Cześć, czy w Warszawie obecnie są jakieś inicjatywy fotograficzne typu photoday itp?
Wersja do druku
Cześć, czy w Warszawie obecnie są jakieś inicjatywy fotograficzne typu photoday itp?
Muzeum Powstania Warszawskiego organizuje cyklicznie warsztaty "Fotografuj nie pstrykają".
Dzięki za informację, niestety takie atrakcje mnie nie kręcą, jestem chyba zbyt młody i każdy kontakt z ludźmi starszej daty, szczególnie powiązanymi z ZPAF wywołuje u mnie zdziwienie, bo ich zdjęcia w moim odczuciu są strasznie przeciętne. Zdecydowanie wolałbym się zapisać na jakiś płatny kurs w stylu tego co pokazują zagraniczni youtuberzy, którzy są zawodowo fotografami z najnowszymi lustrzankami i robią jakieś fajne krajobrazy itp wykorzystanie możliwości zamiast jakiś dziwactw typu "sztuka nowoczesna" albo onanizowania się przed analogami :). Przykładowo patrze na jakieś prace dyplomowe z foto - http://www.wsfoto.art.pl/dyplomy-fotografia i pukam się w głowę bo to takie pstryki, które każdy kto ma jakieś elementarne doświadczenie foto zrobi od ręki, ale oczywiście zaraz ktoś dorobi do tego historię i będzie co to nie jest tam ;). Niestety te wspomniane kursy nie odbywają się u nas ale USA itp, a ich cena jak na polskie realia to kosmos. Od dłuższego czasu szukam czegoś dla mnie w Warszawie ale mam wrażenie, że chyba nie ma tu takich inicjatyw. Szukałem też jakiś kursów fajnych (płatnych) i znajduję typu https://www.taida.pl - Pani 10 lat temu była poprzednie 10 lat w ZPFP, wchodzę na jej biznes https://www.foto-psy.pl/galeria - idę na pierwszy lepszy spacer z psami, biorę 100-400 i mam podobne zdjęcia bez przebieranek z dziesiątek sesji. Co więcej z Canon 350D i tele za 800zł (10 lat temu) Sigma, która miała chyba 80-200mm, to miałem takie zdjęcia tylko trochę ciężej było aby odsetek fajnych był duży ;). Aby było jasne, nie chcę nikogo obrażać - chodzi tylko, że szukam zupełnie czegoś innego, nie kręcą mnie "szczególnie/nadwyrast artystyczne" zdjęcia, chętnie poszedłbym na jakieś warsztaty od np. https://www.youtube.com/user/thechrishau/videos zobaczcie np. https://www.youtube.com/watch?v=7-N0t-sR1q0 - koleś nawet 30-stki nie ma, żaden szczególny celebryta (~200 tys subów), a zdjęcia fajne i koleś pokazuje bez jakiś nudnej otoczki jak robią to ludzie z ZPAF itp. Wchodzę na jakieś inne warsztaty i oglądam pierwsze lepsze galerie np.: http://www.akademiafotografii.pl/gal...rello_baltic/1 http://www.akademiafotografii.pl/gal...ewczul_etdim/1 http://www.akademiafotografii.pl/gal...a-malinowska/1 http://www.akademiafotografii.pl/galeria/g/dawid-kot/1 i tylko się zastanawiam co tu się odjeb... Mam wrażenie, że dużej ilości osób się wydaje, że zrobienie FB 'imię nazwisko photography' czyni ich zawodowcami, a ogół i tak to łyka ;).
W Warszawie pojawiła się jakaś grupa fotograficzna na meetup, migneli mi gdzies niedawno i jakieś spotkanie szykują... Poszukaj.
Do meetupu się dopisałem, ale termin następnego spotkania wypada akurat w momencie gdy będę poza Warszawą...
Jak nie wyjadę na weekend z Warszawy to też się pojawię aby obadac co i jak...
Znacie jakieś grupy foto z Warszawy? Szukam od paru lat i nic nie widzę sensownego :(
tamta juz nie istnieje nawet, nie moge uwierzyc ze w Wawie nie ma grup foto
sorry , ale jesteś mega spamerem
każdą grupę zabijesz w 15 min
dałeś info ze możesz pomoc odzyskać dane , ale jesteś tak nieogarnięty żebym nie powierzył ci nic powyżej wartości 5 pln
Spoko, pozory bardzo myla i bynajmniej nie potrzebuje tutaj zarabiac. Raczej oferowalem pomoc poniewaz posiadam kosztowne oprogramowanie do analiz danych i jesli ja nie odzyskam to nie istnieje...
