Wersja do druku
Cześć,
Jak wygląda u Was zużycie akumulatora w nowej "piątce"? Mam porównanie do poprzednika, tj. Mk II i po prawie roku używania mogę z pewnością stwierdzić, że nowy pozwala na wykonanie ponad połowę mniej zdjęć w takich samych warunkach... Ustawienia z grubsza takie same. Fakt potwierdzony przez kolegę, który niedawno kupił Mk IV jako następcę Mk III. Oczywiście GPS, WiFi wyłączone.
Widać bardziej prądożerny procesor.
Z testu na dpreview:
"With an LP-E6N the camera is rated at 900 shots per charge by CIPA standards or around 300 shots in live view mode. This is a 5% drop compared to the Mark III when shooting through the viewfinder but a 50% increase in live view performance".
Danych z dpreview nie mogę niestety potwierdzić. Używając Mk II potrafiłem ślub + wesele zrobić na jednym akumulatorze i jeszcze trochę energii zostawało. Obecnie zużywam trzy sztuki! Zdarza mi się korzystać z ciągłego AF, czego w Mk II raczej nie robiłem, dlatego nie szacuję wydajności na te 30%, a raczej 50%.
Nie jest tak źle 1200-1500 spokojnie zrobi i ma jeszcze zapas bezpieczeństwa na wymianę , czyli u mnie 20-30%. Faktem jest, że na początku (kilka pierwszych ładowań) nie dawał rady przekroczyć tysiąca, ale potem znacznie się poprawił. Jest nieco słabiej niż w 7D, ale tylko nieznacznie, według moich obserwacji oczywiście. Rekord: 2800 na jednym ładowaniu i jeszcze 15% zostało (bo się zagapiłem, zwykle wcześniej zmieniam ;-)
2800 na aku??? Moge tylko pomarzyc o połowie tego wyniku mam w gripie 2oryginalne nowe aku i przy wyniku 900 -1000 strzałów świecą na czerwono
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Dlaczego pomarzyc
Na 80d zrobiłem prawie 6000 na 1 fabrycznym aku. AI servo tryb seryjny i jeszcze był prąd. 100-400 ii z włączona stabilizacja. Podgląd na LCD ustawiony na chyba 2 sek. Czuje ze gdyby wyłączyć LCD całkiem to pewnie do 8000 dobije
6d na takim samym aku bez problemu dobija do 2500 na 1 ładowaniu.
Wyleczyłem się z gripa
Wysłane z mojego SM-A500FU przy użyciu Tapatalka
Zależy jak pracujesz. Ja 5D IV zrobiłem 4.5 tys zdjęć na jednym aku. Oczywiście tryb seryjny, af servo i wyłączony automatyczny podgląd chociaż i tak co jakiś czas kontrolnie sobie po kilka fotek przeglądam.
Na moim 1000 robię średnio na, mk II 1200.
tez zauwazylem ze 5d4 znacznie szybciej zjada baterie, na 5d3 nie mialem problemu baterii, na nowej piatce chyba zaczne myslec o zapasowym aku ;)
no to wychodzi, ze mnie wcisneli wybrakowane body i aku ;-)Cytat:
Zamieszczone przez LuC01
To chyba trafiłem na tego samego sprzedawce ;)Cytat:
Zamieszczone przez tombas
Ale tak już poważnie, mam IV gdzieś od tygodnia i po pierwszych testach wiem, że muszę dokupić trzeci aku. Do trójki miałem zawsze dwa i rzadko musiałem korzystać z drugiego, ale teraz to chyba się nie uda.:?
Dokładnie... Obecnie posiadam drugi egzemplarz 5Dmk4. Pierwszy zakupiłem w styczniu i od razu zauważyłem, że aparatem wykonuję zbyt mało zdjęć. Średnio wyszło około 350 klatek na jednym naładowaniu. Wysłałem sprzęt do serwisu i stwierdzili, że to musi być wina akumulatora ponieważ aparat jest sprawny. Otrzymałem nowy akumulator i po kolejnych ładowaniach wynik wyglądał podobnie.Cytat:
Zamieszczone przez dan_jo
Aparat odkupił ode mnie znajomy, któremu na chwilę przed wyjazdem do Australii padł Mk3.
Pomyślałem, że pomimo niewielkiej straty finansowej robię dobry deal ponieważ w Cyfrowych PL była promocja mk4 z lampą błyskową, statywem i zestawem oświetleniowym.
