-
Skanowanie filmów fotograficznych a skaner płaski
Szanowni forumowicze,
Zdarza się, że raz, maksymalnie trzy razy w roku naświetlę rolkę małoobrazkowego filmu fotograficznego. Do tej pory oddawałem taki materiał do labu, do wywołania i zeskanowania. Dostaję materiał w rozdzielczości 1791 x 1188 pikseli w jpg'u.
Z różnych przyczyn muszę kupić (obecnie chyba już archaiczne urządzenie) skaner płaski. Od czasu do czasu muszę zeskanować jakiś dokument i przepuścić go przez program OCR lub po prostu skopiować. Do tych zastosowań każdy obecne dziś na rynku urządzenie tego typu jest bardziej niż wystarczające.
Natomiast zastanawiam się, czy zainwestować w urządzenie z przystawką do skanowania slajdów, np Epson Perfection V370 Photo. Czy możecie powiedzieć mi jakiej jakości będą zeskanowane negatywy tym skanerem (w odniesieniu do tego co oferuje 6d)? Kiedyś czytałem, że skaner płaski do skanowania negatywów to nie najlepszy pomysł ze względu na jakość wypluwanego obrazka. Z drugiej strony bardzo bym się zdziwił gdyby nie dorównał tej, którą dostaję z labu (1791 x 1188). Co mam na ten temat myśleć?
-
Odp: Skanowanie filmów fotograficznych a skaner płaski
ten temat cwiczylem Jakis czas temu praktycznie.
skaner plaski domowy daje dosyc dobry wynik dla materialow srednioformatowych.
Z malego obrazka jest gorzej , co oznacza w praktyce, iz nalezy pomniejszac zdjecia do wielkosci ok 1000 - 1500 px , jesli chce sie ukryc slabosc skanowania. Wyniki winny byc rzeczywiscie porownywalne z tymi , jakie dostajesz z labu w tej wielkosci.
duzo zalezy od Software, czy to dostarczone ze skanerem wystarczy , czy musisz dokupic dodatkowe.
mnie wynik nie przekonal , tym bardziej ze bylo to czasochlonne , ostatecznie po porownaniu pomiedzy skanerem do negatywow ( minolta) zdecydowalem sie na fotografowanie negatywow / slajdow obiektywem macro na matrycy FF.
Czy bedziesz zadowolony , to zalezy od wymagan i osobistych preferncji.
tu juz dygresja
przed wielu laty w poczatkach cyfry sadzono powszechnie i ja rowniez , ze zdigitalizowanie obrazow analogowych zabezpieczy je na przyszlosc.
Na szczescie dosc szybko zrezygnowalm ze skanowania posiadanych negatywow , gdyz bylo to zbyt czasochlonne i bezproduktywne.
Okazalo sie , ze mialem racje. przeniesione wowczas na nosniki cyfrowe ( CD ) zdjecia po kilku latach zaczely znikac , o czym wowczas nikt nie informowal , nie zdawano sobie z tego sprawy.
W obiegowej prasie raczej rozprzestrzeniano poglad , ze CD sa trwale niemal wiecznie.
Skanuje tylko wowczas jesli cos potrzebuje , pojedyncze zdjecia.
Uwazam , ze sa odporniejsze na przyszlosc w formie negatywow.
Zawsze negatyw da sie jakosc w przyszlosci zeskanowac.
Za paredziesiat lat , konia z rzedem temu , komu sie bedzie chcialo lub bedzie potrafil wczytac zdjecia z aktualnych CD , HD.
Ale to juz Problem przyszlych spadkobiercow.
Zdjcia tak masowo robione dzisiaj za kilkadziesiat lat beda rzadka atrakcja , gdyz wiekszosc przepadnie , jak zdjecia ktore robilem cyfrowo w latach 90 -tych bodaj - za pomoca maviki .
-
Odp: Skanowanie filmów fotograficznych a skaner płaski
Ja uzywam V600 epsona. Na potrzeby amatorskie daje rade. Z zalaczonym softem. Bez szalu ale da sie.
https://uploads.tapatalk-cdn.com/201...009b4c8904.jpg
-
1 załącznik(ów)
Re: Skanowanie filmów fotograficznych a skaner płaski
Cytat:
Zamieszczone przez
luso
Natomiast zastanawiam się, czy zainwestować w urządzenie z przystawką do skanowania slajdów, np Epson Perfection V370 Photo. Czy możecie powiedzieć mi jakiej jakości będą zeskanowane negatywy tym skanerem (w odniesieniu do tego co oferuje 6d)? Kiedyś czytałem, że skaner płaski do skanowania negatywów to nie najlepszy pomysł ze względu na jakość wypluwanego obrazka. Z drugiej strony bardzo bym się zdziwił gdyby nie dorównał tej, którą dostaję z labu (1791 x 1188). Co mam na ten temat myśleć?
Nie wierz we wszystko co mówią i piszą ;) Wierz raczej tym, którzy używają to, o czym piszą! Córka z powodzeniem skanuje klisze 35 mm właśnie na skanerze płaskim Epson Perfection V370, który można kupić za grosze. A sama puszka (znaczy analog) podobnie jak użyta klisza też ma znaczenie - aparat córki: Pentax ME Super ze szkłem SMC 50 f/1.7 dają piękny ostry obrazek w skanowaniu https://www.vogue.it/en/photovogue/p...90&refresh_ce= Jakby w bonusie masz TIFFy po skanowaniu w dużej rozdzielczości 4441 x 2982 75 MB zamiast mizernych JPGów (1791 x 1188) z labu.
Osobiście wolę używać do Canona F1N duplikatora Pentacona (zabytek, ale działa :)
Załącznik 2795
Oczywiste jest jednak, że po skanowaniu trzeba trochę przysiąść nad skanami :) Ale o tym chyba nie muszę pisać ?
-
Odp: Skanowanie filmów fotograficznych a skaner płaski
Cytat:
Zamieszczone przez
luso
Natomiast zastanawiam się, czy zainwestować w urządzenie z przystawką do skanowania slajdów, np Epson Perfection V370 Photo. Czy możecie powiedzieć mi jakiej jakości będą zeskanowane negatywy tym skanerem (w odniesieniu do tego co oferuje 6d)? Kiedyś czytałem, że skaner płaski do skanowania negatywów to nie najlepszy pomysł ze względu na jakość wypluwanego obrazka. Z drugiej strony bardzo bym się zdziwił gdyby nie dorównał tej, którą dostaję z labu (1791 x 1188). Co mam na ten temat myśleć?
Sugeruje jednak przeczesywać ebay.de - teraz co prawda ceny skanerów Minolty (mówię o amatorskich Dimage na USB lub już bardziej profesjonalnych Elite F2900 na SCSI) trochę podskoczyły ale można zdobyć w cenie około 50 euro jak się ma szczęście i czas. Ja kilka lat temu kupiłem Minolte F2900 za < 50 euro. Ryzyko oczywiście jak z każdym używanym sprzętem.
