Trochę czasu od premiery minęło i już chyba można coś powiedzieć nt. sprzedaży. Ktoś to kupuje czy już wszyscy o tym cudzie techniki zapomnieli?
Wersja do druku
Trochę czasu od premiery minęło i już chyba można coś powiedzieć nt. sprzedaży. Ktoś to kupuje czy już wszyscy o tym cudzie techniki zapomnieli?
Ja tylko widuję alfę praktycznie we wszystkich możliwych sklepach foto. Ze statystyk wynika, że po ukazaniu się 400D sprzedaż gwałtownie spadła.
mam znajoma pracujaca w sklepie ze sprzetem foto, mowi ze do Alphy dodaja analogowe lustro minolty gratis zeby ktokolwiek toto wzial :mrgreen: a ze sie grzeje to juz chyba legenda jest :)
Nie legenda tylko jeden taki z canon-board potestowal i sie przegrzalo ;)
Potem to ladnie sfocil aby sie bylo z czego posmiac :mrgreen:
Kuchatek ale to nie jest jedyny taki przypadek, mysle ze w tysiacach sklepow sklepow miliony sprzedawcow sie z tego smieja robiac temu fotki, mojej znajomej tez sie przegrzala :mrgreen:
Kuchatek, a o czzm piszesz, jeđli mona wiedzieć?
NIe było mnie na forum, a zaciekawiłeś mnie.
Było sobie zdjęcie Alfy z pięknym napisem "Aparat przegrzany, pozwól mu ostygnąć". Zawsze jak ktoś pyta o Alfę mówię: "przegrzewa się".
o wlasnie taka fotke :mrgreen:
Czyli to jest rzeczywista sytuacja ?? Ja myślałem że poprostu ktoś wgrał taki obrazek na kartę i go odtworzył na LCD. Ale jaja :-D
Oj panowie nie narzekajcie. Pewnie ktoś nim akty robił i się maszyna za bardzo podkręciła widoczkami :mrgreen: :lol:
A to nie jest ten słynny error 58? :)
Ciekawe, czy parzy w ręce :D
Coś mi się widzi, że Sony nie zdobecie 20% rynku dSLR'ów jak planowali a napewno nie tym modelem.
Widuję Alfę we wszystkich sklepach foto i to najczęściej we wdówch kolorystykach i nic. Gdyby ktoś miał dostęp do oficjalnych statystyk sprzedaży byłaby to ciekawa lektura. Może Czacha coś może powiedzieć na ten temat.
ja jestem 100% canonowcem ale może ktoś może użytkował tę puszkę i mógłby cosik napisać o wrażeniach technicznych z użytkowania. Dla zaspokojenia ciekawości :-).
http://www.optyczne.pl/index.php?test=aparat&test_ap=28
Tutaj jest trochę wrażeń :)
Arek
Tutaj trochę jest - tłumaczenie z googlownicy;):).
Bo jest jak zwykle;):).
Sony miało bardzo dobry start ale stanęli w miejscu. Myślę że największym problemem może byż fakt niekojarzenia tej marki przez ludzi z fotografią. Canon jest kojarzony z białymi rurkami na stadionach i to ma kolosalne znaczenie. Druga rzecz to cena A100. Sony nigdy tanie nie było i ta opinia alfie wcale nie pomaga.
Z kolei Ci ambitniejsi - mogą myśleć tak, że teraz kupią sobie 400-tkę (jaka jest to jest ale jakość obrazu zapewnia świetną - więc zdjęć nie zmarnują) zaczną kupować szkła i z czasem lepszy korpus.
Z D80 może być ten problem, że a) jest za drogi b) jest za duży i za bardzo profi to może zrażać początkujących.
