Reportaż ślubny - wycena

Witam

Chciałbym spytać tych, którzy zajmują się fotografią ślubną o Waszą wycenę reportażu ślubnego. Reportaż obejmuje od ceremonii błogosławieństwa w domu do oczepin. Może przedstawie kilka opcji:

1. Bez sesji w studio.
2. Bez pleneru.
3. Dodatkowa sesja w studio w innym terminie.
4. Dodatkowy plener w innym terminie.
5. Dodatkowo koszty dojazdu, gdy ślub jest daleko od miejsca zamieszkania fotografa.

Wiem, że na allegro można poczytać o cenach, ale większość z nich to niestety chałturnicy.
Podzielcie się jeśli możecie swoim cennikiem i może jeszcze Wasza opinia na co zwrócić uwagę przy wycenie takiego reportażu.

Z góry dziękuję.

znowu? co chwila sa posty z zapytaniami o ceny... WHY???
przeciez kazdy ceni swoja prace inaczej... policz sobie swoje koszty dodaj marze (wedle uznania ) i masz cene... po co tutaj kombinowac? wejdz na zpaf i jest cennik

Przyznam, że nie spotkałem takich postów...

> Jac
> co chwila sa posty z zapytaniami o ceny... WHY???

Zawsze mowia, ze nie ma glupich pytan, tylko... Wystarczy sobie uswiadomic, ze ktos sprzet ma od dawna i nie kupowal go by na nim zarabiac, zostal poproszony o sfocenie imprezy i powiedzenie ile za to chce. Koszty ma zerowe, co najwyzej dochodzi transport i subiektywnie wyceniany czas (zapewne w alternatywie siedzialby na kanapie) + koszt paru plytek. 5 PLNow policzalnych + 10.000% marzy?
Pytanie bylo maksymalnie sprecyzowane. To w sumie jest forum, wiec doswiadczeniami chyba mozna podzielic i okreslic widelki.

polecam forumową wyszukiwarkę :)
a co do pytania to najlepiej wziąć tyle, żeby Młodym dziwnie się źrenice nie rozszerzyły a ciśnienie nie skoczyło:) czyli cholera wie ile...
dla jedynch 400 zł to za dużo dla innych 1200 zł to spoko...
czytałem kiedyś w jednej gazecie fajny poradnik jak wyceniać swoją
pracę (tyle, że to dot. webdesignu).był tam taki tekst - popatrz jakim samochodem jeździ klient,jak się ubiera a później zastanów się ile możesz od niego zażądać za wykonaną pracę...
to zależy również od tego ile zdjęć zrobisz,w jakich warunkach,jak masz je im później dostarczyć etc.
np.w Nowym Sączu czyli w "moim nowym mieście" najbardziej ceniony fotograf który robi śluby etc. za fotki w studiu bierze 90zł/sztuka - od wywołanego zdjęcia.czyli facet robi powiedzmy 100 fotek,młodzi biorą 6 i nie mają 540 zł :) A imprezy i plener focą jego "asystenci" czyli wyrobnicy.

Faktycznie, pytanie nie jest glupie/dziwne ale trudne. Spotkalem sie, ze jedni foca caly zestaw za 1200pln (plus odbitki, plus slideshow na DVD), a inni biora za sam kosciol 2000pln. Z tym, ze wcale te najtansze "zestawy" nie byly najgorsze.
Konkurencja i jeszcze raz konkurencja. Jak sie umiesz sprzedac, to... no wlasnie ;-)

Gdyby autor zechcial pomyslec i zadac to pytanie jeszcze raz to odpwoiem, bo na razie to totalnie bez sensu.

Zle zadales jednak to pytanie, bo nie rozumiem, czy mam ci podac cene za kazdy wariant czy to sa warunki jednego reprotazu.

A jesli tak to czy 1 wyklucza 3?