-
Odp: Skanowanie filmów fotograficznych a skaner płaski
Są w sieci używane skanery Nikona w cenie około 300 zł - bardzo dobre do filmów. Mają jednak przestarzały interfejs SCSI i trzeba trochę się znać, żeby to uruchomić.
Zeskanowałem swego czasu wszystkie swoje negatywy i slajdy na płaskim skanerze Epsona (jakimś poprzedniku wspominanego) i jakość jest niezła, ale mogłaby być lepsza.
Ostatnio - podobnie jak Candar - kupiłem i przystosowałem do Canona jakiś japoński duplikator, efekty są lepsze niż ze skanera płaskiego, szczególnie dla filmów kolorowych. Czarno-białe akurat wychodzą najlepiej.
-
Odp: Skanowanie filmów fotograficznych a skaner płaski
skanowanie filmow w duzej rozdzielczosci , np 20 mpx i wiecej nie za bardzo ma sens.
wprawdzie rozdzielczosc i ostrosc sa dosyc wysokie, ale jednoczesnie skanowane bedzie ziarnista struktura obrazu. To nie jest mily dla oka widok . Aby tego uniknac i tak nalezaloby zmniejszyc rozdzielczosc przez pomniejszenie obrazu. ja doszedlem do 2500 px na dluzszym boku.
I wynik jest w tym przypadku praktycznie identyczny z roznych skanerow , z tym ze z plaskich jest slabszy .
Zaleta dobrych skanerow do negatywow- mozliwosc automatycznego plamkowania , to daje duza oszczednosc czasu.
Dla mnie niekaceptowalny byl czas skanowania , wolalem fotogrtafowac , a wczesniej staranie odkurzyc negatyw.
ostateczny wynik fotografujac jest porownywalny jak ze skanera do filmow , jednak fotografowanie jest znacznie szybsze od skanowania - w pare minut mozna sfotografowac caly film klatka po klatce.
Czas obrobki pozniejszej - zalezy od konkretnej sceny . Czasami obrobka nie jest konieczna .
-
Odp: Skanowanie filmów fotograficznych a skaner płaski
Panowie, czy ja zatem dobrze rozumiem, że lepiej jest poszukać starego replikatora skajdów, który potem należy podłączyć do obiektywu makro? W ten sposób zaoszczędzę czas i zyskam jakość?
-
Re: Odp: Skanowanie filmów fotograficznych a skaner płaski
Cytat:
Zamieszczone przez
luso
Panowie, czy ja zatem dobrze rozumiem, że lepiej jest poszukać starego replikatora skajdów, który potem należy podłączyć do obiektywu makro? W ten sposób zaoszczędzę czas i zyskam jakość?
Dokładnie tak! :)
-
Odp: Skanowanie filmów fotograficznych a skaner płaski
nie starego ! po co zagracac dom szmelcem.
kupujesz cos takiego :
https://www.amazon.de/Kaiser-Dia-Dup...s%2C204&sr=8-1
jest tam achromatyczny konwerter macro.
jesli podepniesz do zwyklego obiektywu mazesz fotografowac negatywy w skali ok 1:1.
jesli masz obiektyw macro to wykrecasz konwerter macro i przykrecasz tubus bezposrednio do obiektywu.
w moim przypadku potrzebowalem redukcje i chyba przedluzke tubusa.
masz zwarty wygodny stabilny System.
ustawiam calosc na statywie na przeciw bialej sciany. oswietlam lampa blyskowa , kierujac ja na sciane a wiec swiatlem odbitym.
mam ramki na 6 klatek negatywu.
sfotografowanie 6 klatek trwa kilkanascie sekund.
wynik dla FF jest lepszy znacznie niz ze skanera plaskiego.
niezaprzeczalna zaleta scanerow do negatywow jest mozliwosc identyfikacji kurz i automatycznego plamkowania.To jest oszczednosc czasu. Ale czas jednego skanu to paredziesiat -kilkadziesiat sekund .
ja zdecydowanie wole fotografowac.
Rawy obrabiam najpierw wsadowo - konwersja negatywu na pozytyw i balans bieli , a te ktore wymagaja dalszej obrobki - jak kazde zdjecie indywidualnie w LR.
w sumie masz 4 mozliwosci :
1. skaner bebnowy
2. skaner do negatywow
3. fotografia negatywu/slajdu
4. skaner plaski.
w przypadku FF mozliwosc 4 daje najslabszy wynik.
dla MF wolalem skanowac niz fotografowac , choc i tutaj wynik byl calkiem dobry.
--- Kolejny post ---
juz na marginesie dodam , gdyz to nie na temat.
ten konwerter macro mozna wykorzystac jako obiektyw Achromat . daje zarombiasty bokeh , obraz w stylu lat wczesnej fotografii . calkiem do uzycia. Odmiennie pracujacy od wspolczesnych obiektyw portretowy obrazujacy w stylu vintage praktycznie za niemal frico.
swiatlosila cos ok 1:2 , ogniskowa ok 100 , o ile pamietam.
--- Kolejny post ---
juz na marginesie dodam , gdyz to nie na temat.
ten konwerter macro mozna wykorzystac jako obiektyw Achromat . daje zarombiasty bokeh , obraz w stylu lat wczesnej fotografii . calkiem do uzycia. Odmiennie pracujacy od wspolczesnych obiektyw portretowy obrazujacy w stylu vintage praktycznie za niemal frico.
swiatlosila cos ok 1:2 , ogniskowa ok 100 , o ile pamietam.
-
Odp: Skanowanie filmów fotograficznych a skaner płaski
Ja oświetlam taką lampą
https://sklep.medikon.pl/img/imageca...2622799548.jpg
(zdjęcie wzięte ze sklepu medikon.pl).
Świecę nią bezpośrednio w tę białą płytkę z tyłu.
-
Odp: Skanowanie filmów fotograficznych a skaner płaski
Mam szkło makro i zastanawiam się dlaczego to ustrojstwo ma być tylko do Nikona: https://www.amazon.de/Polaroid-Dupli.../dp/B005UEN3FA
-
Odp: Skanowanie filmów fotograficznych a skaner płaski
mozna podpiac do innych rowniez.
tak napisali zapewne po to , zeby wyswietlalo rowniez pod haslem " Nikon".
za 130 zl mamy nowa kopiarke do filmow FF , ktora mozna wykorzytac rowniz jako nasadke / obiektyw macro
--- Kolejny post ---
"Ja oświetlam taką lampą"
kazdy ma jakies tam swoje patenty.
dla mnie idealnie sprawdza sie lampa blyskowa i naswietlenie TTL.
Unika sie niebezpieczenstwa poruszenia , a naswietlenie przebiega doslownie blyskawicznie szybko.
Nie ma tez obciazenia dla oczu gdyby stosowac jakies silniejsze zrodlo swiatla ciaglego.
Temp barwowa 5500 K tez jest oczywiscie zaleta.
-
Odp: Skanowanie filmów fotograficznych a skaner płaski
Cytat:
Zamieszczone przez
luso
Cytat:
Zamieszczone przez
Bechamot
mozna podpiac do innych rowniez.