Hehe.. Sony z PS3 też miał kłopoty z ciepełkiem (wsysa ok 350W), baterie od Sony wybuchaja, Alfa sie przegrzewa.. czad :)
A ja właśnie mam zamiar kupić swoją pierwszą lustrzankę i wybór padł właśnie na Sony Alpha A100. A to tylko dlatego że jako amator różnicy między D80, C400 a A100 nie zobaczę a jedynym kryterium jest cena. np. 2599zł z kitem
Proponuję zapoznać się z testem tego obiektywu na: http://www.optyczne.pl/index.php?tes...st_ob=38&roz=4
Jakość tego kita jest mizerna, w dodatku zachowuje się conajmniej nietypowo. Wszystkie szkła przy f5.6-8 osiągają maximum, a ten ma doła. Może jestem uprzedzony, ale Sony to raczej audio i video.
Witam wszystkich.
Ja także niedawno kupiłem swoją pierwszą cyfrową lustrzankę :D
Kryterium także była cena, z tym ze musiał to być 400d i szukałem najtaniej.
Jeżeli masz kogoś w Szwajcarii to polecam.
http://www.architronic.ch/?rub=49,34&art=000848155
Teraz cena ciut wyższa niż jak ja brałem, dochodzi jeszcze jakieś 16 CHF za pakowanie.
Mnie body wyszło z wszelkimi wysyłkami 2150 PLN, bo kolega przyleciał akurat do Polski i przywiózł.
Szkło mam od Cichego, mam nadzieję że nie będzie mu się czkało z tego powodu ;-)
ale ceny lecą na pysk, sami zobaczcie :
Sony Alpha DSLR-A100 body od 2300zł
Sony Alpha 100 + 18-70 od 2599zł
Eeetam
http://canon-board.info/showpost.php...83&postcount=8
I dlatego Sooonyyyy odpada.
Sony... dzisiaj oglądałem zdjęcia próbne jednego napalonego na Sony kolegę. Podesłał mi foty, przeprosił i spytał, czy może chociaż potrzymać moje 350D.
Potem dostałem info od znajomej, która wróciła z wyprawy do Peru. Powiedziała: 1800 zdjęć. Z jakości jestem w miarę zadowolona, ale aparat... Kupiła do przed wyjazdem. (zakochana w Minolcie) W trakcie: blokował jej się spust migawki (wyciągała go paznokciem), zawieszał się wyświetlacz LCD (czasem na kilka godzin, bateria, wyłączanie i takie tam nic nie dawało) i żeby było śmieszniej działa z głośnością wodospadu.
Ja będe się nim bawił jutro.
Miałem w rękach Alfę (Sony Center - Galeria Kazimierz). Pani z miłą buzia powiedziała 'z wdziękiem', że sprzedaż jest znakomita (no comment).
Jak dla mnie jest to tandetny plastik który działą z kitowymi obiektywami fatalnie. Bawiałem się zarówno 17-80 (?) jak i dłuższym 70-300(?) i dramat. AF uruchamiany z silnika z BODY, głośny (mechanizm zębaty), wolny, nieprecyzyjny itp. Zdjecia - .... no :) Nie było na czym przetestować - jedynie tej miłej 'Pani' zrobiłem portrecik - popatrzyłem na LCD - po czym wyciągnełem 350D, drukarkę Canon'a Selphy CP510 (termosublimacyjna) z bateryjką, zrobiłem jej portret 50-tką f1.8 i wydrukowałem w ciagu +/- 2 minut... była pod wrażeniem i prawie jej szczęka... opadła :) (szkoda, że nie co innego :P )...
Sony jest jakieś takie toporne, Miolta prezenetowała się o niebo lapiej - zarówno jeśli chodzi o D7D jak i D5D... A Sony?... hmm... ani wybitnej ergonomii, ani jakości... chyba tylko 'SteadyShot' ratuje.
Ja uważam, że to bedzie klęska Sony na rynku DSLR - chyba, ze coś nowego wkrótce wypuszczą (Minolta zapowiadała pełnoklatkową D9D... i co z tym się stało?). Mimo tego, że w reklamach opisują same superlatywy to mnie ten aparat do siebie nie przekonał...
wooow aż tak jest fatalnie z A100?.... czy tylko to forum ma jakieś uprzedzenia :-| ...
