-
Fotografowanie noworodka
Witam, niedługo siostra rodzi. Poprosiła mnie o zrobienie zdjęć z chrztu oraz sesję noworodkową.
Nie mam żadnego tele. Od dawna zamierzałem kupić Sigmę 70-200 2.8 albo Tamrona.
Czy nadadzą się do fotografii niemowlęcej w domu? Uzyskam wystarczająco rozmyte tło? (sesja będzie w mieszkaniu więc za dużo miejsca nie ma)
Który z nich da ładniejesz bokeh?
I jeszcze jedno, po jakim czasie zabierać się za taką sesję? 4-6 tyg to za wcześnie?
-
Odp: Fotografowanie noworodka
Cytat:
Zamieszczone przez
HakunaMatata
Witam, niedługo siostra rodzi. Poprosiła mnie o zrobienie zdjęć z chrztu oraz sesję noworodkową.
Nie mam żadnego tele.
Po co ci tele do takiej sesji? Napisz jakie masz obiektywy i aparat.
-
Odp: Fotografowanie noworodka
Mi spokojnie wystarcza ogniskowa 50 mm na body z apsc. Przy niskiej wartości przysłony da radę w małych pomieszczeniach ładnie rozmyc tło.
Wysłane z mojego SM-N910F przy użyciu Tapatalka
-
Odp: Fotografowanie noworodka
Cytat:
Zamieszczone przez
HakunaMatata
Witam, niedługo siostra rodzi. Poprosiła mnie o zrobienie zdjęć z chrztu oraz sesję noworodkową.
Spodziewałem się kolejnego pytania "czy można błyskać dzieciom?", a tu pytanie o obiektywy, niespodzianka :D
Cytat:
Nie mam żadnego tele. Od dawna zamierzałem kupić Sigmę 70-200 2.8 albo Tamrona.
Czy nadadzą się do fotografii niemowlęcej w domu? Uzyskam wystarczająco rozmyte tło? (sesja będzie w mieszkaniu więc za dużo miejsca nie ma)
Jak masz mało miejsca, to się nie nadają.
Prawdopodobnie masz niedaleko do jakiegoś sklepu z obiektywami, oszacuj sobie rozmiary noworodka, idź do sklepu, załóż na próbę jakiś zoom z tego zakresu, i sprawdź, z jakiej odległości możesz robić przedmiot wielkości noworodka. Ustaw 2.8 i zobacz, jaką masz głębię ostrości, choćby na liveview.
Powinieneś być zadowolony z 50/1.4, 50/1.8, 85/1.8
Cytat:
I jeszcze jedno, po jakim czasie zabierać się za taką sesję? 4-6 tyg to za wcześnie?
Specjalistki od pakowania noworodków gdzie popadnie ( What the Duck : Photo ;) ) mówią, że 10 dni to już jest za późno.
-
Odp: Fotografowanie noworodka
hehe, ponieważ niedawno (w grudniu) zostałem tatą, to mogę się chyba coś wypowiedzieć w tym temacie.
Osobiście to nie zgodziłem się na żadnego tego typu zdjęcia jak to trafnie w linku ujął r_m.
Ale z "wiekiem" dziecka to chodzi głównie o to, że taki noworodek prawie cały czas śpi i budzi się tylko jak jest głodny, boli go brzuszek, ma pełną pieluchę lub jest mu zimno.
Jeśli wyeliminujesz powyższe, masz modela lub modelkę które możesz układać do woli, wkładać do dowolnego wiadra czy innego tego tupu sprzętu.
Dodatkowo, taki maluszek najbezpieczniej się czuje jak słyszy bicie serca mamusi a jeszcze jak czuje jej ciepło to już ma kumulację.
Słyszałem że czasami robiąc sesję mama leży na podłodze/sofie itp. na mamie leży jakaś narzutka stanowiąca tło i dopiero na tym dzieciaczek.
Zadbaj też aby w pomieszczeniu było ciepło i nie było żadnego przeciągu jeśli miałoby być częściowo bez ubranka.
Odradzam zdjęcia dziecku płaczącemu. Nie wygląda to najlepiej.
-
Odp: Fotografowanie noworodka
Cytat:
Zamieszczone przez
HakunaMatata
Witam, niedługo siostra rodzi. Poprosiła mnie o zrobienie zdjęć z chrztu oraz sesję noworodkową.
Nie mam żadnego tele. Od dawna zamierzałem kupić Sigmę 70-200 2.8 albo Tamrona.
Czy nadadzą się do fotografii niemowlęcej w domu? Uzyskam wystarczająco rozmyte tło? (sesja będzie w mieszkaniu więc za dużo miejsca nie ma)
Który z nich da ładniejesz bokeh?
I jeszcze jedno, po jakim czasie zabierać się za taką sesję? 4-6 tyg to za wcześnie?