Na moją słabą znajomość niemieckiego też tak wygląda. Chyba nawet się doczytałem, że w komplecie są gwinty 58 mm i 52 mm. Inne z łatwością ogarniesz za pomocą pierścieni redukcyjnych do filtrów.
-
Odp: Skanowanie filmów fotograficznych a skaner płaski
Odświeżę stary temat by nie tworzyć nowego. Mam już trochę wiosen na karku a zabawę w focenie zacząłem w szkole podstawowej. Będzie ze 40 lat. Wciąż myślę o przeskanowaniu starych klisz/filmów które gdzieś tam jeszcze się uchowały. Jak to zrobić względnie dobrze a przede wszystkim tanio ? Względnie dobrze bo mam świadomość że zdjęcia spod smieny w rękach amatora pozostawiają wiele do życzenia. Raczej chodzi o odzyskanie pamiątki sprzed lat dla siebie nie do żadnych publikacji. Tanio, no wiadomo.... Po licho mi jakiś profesjonalny skaner do takiej "amatorszczyzny" Myślałem o takim skanerku z ekranikiem (taki za ok stówkę) ale to podobno zabaweczka nie skaner, podkreślam , podobno. Widuję jakieś używki za 40 , 50 zł ale nie mam pojęcia co to warte bo nawet wtyczki usb tam nie widzę. https://www.olx.pl/d/oferta/skaner-d...9-IDZhxbk.html Macie jakieś rady dla mnie? Może ktoś pokazać przykładowe skany z takich tanich urządzeń? Zależy mi tez na poskanowanu slajdów, też ich mam sporo.
A duplikator? Co to za wynalazek? Jak to podpiąć? Mam szkło do makro, pierścienie m 42, to może być coś wykombinował?
-
Odp: Skanowanie filmów fotograficznych a skaner płaski
Cytat:
Zamieszczone przez
jamto
Odświeżę stary temat by nie tworzyć nowego. Mam już trochę wiosen na karku a zabawę w focenie zacząłem w szkole podstawowej. Będzie ze 40 lat. Wciąż myślę o przeskanowaniu starych klisz/filmów które gdzieś tam jeszcze się uchowały. Jak to zrobić względnie dobrze a przede wszystkim tanio ? Względnie dobrze bo mam świadomość że zdjęcia spod smieny w rękach amatora pozostawiają wiele do życzenia. Raczej chodzi o odzyskanie pamiątki sprzed lat dla siebie nie do żadnych publikacji. Tanio, no wiadomo.... Po licho mi jakiś profesjonalny skaner do takiej "amatorszczyzny" Myślałem o takim skanerku z ekranikiem (taki za ok stówkę) ale to podobno zabaweczka nie skaner, podkreślam , podobno. Widuję jakieś używki za 40 , 50 zł ale nie mam pojęcia co to warte bo nawet wtyczki usb tam nie widzę.
https://www.olx.pl/d/oferta/skaner-d...9-IDZhxbk.html Macie jakieś rady dla mnie? Może ktoś pokazać przykładowe skany z takich tanich urządzeń? Zależy mi tez na poskanowanu slajdów, też ich mam sporo.
A duplikator? Co to za wynalazek? Jak to podpiąć? Mam szkło do makro, pierścienie m 42, to może być coś wykombinował?
Osobiście poszedł bym jednak w skanowanie aparatem jeśli nawet używany skaner płaski lub używany skaner dedykowany przekracza budżet. Te zabawki skanujące to szajs...
-
Odp: Skanowanie filmów fotograficznych a skaner płaski
Cytat:
Zamieszczone przez
jamto
Wciąż myślę o przeskanowaniu starych klisz/filmów które gdzieś tam jeszcze się uchowały. Jak to zrobić względnie dobrze a przede wszystkim tanio ?
Jeśli masz kilka filmów, to najtaniej będzie jeśli to komuś zlecisz. Przy kilkunastu-, kilkudziesięciu rolkach, wybrałbym używany skaner płaski, który później możesz sprzedać i odzyskać trochę kasy. Myślę, że szkoda czasu (i nerwów) na inne wynalazki.
-
Odp: Skanowanie filmów fotograficznych a skaner płaski
Cytat:
Zamieszczone przez
jamto
Odświeżę stary temat (...)
Swoje filmy z lat szczenięco-młodocianych skanowałem skanerem płaskim Epson 2480 PHOTO. Jakość przyzwoita, właśnie do celów pamiątkowych. Zdjęcia rzeczywiście były technicznie dosyć słabe, szczególnie na materiałach ORWO, Fuji i Kodaki dają radę. Mam ciągle ten skaner, w pełni sprawny, niestety Epson olał aktualizację drajwerów i zakończył to na Windzie XP. :cry::cry: Jest oprogramowanie obce, ale gdy interesowałem się tym parę lat temu, było w cenie porównywalnej z nowym podstawowym skanerem płaskim (bez możliwości filmów) więc dałem spokój. Jak w innych systemach - linux, mac - nie wiem. Gdybyś reflektował i chciał się pobawić, to mogę go odstąpić za symboliczne 13 złotych plus koszty wysyłki. Bo wkurza mnie, że technicznie doskonałe urządzenie leży, może ktoś skorzysta.
Do lepszej jakości warto użyć owego duplikatora - potrzeba do tego obiektywu makro lub pierścieni, żeby uzyskać powiększenie około 1:1. Oraz jakieś podświetlenia od tyłu: światła dziennego, lampy błyskowej lub małej lampki ledowej. Swego czasu za jakieś 50 zł kupiłem taki duplikator do Nikona i sobie przerobiłem na Canona.
-
Odp: Skanowanie filmów fotograficznych a skaner płaski
Cytat:
Zamieszczone przez
Leon007
Swoje filmy z lat szczenięco-młodocianych skanowałem skanerem płaskim Epson 2480 PHOTO. Jakość przyzwoita, właśnie do celów pamiątkowych. Zdjęcia rzeczywiście były technicznie dosyć słabe, szczególnie na materiałach ORWO, Fuji i Kodaki dają radę. Mam ciągle ten skaner, w pełni sprawny, niestety Epson olał aktualizację drajwerów i zakończył to na Windzie XP. :cry::cry: Jest oprogramowanie obce, ale gdy interesowałem się tym parę lat temu, było w cenie porównywalnej z nowym podstawowym skanerem płaskim (bez możliwości filmów) więc dałem spokój. Jak w innych systemach - linux, mac - nie wiem. Gdybyś reflektował i chciał się pobawić, to mogę go odstąpić za symboliczne 13 złotych plus koszty wysyłki. Bo wkurza mnie, że technicznie doskonałe urządzenie leży, może ktoś skorzysta.
Do lepszej jakości warto użyć owego duplikatora - potrzeba do tego obiektywu makro lub pierścieni, żeby uzyskać powiększenie około 1:1. Oraz jakieś podświetlenia od tyłu: światła dziennego, lampy błyskowej lub małej lampki ledowej. Swego czasu za jakieś 50 zł kupiłem taki duplikator do Nikona i sobie przerobiłem na Canona.