Napisz co chcesz zrobic i tyle.
Konkretnie... ma byc studi oc zy nie, a jak nie to czy ma byc plener.
No kurcze pytasz o cos a nie wiesz o co...?:)

Cytat:

---

Zamieszczone przez iczek

Zle zadales jednak to pytanie, bo nie rozumiem, czy mam ci podac cene za kazdy wariant czy to sa warunki jednego reprotazu.

---

Ja to wlasnie tak rozumiem ze cena za reportaz calosciowy (od przygotowan/blogoslawienstw do ostatniego goscia zsuwajacego sie pod stol na weselu), ale z gdybaniem co by bylo gdyby klient sobie zazyczyl wyjatki od tego reportazu, w postaci: 1 to osobny wyjatek, 2 to osobny wyjatek itd.

Cytat:

---

Zamieszczone przez iczek

Gdyby autor zechcial pomyslec i zadac to pytanie jeszcze raz to odpwoiem, bo na razie to totalnie bez sensu.

---

Wyobraź sobie, że pomyślałem zadając pytanie....
Niektórzy, jak widać zrozumieli ;-)

Ale może inaczej napisze:
1. Cała usługa - od błogosławieństwa do oczepin z plenerem i studio.
a) wersja bez pleneru;
b) wersja bez studio;
c) wersja bez studio i pleneru.
2. Sam reportaż ślubny bez pleneru i studio:
a) dokupienie dodatkowo pleneru;
b) dokupienie dodatkowo studio;

Witam
widzę brak sprecyzowanych odpowiedzi ;(

więc może zacznę od przykładu http://www.marcinmazur.pl/cennik.htm

wiedług mnie są to ceny tzw "duzych miast" a fotograf ma dosyć orginalne pomysły, jeśli reportaż planujesz dla niemiastowych podziel ceny o połowe.

Dziekuję za linka :)

Cytat:

---

Zamieszczone przez Tomasz Urbanowicz

Wyobraź sobie, że pomyślałem zadając pytanie....
Niektórzy, jak widać zrozumieli ;-);

---

to gadaj z nimi... powodzenia.

Tutaj masz do porównania drugi link http://www.cukras.pl/ w ofercie ceny od 600 zł do 2500 zł

ripek na zlocie mówił że w Wwa fotograf potrafi wziąć za ślub jednocyfrową liczbę z tego co pamiętam napewno większą od 5, oznaczającą tysiące.
nie żebym mu nie wierzył ale zastanawiam się ile jest takich ludzi w Polsce którzy biorą prawdziwą/porządną kasę za to co robią.

A tutaj jeszcze jeden link, tym razem z trochę mniejszego miasta :-)
http://foto2.eu/oferta.html

odnowię:)

ja na razie biorę za całą impreze z plenerem 600+ 2.5za każdą odbitkę 15x21 robię ok 700-900 fot z całej imprezy obrabiam 300 i jak policzyłem to zarabiam ok 12zł/h (moze za długo obróbką się bawie),a tyle to teraz synek u tapicera w Kalwarii zarabia.Tak więc w dobie zbliżających sie płac do tych z EU myślę o znacznej podwyżce...

teraz pytanko do tych nie najdroższych (bo oni nie mają,żle..:) ) czy myślicie podobnie...??

Ja znalazłem taki cennik http://www.lysak.pl
Jest to gość z Oświęcimia więc chyba nie bardzo duże miasto, ale ceny ciekawe

Cytat:

---

Zamieszczone przez ecki74

Ja znalazłem taki cennik http://www.lysak.pl
Jest to gość z Oświęcimia więc chyba nie bardzo duże miasto, ale ceny ciekawe

---

Szczególnie ciekawe w odniesieniu do fot na stronie które maja go reklamować :mrgreen:

Cytat:

---

Zamieszczone przez kami74

Szczególnie ciekawe w odniesieniu do fot na stronie które maja go reklamować :mrgreen:

---

chyba sie podniose ...:) zwłaszcza, że inwestowac w sprzet trza zacząć..:D

Jak on sam bierze 3.5k w malym mieście to ile ja mam mówić przy 2 fotografach w dużym mieście?