Kupiłem i co? Tak samo...
Najwięcej na jednym ładowaniu udało mi się przekroczyć trochę ponad 500 klatek.
Pomyślałem, że może to wina mojego 35/1,4 którego najczęściej używam, ale nic z tego. Uparłem się, że na jednym ładowaniu będę wykonywał zdjęcia tylko obiektywem 50 mm i jest dokładnie tak samo.
Jeżeli chodzi o ustawienia wiadomo, bez GPS itp., wyświetlanie wył., ale podgląd sprawdzam, czasami coś przeglądam. Jednak przy tych samych czynnościach i w porównaniu do Mk3 to nie pamiętam, aby aparat wykonał mniej niż 1000 klatek.
Dlatego nie ogarniam jak takie same piątki jak moja mogą robić trzykrotnie więcej zdjęć na jednym naładowaniu.
Pierwszy aparat był z europejskiej dystrybucji, a ten jest z Canon Polska.
Cytat:
Zamieszczone przez Web
Dobry deal sprzedać znajomemu aparat z kiepskim zasilaniem ? No chyba, że poinformowałeś go, że robi przynajmniej 3x mniej zdjęć , niż powinien ?
Chyba nie przeczytałeś ze zrozumieniem... Canon 5D mk4 robi tyle zdjęć na jednym naładowaniu i nie jest to jego wada. Nie jest to tylko moja opinia, ale i ludzi na których post odpowiedziałem. Użytkownicy którzy piszą, że aparat robi 2000zdjeć mają jakieś magiczne egzemplarze. Zgodzę się, że Mk3 przy ciągłej pracy mógł taki wynik osiągnąć, ale nie mk4.Cytat:
Zamieszczone przez Cichy
Zauważ, że serwis stwierdził, że aparat jest sprawny i dostałem nowy akumulator, co nie wpłynęło na ilość wykonanych zdjęć. Przypomnę, że drugi egzemplarz zachowuje się dokładnie tak samo. Więc stwierdzenie, że robi 3x mniej zdjęć jest nadużyciem i dotyczy chyba porównania do mk2, albo Mk3.
dokładnie tak, trzeba sie nauczyc z tym zyc, ze że to cecha a nie wada. A o urban legends dot. 4,5K klapniec na jednym aku, sie nie wypowiadam...:mrgreen:Cytat:
Zamieszczone przez Web
Czyżby canon wyczuł zarobek na aku? Jak na serwisie nie da rady to chociać na tym? ;)
Takie pytanie, zakładając ze aku był ładowany więcej niż 5x - czyli osiągnął już swoją pojemność, ile średnio robicie zdjęć na takim pojedynczym aku?
Chodzi o normalną pracę, bez trybu ultraoszczędnego typu nie oglądam zdjęć żeby nie zabić aku.
To ja chyba też nie przeczytałem ze zrozumieniem. Jeżeli byłeś pewny, że to nie wada to po co sprzedawałeś aparat aby zaraz potem kupić nowy inny egzemplarz? Twój wpis ewidentnie sugerował, że spodziewałeś się iż po zakupie innego egzemplarza będzie inaczej :)Cytat:
Zamieszczone przez Web
"Aparat odkupił ode mnie znajomy, któremu na chwilę przed wyjazdem do Australii padł Mk3.
Pomyślałem, że pomimo niewielkiej straty finansowej robię dobry deal ponieważ w Cyfrowych PL była promocja mk4 z lampą błyskową, statywem i zestawem oświetleniowym.
Kupiłem i co? Tak samo... "
Równie dobrze mogłem go pożyczyć na trzy miesiące i otrzymać aparat ze znacznym przebiegiem. Kolega kupiłby sobie nowy, ale trzeba było czekać kilka dni w tym okresie i nie było na to czasu.
Strata paru stówek była dla mnie korzystna w momencie otrzymania lampy za prawie 700 żł, statywu za 750 i zestawu oświetleniowego za prawie 1600 zł. Okazało się, że czekałem 4 dni... I tyle w temacie.
Żeby nie przyszło komuś do głowy analizować, że kupiłem aparat i chciałem go komuś pożyczyć to dodam, że od trzech lat fotografuję aparatami innej marki, Canona kupiłem z ciekawości. Miałem w przeszłości wszystkie piątki oprócz Ds i byłem ciekawy 5dmk4.
Tak , czy inaczej nie piszemy tutaj o mojej historii , a o fakcie, że akumulator w 5Dmk4 ledwo wyciąga 500 klatek.