Kusząca propozycja ale marny ze mnie informatyk. Skoro Ty tego nie ogarnąłeś to tym bardziej ja tego nie zrobię. Odnośnie tego duplikatora. Masz na myśli ten? https://allegrolokalnie.pl/oferta/ni...or-prawie-nowy Strasznie to drogie.....
-
Odp: Skanowanie filmów fotograficznych a skaner płaski
Cytat:
Zamieszczone przez
Leon007
Swoje filmy z lat szczenięco-młodocianych skanowałem skanerem płaskim Epson 2480 PHOTO. Jakość przyzwoita, właśnie do celów pamiątkowych. Zdjęcia rzeczywiście były technicznie dosyć słabe, szczególnie na materiałach ORWO, Fuji i Kodaki dają radę. Mam ciągle ten skaner, w pełni sprawny, niestety Epson olał aktualizację drajwerów i zakończył to na Windzie XP. :cry::cry: Jest oprogramowanie obce, ale gdy interesowałem się tym parę lat temu, było w cenie porównywalnej z nowym podstawowym skanerem płaskim (bez możliwości filmów) więc dałem spokój. Jak w innych systemach - linux, mac - nie wiem. Gdybyś reflektował i chciał się pobawić, to mogę go odstąpić za symboliczne 13 złotych plus koszty wysyłki. Bo wkurza mnie, że technicznie doskonałe urządzenie leży, może ktoś skorzysta.
Do lepszej jakości warto użyć owego duplikatora - potrzeba do tego obiektywu makro lub pierścieni, żeby uzyskać powiększenie około 1:1. Oraz jakieś podświetlenia od tyłu: światła dziennego, lampy błyskowej lub małej lampki ledowej. Swego czasu za jakieś 50 zł kupiłem taki duplikator do Nikona i sobie przerobiłem na Canona.
Do ogarnięcia ale jak wspomniałeś ten soft nie jest tani.
https://www.hamrick.com/
Ja bez problemu używam go do starej Minolty, która została porzucona z 20 lat temu jeśli chodzi o sterowniki.
-
Odp: Skanowanie filmów fotograficznych a skaner płaski
Poznikały posty.... Nie wiem czy to nie celowe działanie czy działania Adminów? Mniejsza z tym,. Trochę pogrzebałem i mam kilka wniosków. Pomijam skanery bo są jednak drogie choć ich zaletą jest oczywiście to, że mogą posłużyć do innych celów. Jednak czytam nawet i tu że kopiowanie poprzez duplikator może mieć lepsze efekty niż skaner no i na pewno jest tańszy. Widzę jednak, że są dwa rozwiązania. Pierwszy to coś takiego https://allegrolokalnie.pl/oferta/ze...hoCdlIQAvD_BwE Jak widać tanizna choć używka. Główna jednak jego wada to trudność robienia samego zdjęcia. Bo albo z ręki co wygodnie nie jest albo można coś próbować skonstruować jak tu na tym filmie https://www.youtube.com/watch?app=desktop&v=1rX9Klcv4SU. Jednak wyczytałem, że ogromnym problemem są odbicia światła. Zaleca się wręcz robić je po ciemku. Drugim rozwiązaniem ale już dość drogim wg mnie to taki zestaw. https://archiwum.allegro.pl/oferta/z...858562241.html Jednak chodzi po ok 4 stówy. Jednak jeśli nawet by się na to decydować to cholera wie jak to będzie współpracować z obiektywem. Jest tam milion przejściówek, reduktorów jakiś dystansów. Nawet producent zrobił tabelę jaki dystans do jakiego obiektywu ale pewnie dopóki samemu się nie sprawdzi to się wiedzieć nie będzie. Sam tej https://www.jjc.cc/index/goods/detail.html?id=1023 tabeli nie ogarniam tym bardziej że ja mam do makro Tamrona 90. No i sprawa samego mocowania pod Canona? Zatem jak by nie patrzeć d.... z tyłu.
-
Odp: Skanowanie filmów fotograficznych a skaner płaski
-
Odp: Skanowanie filmów fotograficznych a skaner płaski
Posty poznikały.... Ech.
@Leon007 - tak, ciekawie wygląda, do tego pasujący vintage, ale ZTCW nie ma źródła światła, a IMHO stabilne źródło to podstawa.
@jamto - dzięki za poszperanie i podsumowanie - tak, też o czymś takim właśnie myślę (ok, ramka z allegrolokalnie kupiona - a tu taka nowa i na fv, jakby ktoś jeszcze chciał: https://allegro.pl/oferta/skaner-do-...d1-15371529041). Duplikator oczywiście jest rozwiązaniem tańszym zakładając, że mamy lustro/bezlustro do użycia - tak normalnie byłoby odwrotnie.
Co do obiektywów przy takim 'duplikatorze' to chyba trzeba po prostu testować to, co się ma (skoro ma być tanio) - jak ktoś ma szkło makro, to super, jak nie, to zapewne odpowiednia ilość pierścieni dystansowych też da radę - wszystko aby zrobić odwzorowanie 1:1. Pewnie ogarnę coś na M42 - bo mam tu jakieś stare pierścienie - wygoda będzie, tanio będzie, choć brak AF i automatycznej przysłony może być wq*rzający na dłuższą metę. Zobaczymy.
Ogólnie co do kosztów - skanery negatywów (dedykowane) są drogie - ale są oferty labów na skanowanie w sieci (cena to ok. 2 zł - rozumiem, że za klatkę, a nie za cały negatyw?), więc wszystko zależy od tego jak dużo negatywów i slajdów planujemy wskanować.
Ja mam ok. 200 negatywów, czyli taki lab kosztowałby ok. 14 tys. zł.
Wtedy taki dedykowany skaner za 2..4 tys. już nie wygląda na zbyt drogi.
No ale na początek zobaczę duplikator za ok. stówkę plus trochę DIY - na pewno będzie szybciej, pytanie czy też szybko okaże się, że to nie jest wiele warte. ;-)
-
Odp: Skanowanie filmów fotograficznych a skaner płaski
Cytat:
Zamieszczone przez
mxw
@
Leon007 - tak, ciekawie wygląda, do tego pasujący vintage, ale ZTCW nie ma źródła światła, a IMHO stabilne źródło to podstawa.
I tak tego nie kupię, bo już swoje mam - pokazywałem, ale znikło. :shock: Podsuwam tylko pomysły.
Jak pisałem wcześniej w znikniętym poście, akurat źródło światła dla mnie to najmniejszy problem, bo można zastosować lampę błyskową lub mały panel LED - na przykład
https://godox.pl/product/led36-video-light-2/
Ale każdy ma swoje wymagania.
-
Odp: Skanowanie filmów fotograficznych a skaner płaski
Kupiłeś mi to !!! ???? O rzesz Ty. ;) Za karę opiszesz szczegółowo co i jak.... Ktoś jęczał, że ledy mrugają, no i że odbłyski są irytujące.