Myslalem, ze wlasnie po to jest forum, ale byc moze sie myle ;). Wystarczy zobaczyc z kolei Twoje ostatnie posty aby wyrobic sobie opinie - nie sadze ze lepsza... bo wyraznie nie masz nic do napisania, poza jakims agresorem czyli najgorszy sort forumowiczy :).
Przez pare lat prowadzilem grupe foto w innym duzym miescie, ale sie przeprowadzilem oraz tez juz nie te lata i czas zeby samemu cos rozkrecac jak kilkanascie lat temu.
Też mi się to nie podoba :-(
masz racje.
dokladnie tak jest w kazdej sztuce np muzyce tez.
po co studiowac , cwiczyc , umiec , zwracac uwage na jakosc , brzmienie , barwe , czystosc , dynamike ? no po co to wszystko ?
Mamy wspolczesne Disco polo i rozwiazuje ono wszelkie problemy.
Tacy np piekni i mlodzi ( a moze na odwrot? ) , normalnie rozwalaja System.
I przy tym mozna sie zabawic , nawet przylozyc komus jesli odczuwamy taka potrzebe.
Zdecydowanie wspolczesne formy sa ciekawsze i daja wiecej mozliwosci artystycznej expresji.
Mozesz to latwo zmienic , jesli rozwiniesz w sobie zdolnosc doszukiwania sie sensu w bezsensie.
inaczej mowiac , dla uczestnikow tych grup Maja one Jakis sens , gdyz inaczej by w nich nie uczestniczyli , natomiast sensu nie widzisz.
Czyli Jakis sens istnieje, ale nie potrafisz go dostrzec.
Zatem Problem nie lezy w grupach a w sobie samym.
masz racje
Załącznik 3682
:mrgreen:
Requiem Dody
i psalmy Slawomira
Jeśli planujesz robić egzotyczne krajobrazy wynajmij sobie helikopter lub zacznij latać balonem nad Grand Kanionem,Islandią,Grenlandią a najlepiej udaj się na Antarktydę.Milion Euro może być mało żeby zbudować portfolio o którym marzysz.Tylko nie krytykuj starszych fotografów którzy spotykają się w gronie znajomych na fajeczkę i piwko bo najgorsze w fotografowaniu jest pierwsze 20-cia lat.Też będziesz stary i zrozumiesz jaki głupi kiedyś byłeś ;)
Crazyfoto, wlasnie takich grup foto nie lubie, szukam zeby sobie pofocic, a nie pic i juz widzialem takie "grupy foto" :). Piszesz jakies farmazony, wcale nie trzeba jakis kosmicznych pieniedzy - w zeszlym roku obskoczylem Tajlandie 3 tyg i Islandie tydzien, razem wyszlo ze ~12 tys/os. Z foto jak z zyciem, jedni chodza spotykac sie pic, inni maja ambitniejsze cele zwiazane z hobby i co wiecej nie musi sie to konczyc poklaskiem w social media. Kiedys np. jezdzilem z grupa foto na nocne wejscie na Babia Gore, zima na Pilsko, plenery w kopalniach, zdjecia na koncertach oraz wydarzeniach itp. Moge tak samo krytykowac jak innych jak inni moga mnie, takie zycie - kwestia czy sie tym przejmujesz czy nie to juz Twoj problem. Ja sie nie przejmuje, krytyka na forum foto tudziez od fotografow to chyba jest na ostatnim miejscu mojej listy priorytetow. Nie potrzebuje budowac portfolio, foce glownie dla siebie, dla zabawy i relaksu bo na foto nigdy nie zarobie tyle ile robie w innych dziedzinach. Tu mam konto 11 lat i to nie jest moje pierwsze konto, do pierwszego zgubilem namiary, a tylko z systemu Canon korzystam od 15 lat i ponad 10 lat temu bylem fotoreporterem EDYTOR'a ;). Tak jak zacytowales, pstryki modelek, ktore widzialem na tych grupach to dramat... na maxmodels profilu mam zdjecia zaladowane 10 lat temu i wygladaja lepiej, jakis strobist byl itp :). Nawet iPhonem pierwsze lepsze pstryki z instagrama wygladaja lepiej niz to co tam sie znajduje na wielce grupach foto. Jeszce najlepsze sa te sztuka przez duze "Z"... fotki, ktore tylko sam autor schizofrenik rozumie :). Uprzedzajac - nie podesle linku do galerii, bo nie chce zeby ktos o mnie googlowal.
