-
1 załącznik(ów)
O kolorach - jakie one naprawdę są.
Do zastanowienia się przy rozważaniu barw, oświetlenia, kalibracji, zwłaszcza "na oko".
Popatrzcie sobie na tę grafikę;
https://apod.nasa.gov/apod/ap231218.html
Jak ktoś nie zna angielskiego: kwadraty A i B są tego samego koloru; najeżdżając kursorem na obraz (w linkowanej stronie!) zobaczymy dowód.
Można też zachować obrazek na dysku i w ulubionym programie graficznym zrobić próbkowanie.
Załącznik 15636
Tu źródło ze szczegółowym wyjaśnieniem
https://michaelbach.de/ot/lum-adelsonCheckShadow/
-
Odp: O kolorach - jakie one naprawdę są.
No walec jest zielony. Ale kwadraty to chyba szare xD ciężko jest mieć problemy z kolorami :( są szare? Chyba, że chodzi o jednakową jasność. To wierzę, że oczy mnie okłamują ;)
-
Odp: O kolorach - jakie one naprawdę są.
Nieważne jakie są, ważne co widać "gołym" okiem.
-
Odp: O kolorach - jakie one naprawdę są.
Nieważne, szare czy nie, jakby zrobić szachownicę niebiesko-czerwoną złudzenie byłoby takie samo.
Parę już lat temu była tu dyskusja czy opłaca się używać monitorów lepszej klasy, niekoniecznie tych najdroższych, ale lepszych niż biurowe. Wrzucając ten obrazek chciałem pokazać, że oko, a właściwe układ oko - mózg, nadrobi bardzo duże przekłamanie rzeczywistych barw.
Mam w tej chwili dwa monitory: średniej klasy "graficznego" NEC'a i dobrej klasy biurowego EIZO'a - tak się złożyło w domu. I jak stoją obok siebie, to różnica w oddaniu kolorów, nasyceniu itd. jest widoczna bez wpatrywania się - od razu. Nie jakaś porażająca, ale wyraźna. Rozwiązuję to w ten sposób, że na NEC'u mam okno robocze (podglądu), a na EIZO'u mam wszystkie menu, paski narzędzi, okna dokowane i inne pierdoły.
Czasami Koleżeństwo-canonieństwo szuka dobrego laptopa do obróbki zdjęć. Miałem kiedyś topowego laptopa DELL'a z przeznaczeniem do pracy biurowej. Póki stał sam, to było fajnie, ale po postawieniu koło prawdziwego monitora aż oczy wypalało.
Takie tam pogaduszki to są. Bo pogoda chjwa.
-
Odp: O kolorach - jakie one naprawdę są.
Wiadomo, ekran w laptopach z Windows to d*pa blada.
-
Odp: O kolorach - jakie one naprawdę są.
Cytat:
Zamieszczone przez
Leon007
Czasami Koleżeństwo-canonieństwo szuka dobrego laptopa do obróbki zdjęć. Miałem kiedyś topowego laptopa DELL'a z przeznaczeniem do pracy biurowej. Póki stał sam, to było fajnie, ale po postawieniu koło prawdziwego monitora aż oczy wypalało.
Nie tylko Koleżeństwo tutaj, ale na FB non stop są takie pytania na grupach foto. Problem jest taki, że ludzie nie kumają jaka to może być różnica wyświetlania ekran laptopa vs ekran "lepszego" monitora, bo nie mają gdzie zobaczyć na żywo. Ja nawet jak idę do pracy to płaczę, że mam dwie wypalarki oczu (jakieś tanie monitory Lenov), nawet prosiłem IT, by mi kupili prostego NEC-a jednego zamiast tych dwóch g..., ale w korpo zakupy sprzętu idą hurtowo, nikt nie patrzy pod takim kątem jak ja.
-
Odp: O kolorach - jakie one naprawdę są.
w pracy mam podlączone dwa monitory, jeden z nich to eizo, drugi to typowo biurowy sprzęt różnica jest dramatyczna, w domu miałem eizo, zmieniłem kilka lat temu na kolejnego eizo i następny to też będzie eizo :) opowieści (forumowe) o sprzęcie na jakim ludzie oglądają zdjęcia i ze i tak nie mamy wpływu na czym będą oglądane zdjęcia wzbudzają uśmiech (oglądają na czym oglądają i tyle), a na jakim edytują to już tylko współczucie ale na pocieszenie dodam że nie każdy widzi kolory :mrgreen:
-
Odp: O kolorach - jakie one naprawdę są.