Cytat:

---

Zamieszczone przez ripek

Jak on sam bierze 3.5k w malym mieście to ile ja mam mówić przy 2 fotografach w dużym mieście?

---

a ile bierzesz...?? i za co...??

a może by się wiecej ludzi pochwaliło ile bierze i konkretnie za jaka usługę. Pozwoliłoby to bardziej ujednolicic. Choc zapomniałem, że są rzemieślnicy, są artysci i są mistrzowie i to nie jest sprzedaż kebaba na rynku...

widzę,że wszyscy się czają ze swoimi ofertami...;)

Ja też bym chętnie poczytał kto , co i za ile !!

troche odświeżę,
otóż podniosłem ceny i za pełny reportaż z plenerem biorę juz 1200 i o! dziwo klienci na przyszły rok już są. ale dalej myślę i liczę nawet 25tyg czyli 25 ślubów (nie liczę tych niedzielnych bo garstka, i samych plenerów bo to na waciki ), po odliczeniu kosztów (licząc samo paliwo, płytki i amortyzacje poza-fotograficzną czyli komp, oprogramowanie, auto itp.) zostaje 1000-1100zł odejmuje podatek i wychodzi ok 900x 25tyg= 22500zł. Dzielę to na 12miesięcy i wychodzi na to, że kierowca, który mi ciastka rozwozi moim autem zarobi tyle samo bez żadnej inwestycji i praktycznie odpowiedzialności i z ubezpieczeniem...hm. Z drugiej strony wyżej d..py nie podskoczysz jeśli na około wszyscy biorą za to samo 600-800. wypada dalej traktować to jako dodatkowe żródło i zwrot kosztów za sprzęty. I wcale nie jest tak, że w dużych miastach jest drożej (może większa rozbieżność cen) bo znalazłem w Krakowie kilka ofert za ok 700-900. czy nie macie podobnych odczuć...??
Oskarkowy gdzieś tu kiedyś pisał, że imprez jest więcej niż tylko sobotnie śluby bo i plenery bo i można -jak sie wyrobi- zrobić 2 śluby dziennie,ale ileż takich sytuacji jest...??

Wiem, po tych swoich wywodach doszedłem do wniosku: rób chłopie lepsze foty to i będziesz prędzej mógł sobie krzyknąć wiecej...;)

Cytat:

---

Zamieszczone przez kwv

więc może zacznę od przykładu http://www.marcinmazur.pl/cennik.htm

---

OMG, patrząc na przykładowe foty i cennik od 2008 podnoszę ceny o 300 % :D

Mam podobne odczucia. Jeśli chodzi o ceny, spójrzmy na nie od strony pary młodej. Budżet całej uroczystości dla _przeciętnej_ pary to ok 15 - 20k. Trudno chyba ująć w tym budżecie fotografa za więcej niż 1000zł... Oczywiście, na pewno są dużo droższe imprezy, ale nie są to jakieś koszmarne ilości.


dodałem:

hmmm 5000 za 130 zdjęć? Czy to nie przesada? Jak sądzicie?

jest kupa wesel po 200-250 osób a takie po 100-150 raczej norma, sporadycznie na 80 osób. i przy takich na 200-250 najwiecej targują i wątpię, żeby sie zmieścili w 30k kosztów...

Powiem tak, klienci na pewno są różni, są tacy co dadzą za zdjęcia 5000zł a są tacy co nie dadzą nawet 600zł. Ja spotkałem się z takimi ludźmi co nie ważne jak był bym tani nie byłem dla nich fotografem bo nie miałem otwartego zakładu czy też szyldu. Po drugie to to, że jak w okolicy ma się fotografa z zakładem, który prawie ma monopol na zdjęcia w okolicy bo ma zakład od kilku lat to też z nim się za dużo nie nawojuje, chyba że za jakiś czas okaże się że on idzie na masówkę a Ty nie. No i jeszcze czasy, które mamy, zazwyczaj ludzie liczą się z każdym groszem i tych jest najwięcej, chcą mieć dużo za niewielką kwotę.