i po tylu latach profesjonalnego prawie focenia pytasz się o wszystko jakbyś pierwszy raz miał aparat w reku
ciekawe
Po to jest chyba forum ;)? pytam praktycznie tylko o kwestie sprzetu, bo nie mam z tym obycia i nie interesuje mnie jakos sprzet poza tym, zeby kupowac cos sensownego i dobrego, dlatego wole sie poradzic :), co wiecej przez ostatnie ~7 lat prawie nie focilem nic, duzo rzeczy sie pozmienialo pod wzgledem cyfrowek, pojawily sie bezlusterkowce itd.
Dlatego tez pytalem na forum i teraz jestme posiadaczem M100 oraz R :), albo kwestia kart, 350D/50D/5DmII wszedzie mialem CF, teraz SDXC sa - dopiero po lekturze forum zwrocilem uwage, ze moze rezczywiscie adapter nie jest idealna opcja. Po to sa fora, po to pytam, nikt nikogo nie zmusza do odpowiedzi. Ja w dziedzinach gdzie dzis czuje sie ekspertem tez chetnie podpowiadam, na tym to chyba wszystko polega i taki jest tego sens?
Z kolei np. wracajac do tematow modelek, to dziwi mnie ze 10 lat temu byl strobist, a teraz ludzie robia tak ch... zdjecia, zamiast robic "studio w plenerze", a to jeszcze grupy foto sa... no to chyba nie focenie jest na pierwszym miejscu, ale slutejarstwo zeby przebywac z modelka ;). Spoko, po X latach juz dawno widze, ze niektorzy maja takie podejscie, coz - co kto lubi. Kiedys zabieralismy lampe z softboxem w plener i cykalo sie super fotki, a na tamte czasy to bylo cos niewyobrazalnego, jednak teraz to sie chyba postep cofa mam wrazenie. Zreszta wystarczylo zwykle lampy zsynchronizowane na statywach z parasolkami i tez byla magia, bez jakis inwestycji specjalnych. Dlatego dla mnie to co zacytowalem to nie sa grupy foto, na pewno foto nie jest tam az tak istotne, a ja nie szukam towarzystwa wzajemnej adoracji i kolegow do picia piwa, a fajnej ekipy zajaranej foto z ktora pojde na wschod slonca siedziec w krzakach i focic ptaszory albo na zachod focic miasto z wiezowca ;). Kiedys to musialem ze statywem sie wdrapywac po kaloryferze zeby wejsc na dach i porobic fotki, a nie sadze ze wspomniane przeze mnie grupy foto sa tak zaangazowane - inne podejscie po prostu, inne cele i priorytety ;). Jak robilismy kiedys grupe foto to dogadywalismy sie z prasa, z organizatorami rozych imprez czy z promocja miasta oraz regionu aby moc gdzies pofocic, a niestety nie znalazlem jakies grupy tego typu w Wawie, wszyscy tylko albo foca w kolko te slabe modelki albo spotykaja sie na piwo. Jest jeszcze jedna opcja czyli grupy foto ktore polegaja na organizacji platnych sesji w studio etc.
