Czy zostać przy systemie czy może nie.
witam
Mam canona 50D z obiektywami 15-85 i 50/1.8. Myślę o trochę dłuższej ogniskowej i tu mam problem co wybrac.
Miałem przez rok Sigmę 70-300 APO ale byłem nie zadowolony z jej pracy i zdjęć jakie można było wykonać ,a najbardziej brakowało mi stabilizacji.
Mam też Jupitera 200/4, ale to w połączeniu z cieżarem mojego body daje spory kłopot w przypadku dłuższego spaceru , chociaż zdjęcia przy łądnej pogodzie można zrobić zadawalające,ale to w połączeniu z brakiem stabilizacji też mnie nie zadawala , więc tez do sprzedania.
Teraz wpadłem na pomysł i sprawdziłem na jakiej ogniskowej robiłem najwięcej ta Sigmą i wyszło że 100-150 mm.
Mogę wydać maksymalnie 1500 zł
Myślałem canonie 28-135 ale to dubluje mi ogniskowe , 70-200/4 raczej nie bo źle się będe czuł z białym obiektywem no i brak stabilizacji . Raczej w tej cenie nie kupię stałki 135 mm .
Jest jeszcze alternatywa Tamron 70-300 ze stabilizacją , ale tu bym musiał wyjść poza system i to jest dla mnie wielka niewiadoma.
Co o tym myślicie.
Może macie jakieś inne propozycje , chętnie bym poczytał rady bardziej doświadczonych w tym względzie.
pozdrawiam Wojtek
Odp: Czy zostać przy systemie czy może nie.
niepotrzebnie obawiasz się tamiego...
Odp: Czy zostać przy systemie czy może nie.
Myślę, że Tamron to najleszy wybór, ale nie kupuj w ciemno tylko najlepiej gdzieś gdzie bedziesz mógł podpiąć i sprawdzić.
Odp: Czy zostać przy systemie czy może nie.
Używane 70-200 f4 w bardzo dobrym stanie można już kupić za ok.1500 PLN. Obiektyw zacny. Kiedy użytkowałem to szkło, to praktycznie nigdy nie zabrakło mi "czasu", zarówno na 20D jak i na 50D. W tym ostatnim możesz zawsze podkręcić ISO, które jest użyteczne. No chyba, że szkło potrzebujesz do wnętrz, to wtedy f4 może być za ciemne. Nie bój się białego koloru i czerwonego paska. Za radą bardziej doświadczonego kolegi dwie moje eLki okleiłem czarną taśmą. Nie rzucają się w oczy, nie widać czerwonego paska, mniej kusi potencjalnego złodzieja, sprzęt mniej się niszczy ( mam na myśli obudowę -rysy, zadrapania, otarcia). Jakbym mógł, to bym wszystkie oznaczenia i napisy usunął ze sprzętu, co ich będę reklamował (albo antyreklamował) :-)
Pozdrawiam
Odp: Czy zostać przy systemie czy może nie.
witam
Nie tyle co obawiam sie , a zastanawiam się czy warto kupować coś co nie całkiem wykorzystam , a jednocześnie nie znajduję innej alternatywy bo są inne priorytety i pieniążków brak.
Tamron przedewszyskim jest nowy i zachęca 5-letnia gwarancją. Jedni go chwalą a inni narzekaja że z wiekiem zaczyna szwankować, czego o Canonach nie słyszałem .
Jest jeszcze canon 55-250 mm tani bardzo plastikowy i podobno bardzo delikatny i tylko rok gwarancji dlatego o nim nie wspominałem , a może warto właśnie o nim pomysleć...
Odp: Czy zostać przy systemie czy może nie.
Canon 55-250 na pewno jest bardzo dobrym wyborem w kontekście realcji ceny i jakości. Miałem go wcześniej i też nie narzekałem.
Na pewno jest też dużo lżejszy i mniejszy niż Tami, co w Twoim przypadku może mieć znaczanie.
Jak widac wybór masz, idź do sklepu, pomacaj każdy i podejmij decyzję ;)
Odp: Czy zostać przy systemie czy może nie.
A porównując obiektywy Canon 70-200 4.0 i Tamron 70-300 bez patrzenia na stosunek cena-jakość, jak wypada takie porównanie? Bo rozumiem że cena-jakość na korzyść Tamrona?
Odp: Czy zostać przy systemie czy może nie.
Ok
Też bym chciał dowiedzieć się co myślicie o takim porównaniu nowy Tamron 70-300 ze stabilizacją , a używany canon 70-200/4.0 bez stabilizacji...
Ciekawe porównanie , gdyż ostatnio sporo tych canonów było w ofercie.
Jeszcze taka myśl mnie nurtuje czy Canon 70-200/4.0 wyprodukowany kilka lat temu jest jakościowo taki sam jak dzisiejsza produkcja jeśli chodzi oczywiście o optykę i rozdzielczość.
Odp: Czy zostać przy systemie czy może nie.
Powiem Ci tak: kupiłem niedawno tamrona 70-300, ale po głębszym przyjrzeniu się odrzuciła mnie jego plastikowość, luzy na pierścieniu i wysuwający się tubus. Miałem wrażenie jakby miał się zaraz rozlecieć (może wynika to z mojego przyzwyczajenia do L-ek, ale obiektyw był nowy i zraziło mnie to). Odesłałem, i kupiłem nowego 70-200 f4, co prawda 100mm krótszy, bez stabilizacji, ale ostry jak brzytwa, a jakość wykonania nie pozostawia nic do życzenia. Nigdy więcej półśrodków.
Odp: Czy zostać przy systemie czy może nie.
Mam Tamiego drugi rok, używam do spottingu, nic się nie luzuje, nie wysówa, nic się nie dzieje niepokojącego.
Ale czytając tu różne opinie na jego temat utwierdzam się w przekonaniu, że rozrzut jakościowy wśród egzemplarzy niestety jest znaczny :(