--- Kolejny post ---
Cytat:
Zamieszczone przez
Leon007
No to interesuje mnie, jak się to sprawdza, jak mocuje itd ? Jest u nas w PL https://allegrolokalnie.pl/oferta/pa...waAqZVEALw_wcB Niby można pod m42 podpiąć. Jednak czytałem, że takie obiektywy stare zwłaszcza Heliosy mocno "psują" obraz. Poza tym to CHYBA tylko pod ramkę do slajdów. Wycinać każdą klatkę z negatywu i wkładać w ramkę trochę upierdliwe.
--- Kolejny post ---
A tak jeszcze zapytam. Dlaczego upieracie się na dodatkowe światło, nawet a błysk. Dzienne nie wystarczy?
-
Odp: Skanowanie filmów fotograficznych a skaner płaski
Cytat:
Zamieszczone przez
jamto
No to interesuje mnie, jak się to sprawdza, jak mocuje itd ? Jest u nas w PL
https://allegrolokalnie.pl/oferta/pa...waAqZVEALw_wcB Niby można pod m42 podpiąć. Jednak czytałem, że takie obiektywy stare zwłaszcza Heliosy mocno "psują" obraz. Poza tym to CHYBA tylko pod ramkę do slajdów. Wycinać każdą klatkę z negatywu i wkładać w ramkę trochę upierdliwe.
Nie wiem jak jest dokładnie, szczegóły sam musisz rozpracować, na pierwszy rzut oka wygląda prosto i skutecznie. Jeśli trzeba ciąć na klatki to kicha. Jeśli na odcinki po 6 klatek, to OK, bo właśnie tak powinno się przechowywać filmy: na płasko w odcinkach.
https://www.morele.net/hama-koszulki...510000-594824/
Są dwa gwinty M42 używane w sprzęcie optycznym:
- M42x1 - gwint mocowania starych obiektywów, najbardziej znane to praktika i zenit
- M42x0,75 lub inaczej T - gwint uniwersalny w sprzęcie astro i foto, do niego należy dokupić odpowiednią przejściówkę, w tym wypadku na bagnet canona.
Z tego co zauważyłem w opisach na ebayu, to w tym urządzonku chyba jest ten drugi, czyli T.
Cytat:
Zamieszczone przez
jamto
A tak jeszcze zapytam. Dlaczego upieracie się na dodatkowe światło, nawet a błysk. Dzienne nie wystarczy?
Należy podświetlić światłem z ciągłym widmem (koniecznie!) i mniej więcej o temperaturze 5000-5500 K - czyli takim jakie daje Słońce w pogodny dzień.
Zwykłe żarówki LED i tzw. świetlówki energooszczędne mają nieciągłe widmo i niemożliwe jest uzyskanie wszystkich prawidłowych barw.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Wsp%C3...oddawania_barw
Można stosować światło dzienne, ale:
- nie zawsze jest takie samo, nawet na zewnątrz,
- w pomieszczeniach będzie skażone kolorem ścian, mebli i szyb w oknach (są lekko zielonkawe najczęściej)
- jest tylko w dzień.
Lampa błyskowa lub fotograficzne lampy LED spełniają warunki. Ułatwisz sobie życie.
-
Odp: Skanowanie filmów fotograficznych a skaner płaski
Cytat:
Zamieszczone przez
jamto
Kupiłeś mi to !!! ???? O rzesz Ty. ;) Za karę opiszesz szczegółowo co i jak.... Ktoś jęczał, że ledy mrugają, no i że odbłyski są irytujące.
Ooo, sorry, autentycznie - ale jasne, opiszę.
Natomiast myślę, że raczej "gołej" tej przystawki nie da się użyć - trzeba zrobić jakieś DIY i dobudować szynę do aparatu (jak na tym filmie) i jakiś tunel do redukcji odblasków, także chwilę to może zająć.
Generalnie wydaje mi się, że akcja jest u każdego jednorazowa, więc potem taki 'adapter/duplikator' mógłby krążyć po forum. (o ile będzie działać :mrgreen:) (zarówno duplikator, jak i forum ;))
Cytat:
Zamieszczone przez
jamto
A tak jeszcze zapytam. Dlaczego upieracie się na dodatkowe światło, nawet a błysk. Dzienne nie wystarczy?
Jak już @Leon007 odpisał - dzienne jest takie sobie - chmury, słońce, zmienia się barwa i natężenie i to w ciągu kilku minut.
I faktycznie - LEDy nie dają pełnego widma, a tu jest potrzebne pełne.
Lampa błyskowa niby byłaby okay, ale przy 200 negatywach mamy ponad 7 tys. błysków - wykończyłbym kilka lamp. I siebie.
Dodatkowo wg mnie takie podświetlenie musi być bardzo równomierne - walka z winietą albo jakimiś falkami nie wchodzi tu w grę.
Jak przyjdzie ten adapter - on ma wbudowany podświetlacz - zobaczymy, czy będzie dobry, czy nie. Tego obawiam się najbardziej. Drugą moją obawą jest możliwa do uzyskania ostrość kopii, czyli 'płaskość' negatywu.
Też mam jedno pytanie - serio - czy obiektyw tak bardzo powinien być 'makro'? :roll:
-
Odp: Skanowanie filmów fotograficznych a skaner płaski
Wymieniam lampę b. z obowiązku, ale też uważam że nie jest najlepszą opcją.
Nie musi być makro, ale trzeba uzyskać skalę w pobliżu 1:1. Jakaś dobra 50tka,przymknięta do f/5,6-8 zrobi. Na optycznych, gdy testowali dany obiektyw, mają fajne wykresy zależności ostrości od przysłony - mogą być pomocne. Dodatkowo przymknięcie pomoże w sprawie sfalowania filmu.
-
Odp: Skanowanie filmów fotograficznych a skaner płaski
Już nie chciałem się wypowiadać o błyskaniu ale wg mnie to fatalny pomysł. Raz, że lampa w końcu padnie, dwa że ilość prób zanim się osiągnie zadowalający efekt..... Pewnie też co negatyw inny błysk.
Ten pomysł by odsprzedać forumowiczowi jest fajny... Pytanie tylko na ile realny. Ja to pewnie ze dwa lata bym swoje negatywy męczył. Czekam na okazję by kupić używkę z tą przystawką, może się uda. 4 stówki jakoś mi to za drogo za trochę plastiku. Tym bardziej, że wciąż nie wiem jak to się sprawdzi. W teorii powinno a w praktyce? Z dwóch szkieł (Pancolar z pierścieniami i makro 90) pewnie na którymś się da.
Znów się coś pojawiło ale gość sam nie wiem co ma
https://allegrolokalnie.pl/oferta/dj...djdjddjdjdjdjd
PS a zabawa z BB nie pomoże w walce ze zmianą pogody zakładając że będzie to światło dzienne?