Nie rozumiem o co chodzi z tymi grupami foto i w czym problem ?? Fotografia,fotograf to bardzo indywidualna dziedzina i ludzie którzy osiągneli sukces nie organizują wycieczek ani nie sprzedają swoich patentów na których robią pieniądze i sławę.Ja osobiście wcale nie jestem do końca dumny z systemu Canona bo wolałbym topowe sprzęty Hasselblada czy Leica i nie jestem synem naftowego szejka jak Gudzowaty to i nie polecę prywatnym helikopterem nad Afryką.Najchętniej bym chciał zrobić sesję w bazie obcych na Księżycu i kosmosu z pojazdu UFO to ludzie by bilety kupowali na wystawę a foty bym sprzedawał na aukcjach w Londynie :) To trzeba być dzieckiem miliarderów,nie pracować,nie mieć rodziny i dzieci,psa,kota,akwarium,nie mieć kredytów i można sobie spędzać życie na podróżowaniu po świecie z aparatem.Już canon 5D i szkło L-ka może mieć każdy tylko co z tym dalej zrobić ?? Podobnie jak nie ma w Polsce z kim pofocić jest z motocyklami-są motocykle ale nie ma w PL konkretnych torów czy gór jak Alpy.Trzeba się cieszyć tym co mamy i jeśli stać Cię na zagraniczne wycieczki masz i tak za dobrze jak na polskie realia ;)
Widzisz, Ty sie skupiasz na tym co inni maja i ewidentnie masz bol **** o to ;). Ja podszedlem aktywnie do rozwoju, dzis pracuje zdalnie, moglbym miec topowy sprzet ale mimo to dlugo sie zastanawialem czy w ogole R kupowac, trulem tez tutaj dupe na forum z 10-tkami pytan. Tak samo z wycieczkami, stac mnie, a i tak szukam zeby tanim kosztem w miare mozliwosci podrozowac. Nie mam instagrama na ktorym musze sie pochwalic zdjeciami z 5* hotelu, a bedac w podrozy praktycznie tylko nocuje, nie spedzam czasu w pokoju. Znam ludzi co kupuja iPhone na kredyt, jada na wakacje na kredyt itp. Ja nie mam najnowszego modelu, moze wlasnie dlatego nie zyje na kredytach i nie mam bolu **** co to inni nie maja i gdzie nie jezdza, a myslac w ten sposob to raczej do niczego sensownego nie dojdziesz w zyciu :). To co piszesz to typowe polaczkowe farmazony, ktorych nie trawie i dlatego nie bede chodzic z grupa foto na piwo bo niestety juz znam te klimaty.
W wawie sa ogarniete osoby od foto ale niestety to dosc hermetyczne towarzystwo do ktorego przez wysyp fotografow ciezko sie dopchac, bo kazdy chce byc ich kolega. Malo komu chce sie jakos poswiecic pod fotki. Pamietam jak kombinowalem z manualnymi obiektywami pod 50D zeby zrobic timelapse bez migania, tak samo jak z tym strobist, ludzia sie nie chce, foto nie jest priorytetem w wiekszosci takich grup foto - dlatego dalej szukam sensownej ekipy :). Zbieralismy sie w kilka samochodow, zrzucalismy na bene i jezdzilismy focic 100-200km dalej, w Wawie jeszcze nie namierzylem takiej grupy.
Jeśli masz koło 40-tu lat może to być objaw kryzysu wieku średniego.Mnie jak złapało to miałem ostatnio 3 motocykle po 200 KM każdy ale dalej nie pasowałem do studentów którzy palą ognisko i śpią na plaży.Obojętnie w jakim temacie byś nie szukał towarzystwa wszystko kręci się wokół alkoholu i marihuany.Może być wędkarstwo,narciarstwo,kłady,motory,żagle itd. wieczorem wszyscy nawaleni.Młodość szybko przemija i potem koniec jest kolegowania.Ostatni raz fotografowałem coś dla siebie jakieś 2 lata temu-zwyczajnie wszystko co widzę już widziałem i nic mnie tu nie porusza,może też tak masz ?? To starość jest ;) Nie pójdziemy razem na foty bo ja walę browary na wyjazdach i to dużo ;)Pzd. i samych sukcesów życzę.
Czytam i czytam i przypomina mi się pitu pitu tego gościa od "a kiedyś było lepiej"...
FKA Marka Waśkiela swojego czasu dosyć regularnie spotykał się i organizował wystawy, konkursy, etc.
Ja sam skończyłem jego kurs (polecam) ale niestety nie śledzę już jego inicjatyw.
No, +1... az czytac sie tego nie da takie glupoty :).
Przykladowo jade w tym roku do Indonezji, bede wchodzic w nocy na wulkan zeby zobaczyc rano wschod slonca. Mam nadzieje, ze nie bedzie erupcji bo byla 2 lata temu, ale zgineli tylko ci co dostali skałą ;).