BTW stawiam na bramkę numer 2 ;)
BTW2 tak skrajne opinie też można spotkać na "innych" forach tylko z tą różnicą że mowa jest w nich o 300D/350D/400D lub D50/D70/D70s/D80 - ciekawe jaka jest prawda?
Wydaje mi sie że troszkę przesadzasz. Miałem w reku ten aparat, porobiłem nim trochę zdjęć - opis moich wrażeń jest gdzieś na forum - i generalnie uważam że jest to bardzo przyjemny sprzęt dla amatora. W tej obecnej cenie nawet bardzo przyjemny. Dokładnie takie same opinie jak Twoja czytam na innych forach o np.: 400D i 350D. Zresztą kolega poniżej ujął to bardzo zgrabnie.
Prawda jest pośrodku. Każdy z tych aparatów ma swoje wady i zalety i każdy znajdzie przeciwników i zwolenników. Generalizowanie polegające na pisaniu, że to badziewie, które do niczego się nie nadaje po prostu do mnie nie przemawia.
Może postaram się zatem 'wydusić' :) kilka argumentów 'za' Alphą.
1) lepszy plastik niż w 350D (podobny do tego z 300D Black)
2) pokrętła lepsze jakości niż w Canonach / Nikonach
3) wyświetlacz zgrabny, duży, czytelny (kolorystyka to inna sprawa)
4) AntiShake ('sonowy' Steady Shot) - działa z każdym szkłem
5) Łatwiejszy (?) dostęp do funkcji przez pokrętło z lewej strony
6) stosunkowo duży wizjer
7) DRO - optymalizacja cieni i świateł (to robi na mnie spore wrażenie)
... inne?... no może bym coś znalazł, ale chyba na siłę...
Z minusów - wszystkie systemowe naleciałości (wady) z Minolty i KM - np. silnik AF w body (a szkła nie są tańsze ani mniejsze), brak dodatkowego wyświetlacza LCD (jak w 400D), głośny no i się przegrzewa :)
Robiłem na Minolcie Dynax 7 i 505si (analogach) - bardzo mi wtedy przypadły do gustu, ale ten Sony jakoś nie - to nie jest kontynuacja w dobrą stronę. Wyśrubowane na siłę parametry do reszty która nie została dobrze dopasowana. (ergonomia itp). no to jest tylko moje zdanie...
no ja moge powiedziec, ze cyfrowym Dynaksem 7D pracuje sie bardzo fajnie i aparat jest bardzo sympatyczny. mialem go w polaczeniu z jakims dziadowskim tanim Tamronem 28-80, ale zupelnie znosnie sie pstrykalo. mankamentem, ktory mnie kapke zszokowal, byla niezdolnosc korpusu do wyostrzenia gornym sensorem AF na krawedzi rownoleglej do dluzszej krawedzi kadru. tak konkretnie mowiac, to w pionowym kadrze probowalem wyostrzyc na scianie bocznej kosciola (fotografowanego "en face") i Minolta sie rozlozyla. moze kwestia zapietego ciemnego sloika, ale jako czlowiek rozbestwiony AF-em Canona mialem solidne zdziwko ta sytuacja
jesli to co piszecie o tej nowej Sonolcie jest prawda, to po raz kolejny dodaje argumentow przeciw Sony.
EDIT: a nie... jeszcze mnie rozczulil pomiar blysku ADI. podejrzewam implementacje przez Minolte jakiegos algorytmu randomizacyjnego, bo inaczej nie umiem wytlumaczyc tak idiotycznych pomiarow. moze kwestia wprawy, ale po przelaczeniu na normalny TTL mialem dokladnie takie blyski jak chcialem
A mnie "wali" jaki jest Sony, mam 20D i robię nim zdjęcia.
