewna wrazliwosc, zeby cos ciekawego i wartosciowego zdjeciami opowiedziec :) sprzet to tylko narzedzie. warto miec dobre, ale nie warto mu poswiecac wiecej niz to konieczne czasu.
Tak, ale pod warunkiem, ze jestes sprzetowym onanista
P.S.
Przepraszam za emotke :mrgreen:
hmmm a jednak jest ??
http://www.dpreview.com/articles/nikond40/
mniejszy niz 350d :) o 1 mm
ps nawet podobny do fake Cichego :)
JUNIOR....:roll: :mrgreen: :mrgreen:
http://fotopolis.pl/index.php?n=5089
Idą czasy, że nie będziemy oczekiwać premier, lecz się ich obawiać.
PS.
Załącznik 2004
6 Shutter-speed display (graphic)
7 Aperture display (graphic)
ROTFL Załącznik 2005
PS 2. Ale jaja :lol:
Załącznik 2006