Jestem pod wrażeniem!
http://plfoto.com/38597/autor.html
Wersja do druku
Jestem pod wrażeniem!
http://plfoto.com/38597/autor.html
fotograf - bazuje na fotografii, matka tez pod wrazeniem :)
Oczywiście, że to fotografia, tylko w tej lepszej odmianie tzw. artystycznej.
Niektóre pomysły są bardzo dobre, trochę banałów, a napewno widać dużo włożonej pracy i kosztów. Wielkie uznanie za chęci!
Kiedyś też chciałem zrealizować kilka autorskich pomysłów, ale przeraziły mnie koszty "produkcyjne". :(
Miejscami porażająca galeria p.RymeRa.. super!
iREM.. masz wątpiwości? No ślubów i imienin to on nie fotografuje.
iREM taak jak ktoś napisłał to fotografia kreacyjna - poza tym większość ze zdjeć chyba nawet nie jest montowana tylko aranżowana może podrysowywana w PS, ale chyba nie należysz do osób które uważają że zdjęć nie powinno obrabiać się w PSie??
fajne. inne niż zazwyczaj. plastyczne_klimatyczne. nie_które troche zbyt sztuczne, ale ogląda się dobrze.
pod spodem jest też link: http://www.bajer.pl/?id=12194 ;]
ps.: czasami to mam wrażenie, że wszystko zostało już sfotografowane:(
do mnie to wogole nie przemawia, najwyrazniej mam waskie horyzonty bo nie potrafie zrozumiec co za przekaz ma zdjecie w ktorej facet je pilke tenisowa ?
Nie dość że bełkotliwe, to marne technicznie. Totalna kaszana.
No tak, jak coś innego niż lecący samolot albo ślub to od razu kaszana.
Czy wszystko musi mieć znaczenie? kawa na ławę
A mnie się one podobają (nie mówię, że wszystkie), znacznie bardziej niż super ostry 165778 samolot. I może też dlatego, że sama bym tak nie potrafiła i bardziej liczy się dla mnie kreatywność, pomysł na zdjęcie niż technika, ktora przychodzi z czasem.
Odnoszę nieodparte wrażenie, że Fotoaparatka i bartosz108 chcą ze mnie na siłę zrobić miłośnika zdjęć samolocików, kwiatków, skąpo ubranych pań i landszaftów z górskim jeziorem i jeleniem na rykowisku. Otóż pozwolę sobie stanowczo zaprotestować przeciwko owemu chytremu zabiegowi dialektycznemu!
Proponuję ów nieelegancki argumentum ad personam zastąpić konstruktywną kontrargumentacją podkreślającą pozytywne aspekty obecne (być może :) ) w powyższych zdjęciach - wtedy chętnie podejmę dalszą dyskusję ;)
W!
Widac ze jeszcze styl nie ustalony, ale wiele pomyslow calkiem interesujacych. Brak jeszcze wykonczenia - to prawda, oraz pewnej konsekwencji, ale widac calkiem interesujacy potencjal w tym wszystkim co nam pokazal. Z mojej strony mimo wszystko na plus.
Zdrowko
czornyj - to nie było względem Ciebie, poza tym o gustach się nie dyskutuje i była to moja prywatna opinia odnośnie tych zdjęć. Uważam je za dobre wg.mojej miary - kompozycja, osobiste odczucia. Nie mam zamiaru niczego nikomu udowadniać.
w pewnych kierunkach fotografii doskonałość techniczna nie jest tak istotna - a co do przekazu - sztuka (nieważne czy malarstwo, fotografia, film) ma nie koniecznie coś przekazać czasem wystarczy że wzbudza pewne uczucia - oczywiście że każdy ma inną wrażliwość i to co dla jednych może być odrażające - dla innych może stanowić podnietę. Lecz ocenianie wszystkiego z punktu doskonałości technicznej jest prymitywnie akademickie.
W!
A dodam wiecej, dorosly i wiedzacy czego chce Tworca z cala pewnoscia niczego nikomu nie chce 'pokazac' ani 'przekazac' (buhahaah), to tylko od naszej wrazliwosci oraz wiedzy zalezy co my z tego wyczytamy. Tyle.
No, wiesz. Moim zdaniem troszkę inaczej.
Twórca robi pracę dokładnie taką jaką on chcę. Siłą rzeczy - zawiera w tym swoje treści. Interpretacja należy oczywiście do nas, acz jest ona siłą rzeczy ograniczona - przez samo dzieło, kontekst itp.
Ano właśnie - mnie te zdjęcia wydały się kompozycyjnie monotonne i schematyczne i nie wzbudzają we mnie specjalnie żadnych odczuć, poza tym jedynym, że już to widziałem - bo gość zrzyna od innych aż miło.
Jeżeli już ktoś nie ma nic ciekawego do powiedzenia, to czasem chociaż ratuje go to, że ma ciekawy warsztat. No więc w tym przypadku tak nie jest.
Pewnie że nieustalony, bo gość skacze ze stylu jednego znanego fotografa do drugiego
No ale przecież ten twórca szalenie stara się nam coś "pokazać i przekazać". Buduje w tym celu różne zawiłe scenerie itd. Tylko chyba ogólnie sam zbytnio nie wie co...
hmm czornyj z tego co piszesz to pewne jest tylko to że ty nie odczytujesz żadnego przekazu ale jak już pisałem w sztuce nie zawsze chodzi o przekaz czasem wystarczy wrażenie lub uczucie również negatywne, ale proszę nie pisz tak kategorycznie że twórca nie wie co chce przekazać - bo nie wiesz tego a jest to tylko twoje odczucie - nie twierdzę że jego twórczość jest wybitna ale do mnie parę zdjęć trafiło
Teorii sztuki jest sto i tysiąc, spotkałem się nawet z taką, która neguje konieczność sprowadzania dzieła sztuki do jego materialnej formy. Jeśli zatem wejdziemy na temat "o co chodzi w sztuce", to możemy najwyżej zagadać jeden drugiego na śmierć.
Jak już wspomniałem - gdyby te zdjęcia wywarły na mnie wrażenie negatywne, to już byłoby nieźle. A to jest takie bla, bla, bla...
czornyj - każdy ma prawo do swojego zdania i do wypowiadania się.
Lecz ja mam wrażenie że występujesz tu z jedyną słuszną oceną.
Wiemy że dla ciebie te fotki to blablabla nuda i zrzyna, ale po co o tym pisać tak kategorycznie i powtarzać to kilka razy.
Wyluzuj człowieku men :wink:
bartosz108, to proste. Wielu przedmówców kategorycznie uznało, że te zdjęcia są świetne, więc ja kategorycznie uznałem, że są marne. Następnie moja wypowiedź była kategorycznie deprecjonowana, z czym kategorycznie polemizowałem ;) Jeżeli ktoś zarzuca mi "prymitywny akademizm" i "brak wrażliwości oraz wiedzy" to chyba mam prawo się bronić? :D
ale ja jestem zawiedziony czornyj - myślałem że użyjesz jakiejś argumentacji ja bardzo lubię polemizować :)
to ja moze zaczne polemike, widze tu kilka tanich chwytow, ktore nawet nie zakrawaja o kontrast sa tylko pokazaniem jak juz czornyj wspomnial raczej marnych mozliwosci obslugi photoshopa, widze faceta w stanie blogoslawionym na polu pszenicy, i w czym tkwi wizja ? gdzie jest jakas glebsza mysl zawarta ? rozumiem ze jesli sfotografuje swoj goly tylek, i wsadze go w PS-ie w stragan z warzywami bede takim samym wizjonerem jak ow autor o ktorym mowimy...