Swego czasu macałem A100, mi się tam podobał, kwestia gustu
pozdrawiam
tego akurat nie wiedzialem.
znam opinie kogos, kto probowal uzywac ADI jeszcze w Minolcie D7Hi (a ze focil sluby to bez flesza nie ho ho) i zdecydowanie odradzal. tak ze zbieznosc moich wlasnych doswiadczen z ta opinia potraktowalem jako blad w ADI, nie w implementacji w 7D. ale skoro piszesz, ze to poprawiono...
zastanawia mnie tez, na ile ten Tamron, ktory mialem w 7D byl w stanie podawac do korpusu pomiar odleglosci (ktory, o ile pamietam, jest niezbedny do ADI). bo to tez mogla byc przyczyna stanu rzeczy
Minolta D7 miała na 100% czujniki kierunkowe - czy też liniowe. Nie była w stanie rozpoznać kontrastu - pionowego dla czujników bocznych i poziomego dla górnego i dolnego. A szkoda. Nie wiem jak dokładnie jest w 20/30D ale Canon faktycznie jakoś lepiej sobie z tym radzi. AF w Minoltach był naprawdę niezły - ale to było na początku mojej przygody z lustrzankami, z czasem zaczynałem mieć większe potrzeby - no i Minolta ich nie spełniała...
Nie wiem czy widzieliście zdjecia na DPReview - z testu Alphy - jak dla mnie - to tam nie ma ani jednego ostrego :(. Brakuje tego 'per pixel sharpness'. Czy teraz sytuacja się poprawiła?
AD. KM 7D i AF, ot jest to porażka, centralny czujnik jest krzyżowy, reszta liniowa. Ogólnie to jest podobny system jak w Minolcie 7, z tym że w Minolcie analogowej działał, w cyfrowej KM 7D już niekoniecznie. Dlaczego? tego się juz nie dowiemy ;) W SONY A100 jest sporo lepiej, ale z oczywistych (dla marketingu SONY) przyczyn, do sprawności AF Dynax'a 9 spoooooro brakuje.
AD. ADI, jeśli ów Tamron nie miał kodera odległości, to pomiar ADI musiał być mylny. :p
AD. samego SONY A100, to fajny amatorski aparat, którego największym problemem nie jest przegrzewanie się, a brak dostatecznej ilości zacnej optyki, którą to SONY póki co znacznie uszczupliło w stosunku do niezbyt bogatej ofety Minolty, może się to zmieni, a może nie. Choć wprowadzenie szkieł Zeiss'a raczej wróży rozwój systemu onegdaj Minolta A, a teraz SONY A, niż jego zgon.
PS. A100 sprzedaje się bardzo dobrze :mrgreen:
Zi.... jak miło Cię widzieć / czytać :)
HA i wzajemnie
mysle, ze w tym przypadku patrzysz mocno z punktu widzenia uzytkownika Canona. na moje oko zaawansowanych amatorow bardziej jarac bedzie Anti-Shake a mniej plakac beda nad istnieniem niezbyt tanich obiektywow. Sonolta to nie jest system, ktory kupuje sie dla super-szybkiego AF - powiedzmy to sobie odwaznie :)
Powiem tak, brak taniego SSM'a odstrasza jak najbardziej amatorów tegoż SSM'a ;) jak i amatorów malkontentów lubiących bardziej ponarzekać sobie, niż fotografować. Na KKM jest paru takich, ale z tego co wiem to w akcie desperacji i rozpaczy, wkrótce staną się posiadaczami Canon'ów.
AS/SSS czy jak on teraz się tam zwie, to bardzo fajna sprawa, niektórzy się wręcz od tego uzależnili. A co do samego płakania, tudzież jarania się, to ASem owszem wielu się jara, ale po okresie fascynacji tym że, szybko zaczynają płakać nad mizerną dostępnością szkieł i ich cenami.
A co do AF'a to Ci którzy szukają szybkiego AF'a, to w lustrzankach cyfrowych KonicaMinolta, jak i SONY A100 go nie zanjdą, mimo że A100 i tak ma lepszy motorek niż Dynax 7D i Dynax 5D.
A tylko zaznaczę że np. w takim Dynax9 to niewiele mogę zarzucić AF-owi. :roll: