Wersja do druku
Znacie lub jesteście uczestnikami jakiegoś fajnego forum fotograficznego? Takiego trochę z galeriami, trochę o technice robienia zdjęć, czasami o sprzęcie; nie musi być związane z konkretną marką. Za to z małą ilością pyskówek i udowadniania która racja jest mojsza? Zdaję sobie sprawę, że tych ostatnich nie da się uniknąć we współczesnej rzeczywistości internetowej, ale żeby chociaż było tego nie dużo.
tak to tylko zagraniczne - ale forum sensownego nie znam nawet zagranicznego, jeśli chodzi o galerie to jak to w mediach społecznościowych albo słodkie pierdzenie gdzie każdy jest mistrzem z dużą ilością lajków, poleceń czy innych mitycznych punktów, a zdjęcia cienkie jak szprota albo coś mocno moderowanego gdzie "społeczność" medium nie decyduje od dobroci zdjęcia co skutkuje lepszą jakością publikowanej fotografii i mistrzowie nie wypisują pierduł pod zdjęciami bo moderacja to na dzień dobry kasuje - stany pośrednie są trudne do osiągnięcia. mz media społecznościowe w takiej postaci jaką znamy będą zanikać ta zabawa bawi już tylko nieliczne jednostki, dobre forum byłoby przydatne, takie z konkretną informacją i bez wszystkowiedzących użytkowników którzy właśnie kupili swój pierwszy (lub drugi) obiektyw i już są ekspertami a chcą być influencerami (ale zwykle racjonalizują bezsensowny zakup) ale nie widzę szans na realizację czegoś takiego.
Jakbyś czytał mi w myślach. Niestety niezbyt optymistycznie.
teraz to już chyba tylko grupy na FB zostały.
Nie jestem tam i mnie nie ciągnie.
Fajne byłoby coś takiego jak to, canon-board, ale z przeszłości, gdy zapisałem się w czasie poszukiwań pierwszej lustrzanki cyfrowej. I raczej bez całej tzw. społecznościowej otoczki.
Widząc porażającą "życzliwość" niektórych osób obecnych na C-B celowo nie podam namiarów na owe fajne fora fotograficzne z powodów oczywistych.Cytat:
Zamieszczone przez Leon007
Gram od 10 lat w taką ruska grę free to play. Developerzy zaczeli tak cisnąć ekonomię, że nawet z kontem premium ciężko było coś osiągnąć.
Pewnego dnia stwierdzili, że coś zmienią i pozwolili wybrac model. Gdy ludzie wybrali mniejsze zło, te mendy obcięły jeszcze bardziej zarobki. Jakoś to leciało ale gdy wypuścili kolejnego patcha z neframi do ekonomii ludzie nie wytrzymali.
Steama ze strony www usuneli, ponieważ bombardowanie negatywnymi opiniami zmieniło ogólna ocenę na negatywną. Zaczął się bojkot i gdy kredyty są do spłacenia najlepiej klientów trzymać zadowolonych!
To samo jest tutaj, niewielu mamy użytkowników którzy coś pisza, jeszcze mniej takich ktorzy wrzucaja zdjecia.
Odejdzie te 10 osób i Jan będzie dyskutował sam ze soba.
.Cytat:
Zamieszczone przez zdebik
Jan i jego trzech najbardziej zajadłych adwersarzy
Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka
Jan moim zdaniem nie jest największym problemem tego forum, może nawet wcale nie jest problem - ale co do efektu się zgadzam będzie dyskutował sam ze sobąCytat:
Zamieszczone przez zdebik
Pełna zgoda :mrgreen:Cytat:
Zamieszczone przez mirror
Nie twierdziłem, że jest.Cytat:
Zamieszczone przez mirror
Jan jako jednostka miary. Dobre.
Ogólnie, po pierwszym dniu, cieniutko. Mam tylko jedną wiadomość na privie, którą sobie sprawdzę.
Nawiązując - jak to ostatnio lubię - do Lema: fiasko. Jakie to smutne.
Gdy dołączyłem tutaj w 2004 roku (co było już prawie 20 lat temu!!!) to Canon-Board było nawet fajnym forum fotograficznym. Ale wtedy czasy były inne. Więcej osób było zainteresowanych zakupem cyfrowej lustrzanki i sporo osób przychodziło tutaj po poradę. Canon produkował też sporo budżetowego sprzętu - wszyscy pamiętamy EOS300D, który wprowadził wiele osób w świat cyfrowych lustrzanek. Były kłótnie i zwady ale to jest nieuniknione. Można jednak było podyskutować i się czegoś nauczyć.
Po latach sytuacja się zmieniła. Mniej osób chce w ogóle posiadać aparat. Wielu wystarcza smarfon. Canon też nas nie rozpieszcza - przyjął strategię zrobienia bezlusterkowców głównie dla rynku pro i dostajemy więc albo super drogie szkłą albo tanie plastiki. Niewiele pomiędzy. Linia EOS M umarła. To wszystko chyba jednak odstrasza nowych.
Dawniej były tu organizowane zabawy i konkursy jak Battle Cage ("pojedynek" na zdjęcia). Dziś tego nie ma. Wątek "Pokaż zdjęcie które lubisz" jest jednak jednym z bardziej popularnych, więc chyba jakiś popyt na dzielenie się zdjęciami jest. Problem tylko, że niektórzy robią tam zrzut z karty - chyba nie mogą się zdecydować, które zdjęcie lubią i my musimy oglądać 30 fotek tego samego zająca.
Mimo tego, może nie jest tak źle, biorąc pod uwagę okoliczności. Społeczność fotograficzna się zmniejszyła więc na pewno będzie tu mniej odwiedzających. Forum cierpi głównie z tego powodu, że jest poświęcone Canonowi a nie fotografii, więc sporo osób tu nigdy nie zajrzy.
Niemożliwe! Nigdy się tam nie spotkałem z opisywanym przez Ciebie zachowaniem :lol: Kogo konkretnie masz na myśli? :mrgreen:Cytat:
Zamieszczone przez djtermoz
Oj tam oj tam, odsłona ptaka w 7 aktach ;)Cytat:
Zamieszczone przez Eberloth
Chyba 17 mgnień ptaka.
Moim zdaniem nie jest problemem czemu jest poświęcone, bo wszystkie fora się kurczą.Cytat:
Zamieszczone przez djtermoz
Dwadzieścia lat temu social media raczkowały, teraz tam się przeniosła konsumpcja treści.
To forum i tak się nieźle turla.
Inne którymi byłem zainteresowany albo padły albo nie funkcjonują,
ale nie dlatego, że nie ma osób zainteresowanych tematem, tylko większość uznała, że funkcjonalność social mediów jest lepsza.
Jeśli potrzebuję informacji to korzystam z:Cytat:
Zamieszczone przez Leon007
- fredmiranda.com
- photography-on-the.net
- dslr-forum.de
Odpowiadają na pytania, zawsze dostawałem jakąś wartościową informację.
Lubię informacje od zadowolonych użytkowników danego sprzętu i nie traktuję tego jako reklamy czy leczenia psychiki po nieudanym zakupie.
Relatywnie mało tam nachalnego marketingu wiadomej firmy, mało prymitywnego hejtu pod adresem Canona i naiwniaków, którzy używają jego produktów.
No i w tym sęk, każdy fajny temat ze zdjęciami zaraz zmienia się w kurnik pełen drobiu lub- B/W w przypadku Nikona i Sony.Cytat:
Zamieszczone przez zdebik
To, że obumierają fora dyskusyjne a portale społecznościowe oferują miałki przekaz ma swoje źródło, moim zdaniem, w przeglądaniu smartfonem i prezentacji informacji w formie do tego dostosowanej.
Smartfon jako przeglądarka fotek jest mizerną protezą monitora. Informacja upchana na miniekraniku musi być krótka i miałka. Robi się bida z nędzą, której się odechciewa oglądać.
Wsiadaj czym prędzej do pociągu. Autostrady są już darmowe.
Przy okazji dziękuję za kilka linek do stron.
Smartfon jako hiperuniwersalne narzędzie "do wszystkiego" narobił trochę szkód. W fotografii - wiadomo :lol: ale jako przeglądarka poważniejszych i obszerniejszych treści też. Strony wystylizowane pod smartfony są nastawione na jakąś taką liniową prezentację typu fb co nie jest strawne na dłuższą metę.Cytat:
Zamieszczone przez Leon007
Przyzwoite forum dyskusyjne ma przyszłość pod warunkiem, że można z niego korzystać w trybie komputerowym.