Cytat:
Zamieszczone przez
mirror
ale na pocieszenie dodam że nie każdy widzi kolory :mrgreen:
I musi robić zdjęcia czarno-białe. ;)
-
Odp: O kolorach - jakie one naprawdę są.
Cytat:
Zamieszczone przez
Leon007
I musi robić zdjęcia czarno-białe. ;)
Oczywiście :)
-
Odp: O kolorach - jakie one naprawdę są.
Cytat:
Zamieszczone przez
Leon007
I musi robić zdjęcia czarno-białe. ;)
a czarno-białe to nie są trudniejsze do zrobienia niż kolorowe? :mrgreen:
-
Odp: O kolorach - jakie one naprawdę są.
Z kolorami jest jeszcze jedna pułapka.
Kupiłem sobie koszulkę rowerową w kolorze "electric blue" - bardzo intensywnym.
Przy rozpakowywaniu paczki ukazał się kolor morski (turkusowy).
Zabrałem się za odsyłanie ale nie starczyło energii.
Rano w słonecznym świetle ukazała mi się piękna niebieska koszulka.
W domu mam ledy 4000K, raczej sensownych producentów i z jakimś tam sensownym poziomem wierności. Nic to nie daje. Sztuczne światło ledowe to szajas.
-
Odp: O kolorach - jakie one naprawdę są.
Cytat:
Zamieszczone przez
cybulski
Oczywiście :)
Nic nie mówiłem o ziarnie.
--- Kolejny post ---
Cytat:
Zamieszczone przez
marfot
Z kolorami jest jeszcze jedna pułapka.
Kupiłem sobie koszulkę rowerową w kolorze "electric blue" - bardzo intensywnym.
Przy rozpakowywaniu paczki ukazał się kolor morski (turkusowy).
Zabrałem się za odsyłanie ale nie starczyło energii.
Rano w słonecznym świetle ukazała mi się piękna niebieska koszulka.
W domu mam ledy 4000K, raczej sensownych producentów i z jakimś tam sensownym poziomem wierności. Nic to nie daje. Sztuczne światło ledowe to szajas.
Bo LEDy, te do lampy w pokoju, mają takie przerwy w widmie, że na pewno nie zobaczysz prawdziwego koloru. Są specjalne lampy i świetlówki o ciągłości widma bliskiej 100% i wtedy dopiero. W pokoju, w którym bawię się w komputery mam specjalne świetlówki z certyfikowanym, gwarantowanym światłem. Zresztą kupione po dyskusji i radach mądrych ludzi z naszego najlepszego forum. W sklepie dla akwarystów.
-
Odp: O kolorach - jakie one naprawdę są.
Cytat:
Zamieszczone przez
Leon007
Nic nie mówiłem o ziarnie.
--- Kolejny post ---
Bo LEDy, te do lampy w pokoju, mają takie przerwy w widmie, że na pewno nie zobaczysz prawdziwego koloru. Są specjalne lampy i świetlówki o ciągłości widma bliskiej 100% i wtedy dopiero. W pokoju, w którym bawię się w komputery mam specjalne świetlówki z certyfikowanym, gwarantowanym światłem. Zresztą kupione po dyskusji i radach mądrych ludzi z naszego najlepszego forum. W sklepie dla akwarystów.
Daj linki do tych świetlówek.
-
Odp: O kolorach - jakie one naprawdę są.
To było tak dawno, że musiałem przekopać co nieco canon-board'a.