Bede focic jakies tam plomienie po nocy, po drodze jade przez Dubaj z przesiadka to pojde do aquaparku focic rekiny w tunelu https://www.flickr.com/search/?sort=...arium%20tunnel
W zeszlym roku w Tajlandii za 250zl mialem 3* hotel na koncu swiata przy samej plazy, widok na plaze, miedzy sciana hotelu, a woda 50m.
Pojechalem tez na Islandie, spalem w namiocie na furze.
Zeby spedzac fajnie czas i miec co focic wystarczy srednio zarabiac - kazda podroz kosztowala srednio 5tys/os.
Jak nie mialem to jezdzilem w Tatry i inne wczesniej wspomniane, tez bylo spoko. Plenery z ledowymi panelami i inne ciekawe projekty foto, nocne timelapsy itd ;).
No ale to tez to o czym mowie, wystawy, kursy, konkursy, wszystko obraca sie wokolo focenia, gadaniu o foceniu, a najmniej w tym wszystkim focenia ;)
Poza tym ja nie uznaje takich 'autorytetow', nie uwazam ze robi jakies super zdjecia. Przepis na te jego zdjecia to jechac na jakies zadupie i focic wschod/zachod, dodatkowo zwierzeta z 400mm i mocna obrobka w photoshopie - przyciemnianie/saturacja/czernie/kolorowanie, zadne kadry nie sa jakies nadzwyczajne. Duzo fajniejsze krajobrazy robi akustyk z tego forum. U Pana Marka nie widze zadnych pomyslow na kadry, zadnej dwuplanowosci, wszystko na jedno kopyto - horyzont w 1/3 lub w polowie jak jest odbicie, jak jest 2 planowosc to woda i cos w wodzie itp. Po prawie 20 latach w foto to widze, kiedy ktos ma talent, a kiedy sie wyczuyl na twardo i odwzorowuje ;). Kup sobie jakas Lke kolo 400mm, jedz na Islandie lub wejdz na gore gdzies w Tatrach, foc przy wschodzie/zachodzie i powiedz czy potrafisz zrobic wyraznie gorsze zdjecia ;). Te zdjecia nieba sa wszystkie kolorowane (np. przyciemniane same niebo, saturacja - niekoniecznie doslownie kolorowane) w PS lub przez jakies filtry polowkowe. Takie zdjecia byly sexy 10 alt temu ;).
Troche szydery:
https://waskiel.pl/wp-content/upload...owy-14-min.jpg
https://waskiel.pl/wp-content/upload...zowy-5-min.jpg
https://waskiel.pl/wp-content/upload...brazowy-16.jpg
wiesz skad te rozjasnienie przy styku nieba z horyzontem ;)? Po tym wlasnie poznaje amatorow, tak samo jak widze fotki golych bab z odciskami z gumek stanikow/majtek ;).
Po tylu latach juz mnie piecze w oczy jak widze te wiesniackie HDRy.
PS. Jeszce video probuje sie bawic, zeby cos fajnego pokrecic jakies brolle itp
Myślisz, że nie jest tak?
Załącznik 3683
Behind scenes: podjechalem furka pod atrakcje turystyczna, wychodze z M100 i kitem, ide 500m, foce i wracam. Obrobka 10 minut i gotowe.
Moze ktos chce sie zapisac na moje warsztaty?;) Dorobie historie, ze 15km wedrowki w zaspach, spanie pod golym niebem itp.
Serio smiac mi sie chce jak widze wysyp tych fotografow i warsztatow, no ale jak 90% nie umie ustawic aparatu, ja do dzis uzywam tylko Tv/Av i styka ;). Takich zdjec to mam na tony po kazdym wyjezdzie na wakacje :).
W necie jest miliard takich samych kadrow, wystarczy zobaczyc np.:
https://stock.adobe.com/pl/238800233..._source=arvato
To nie jest to samo zdjecie, co widac np. na dole, ze u mnie jest wiecej - jest tam platforma i kazdy to samo foci ;).
Na dole zostawilem miejsce zeby walnac jakis duzy COPYRIGHT :D :D
moze rozwiazaniem problemu byloby , gdybys znalazl sobie w poblizu mloda d.-wowczas brak grupy fotograficznej nie bedzie doskwieral a i nie bedziesz musial skladac sie na benzyne.