Zgadzam się z Kolegą w 100 procentach. Ten regres forów dyskusyjnych, ma związek właśnie ze szczytem popularności smartfonów. I nie tylko forów dyskusyjnych. Przeglądarki internetowe używane w smartfonach są tak skonfigurowane, żeby dostarczały starannie wyselekcjonowaną "papkę", lekkostrawną i zadowalającą przeciętnego użytkownika smartfona. Te wszystkie serwisy stworzone na potrzeby w/w, jak tiktok, instagram, a nawet fb, działają dokładnie tak samo. Jest to bezprzyprawowa, bezsmakowa, nie dająca się w precyzyjny sposób zdefiniować, pulpa, której wartość dla rozwoju człowieka jest mniej więcej na poziomie wartości odżywczej jedzenia z MacDonalda. Ale te trochę młodsze pokolenia (a w każdym razie ich część) będą się buntować. Bo gdzieś usłyszą, że "było inaczej" i zapragną tego (w ramach buntu) spróbować. My też się buntowaliśmy. Nosiliśmy długie włosy, glany, słuchaliśmy innej muzyki, bo nie mieliśmy nic innego. Ci dzisiejsi młodzi będą pod tym względem w znacznie lepszej sytuacji od nas. Będą mieli większy wybór. I z tego skorzystają.Cytat:
Zamieszczone przez marfot
A takie oszołomy, co się zachłystują tym g... i wieszczą zmierzch wszystkiego co prawdziwe, wylądują na śmietniku historii. I nawet pies z kulawą nogą o nich nie wspomni.
I to jest coś, co napawa optymizmem.
Eee tam, po co się troszczyć o ujawnionych przez internet, jeśli sami tego nie chcą.
Z bezsilności, rozpaczy i tęsknoty za rozumem. ;)
Sami sobie psujecie to forum. Najbardziej aktywne osoby mają tak ogromne EGO, że nie dopuszczają opcji, że mogą byc inne punkty widzenia, że kto inny może mieć racje itd. Ile razy prosiłem by osoby wk .. wątkiem JP odpuściły sobie czytanie (i pisanie tym bardziej) w tym wątku? I co? I nic. Dalej sie wściekają, bo ktoś w necie się myli, a on, Mesjasz musi wytłumaczyć światu jak wygląda prawda. I tak to wygląda przez blisko już 3000 postów. Candar z tomfoot (i inni) ramię w ramie. JP - wspólny wróg. Jak JP nie będzie to candar z tomfoot będą skakali na siebie (i dołączy np Eberloth). Różne konfiguracje 'przeciwników" w różnych wątkach. Czasami mam chęć zbanować (i to na stałe, bo nie rokują poprawy) większość (nie wszystkich) z dziesięciu najbardziej aktywnych użytkowników. Podawać nicki? Pytanie czy lepsze forum bez nich, przyjaźniejsze, ale martwe, czy rozgadane, ale kłótliwe. Karać nie chcę i nie lubię, ale apele nic nie dają. Są dwa wyjścia, oba złe. Widzę to od dawna, na razie jak widać wybieram opcje aktywniejszego forum a bany krótsze (nie permbany), na pojedyncze osoby.
Chętnie bym zapytał co zrobić, ale zapewne odpowiedzi będą od tych aktywnych, a ta spokojna większość będzie milczała. I dostanę propozycje trzeciej (czwartej, piątej) drogi, zapewne idealistycznej i nie rokującej. Może się mylę, zaskoczcie mnie ;)
W relacjach personalnych irytujący dla mnie jest tylko atak ad personam na JP. Nie trawię tego. Dodam, że poglądów JP odnośnie walorów smartfonów nie jestem w stanie uznać za swoje.Cytat:
Zamieszczone przez Jacek_Z
Całkowicie niejadalny na C-B jest nachalny, podręcznikowy marketing medialnego potentata. Nie tylko to forum jest tak zainfekowane więc trzeba jakoś to trawić. Permanentny hejt pod adresem Canona i użytkowników jego sprzętu traktuje jako błędną strategię, która da efekt odwrotny do zamierzonego :roll:.
Ten typ chociaż jakieś zdjęcie czasem wstawi. Jeszcze dziś coś wrzucę na PZKL i nie będzie to drób :D Ja bym permanentnie nie banował, przemyśl. A taki miesięczny ban za pyskówkę z arcyszkodnikiem tego forum, to traktuję nawet w kategoriach nobilitacji :D. Kiedyś CB zrobił fajne kubki, z nickiem. Jeden stłukłem, drugi jeszcze mam. Jakby była kolejna seria z napisem "30 ban dla Eberloth za publiczne skopanie d..py arcyszkodnikowi xxx", to chętnie kupię :mrgreen:Cytat:
Zamieszczone przez Jacek_Z
Potwierdzam i to fajne zdjęcia, masz oko, a alergię to właściwie na jednego usera. Nie podłączyłeś sie do atakujących JP. Można powiedzieć, że jesteś OK ;)Cytat:
Zamieszczone przez Eberloth
Ja widzę sporo szarości, a nie tylko czarne albo białe. Dlatego jest mi trudniej podejmować decyzje.
Ataki personalne są fatalne, szczególnie w internecie. Tu na forum królują raczej Panowie w wieku 40+ tak obstawiam, a zachowanie prezentują jak gimbusy 14 letnie. To jest kiepskie. Z Janem Pawlakiem zgadzać się nie musimy, ale nie należy nikogo od razu palić na stosie.
PS: kiedyś zadawałem tu na forum to pytanie, ale zadam je ponownie. Czy kojarzy ktoś lata temu był serwis www.widelec.org. Była to prosta strona. Na początku były tam wrzucane galerie/reportaże jakiś fotografów podpisanych imieniem i nazwiskiem np z wydarzeń sportowych, wojen, generalnie jakiś wydarzeń na świecie (trzęsienia ziemi, wybuchy wulkanów etc) ale też galerie jakieś kreatywne, były galerie "stałe", czyli np "Piękne kobiety cz.1", "Piękne kobiety cz.10" itd. Dodatkowo w innych zakładkach z czasem były wrzucane jakieś ciekawe filmy z YT i innych platform podobnych, filmy też różno tematyczne. Z czasem, przed śmiercią tej witryny jeszcze była rubryka "Gry" z jakimiś grami przeglądarkowymi.
Co się podziało z tym serwisem (to mniej istotne pytanie :P) oraz czy istnieje jakaś bardzo podobna strona do tej?
Edycja: oo, znalazłem że są na Facebooku, tj w zasadzie byli, bo ostatni post jest z 2017 roku, ale tam widać właśnie o jaką stronę mi chodzi : https://www.facebook.com/widelec.org...1GYg83TLk&_rdr
Najlepsze forum na świecie to było 4foto.pl Ale właściciel je chyba przepił albo przegrał w karty. W każdym razie zniknęło z dnia na dzień i jakiś kwas był...
@Jacek_Z wybitnie wiele osób i samo forum cie drażni. Może po prostu skorzystaj z własnych rad i tu nie zaglądaj? Mamy tu w porządku moderatorów, radzą sobie świetnie bez twojej obecności.
Młodzież na moderatorów! :)Cytat:
Zamieszczone przez Kolekcjoner
Pewną ułomnością naszego forum wydaje się piętno dość licznej grupy 50+. Młodzieży zdarza się na to jawnie narzekać - pewnie słusznie.
Na marginesie: swoistym kolorytem C-B stały się osobiste wycieczki słowne do moderatorów - tego nie pochwalam.
Fajne forum to forum dobrze i aktywnie moderowane.
Generalnie fora anglojęzyczne są nieco bardziej rozpoznawalne, mają więcej użytkowników, z obserwacji bardziej przestrzega się tam zarzuconego tematu. Wątki nieatrakcyjne dla większości umierają samorzutnie (również z obserwacji tam w mało merytoryczne dyskusje mnie ludzi się wdaje albo administracja to zamyka)
Doprawdy? To już nawet nie jest rasizm. To nawet nie jest dyskryminacja. Sam nie wiem, co to właściwie jest... Co to w ogóle ma do rzeczy?Cytat:
Zamieszczone przez marfot
To się nazywa ageizm.
Starzy na trumnę zbierać, a nie obiektywy czy inne eRy w zwapniałej głowie.
Ciekawe podejście kogoś, kogo "drażni" nasz rzekomy brak szacunku do Jana P.
Zwyczajnie. Znani mi młodzi to siedzą teraz na insta, młodsi tiktok. Nawet Fb jest dla nich passe a co dopiero jakieś fora... ;)...Cytat:
Zamieszczone przez marfot
Dlaczego ułomnością? Prawie już się zaliczam do tej grupy ale na co dzień staram się być bliżej grupy 30+ mimo wieku. Problemem jest brak kultury i co dla mnie całkowicie niezrozumiałe personalne walki osób których łączy ta sama pasja. Wiek ma najmniejsze znaczenie. Jeżeli chodzi o kolegę Jana to ja go podziwiam za kulturę i cierpliwość chociaż w wielu kwestiach się z nim nie zgadzam. Też nie pochwalam wycieczek do moderatorów, nieraz usuwali moje posty ale zaciskałem zęby i pisałem głupoty dalejCytat:
Zamieszczone przez marfot
Takie coś się nazywa fotoreportaż. Trudne słowo? Niektórzy zapomnieli, że coś takiego w ogóle istnieje, a pojedyncze zdjęcie nie jest fotoreportażem :mrgreen:Cytat:
Zamieszczone przez djtermoz
Poza tym Wy nie musicie tego oglądać tak samo, jak nie musicie zaglądać do wątku JP, ani tym bardziej się w nim udzielać.
Nikt tu niczego nie musi, chociaż niektórzy chyba jednak muszą pluć jadem, bo by się nim sami udławili :mrgreen:
Panowie, chceta mieć fajne miejsce w necie dla siebie? Wrzucajta po prostu foty, zakładajcie swoje wątki zdjęciowe. Mniej rozważań o sprzęcie więcej o fotografii. Olać wątki które nam nie leżą, na co te dyskusje o wyższości świąt bożego Narodzenia nad świętami wielkiej nocy. Chcecie rozmawiać o fotografii to twórzcie do tego przestrzeń, każdy z Was, po swojemu! Każdy ma swoją ulubioną kategorie foto, twórzcie więc wątki autorskie. Czy można to prościej jeszcze? :D olać kto czym robi i czy jest to smartfon czy inny Canon, bo wiadomo że tymi dwoma systemami wykonuje się obecnie najwięcej fotografii, pokażcie za tak jest naprawdę.
Pierwsze z brzegu proste wyjaśnienie :Cytat:
Zamieszczone przez atsf
https://blog.lensgo.pl/2020/09/16/ja...-fotoreportaz/
"Klasyczna budowa fotoreportażu opiera się na kilku (teoretycznie) prostych zasadach. Po pierwsze, dobre zdjęcie na otwarcie. Powinien to być mocny kadr, który nakieruje widza, podpowie mu, co jest tematem Twojej opowieści. Ale jednocześnie nie powie zbyt wiele, nie wyjaśni historii już na samym początku. Zaciekawi widza, zaintryguje, przykuje jego uwagę, zachęci do dalszego oglądania.
Następne kadry snują opowieść, odkrywają kolejne puzzle, rozwijając myśl zawartą w zdjęciu na otwarcie i potęgując napięcie, aż do nadejścia punktu kulminacyjnego opowiadanej historii. To jest drugie najważniejsze zdjęcie klasycznego fotoreportażu, w którym wszystko się wyjaśnia.
Opowieść kończy trzecie najważniejsze zdjęcie fotoreportażu, a mianowicie zdjęcie na zamknięcie. To zdjęcie, które wygasza opowiadaną historię, tonuje nagromadzone napięcie. Zawiera celną puentę, ma za zadanie pozostawiać widza z jakimś przesłaniem bądź odczuciem."
"Plan ogólny to szeroki kadr, który pokazuje, gdzie Twoja opowieść się dzieje.
Portret to zdjęcie przedstawiające widzowi Twojego bohatera lub bohaterów.
Detal wyjaśnia i przybliża opowiadaną historię.
Zdjęcie akcji to dynamiczne ujęcie, która zwykle stanowi punkt kulminacyjny opowieści."
No i zburzyłeś moje postrzeganie fotoreportażu. Do tej pory sądziłem, że to naście zdjęć ptaszka, na których na każdym kolejnym zdjęciu "jedną nóżkę ma bardziej". https://www.salon24.pl/u/foxx/888434...nozke-bardziejCytat:
Zamieszczone przez cybulski
Comrade Cybulski. Co do "fajnego miejsca" zgadzam się z Wami w 100, a nawet w 110 procentach. Żeby tylko reszta towarzyszy zechciała skorzystać z tej, jakże trafnej, rady...
Nawiązując do tytułu wątku, fajnie jest tam gdzie jest fajne towarzystwo.Cytat:
Zamieszczone przez Heldbaum
Towarzyszy się zawsze dobrze.
Coraz gorzej. A może lepiej?
Tolerancyjni zarzucają nietolerancyjnym, że są nietolerancyjni. Więc nietolerancyjni odpowiadają, że są bardziej tolerancyjni niż tolerancyjni, no chyba że dotknie się ich przekonań, wtedy stają się znowu nietolerancyjni, chociaż mówią, że wcale nie.
Interesujące, że "trochę życzliwości" wywołało taką jatkę.