To jest dyskusja z kolegą czornyj sprzed 10 laty. Niestety, już dawno go tu nie widziałem.
https://www.canon-board.info/threads...dj%C4%99%C4%87
Polecił mi wtedy świetlówki marki Philips Graphica Pro. Kupiłem sobie 200%, to znaczy do lampy + zapas i od tamtej pory nie interesowałem się tematem. Pamiętam, że najkorzystniej było w jakimś akwarystycznym sklepie, bo oni też potrzebują dobrego światła dla swoich rybek. :)
Zapuściłem proste zapytanie w sieć i dostałem tylko taki link z czymś podobnym
https://elmetsa.pl/zrodla-swiatla/sw...e-b065c7691675
Oprócz tego kupiłem wtedy, właśnie od czornyj, lampę na biurko marki COLOR CONFIDENCE GRAFILITE - też na świetlówki, ale widzę że technika poszła do przodu i teraz ta firma (tzn. Grafilite) ma coś takiego
https://fotoforma.pl/lampa-led-color...ce-grafilite-2.
Tej lampki nie używam, dałem ją córce, która maluje i też potrzebuje dobrego światła.
Czornyj ma/miał swoją firmę w Krakowie, niedaleko Ciebie. Zajmował się usługami drukowania i sprzedażą sprzętu z tym związanego: monitory, te lampki itp.
To tyle wskazówek. Świat pędzi do przodu i trzeba byłoby poguglać tym śladem.
--- Kolejny post ---
Sprawdziłem, kliknąłem w linkę pod starym postem czornyj'ego i działa! Skierowało mnie na jakiś fejsbuk, niestety nie mam tam kąta i musisz sam.
-
Odp: O kolorach - jakie one naprawdę są.
Cytat:
Zamieszczone przez
marfot
Sztuczne światło ledowe to szajas.
Zależy jakie. Są lampy ledowe tworzone z myślą o świeceniu w miejscach gdzie bardzo ważne jest oddanie koloru np. galerie /bynajmniej nie te sklepowe ;)/. I tam nie ma kompromisów. Oddanie barw jest doskonałe.
Cytat:
Zamieszczone przez
Bangi
Daj linki do tych świetlówek.
Sprawdzaj jakie dana żarówka/lampa ma CRI.
-
Odp: O kolorach - jakie one naprawdę są.
Cytat:
Zamieszczone przez
Leon007
To było tak dawno, że musiałem przekopać co nieco canon-board'a.
To jest dyskusja z kolegą
czornyj sprzed 10 laty. Niestety, już dawno go tu nie widziałem.
https://www.canon-board.info/threads...dj%C4%99%C4%87
Polecił mi wtedy świetlówki marki Philips Graphica Pro. Kupiłem sobie 200%, to znaczy do lampy + zapas i od tamtej pory nie interesowałem się tematem. Pamiętam, że najkorzystniej było w jakimś akwarystycznym sklepie, bo oni też potrzebują dobrego światła dla swoich rybek. :)
Zapuściłem proste zapytanie w sieć i dostałem tylko taki link z czymś podobnym
https://elmetsa.pl/zrodla-swiatla/sw...e-b065c7691675
Oprócz tego kupiłem wtedy, właśnie od
czornyj, lampę na biurko marki COLOR CONFIDENCE GRAFILITE - też na świetlówki, ale widzę że technika poszła do przodu i teraz ta firma (tzn. Grafilite) ma coś takiego
https://fotoforma.pl/lampa-led-color...ce-grafilite-2.
Tej lampki nie używam, dałem ją córce, która maluje i też potrzebuje dobrego światła.
Czornyj ma/miał swoją firmę w Krakowie, niedaleko Ciebie. Zajmował się usługami drukowania i sprzedażą sprzętu z tym związanego: monitory, te lampki itp.
To tyle wskazówek. Świat pędzi do przodu i trzeba byłoby poguglać tym śladem.
--- Kolejny post ---
Sprawdziłem, kliknąłem w linkę pod starym postem
czornyj'ego i działa! Skierowało mnie na jakiś fejsbuk, niestety nie mam tam kąta i musisz sam.
Czornyj na FB aktywny cały czas. Wspiera a i fajne okazje sprzętowe często ma.
-
Odp: O kolorach - jakie one naprawdę są.
Cytat:
Zamieszczone przez
Bangi
Daj linki do tych świetlówek.
Na forum mva.pl jest cały dział dot. oświetlenia https://mva.pl/viewforum.php?f=47. Tam też czornyj jest aktywny.