--- Kolejny post ---
Roznica jest taka , ze Waskiel sfotografowal przecietny krajobraz w sposob ladny , Ty sfotografowales ladny krajobraz w sposob przecietny.
fotograf nie odpowiada za krajobraz , gdyz nie on jest jego stworca lecz natura , natomiast oddpowiada za to , jak go pokazal .
w fotografii wszystko juz bylo - wszystko jest wiec banalem. Ale zostaw innym prawo do przezycia wlasnego banalu.
-Kazdy ma prawo do swojego wlasnego banalu.
Jesli ktos uwaza sie za ponadprzecietnego , czy bardziej wartosciowego , jest pewien swojej jedynej slusznej drogi, to z pewnoscia znajdzie sie ktos inny , kto jest odmiennego zdania.
Najlepiej Klub Nostalgika. Każde spotkanie koniecznie zaczynać od "kurczę, kiedyś to dopiero było..."
Jak czytam te wynurzenia, to nie wiem, szaleniec, mitoman, geniusz, czy idiota (no offence).
Crazyfoto bardzo ładnie spointował kryzys wieku średniego (wczoraj jakaś amerykańska prasa podała, że dno **** jest średnio w wieku 47,2 lat), ale myślę, że tu chodzi jednak o coś innego. Może o to, że postęp spowodował, że pewne rzeczy stały się łatwiej dostępne oraz prostsze. I nie wystarczy kit, by słyszeć ochy i achy....
Kolega tu poleciał po osobach znanych i nieznanych, dosyć bezwzględnie rozprawiając się z ich twórczością. Uczciwość nakazywałaby podejść do pojedynku sprawiedliwie - proszę zaprezentować własną twórczość, skoro ona jest tych kilka długości astronomicznych "przed". Na razie jeden pstryk z obróbką - no offence - dla mnie tragiczną.
Osobiście uważam, że genialną fotkę można popełnić za rogiem, nie trzeba lecieć na Wenus. Niektórzy polecą i tam wykonają też fajną robotę, ale niektórzy lecą i marzą o tych centymetrach, o ile im urośnie. A tam nic...
No wlasnie widze, typowe wycieczki srodowiska foto. Jakies podjazdy o laski, chyba typowe dla niektorych osob, ktore mocza sie jak widza modelke i uwazaja za jakis sukces zyciowy posiadanie dziewczyny - teksty na poziomie szkoly sredniej ;). Albo jak mozesz krytykowac, skoro nie pokazales zdjec - w takim razie jak mozna byc krytykiem filmowym nie robiac superprodukcji. Jak czytam te wypowiediz, ze Pan X softografowal przecietne krajobrazy w piekny sposob to chyba rzeczywiscie mamy podzielone zdania - polecam zamontowac 2 polowkowe filtry cokin i obrocic tak zeby na lewo/prawo byly inne kolory, to juz w ogole bedzie hit foto bo niebo bedzie miec 2 kolory i przejscie ;). Na tych zdjeciach sa wyuczone slabe kadry i photoshop na poziomie presetow, nic wiecej - doslownie. Dyskusja ogolnie nie ma sensu jak widac i dlatego przestalem wysylac fotki gdzies na pokaz, a juz jedynie na nich zarobek robie albo hobbystycznie - moze dlatego nie musze prowadzic warsztatow. Jak sie na czyms znasz to to robisz, a jak sie nie znasz to tego uczysz... Tez te wyrobione teksty, ze dobra fotke mozna zrobic wszedzie i kazdym sprzetem, to czemu nie robisz milionow i po co Ci lustrzanka zamiast komorki... i kto konkretny na tym zrobil miliony, skoro sie da ;)? To taki poziom jak wmawianie, ze wystarczy chciec zeby miec :). Serio mam chwilami wrazenie, ze niektore osoby tutaj filozofie skonczyly.
Masz tu adzi- na pożarcie bo chyba płonącego dzika i jelenia jednocześnie nigdy na fotach nie wąchałeś ?? Ja to lubię takie akcje-zrobić,najeść się i wracać do domu zarobiony :P
https://images89.fotosik.pl/304/807b5508e13c172b.jpg
https://images92.fotosik.pl/305/c729fdd857c07206.jpg
https://images90.fotosik.pl/305/58027b9739780805.jpg
Na pewno ciekawsze niz te krajobrazy ;)
zdjecie , ktore zrobiles , to piekny krajobraz pokazany w sposob ochydny - masakra.
nie zdajeszt sobie z tego sprawy , gdyz nie widzisz i pewnie nie zobaczysz.
jestes fotograficznym gawedziarzem-dyletantem .
autor zdjec , ktore tak wyszydzales sfotografowal przecietny krajobraz w sposob kompetenny i swiadomy , na pewno nie dyletancki.
slowem zrobiles z czegos - nic , on z niczego cos .