-
Odp: Skanowanie filmów fotograficznych a skaner płaski
wciąż jeszcze to po taniości można kupić ale też nie wiem co to warte i jak funkcjonalne. https://allegro.pl/oferta/soligor-sl...uct&bi_m=reco&
-
1 załącznik(ów)
Odp: Skanowanie filmów fotograficznych a skaner płaski
Ten zestaw podświetlacza LED od JJC to - jak się okazuje - tylko kawałek całości (na tamten z allegrolokalnie jeszcze czekam) - tutaj widać całość razem z rurą i pierścieniami do obiektywu - i razem to zaczyna mieć większy sens:
https://www.amazon.pl/Negatyw%C3%B3w-JJC-Digitalizacji-Kopiowania-Akcesoria/dp/B09V19VQYM
Załącznik 15884
-
Odp: Skanowanie filmów fotograficznych a skaner płaski
pisałem o tym. To coś kosztuje ok 4 stówek
-
Odp: Skanowanie filmów fotograficznych a skaner płaski
Epson Perfection V600 Home Photo Scanner https://amzn.eu/d/9FCpLTa
Mam taki skaner w pracy, ponoć lepszy niż te super płaskie. Ma gdzieś podstawkę pod film więc by się nadał. Co proponuje to cebula w najczystrzej postaci ale... kupiłbym na amazonie, zeskanował co trzeba a po 2tyg oddał.
-
1 załącznik(ów)
Odp: Skanowanie filmów fotograficznych a skaner płaski
Zestaw JJC z allegrolokalnie dotarł - wszystko idealnie, podświetlacz wydaje się ok - w miarę równomiernie świeci, nic nie miga - jakiś taki banding przez chwilę wyszedł, ale to raczej mój telefon.
BTW komórką na makro można całkiem spoko już kopiować (na razie mam tylko 4 slajdy przy sobie).
Aparat z pierścieniami M42 wychodzi ok (jak trafi ostrość) (a mam teraz tu tylko heliosa, czyli ostrość jest tylko czasami i tylko w centrum, i trochę po prawej ;) ), więc teraz jakiś szybki zakup pierścieni EF z automatyką żeby mieć AF i działającą przysłonę i w weekend pobawimy się w DYI (stolarka fotograficzna).
Jedyny minus - do ramki na dwa slajdy wchodzą tylko takie 'zachodnie' wąskie ramki z labu (tekturowe) - nie ma opcji żeby wcisnąć tam nasze grube orwo czy fotoma czy te szklane.
Załącznik 15908
-
1 załącznik(ów)
Odp: Skanowanie filmów fotograficznych a skaner płaski
Mój zestaw jest taki:
Załącznik 15909
Akurat przypięty do M50.
-
Odp: Skanowanie filmów fotograficznych a skaner płaski
No tak, pierścienie odwrotnego mocowania to jest raczej konieczność, bo inaczej walka z geometrią, osiami i płaszczyznami raczej byłaby walką z wiatrakami.
I jak efekty?
Mam kilka negatywów wskanowanych 'w epoce' w labie na maszynie Fuji Frontier 350 (wg exif) - niby nic specjalnego, tylko 2.2 Mpix, ale skany wyglądają naprawdę spoko i ostrość jest tam gdzie trzeba - chciałbym osiągnąć 'choć' coś takiego.
-
Odp: Skanowanie filmów fotograficznych a skaner płaski
A ja w święta przegadałem temat z bratem który skanuje na Plusteku. Posłuchał mnie i stwierdził że chyba lepszym rozwiązaniem jest duplikator. Już mu brzydnie to skanowanie skanerem. Wolno a nawet bardzo wolno to idzie a sam skaner już wydaje dziwne dźwięki. Także ja też raczej na pewno pójdę w stronę dupliktora i nawet rozmyślam, czy nie zmajstrować go samemu. Zmajstrowałem już coś takiego z pudełka po butach, w środku żarówk ale fociłem kompaktem. To raczej był zły pomysł.
--- Kolejny post ---
Cytat:
Zamieszczone przez
mxw
nie ma opcji żeby wcisnąć tam nasze grube orwo czy fotoma czy te szklane.
Załącznik 15908
Ale chyba można usunąć z ramki i sam negatyw/jedną klatkę zeskanować?
-
Odp: Skanowanie filmów fotograficznych a skaner płaski
Cytat:
Zamieszczone przez
jamto
A ja w święta przegadałem temat z bratem który skanuje na Plusteku. Posłuchał mnie i stwierdził że chyba lepszym rozwiązaniem jest duplikator. Już mu brzydnie to skanowanie skanerem. Wolno a nawet bardzo wolno to idzie a sam skaner już wydaje dziwne dźwięki. Także ja też raczej na pewno pójdę w stronę dupliktora i nawet rozmyślam, czy nie zmajstrować go samemu. Zmajstrowałem już coś takiego z pudełka po butach, w środku żarówk ale fociłem kompaktem. To raczej był zły pomysł.
--- Kolejny post ---
Ale chyba można usunąć z ramki i sam negatyw/jedną klatkę zeskanować?
Plusteki są słabe optycznie i mechanicznie porównując do Nikona czy Minolty, to jedno, a druga sprawa jak ktoś skanuje duże ilości to niestety skanery które nie potrafią zaciągać całej rolki albo 6 klatek automatycznie, doprowadza do szału. Dobry duplikator będzie szybszy niż skanery nie mające opisanej wyżej automatyki - kiedyś widziałem duplikatory z prowadnicami pod klisze, można też poszukać projektów pod wydruk 3d.
-
1 załącznik(ów)
Odp: Skanowanie filmów fotograficznych a skaner płaski
Cytat:
Zamieszczone przez
jamto
A ja w święta przegadałem temat z bratem który skanuje na Plusteku. Posłuchał mnie i stwierdził że chyba lepszym rozwiązaniem jest duplikator. Już mu brzydnie to skanowanie skanerem. Wolno a nawet bardzo wolno to idzie a sam skaner już wydaje dziwne dźwięki. Także ja też raczej na pewno pójdę w stronę dupliktora i nawet rozmyślam, czy nie zmajstrować go samemu. Zmajstrowałem już coś takiego z pudełka po butach, w środku żarówk ale fociłem kompaktem. To raczej był zły pomysł.
Eksperymentować trzeba, imho liczą się chęci, a wiadomo, że nie każdy eksperyment się powiedzie. Kompakt kiedyś, dziś komórka dają zadziwiająco dobre efekty - ale tylko na wstępie - potem jednak okazuje się, że są problemy z ostrością, rozdzielczością, powtarzalnością efektów, ten obrazek nie jest wcale dobry, połowa obrazu jest 'dogenerowana' sztucznie, druga jest nieostra, a detali nie ma wcale ('papka z komórki'). U siebie tę drogę odrzuciłem dość szybko, podobnie jak skanery płaskie, których przerobiłem kilka (niedawno wyrzucałem plusteki na scsi - zostawiłem tylko canona 8800f na usb, ale jakoś specjalnie nie planuję włączać - może ktoś chce?).
Cytat:
Zamieszczone przez
jamto
Ale chyba można usunąć z ramki i sam negatyw/jedną klatkę zeskanować?
Tak, oczywiście - do ramki na negatywy można wkładać też pojedyncze klatki (x6) choć jest to dość upier*dliwe. :roll:
Cytat:
Zamieszczone przez
kmeg
Plusteki są słabe optycznie i mechanicznie porównując do Nikona czy Minolty, to jedno, a druga sprawa jak ktoś skanuje duże ilości to niestety skanery które nie potrafią zaciągać całej rolki albo 6 klatek automatycznie, doprowadza do szału.