-
Odp: O kolorach - jakie one naprawdę są.
Cytat:
Zamieszczone przez
Leon007
To było tak dawno, że musiałem przekopać co nieco canon-board'a [...] bo oni też potrzebują dobrego światła dla swoich rybek. :)
Jako były, wieloletni akwarysta, zwrócę tylko uwagę na trwałość takich świetlówek. Takie świetlówki mają świetną jakość, ale dość krótki żywot tzn., że niestety przez stosunkowo niedługi okres są w stanie świecić z parametrami fabrycznymi. Później niestety ich widmo się zmienia, co niestety na początku ciężko wyłapać gołym okiem. Natomiast rośliny, a przede wszystkim glony, akwaryjne doskonale rozpoznają. Jeśli w akwarium nie zmieniać świetlówek najrzadziej raz na rok, a najlepiej, co pół roku, to pojawi masakryczna inwazja glonów a same rośliny również zaczną tracić dobrą kondycję. W akwarystyce praktycznie nigdy nie wymienia się źródeł światła ze względu na przepalenie, tylko z uwagi na czas, które świetlówki przepracowały. Także podejrzewam, że jeśli te świetlówki masz od dawna, to świecą one już całkiem inaczej niż powinny i z poprawnym odwzorowaniem barw nie ma to już wiele wspólnego.
-
Odp: O kolorach - jakie one naprawdę są.
Cytat:
Zamieszczone przez
solti
Tak że podejrzewam, że jeśli te świetlówki masz od dawna, to świecą one już całkiem inaczej niż powinny i z poprawnym odwzorowaniem barw nie ma to już wiele wspólnego.
No i pozbawiłeś mnie dzieciństwa i niewinności. ;)
Dzięki za zwrócenie uwagi. Przyjrzę się, ale nie prowadzę studia poligraficznego, więc nie będę robił gwałtownych ruchów.
--- Kolejny post ---
Cytat:
Zamieszczone przez
robertskc7
Czornyj na FB aktywny cały czas. Wspiera a i fajne okazje sprzętowe często ma.
Cytat:
Zamieszczone przez
NorthPole
Następne przesłanki, żeby zastanowić się nad uczestnictwem tu i teraz. Smutne, co nie? :cry: :x :cry:
-
Odp: O kolorach - jakie one naprawdę są.
Cytat:
Zamieszczone przez
solti
Jako były, wieloletni akwarysta, zwrócę tylko uwagę na trwałość takich świetlówek. Takie świetlówki mają świetną jakość, ale dość krótki żywot tzn., że niestety przez stosunkowo niedługi okres są w stanie świecić z parametrami fabrycznymi. Później niestety ich widmo się zmienia, co niestety na początku ciężko wyłapać gołym okiem. Natomiast rośliny, a przede wszystkim glony, akwaryjne doskonale rozpoznają. Jeśli w akwarium nie zmieniać świetlówek najrzadziej raz na rok, a najlepiej, co pół roku, to pojawi masakryczna inwazja glonów a same rośliny również zaczną tracić dobrą kondycję. W akwarystyce praktycznie nigdy nie wymienia się źródeł światła ze względu na przepalenie, tylko z uwagi na czas, które świetlówki przepracowały. Także podejrzewam, że jeśli te świetlówki masz od dawna, to świecą one już całkiem inaczej niż powinny i z poprawnym odwzorowaniem barw nie ma to już wiele wspólnego.
Dlatego dla wrażliwców polecam światła galeryjne.
-
Odp: O kolorach - jakie one naprawdę są.
Teraz skojarzyłem te dyskusje. "Markę" "czornyj" znam, choć nie osobiście, ale wiele osób Go w różnych zakamarkach internetu poleca.
-
Odp: O kolorach - jakie one naprawdę są.
Tutaj są żarówki fotograficzne 5600K bez migotania:
https://pl.aliexpress.com/item/10050...21826976191%21
Sam mam w żyrandolu jedną parę LED-ów 5600K i jedną parę 3400K. Gdy potrzebuję robić zdjęcia w świetle dziennym, to sobie włączam te dzienne, a normalnie te ciepłe.
-
Odp: O kolorach - jakie one naprawdę są.