Jesli sfotografujesz g... w sposob nieprzecietny i piekny , bedziesz za to podziwiany.
jesli sfotografujesz piekno na sposob g..... - wzbudzisz usmieszek poblazania w najlepszym wypadku.
wybacz , ale opini dyletanta nie moge brac powaznie pod uwage - masz do nich prawo , ale sa one bez znaczenia.
Bechamot, prosba o bardziej konstruktywna krytyke, napisz cos wiecej, czemu itp :)
ta dyskusja to kolejny dowód na to, że nie warto tu zaglądać
wieczne pretensje i szydera
ha tfu!
Zgadzam sie, potem sie dziwia, ze nikt juz szczegolnie z for nie korzysta albo jakis serwisow co byly kiedys bo generalnie wszystko na jedno kopyto albo twarzystwo wzajemnej adoracji i kazdy sobie slodzi oraz leczy kompleksy komentarzami/lajkami albo wlasnie taka chamowka, jakie wiesniackie odpowiedzi i wylew szamba
To nawet ciezko skomentowac, taka debiliada :).
Bechamot aka Janek, szkoda ze nie potrafisz konstruktywnie krytykowac z konkretami, ja jak widzisz napisalem czemu mi sie nie podoba i wiem, ze NG i inne by tego nie kupily. Wnioskuje tez, ze raczej nigdy na foto nie zarobiles wiekszych sum :). Zobacz sobie fotki Akustyka z tego forum i porownaj ze swoim mistrzem fotografii, ktory robi z tego warsztaty ;).
@este ładnie spuentował
tak że tak
gdzie tu oryginalnosc ?
https://www.alamy.de/schlucht-fjarrg...215199937.html
jesli zrobisz zdjecie np z tego miejsca to mozeszesz mowic o nieprzecietnym miejscu fotografowania
https://twitter.com/bountifulsafari/...98475597336577
zdjecie ktore pokazales to : pojechales , zrobiles i polegles.
na takie swiatlo jakie miales mozna tam czekac latami.
to byly warunki Adamsowskie ( czyli tez nic nowego )
ale spier... je na Maximum.
wszystko napisalem , wiecej nie ma sensu.
Czyli co powinienem zrobic, wejsc poza szlak, zeby miec super zdjecie i niszczyc przyrode? tam jasno jest powiedziane, ze nie wolno, jest ogrodzone, a i tak debile wchodza - FYI :).
Fotografie z drona na dzis zawsze beda lepiej odbierane, bo to nowosc, a to co pokazales z Twittera, to foto z drona. To tak samo jak z video, wszystkie podroznicze nagle 5/10 bo wgrywaja wszystkie, ktore maja nagrania z drona, bo to cos nowego i sie podoba. To jak kiedys ze strobist, potem sie przejadlo i teraz juz praktycznie nikt tak nie foci.
Co tam wg Ciebie jest spier... na maxa? Patrzac na Twoje zdjecia z podpisu to raczej mamy odmienne podejscie :).
@Bechamot - mało konstruktywnie... apeluje jednak o rzeczową krytykę. Jeśli Ci się fota nie podoba to napisz konkretnie co byś zmienił, a nie ogólnie, że do du....
@adzi - ja daleki jestem od oceniania zdjęć innych, ale może spróbuję, by pokazać Bechamotowi, jak to powinno wyglądać - a więc zdjęcie które pokazałeś tego wspaniałego kanionu (mam nadzieję, że będę miał okazję zobaczyć na żywo) IMHO wygląda jakby było zrobione komórką i jak dla mnie brakuje mu kontrastu, żywszych kolorów, ostrości; w postprodukcji bym je również trochę ocieplił i podkręcił kolory.
