Wersja do druku
Witam.
Nie wiem, czy ktoś miał już tego rodzaju problem ale ja od jakiegoś czasu zauważyłem, że spust migawki potrzebuje niekiedy większej siły nacisku na jej wyzwolenie. Jest to dość wyraźnie zauważalne. W związku z tym nie wiem: czy oznacza to niechybnie wymianę migawki / przebieg około 17 tys/, czy jest może możliwość wymiany samego spustu czy może to być jeszcze inna przyczyna. Będę wdzięczny za wszystkie opinie.
Mysle ze wina moze lezec bardziej po stronie samego spustu, niz migawki. Mialem kiedys cos takiego, chociaz nie w 20D.
A wymieniałeś wtedy migawkę i czy jest taka możliwość, ewentualnie jaki to jest koszt?Cytat:
Zamieszczone przez Czacha
nie no jeśli to spust - czyli mikroprzełącznik pod przyciskiem, to na 100% da się to wymienić osobno i nawet nie powinno to być drogie. Migawka w takim wypadku nie ma nic wspólnego.
to się trochę uspokoiłem bo czasami ta usterka staje się dość dokuczliwa. Mimo, że za każdy razem działa, to pod różnym naciskiem wprowadza w błąd.
Mam to samo w 300 D. Tydzien temu wymienili mi migawkę, czy spust odrazu też wymieniają? Po tygodiu od wymiany migawki, zrobiłem może z 500 zdjęć i muszę mocno wciskać spust, by zaczął af działać i często od razu robi się zdjęcie, bo nie można tego wyczuć. Co z tym zrobic?
Z tego co ktoś pisał to wymiana spustu (300D) to ok. 140 zł. Było to jakiś czas temu także lepiej się upewnić :).
w moim 20D miałem to samo, upierdliwe strasznie, bo czasem fajne ujęcia mi uciekały, rozebrałem switcha, wyczyściłem...nie pomogło.. rozebrałem drugi raz... podoginałem blaszki... nie pomogło... rozberałem trzeci raz... podoginałem w drugą stronę.. pomogło! :)
Są tam dwie identyczne blaszki nakładane jedna na drugą,( na zdjęciu brak :) jak jedna sie wytrze można je zamienić miejscami ) pewnie po to żeby spust był twardszy,
Zasada działania jest raczej dla wszystkich oczywista ale w razie czego...
W pozycji "spust do połowy" zwarte są boczne piny z wąskim dolnym, a w pozycji "spust do końca" zwierany jest jeszcze środkowy, problem sprawia ten wąski dolny pin, przy naciśnięciu spustu do końca blaszka odgina się za bardzo i traci kontakt z brzegowym dolnym wąskim pinem, i są zwarte tylko boczne z środkowym a muszą być zwarte wszystkie trzy.
Pozdrawiam
miałem to samo w 30d po 7000 zdjęć. poszedł na żytnią. wymienili spust na nowy i już ok.Cytat:
Zamieszczone przez iras
jeśli masz jeszcze ważna gwarancję wysyłaj do serwisu! W mojej 20d spust zaczął się blokować na jakiejś ważnej firmowej imprezie którą fotografowałem. Trochę to zlekcewazyłem i w najmniej odpowiednim momencie zablokował mi się zupełnie - pozycji ostrzenia.Zeby zrobić zdjęcie musiałem po każdym zdjęciu wyłączac aparat i ostrzyc manualnie. Ale udało się... Kto che może obejrzeć fotki z koncertu The Globetrotters w białymstoku.
http://www.slide.com/large_ticker?pc...nM5WsKCmIUfPsQ
A chwilę później aparat poszedł do serwisu,wymienili spust, działa jak burza mimo, że migawka ma już ponad 100tys...
a ile kosztuje wymiana/naprawa spustu w EOSie 20D?
pzdr
.
Wymiana spustu migawki w 20D to koszt całe 7,37 zł + oczywiscie robocizna 183 zł:sad: Kilka dni tem odebrałem 20stke z servisu. Niezle sobie licza za to.:roll:Cytat:
Zamieszczone przez S.W.A.T
Mam pytanie dotyczace spustu w 20D. Aparat ma wg. sprzedawcy ok 9000tys zdjec na karku, ale cos mi sie wydaje, ze spust jest bardziej dobity niz powinien, znajomy mi napisal, ze po wcisnieciu spustu lekko i ustawieniu ostrosci przyciskajac go dalej powinno byc klikniecie. U mnie jest tak - gdy wciskam lekko czuje skok i wtedy aparat ustawia ostrosc itd., po tym juz wystarczy bardzo lekko docisnac i robi sie zdjecie, nie czuc tego, nie ma klikniecia itd - czy to oznacza, ze spust jest juz dobity? Bo z tego co mowil znajomy, to aby zrobic zjecie to trzeba bardzo mocno dociskac i bedzie sluchac wyrazne klikniecie. Wg. zajomego to aparat z takim spustem moze miec ok 40k na liczniku i wart jest ok 1000zl (a sprzedawca chce 1800)