Zgadzam się w całej rozciągłości. To właśnie dlatego u mnie wszystkie negatywy leżą tak długo i nic z nimi nie robię - imho brak sensownej technologii dającej sensowne efekty przy adekwatnym wysiłku (czyli niskim).
Skanery płaskie są totalnie bez sensu (za dużo mechaniki), skanery dedykowane do negatywów (nikon, minolta, plustek itp.) też mają mechanikę skanującą - to jest bez sensu.
Skaner bębnowy? Że co? W domu? na mokro? do małego obrazka? Please.
Wspominając pozytywnie skany robione kiedyś w labach (była faza, że zamawiając w 'punkcie foto' wywołanie C41 i odbitki można było też dostać płytę CD ze swoimi zdjęciami) - przeszedł mi przez myśl pomysł 'a może kupić taki lab?' :mrgreen:
Dziś oferty na olx są, można takie urządzenia mające 20-30 lat kupić za kilka, kilkanaście tysięcy. Oczywiście bardziej blokerem może tu być to, że na skanowane trzeba by poświęcić trwale pół garażu (albo i cały), ale tak naprawdę nie potrzebujemy całego labu - wystarczy moduł wstępny - sam skaner. To co? Ktoś chętny? :twisted:
Załącznik 15960
Wracając na ziemię: imho powinien powstać mały skaner skanujący całą klatkę 'na raz' jak stykówkę - jedyna akceptowalna mechanika to transport następnej klatki.
Ale to raczej nie powstanie (powstało?) - koszt spory (choćby matryca FF lub prawie FF), a rynek wymierający - cena byłaby killerem.
Dlatego wg mnie na razie jesteśmy skazani na własne "samoróbki", oczywiście o ile tylko dadzą one zadowalające efekty.
Także wracając do mojego projektu 'skaner z allegrolokalnie' - czyli do przystawki JJC FDA-LED1 (link) zachęcony dobrymi wstępnymi efektami (serio serio) testuję teraz to rozwiązanie dalej. 8-)
-
3 załącznik(ów)
Odp: Skanowanie filmów fotograficznych a skaner płaski
Cytat:
Zamieszczone przez
mxw
Eksperymentować trzeba, (...) Dziś oferty na olx są, można takie urządzenia mające 20-30 lat kupić za kilka, kilkanaście tysięcy.
Fotolabu na pewno nie zamierzam kupować. Dla mnie robienie zdjęć na filmie 35mm na pewno nie polega na wyciśnięciu z niego jakiejś najwyższej jakości. Dziś byle telefon robi lepsze fotki. Jeśli tylko ta jakość skanowanego filmu jest zadowalająca to mi wystarczy.
Swego czasu eksperymentowałem i zbudowałem sobie coś takiego. Ponieważ obiektyw już miałem z Pentaxa (50mm f/4 macro) to dokupiłem tylko na ebay przystawkę do slajdów, adapter do obiektywu i połączyłem to w całość. Można to skierować na wybrane źródło światła i gotowe. Przesuw filmu jest ręczny, po klatce, w miarę wygodny. Jak pisałem wcześniej, do skanowania filmu cz-b nadaje się to dobrze. Z kolorowym miałem problemy. Nie udało mi się uzyskać zadowalającego odwzorowania kolorów.
Załącznik 15961
Załącznik 15962
Załącznik 15963
-
1 załącznik(ów)
Odp: Skanowanie filmów fotograficznych a skaner płaski
Coś podobnego mam, pokazałem wcześniej, ale wycięło w ramach naprawy forum. Obiektyw EF 100/2.8 macro
Załącznik 15964
-
1 załącznik(ów)
Odp: Skanowanie filmów fotograficznych a skaner płaski
No qrcze, nieźle Panowie, myślę, że możemy zakładać klub rzeźbiarzy-skanowaczy. :twisted:
Mój zestaw po wczorajszej wizycie w 'popularnym markecie budowlanym' wygląda... też dość osobliwie. 8-)
Proszę się nie śmiać, wersja 1.0 na razie.
Załącznik 15965
Aczkolwiek dla mnie jednak najważniejszą rzeczą było i jest światło - stabilne i równomierne w całym obszarze zdjęcia - dlatego nie decydowałem się wcześniej na urządzenia bez podświetlenia i dopiero ten zestaw JJC z wbudowanym LED skłonił mnie w końcu do działania.
Cytat:
Zamieszczone przez
djtermoz
Fotolabu na pewno nie zamierzam kupować. Dla mnie robienie zdjęć na filmie 35mm na pewno nie polega na wyciśnięciu z niego jakiejś najwyższej jakości.
Ależ... dla mnie robienie zdjęć na filmie generalnie nie ma znaczenia - nie o to mi chodzi - po prostu nie robię już zdjęć analogiem od kiedy pojawiły się sensowne cyfry.
Mi chodzi wyłącznie o wskanowanie moich archiwalnych negatywów, szczególnie takich, z których wcześniej nie zrobiłem nawet odbitek.
I slajdów, z których rzecz jasna wcale nie robiłem odbitek - a dziś nie mam nawet jak ich pokazać.
Dlatego jakość jednak ma jakieś tam znaczenie - w każdym razie mam jakieś oczekiwania w tym zakresie.
Cytat:
Zamieszczone przez
djtermoz
Dziś byle telefon robi lepsze fotki. Jeśli tylko ta jakość skanowanego filmu jest zadowalająca to mi wystarczy.
Możemy spróbować ustalić co to jest 'zadowalająca' jakość?
Cytat:
Zamieszczone przez
djtermoz
do skanowania filmu cz-b nadaje się to dobrze. Z kolorowym miałem problemy. Nie udało mi się uzyskać zadowalającego odwzorowania kolorów.
Wiadomo.
Z odwracaniem kolorowego negatywu jest problem. Wg mnie tylko zabawa z krzywymi (osobno R, G i B) daje relatywnie szybko sensowny rezultat, choć pozostaje jeszcze walka z balansem bieli.
Niezależną rzeczą jest też obecna jakość skanowanego materiału - nie wiem np. czy ze zleżałych negatywów ORWO jakąkolwiek metodą i pracą wyciągniemy poprawne kolory.
Z drugiej strony - mamy dziś algorytmy AI, które świetnie samodzielnie poprawiają takie zdjęcia - i bez większego problemu poprawiają kolory nawet na zdjęciach czarno-białych. ;)
Z trzeciej strony - mamy wtyczki do Lightroom do odwracania negatywów i wyniki są poprawne ($99, mam wrażenie, że już wrzucałem, ale chyba forum to zjadło: https://www.negativelabpro.com/).
-
Odp: Skanowanie filmów fotograficznych a skaner płaski
Cytat:
Zamieszczone przez
mxw
No qrcze, nieźle Panowie, myślę, że możemy zakładać klub rzeźbiarzy-skanowaczy. :twisted:
Taki jeden młody naśmiewał się ze stolarzy, a to specjalność ściśle fotograficzna. Internet pamięta. :!:
Cytat:
Zamieszczone przez
mxw
Mój zestaw po wczorajszej wizycie w 'popularnym markecie budowlanym' wygląda... też dość osobliwie. 8-)
Proszę się nie śmiać, wersja 1.0 na razie.