Ale to tylko moja subiektywna ocena ;)
to zupelnie nie o to chodzi.
mozesz postepowac , jak chcesz , nic mi do tego.
jesli innym stawiasz zarzuty z jakiegos powodu , to dokladnie ze tego samego moglbys postawic je sobie, gdyz sam postepujesz identycznie.
nie zdajesz sobie sprawy z tego , ze nie jestes ani oryginalny , odmienny , ani nie masz odpowiednich kwalifikacji by wyszydzac z tego powodu innych.
jesli nie znajdujesz sensu w istniejacych grupach fotografizcnych , kursach, to nie oznacza , ze sa one bez sensu jak napisales , tylko Ty nie znajujsz w nich sensu. Jak uczen w szkole jeden znajdzie sens w ukladzie rownan , inny za chiny tego nie zrozumie i nijakiego sensu sie dopatrzyc nie moze. Szukalbym braku sensu raczej w sobie.
Mnie wprawdzie nic to tego, ale obawiam sie, ze istnieje potezna rozbieznosc pomiedzy wyobrazeniami o swoich mozliwosciach fotograficznych a stanem rzeczywistym.
w 10 minut mozesz sobie kupic kybord w sklepie zabawkowym , zagrac wszystkie preludia Chopina , jeszcze zdazyc wypic piwo - efekt bedzie Taki sam jak na zdjeciu , ktorym sie chwalisz, iz wszystko powstalo w 10 minut.
Adams mowil - " jedno dobre zdjecie na rok to bardzo duzo".
Nie ludzmy sie , ze komukolwiek wysypuja sie dobre zdjecia jak z rekawa , mamy prawo do robienia zdjec slabszych , ale to czym sie chwalimy swiadczy o nas - naszych wyobrazeniach i mozliwosciach.
--- Kolejny post ---
"@Bechamot - mało konstruktywnie... apeluje jednak o rzeczową krytykę."
sorry , tylko za odplatnoscia .
Widzę, że Ty to niezły filozof jesteś, taki typowy leśny dziadek. Jeśli jeszcze tego nie zauważyłeś, to jest właśnie to o czym pisałem - nie szukam grupy foto żeby słuchać takiego smęcenia przy piwie, ale właśnie, żeby.... uwaga... pojechać razem na zdjęcia :)! Serio mam w poważaniu opinie takich osób jak Ty, które nic nie mają do powiedzenia, ale byłem mega ciekaw co możesz napisać - nie napisałeś nic, bo nie masz nic do powiedzenia. Widziałem dziesiątki razy jak ludzie dla lepszych kadrów niszczą przyrodę itp, sorry jak już gdzieś pojadę na wakacje i biorę aparat to nie będę wyprawiać takich numerów. Miałem swoje zdjęcia w różnych magazynach itp, do dziś zarabiam na foto mimo, że od wielu lat nie focę - wystarczy mi, że się sprzedaje, że edytorom pasują. Dlatego średnio obchodzi mnie ocena ludzi z forum albo jakiś plfoto (gdzie dziś mam ponad 15-letnie konto) itp serwisów. Dla Ciebie sztuka przy krajobrazach to wnioskuję tylko kwestia obróbki i kręcenia w górę suwakami - patrząc po zdjęciach wcześniej wspomnianego "artysty". Chyba dalej nie widzisz, że wszystko jest na jedno kopyto, o czym wspomniałem, i ostro pogłaskane niskiej jakości obróbką - o czym też wspominałem, stąd te białe odcięcia na styku z niebem itp. To jest właśnie kicz, tak samo jak generalnie walenie HDR w opór, co kończy się tym samym jak tutaj, widocznymi odcięciami.
W tym jest właśnie problem, że w Warszawie generalnie z tego co obserwuję to działają tylko takie geriatryczne grupy foto. Gdzie fotki się nie liczą, bardziej gadanie o nich i zobaczenie modelki. Może się zaloguj gdzieś tam i sam oceń jeśli z góry wyciągasz wnioski. https://www.facebook.com/groups/123812844957311/photos/
To kwestia kolorów, obróbki i tyle, akurat tu była mgła co powoduje ten niedosyt + niska rozpiętość tonalna M100 szczególnie dla wyższego ISO.
To może zapodaj coś innego? Dać kiepściznę i uprawiać story o mgle i wysokim ISO (Twoje zdjęcie nie było robione w warunkach wymagających wysokiego ISO) to kiepska strategia. Zapodaj coś, od czego pensjonariuszom oddziału geriatrycznego wypadną zęby ze sztucznej szczęki.