Jaki masz aparat i obiektywy ?
-
Odp: Fotografowanie noworodka
Cytat:
Zamieszczone przez
HakunaMatata
Nie mam żadnego tele.
I całe szczęście. No chyba, że mieszkacie po sąsiedzku i będziesz robił zdjęcia od siebie z domu.
Cytat:
Zamieszczone przez
HakunaMatata
Który z nich da ładniejesz bokeh?
To IMHO jest mało istotne. Liczy się maluch!
Cytat:
Zamieszczone przez
Tom77
po jakim czasie zabierać się za taką sesję?
Najlepiej pstrykać przy każdej okazji. Nie zawsze maluch chce współpracować kiedy my chcemy.
-
Odp: Fotografowanie noworodka
Na FF wszystko od 50-100mm jest ok. Dobrze tez sie sprawdza 24-70 (z tego co widzialem na youtubie).
-
Odp: Fotografowanie noworodka
Hej, dzięki za odpowiedzi ;)
Posiadam Canon 50d, sigma 105macro z zepsutym af. Oraz sigma 17-50 2,8. Dotychczas mi wystarczały ale myślałem ze taki 70-200 doskonale się nada do zdjeć z chrztu, a i na 70mm do niemowlęcej ...
-
Odp: Fotografowanie noworodka
Jak chcesz "poszaleć artystycznie" poszukaj jakiejś 50/1.4, nawet manuala (niemowlak nie ucieka, może ta Sigma macro Ci się przyda), a co do Twoich planów, to pewnie zdjęcia z chrztu będziesz robił 17-50 w szerszej okolicy - chyba, że ksiądz nie pozwala, i chciałeś robić "po partyzancku", gdzieś z daleka ;)
-
Odp: Fotografowanie noworodka
Ja mam dzieci już parę lat i najlepiej na FF mi pasuje 50-tka 1,4 do niemowlaków i 35-tka do starszych bardziej mobilnych. 85-tka w pomieszczeniach już za długa dla mnie, a na cropie to całkiem długa. Do kościoła na chrzest to uważam że też 50-tka, więc na cropie coś koło 35.
A z tą lampą i błyskaniem, to już tu na forum było parę razy chyba. Niemowlakom nie szkodzi błyskanie.
-
Odp: Fotografowanie noworodka
Przede wszystkim podstawowa rzeczá jest zapewnienie odpowiedniej temperatury, komfortowej dla niemowlaka. Dla roznegliżowanego malucha kilkudniowego obowiázkowo 27stC. W niższych temperaturach ciało dziecka reagujá I powstajá tzw. Cętki... Kto robił w takich warunkach to wie o czym mowa. Światło błyskowe nie może być bezpośrednio na modela tylko z odbicia , ja stosujé w razie potrzeby softboxy 60x40 ze światłem stałym ktòre emitujá ciepło przez co model ma odpowiednio komfortowo.
-
Odp: Fotografowanie noworodka
Przydaje sie tez tzw "white noise" dzieci lubia przy tym spac.
-
Odp: Fotografowanie noworodka
Przepraszam, czy te zdjęcia mają trafić na FB, będą prezentem (w formacie 10x15) dla babć, cioć, czy posłużą jako portfolio w rozszerzeniu biznesu. Dziwne pytanie? Wcale nie, w końcu trzeba wiedzieć, jakiej jakości oczekujemy. Bo różnica cenowa pomiędzy 50/1.4 i 50/1.8 jest dramatyczna, za to w niektórych zastosowaniach różnicę jakości bardzo łatwo zgubić.
-
Odp: Fotografowanie noworodka
Panowie, bardziej dla rodziców niż na wystawę ;) ale kto wie ;)?
Wszelkie rady sobie zapamiętam.
Jakoś ogniskowej 50 nigdy nie pasowała. Wiec raczej nie ma opcji żebym taką kupił. Myślałem ze jednak polecicie te 70 200, bo nie ukrywam ze marzył mi sie ten zakres ogniskowych. Ewentualnie myślałem o 85mm tylko czy warto jak mam 100mm.
-
Odp: Fotografowanie noworodka
Chcesz portretowe strzelać noworodkom ? :lol: Do domowego studio IMHO 24-70/2,8 lub jakaś zacna 50 mm przy FF
-
Odp: Fotografowanie noworodka
Cytat:
Zamieszczone przez
HakunaMatata
Jakoś ogniskowej 50 nigdy nie pasowała. Wiec raczej nie ma opcji żebym taką kupił.