Można poczytać o tym również na forach zagranicznych, które z ciekawości odwiedziłem dzisiaj rano.
Bez używania live view?Cytat:
Zamieszczone przez Web
tak...Cytat:
Zamieszczone przez aptur
Bez. Opisuję fakt gdzie aparatem wykonuje się zdjęcia sporadycznie, leży , zdjęcia, leży, zdjęcia. W ciągłej pracy na jednym naładowaniu z pewnością wykona ilość zdjęć podawaną przez producenta, a jest to około 900 klatek w temperaturze pokojowej.Cytat:
Zamieszczone przez aptur
Na chwilę obecną mam wykonane 104 zdjęcia i zużycie akumulatora wynosi 63%
A gps wyłączony ? Chyba, że go nie ma w tym body to sorry. Ja w mkIII używając starej baterii z 5dII która ma z 7 lat i jest ładowana minimum raz w tygodniu wyciągam spokojnie 700 fotek więc coś jest nie tak.
Cytat:
Zamieszczone przez aptur
Hahaha :) W punkt !
PS. robiłem jeden reportaż 5d4, wyszło jakoś z 900 zdjęć, bez fotografowania LV, ale trochę przeglądałem.
I znowu nie czytasz ze zrozumieniem... gdybyś przeczytał moją odpowiedź, wiedziałbyś o co chodzi. A tak pozostało ci się cieszyć nie wiadomo z czego :lol:Cytat:
Zamieszczone przez Cichy
No i to by się zgadzało z tym co napisali na dpreview:Cytat:
Zamieszczone przez Cichy
""With an LP-E6N the camera is rated at 900 shots per charge by CIPA standards or around 300 shots in live view mode. This is a 5% drop compared to the Mark III when shooting through the viewfinder but a 50% increase in live view performance".
Być może podczas leżakowania body coś wciąga prąd?
Jest coś na rzeczy z tym aku. Na fredmiranda jest też wątek o problemie z baterią i wygląda tak jak tutaj. Jednym robi po 2000 zdjęć a innym po 900 max.
Jest tak jak napisałem, ale zapewne tego nie doczytałeś, że przy ciągłej pracy jest taka możliwość. Problem dotyczy akumulatora naładowanego w aparacie z użyciem od czasu do czasu.Cytat:
Zamieszczone przez Cichy
W 5D3 po wyciągnieciu baterii, wizjer staje się matowy. Możliwe, że to wpływa na życie baterii.Cytat:
Zamieszczone przez aptur
W mk4 zaciemnia się.Cytat:
Zamieszczone przez zdebik
Procesor z rodziny DIGIC 6 plus akumulator LP-E6N to nie jest najszczęśliwsza kombinacja.
Cytat:
Okay, I can confirm there is indeed some level of battery drain on the 5DIV. I had placed a fully charged LP-E6N in my 5DIV two days ago, took one shot, put it away. Today I checked it and it's down to 90%. GPS and Wifi both OFF.
5DIV battery drain: brand new LP-E6N lost 10% in two days with the camera off.Cytat:
Just an update; The battery is now down to 85%. 5 days, 15% drop.
5DIII with a 4 year old LP-E6 had only 4% drain in over 10 days.Cytat:
By comparison, I put a fully charged, 4 year old LP-E6 in my 5DIII over 10 days ago. Without touching it, the 5DIII is still at 96%.
Źródło:
https://www.dpreview.com/forums/post/58449045
https://www.dpreview.com/forums/post/58468840
Wygląda na to iż jak na razie nie ma problemów z procesorem DIGIC 7 zamontowanym w EOS 6D Mark II.
Źródło: https://dustinabbott.net/2017/09/can...ark-ii-review/Cytat:
Battery Life
Like other recent Canon camera releases, the 6D2 utilizes the LP-E6N battery, though it is "backwards-compatible" with the older LP-E6 batteries used by many of Canon's last generation DSLRs. You might get marginally better focus speed or battery life with the newer batteries, but in many situations you won't notice the difference. What's interesting is that the 6D2 has many of the same "pieces" as the 5D Mark IV (GPS, touchscreen, processor, etc...), but the 5D Mark IV flies through batteries by comparison. The rating differs by 300 shots (900 for the 5D Mark IV, 1200 for the 6DII). Real world shooting seems even greater, however, with the battery life indicator scarcely budging on the 6DII. After several weeks of review, I've not yet had to recharge the battery, which simply wasn't the case with the 5D Mark IV. Battery life is a definite plus with the 6D Mark II. In real world use it seems to me that the battery life is near twice that of the 5D Mark IV, which can be guilty of underperforming its specifications while the 6D2 seems to outperform them. This is definitely a solid plus for the 6D2.