Spróbuj połączyć obiektyw ze slajdem tak, żeby wyeliminować światło z boku. U mnie do tego jest miech i tekturowa rura, w środku pomalowana na czarno. djtermoz też coś ma na kształt.
-
Odp: Skanowanie filmów fotograficznych a skaner płaski
Cytat:
Zamieszczone przez
Leon007
Spróbuj połączyć obiektyw ze slajdem tak, żeby wyeliminować światło z boku.
Tak, docelowo pewnie coś takiego trzeba będzie dodać, ale na razie przy parametrach 1/180s f8 iso160 (tak, takie światło daje ten LED!) udział światła zastanego jest znikomy - raczej chodzi o odwrotną sprawę: LED tak oślepia, że nie można trafić slajdem w dziurę. :lol:
Natomiast na razie problem jest inny - nie wiem jeszcze jakiego obiektywu użyć, nie mam żadnego stricte makro, a na razie jest mięciutko.
Dlatego tak zastanawiam się i pytam o kwestie jakości skanów - kiedy uznać, że już jest ok i można zacząć skanować?
-
Odp: Skanowanie filmów fotograficznych a skaner płaski
Tak z własnego doświadczenia - musisz wyeliminować światło z boku (choćby przez użycie pustej rolki od papieru toaletowego jak w przykładzie wyżej) bo inaczej spadek kontrastu na zdjęciach będzie bardzo duży.
Źródło światła nie jest aż tak ważne przy filmach cz-b, bo i tak nie będzie koloru, ale przy kolorowych temperatura światła będzie istotna. Inaczej kolory wyjdą przekłamane. W ostateczności można zastosować nawet białe tło na ekranie telefonu.
Obiektyw lepiej żeby był makro. A minimum taki, który ma względnie płaską płaszczyznę ostrości. Inaczej nawet przy f/16 nie będziesz miał ostrości w całym kadrze.
Jeśli chodzi o jakość to wg mnie skanując w ten sposób jakość (ostrość) jest bardzo dobra, szczególnie przy filmach cz-b o niskim ISO (małej ziarnistości). Lepsza niż np. z prostego skanera jak Epson V600.
Generalnie największym chyba problemem jest odpowiednie odizolowanie kadru od niechcianego światła bocznego i odwzorowanie kolorów. Małe przecieki światła w rogach czy na brzegach będą widoczne na skanie.
-
Odp: Skanowanie filmów fotograficznych a skaner płaski
Rzeźbiarzem albo stolarzem mogę być, ale dziadek klozetowy fotografii? To jest kawałek rdzenia rolki papieru z plotera - kawał grubej, solidnej rury, a nie jakaś srajtaśma.
-
1 załącznik(ów)
Odp: Skanowanie filmów fotograficznych a skaner płaski
Tak, wiem, boczne światło trzeba wyeliminować, ale na razie nie kontrast jest problemem, a ostrość - coś musiałem spier*dzielić w układzie pierścieni, szkła i odległości, a już było dobrze - tylko... nie pamiętam przy jakiej kombinacji.
I dokładnie tak - chodzi tu o względnie płaską płaszczyznę ostrości. Można też albo zwiększać odległość, albo po prostu cropować z środka.
Dobrze, że przy matrycy FF jest z czego wycinać - i pytanie co lepsze: 25Mpx takie sobie czy 10Mpix jednak ostrzejsze.
BTW rdzeń rolki, uuu - ja pewnie użyję rury kanalizacyjnej, bo akurat mam tu kawałek :D
BTW2 do tego projektu kupiłem last week pierścienie dystansowe na allegro - OMG jaka TANDETA! Chyba nawet do tego jednorazowego zadania się nie nadadzą.
Strach to podpinać do aparatu. Full plastic. Styki kontaktują losowo. Przy założonych trzech pierścieniach obiektyw kiwa się na boki jak na wężu ogrodowym, nie polecam!
Załącznik 15982
Nie kupujcie tego s*h*i*t*u :|
-
Odp: Skanowanie filmów fotograficznych a skaner płaski
FAJNE PROJEKTY, GRATULACJE.... No właśnie też się zastanawiam nad tym niepożądanym światłem a właściwie jak zamierzasz to opanować.... Gotowy zestaw to ok 4 stówki. Drogo trochę bo tam plastyk..... Ja jeśli już będę to szkłem makro i nawet zastanawiam się na dopięciem Ranoxa wtedy jakaś osłona będzie trudna do ogarnięcia ale tylko gdybam i podglądam co wymajstrujecie.
-
Odp: Skanowanie filmów fotograficznych a skaner płaski
Cytat:
Zamieszczone przez
mxw
Tak, wiem, boczne światło trzeba wyeliminować, ale na razie nie kontrast jest problemem, a ostrość - coś musiałem spier*dzielić w układzie pierścieni, szkła i odległości, a już było dobrze - tylko... nie pamiętam przy jakiej kombinacji.
I dokładnie tak - chodzi tu o względnie płaską płaszczyznę ostrości. Można też albo zwiększać odległość, albo po prostu cropować z środka.
Dobrze, że przy matrycy FF jest z czego wycinać - i pytanie co lepsze: 25Mpx takie sobie czy 10Mpix jednak ostrzejsze.
BTW rdzeń rolki, uuu - ja pewnie użyję rury kanalizacyjnej, bo akurat mam tu kawałek :D
BTW2 do tego projektu kupiłem last week pierścienie dystansowe na allegro - OMG jaka TANDETA! Chyba nawet do tego jednorazowego zadania się nie nadadzą.
Strach to podpinać do aparatu. Full plastic. Styki kontaktują losowo. Przy założonych trzech pierścieniach obiektyw kiwa się na boki jak na wężu ogrodowym, nie polecam!
Załącznik 15982
Nie kupujcie tego s*h*i*t*u :|
Te pierścienie to strach używać do cięższych obiektywów!, mi wogóle nie działały styki i wszystko latało na boki. Kupiłem metalowoplastikowe "RF Meke" te działają zawsze i ruch jest minimalny tylko przy dwóch na raz.
Do skanowania negatywów to kiedyś przystosowałem starego Krokusa 6x9. i sprawdził się nieźle, tylko z kurzem był problem.
-
Odp: Skanowanie filmów fotograficznych a skaner płaski
Tak, tak - te pierścienie to była porażka, zostały odesłane - chwilowa przerwa w projekcie w oczekiwaniu na lepsze, metalowe.
Przy okazji kombinuję jak tu najskuteczniej uzyskać jak najbardziej "płaską płaszczyznę" ostrzenia? (nie mówię o szkłach makro - cokolwiek to oznacza) Użyć stałki czy zooma? (skoro i tak będzie ok. f/16) Użyć krótkiej ogniskowej czy jak najdłuższej? Itp. itd.
No i najważniejsze - kiedy można uznać, że wyniki "skanu" są już ok?