Bierz bierz, albo 1.8 STM albo (jak naprawdę odrzuca Cię od tej ogniskowej) jakieś manualne 50/1.4 na M42 poniżej 200zł :D
-
Odp: Fotografowanie noworodka
Cytat:
Zamieszczone przez
r_m
Bierz bierz, albo 1.8 STM albo (jak naprawdę odrzuca Cię od tej ogniskowej) jakieś manualne 50/1.4 na M42 poniżej 200zł
No tak. Bierz 50/1.8 STM a jak ciebie odrzuca od tej ogniskowej to bierz 50mm manulane. Rewelacja. Od siebie dodam, że 50/1.8 STM to fajne szkiełko i używane można kupić już za ok. 350-400 zł.
-
Odp: Fotografowanie noworodka
Cytat:
Zamieszczone przez
aptur
No tak. Bierz 50/1.8 STM a jak ciebie odrzuca od tej ogniskowej to bierz 50mm manulane. Rewelacja.
Chyba to był za duży skrót myślowy, chodziło mi o obiektyw umożliwiający osiągnięcie ciekawego efektu stosunkowo niewielkim kosztem, stąd "pleśniak" - jeśli dla pytającego ta ogniskowa nie jest zbyt przydatna. Z drugiej strony, jeśli jest w torbie "100" i pokój nie jest za mały, może się okazać, że te zdjęcia nie są dobrym pretekstem do zakupu nowego szkła ;)
-
Odp: Fotografowanie noworodka
Cytat:
Zamieszczone przez
r_m
Chyba to był za duży skrót myślowy, chodziło mi o obiektyw umożliwiający osiągnięcie ciekawego efektu stosunkowo niewielkim kosztem, stąd "pleśniak" - jeśli dla pytającego ta ogniskowa nie jest zbyt przydatna. Z drugiej strony, jeśli jest w torbie "100" i pokój nie jest za mały, może się okazać, że te zdjęcia nie są dobrym pretekstem do zakupu nowego szkła ;)
Można się bawić w manualne 50mm. Tylko pytanie czy jest sens. Dajmy na to taki Olympus OM 50/1.8 to fajne szkło. Można kupić za ok. 100zł. Do tego adapter za kolejne 100zł. Dokładając kolejne 100zł mamy już prawie 50 STM Canona z działającym ( i to całkiem nieźle) AF. Czy warto sami sobie musicie odpowiedzieć.
Moim skromnym zdaniem, jeśli robicie zdjęcia tylko hobbystycznie i liczy się każda złotówka to może warto. W innym przypadku bym sobie darował.
-
Odp: Fotografowanie noworodka
Miałem Canona 50 1.8. I poprostuj nie lubiłem robić nim zdjęć. Miałem go ponad rok a użyłem kilka razy...
Czyli wychodzi na to że muszę podjechać do siostry z 100mm i zobaczyć czy mam odpowiednio dużo miejsca. A jeśli chodzi o 50mm to przecież tą ogniskową mam też w sigmie 17-50.
W końcu wyjdzie, że nic nie kupię.
-
Odp: Fotografowanie noworodka
Cytat:
Zamieszczone przez
HakunaMatata
W końcu wyjdzie, że nic nie kupię.
Ma to swoje dobre strony. Zaoszczędzone w ten sposób pieniądze będziesz mógł przeznaczyć na piwo!!!
-
Odp: Fotografowanie noworodka
Cytat:
Zamieszczone przez
aptur
czy jest sens. Dajmy na to taki Olympus OM 50/1.8 to fajne szkło. Można kupić za ok. 100zł. Do tego adapter za kolejne 100zł. Dokładając kolejne 100zł mamy już prawie 50 STM Canona z działającym ( i to całkiem nieźle) AF.
Zgadza się, dlatego to była pierwsza propozycja :)
Jednak jeśli stosunkowo niskim kosztem (szkło+adapter około 200) można byłoby pobawić się z 50/1.4, to myślę, że do tego celu warto spróbować (z treści pytania domyślam się, że nie chodzi o wybór obiektywu do profesjonalnego, masowego robienia sesji noworodkowo-dziecięcych, tylko o zastosowania amatorsko-hobbystyczne).
@HakunaMatata: sprawdzenie tej "100" jest dobrym pomysłem, a 50@1.4 to nie to samo co 50@2.8, różnica na zdjęciu jest większa, niż mogłoby się wydawać z porównania "cyferek".
-
Odp: Fotografowanie noworodka
Hej, no jeżeli tak polecacie te 50-tki to może bym się skusił. Ale ponieważ miałem 1.8 i mi nie pasowała to biorę pod uwagę wyłącznie 1.4, pieniądze pozwalają mi tylko ma m42 i pentax pk bo takie adaptery posiadam.
Jest coś co pozwoli uzyskać ładny bokeh w cenie do 500zł??
-
Odp: Fotografowanie noworodka
Cytat:
Zamieszczone przez
HakunaMatata
Jest coś co pozwoli uzyskać ładny bokeh w cenie do 500zł??