Zobacz na ich moc. To są żarówy to robienia zdjęć, też przydatne, ale mówiliśmy o zwykłym oświetleniu pomieszczenia.
-
Odp: O kolorach - jakie one naprawdę są.
Po pierwsze primo, ta moc może być przesadzona, a po drugie, przy zbyt słabym świetle kolory też nie są prawidłowo rozróżniane. Ja mam LED-y typu kukurydza po 25W.
-
Odp: O kolorach - jakie one naprawdę są.
Cytat:
Zamieszczone przez
atsf
Tutaj są żarówki fotograficzne 5600K bez migotania:
https://pl.aliexpress.com/item/10050...21826976191%21
Sam mam w żyrandolu jedną parę LED-ów 5600K i jedną parę 3400K. Gdy potrzebuję robić zdjęcia w świetle dziennym, to sobie włączam te dzienne, a normalnie te ciepłe.
Czytałeś parametry? Nie chodzi o temperaturę barwową, tylko o ciągłość widma. Tu jest słaba, tzn normalna, do filmu sie nada, do fotografii nie. Napisali 85+ nie podając nawet dokładnie jaka to z norm. A jest ich wiele.
Nie ulegajcie temu co pisze sprzedawca. Do fotografii, profesjonalne itd - na to łapią nieświadomych kupujących.
-
Odp: O kolorach - jakie one naprawdę są.
Cytat:
Zamieszczone przez
Jacek_Z
Czytałeś parametry? Nie chodzi o temperaturę barwową, tylko o ciągłość widma. Tu jest słaba, tzn normalna, do filmu sie nada, do fotografii nie. Napisali 85+ nie podając nawet dokładnie jaka to z norm. A jest ich wiele.
Nie ulegajcie temu co pisze sprzedawca. Do fotografii, profesjonalne itd - na to łapią nieświadomych kupujących.
W opisie towaru stoi napisane, że te żarówki nie mają efektu stroboskopowego, czyli są bez migotania.
-
Odp: O kolorach - jakie one naprawdę są.
Nie chodzi o migotanie, ale o ciągłość widma - różne rzeczy.
Żeby w zakresie długości fali elektromagnetycznej od 380 do 750 nanometrów było jak najmniej przerw i braków poszczególnych długości. Oko (i mózg) wyrówna pewne niedoskonałości i światło wydaje się białe, ale bezmyślny materiał światłoczuły tego nie zrobi i na przykład pod pozornie ładnymi lampami ludzie mają zielono trupie twarze. Ważne przy ocenie wydruków lub ustawianiu sobie barw na obrazku. Marfot dał świetny przykład wcześniej.
-
Odp: O kolorach - jakie one naprawdę są.
Cytat:
Zamieszczone przez
atsf
Te żarówki mają CRI w okolicach 85 - to jest śmiech na sali - ja mam w żyrandolu lepsze ;). To się IMHO do niczego związanego z foto czy filmem nie nadaje.
-
Odp: O kolorach - jakie one naprawdę są.
Cytat:
Zamieszczone przez
Kolekcjoner
Te żarówki mają CRI w okolicach 85 - to jest śmiech na sali - ja mam w żyrandolu lepsze ;). To się IMHO do niczego związanego z foto czy filmem nie nadaje.
Parę lat temu na eBay kupiłem żarówki firmy Lie Tu (teraz nigdzie ich nie widzę). Mają Ra=90, 20W, 1750 lm, i nie mrugają, nawet żarówka, w której połowa diod już nie świeci, całkiem spoko oddaje kolory. Ale zdjęć nie mogę od kilku godzin wstawić, bo się coś znowu porobiło :evil:
-
Odp: O kolorach - jakie one naprawdę są.
Porobiło i trzeba będzie pocierpieć może kilka dni, bo głupi moment - dni wolne, święta.
-
Odp: O kolorach - jakie one naprawdę są.
Cały czas coś się na tym forum dzieje jeśli chodzi o zdjęcia. Korzystając z Tapatalk raz się zdjęcia wyświetlają, innym razem nie by za jakiś czas znów się wyświetlać.
-
Odp: O kolorach - jakie one naprawdę są.