^^ 5d4 ma Digic6+, digic6 ma np 80d i 760d. Ja osobiście w bajki typu 2.5, 5 tys zdjęć na jednym aku nie wierzę. Chyba, że ktoś wali seria bez ładu i składu lub kręci film i wyciąga z niego ramki.
Może to za szybkie rozładowanie wynika z poboru prądu przy wyłączonym aparacie, bo taki wyłączony aparat w ciągu tygodnia zużywa ze 25% baterii, nie tylko 5Dmk4, bo 7D też zjada prąd. Ten wynik 2800 klatek miałem przy świeżo załadowanym akku na 100% i turnieju siatkówki, gdzie w ciągu kilku godzin było kilka meczyków - bez IS, na ciągłym AF, no i szybka seria cały czas.
Szkoda że nie zrobiłem wtedy fotki, ogólnie mam dwa akumulatory i z runmageddonu przywiozlem 8500 zdjęć. Zrobione w przeciągu jakichś 6-7h, jpg, bez IS i z ciągłym AF.
srednio/bez przerwy 24 fotki na minute przez 6-7 godzin... szcunek:mrgreen:Cytat:
Zamieszczone przez LuC01
Jak startuje 3 tys zawodników i każdego chcesz złapać w miarę sensownym ujeciu + mieć jego numer startowy to tak wygląda.
Ile robi się zdjęć w trakcie meczu piłki nożnej, czyli około 90min?
Jeszcze jak podaje CIPA te 900 zdjęć jest wykonywanych według pewnego schematu, czyli jedno zdjęcie co 30 sekund, po każdym zdjęciu ostrość i ekspozycja ustawiana na nowo, do tego zoom obiektywu zmieniany co każde zdjęcie, co drugie zdjęcie robione z lampą na pełną moc i co 10 zdjęć uruchomienie ponowne aparatu.
Jeśli robisz serię i wychodzi 900 zdjęć na aku to chyba między każdym naciśnięciem spustu odkładasz aparat na tydzień do szafy.
Odkopuje bo mam podobny problem. Średnio trzaskam 600 zdjęć co np w porównaniu ze starym 6d daje połowę wyniku staruszka :O 6d potrafiłem na 1 aku natrzaskać prawie 3 tys. Ktos wysyłał aparat do serwisu z tym problemem? Jakoś to rozwiązali?
Po co od razu serwis. Najpierw analiza - używasz LifeView? Baterię masz z literką N czy bez (LP-E6 - LP-E6N)? Ile lat ma bateria? Czy zdjęcia robisz na jednej sesji czy po 50 w tygodniu? Używasz WiFI, GPS albo NFC?
Na sesji zrobionej w jednym dniu max 1000 klapnięć. Bez lv i mało podglądane na ekranie.
Bez LV, wifi i gps, z podglądem co ileś tam zdjęć. Bateria z N, niecałe pół roku. Co doilości to różnie czasem cała zleci w ciągu kilku godzin, czasem w ciągu kilku/nastu/dziesięciu dni.
Ja tak wiele nie trzaskam na 5D4. Ale u mnie jest dużo włączania/wyłączania, robienia kilku fotek, itd., cholera wie - może to jest przyczyną? Ale tysiąca fotek to ja na baterii zdecydowanie nie robię.
Bateria w tym aparacie to smutny żart. Przesiadłem się na niego z 1DSIII, fotografuję głównie ze statywu w live view. 1Ds był w stanie zapewnić mi prąd przez pełen dzień pracy (a tam LV jest starej technologii i żre dużo prądu), w tym samym czasie 5D4 mieli cztery-pięć baterii. Dla porównania 6Dmk1 zużywał dwie, 5Dmk2 jedną. O bardziej konwencjonalnej fotografii - przez wizjer nie wspomnę, 1D był w stanie machnąć ponad 8000 zdjęć na jednym ładunku, w 6D mój rekord to 6000, 5D2 na miękko robił 2-3K a mk4 czasami dociągnie do 1500. Jak dla mnie to największa wada tego sprzętu i główny powód dla którego nie znoszę go używać.