Kup sobie 50/1.8 STM. Serio. Mimo tego, że bokeh jest taki sobie. Ja wiem ,że napaliłeś się na 1.4 ale to jest niezłe szkło i masz AF gratis. Na manuala wydasz ok. ze trzysta a i tak się tobie potem znudzi podpinanie go z adapterem.
-
Odp: Fotografowanie noworodka
Cytat:
Zamieszczone przez
aptur
Kup sobie 50/1.8 STM. Serio. Mimo tego, że bokeh jest taki sobie. Ja wiem ,że napaliłeś się na 1.4 ale to jest niezłe szkło i masz AF gratis. Na manuala wydasz ok. ze trzysta a i tak się tobie potem znudzi podpinanie go z adapterem.
True story, bier 50 1.8 stm.
-
Odp: Fotografowanie noworodka
A co jeżeli bym się wykosztował na 50 1.4 canona?
Wiecie może gdzie kupić w miarę w dobrej cenie jakieś koce jako tło?
-
Odp: Fotografowanie noworodka
Cytat:
Zamieszczone przez
HakunaMatata
A co jeżeli bym się wykosztował na 50 1.4 canona?
Wiecie może gdzie kupić w miarę w dobrej cenie jakieś koce jako tło?
Mam 50 1.4 i czasem nawet zrobie zdjecie na pelnej dziurze. Na shuterstocka nie przejdzie, ale na domowy uzytek jest ok.
Temat z kocami, przykryciami i inymi przerabialem. Wszystko nie warte swojej ceny. Moze jakas krawcowa ma kawalki materialu, czy cos.
-
Odp: Fotografowanie noworodka
W każdym razie fotografowanie niemowlaka ma swoją poważną przewagę na fotografowaniem starszych dzieci - obiekt nie jest aż tak ruchliwy :).
-
Odp: Fotografowanie noworodka
Cytat:
Zamieszczone przez
maria.k
W każdym razie fotografowanie niemowlaka ma swoją poważną przewagę na fotografowaniem starszych dzieci - obiekt nie jest aż tak ruchliwy :).
To może być też wada, dynamiczne ujęcia dzieci są trudne, ale ciekawe.
-
Odp: Fotografowanie noworodka
Hehe :) posłuchałem waszych rad:mrgreen:
Kupiłem 5d i 85 1.8 :)
Czekam na narodziny :)
-
Odp: Fotografowanie noworodka
-
Odp: Fotografowanie noworodka
Dokup 50 STM póki jeszcze możesz myśleć o czymś innym niż ... ;)
-
Odp: Fotografowanie noworodka
Ostatnio robiłem sesje tamponem 28-75 i wyszło nieźle. 85 czy 50 mają te wadę ze czasem minimalna odległość ostrzenia jest za duża jak na przykład chcesz rączkę czy stopki z bliska strzelić. Przynajmniej z 50 1.8 II to odczułem.
Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka
-
Odp: Fotografowanie noworodka
Cytat:
Zamieszczone przez
mwitek
85 czy 50 mają te wadę ze czasem minimalna odległość ostrzenia jest za duża jak na przykład chcesz rączkę czy stopki z bliska strzelić. Przynajmniej z 50 1.8 II to odczułem.
Zgadzam się jeśli chodzi 85mm. W 50STM jest 35cm więc nie widzę problemu.
-
Odp: Fotografowanie noworodka
No tak, 50 II ma zdaje się 45 cm
-
Odp: Fotografowanie noworodka
Cytat:
Zamieszczone przez
mwitek
No tak, 50 II ma zdaje się 45 cm
A faktycznie, jest troszkę dalej w wersji II.
-
Odp: Fotografowanie noworodka
Powiem wam że przesadzacie...
Jak zacząłem wątek to miałem canona 50D. Polecaliście 50mm, co na tej matrycy dawało mi 80mm.
Kupiłem 5D i 85mm, czy prawie to samo co 50D i 50mm. A wy nadal każecie kupić 50mm co by odpowiadało ok 30mm na 50D.
Idąc tą drogą można by nakupować kupę sprzętu, a przecież wszyscy podkreślają że nie sprzęt się liczy.
-
Odp: Fotografowanie noworodka
Cytat:
Zamieszczone przez
HakunaMatata
Powiem wam że przesadzacie...
A czego się spodziewasz na (dowolnym) forum o sprzęcie, poczytaj wątek o 6d (praktycznie nie da się nim robić zdjęć), niedawny wątek o komputerze tylko do obróbki zdjęć, to dopiero zobaczysz przesadę :D
-
Odp: Fotografowanie noworodka
Na FF 50mm bedzie ok, 100 tez. Wszystko sie rozbija o odleglosc. Czy mozesz sie cofnac itd. Z czyms szerszym nie podchodzilbym do dziecka, ale nie mowie, ze nie mozna.