Kabu, trochę w tym racji,zakłady rządzą: http://www.foto-mix.com.pl/zdjecia_weselne.html

Trzeba zmienić podejście ludzi i wyeliminować tych co tylko psują rynek słabymi zdjęciami. Taka jedna firma z Andrychowa nie dość że robi paskudne zdjęcia to jeszcze podczas obróbki komputerowej nakłada w prawym dolnym roku takie maleńkie kółeczko ze swoją reklamą. Na dodatek są bardzo nie przyjemni jak widzą kogokolwiek z jakimkolwiek aparatem, nawet kompaktem (doświadczenie moje z komunii), ale co ludzie ich biorą z roku na rok bo pomimo tego że nie wszystkim podobają się zdjęcia to jest to firma sprawdzona i od zawsze robią u nas zdjęcia. http://www.fotovideo-olajossy.pl/

Dodam tylko jeszcze, że ludzi ci robili zdjęcia w ubiegłym roku analogowym Eos 300+kit 28-70 i cyfrowym G5.

Cytat:

---

Zamieszczone przez Cichy

OMG, patrząc na przykładowe foty i cennik od 2008 podnoszę ceny o 300 % :D

---

no to patrząc na te fotki i cennik też dochodzę do takiego wniosku.

Cytat:

---

Zamieszczone przez marekb

Kabu, trochę w tym racji,zakłady rządzą: http://www.foto-mix.com.pl/zdjecia_weselne.html

---

Jezu :shock: !

Pewnie handlują jeszcze pączkami, bo z fotografii to raczej się nie utrzymują...
Hm, swoją drogą ciekawi mnie ich np. klient weselny i jego wymagania...

https://canon-board.info//brak.gif
źródło

Żródło http://www.foto-mix.com.pl/gal_slub_...s/IMG_1176.jpg

O k...wa, nie przy jedzeniu !

https://canon-board.info//brak.gif
źródło

http://www.foto-mix.com.pl/gal_slub_...s/IMG_9835.jpg

Tu fotograf wlazł na ołtarz???

https://canon-board.info//brak.gif
źródło

http://www.foto-mix.com.pl/gal_slub_...s/IMG_1148.jpg

Każdemu może się noga podwinąć :P

Nie no, padłem już dwa razy, ale się podnoszę:

W reportażach jest koncert orkiestr strażackich (rozumiem, że termin "żabia perspektywa" jest dla fotografa szeroko rozumiany)

https://canon-board.info//brak.gif
źródło

https://canon-board.info//brak.gif
źródło

https://canon-board.info//brak.gif
źródło

https://canon-board.info//brak.gif
źródło

no i niestety maja zlecenia i ludziom sie podoba, ale plenery odradzaja bo najlepsze zdjęcia to ze "studia" są...

Zdjęcia są fantastyczne (blee), kiedyś dzwoniłem do jednej firmy z zapytaniem o wolny termin (szwagierka wychodziła za mąż) dotyczący wideofilmowania, firma ta też robi zdjęcia. Na ich reklamówce widziałem że robią zdjęcia Olkiem. Terminu oczywiście nie mieli, ale zanim do tego doszliśmy zapytałem czym robią zdjęcia no bo to jest dla mnie ważne żeby nie wyskoczyli z jakimś kompaktem a pani do mnie powiedziała że mają aparat co ma bardzo dużo mega pixeli i że robi ładne zdjęcia, na pytanie jaki to aparat to nawet nie umiała mi podać marki.

dodam jeszcze,że przy jednej komunii (ten oto fotograf ma chyba wyłączność w kosciele na komunijne) po kilku jego szeptach do siostrzyczki, ta podeszła do mnie i wyprosiła za barierki mimo ,że odpiowiedzałem, że poproszony byłem przez jednych rodziców

A może to jest pomysł, posmarować gdzie trzeba i komu trzeba, odwalać chałę no i ważne żeby szyld mieć wielki.

Żartuję oczywiście, nigdy bym się do tego poziomu nie zniżył.