[ami] z Canonem w niedoświadczonych łapskach
No dobra powoli oganiam co i jak na tym forum. Zatem raz jeszcze witam (lepiej dwa razy za dużo niż raz za mało) wszystkich tym razem chyba w właściwym miejscu z którego admin mnie nie pogoni a inni nie będą musieli biegać za mną po różnych wątkach. Sorki za zamieszanie no ale jak się biega po różnych forach (lokalne, rowerowe, finansowe, fotograficzne i inne) gdzie panują rożne zwyczaje to tak niestety jest :)
Z tego co widziałem zostałem już zauważony :) mam już pierwszą zrypkę, usunięcie postów i ciepłe słowa na koncie. Zacznę od wstawienia poprzedniego zdjęcia bo to najlepsze jakie udało mi się zrobić w mojej nieciekawej karierze :):):)
W poprzednim poście napisałem o sobie że jestem amatorem i raczej na pewno nim pozostanę ale nie oznacza to, że doszedłem do ostatecznego końca gdzie nie wykonam kolejnych kroków. W ostatnich miesiącach zacząłem trochę bawić się w studio (o ile to nie za duże słowo) Mam możliwość zapraszania modelek na sesję co też czynię. I tu niestety pojawia się problem gdyż są to niepełnoletnie dziewczyny zatem pojawia się problem z upublicznianiem wizerunku. No chyba że jakoś zakrywać część twarzy? sam nie wiem , czas pokaże co z tym fantem zrobić.
//Edit: na życzenie wątkotwórcy "Akt" wycięty.
Odp: [ami] z Canonem w niedoświadczonych łapskach
Znowu widzę postęp. Numeruj zdjęcia, a golasy to raczej nie bobasy tylko pełnoletnie;)
Odp: [ami] z Canonem w niedoświadczonych łapskach
Bobasy Ci sie nie podobają ???? No weź jak taki słodziak może Ci się nie podobać ? !
3. wygrzebane z mojego archiwum
Odp: [ami] z Canonem w niedoświadczonych łapskach
Cytat:
Zamieszczone przez
ami
Bobasy Ci sie nie podobają
Bobas super. Zdecydowanie jednak wolę takiego jak na 3.
Odp: [ami] z Canonem w niedoświadczonych łapskach
Wg mnie powinieneś uważać z upublicznianiem takich zdjęć jak zdjęcie nr 2.To raz.
Ani nr 1 ani nr 3 nie nadają się do pokazywania w celu uzyskania krytyki,po prostu są poza krytyką.Nie masz wg mnie żądnych podstaw teoretycznych i praktycznych.Proponuję , jeśli to chcesz robić na tyle poważnie żeby uzyskać prawidłowy kadr , poczytać literaturę o podstawach fotografii,robić kadry podpatrzone czy to w książkach czy na forach,I wyciągać wnioski czy uzyskujesz jakieś postępy czy nie.A jeśli masz zamiar bawić się tylko w robienie zdjęć to rób takie dalej jakie nam pokazałeś, choć takie , tylko nadają się do szuflady.
Odp: [ami] z Canonem w niedoświadczonych łapskach
italy mylisz się!
Nie ma takich głębokich szuflad ;-)
Odp: [ami] z Canonem w niedoświadczonych łapskach
Wszystkie nadają się do rodzinnego albumy a nie na forum.
Odp: [ami] z Canonem w niedoświadczonych łapskach
Nie no Tom nr.1 jestem w stanie zrozumieć, cos kombinował, jakies rozmycie, długie czasy, hej moje pierwsze foty też nie wyglądały lepiej, ale dalej już zaczyna robić się poprostu typowy rodzinny album to fakt, oba zdjęcia są poniżej dobrego smaku...
Odp: [ami] z Canonem w niedoświadczonych łapskach
Italy
Po pierwsze to z mojego archiwum. Czasy kiedy jak sam piszesz tylko robiłem zdjęcia głównie w jpg-ach. Niedawno dopiero przesiadłem się na rawy.
Po drugie uważam że właśnie po to są fora żeby za ich pomocą się uczyć. Ja ma się uczyć nie prezentując zdjęć ? Ja się nie obrażam za krytykę wręcz odwrotnie jeśli poprzez krytykę czegoś więcej się nauczę to jestem jak najbardziej za. Byle byłoby to bardziej w kierunku co jest złe i co można poprawić niż stwierdzenie "brzydkie" i tyle w temacie.
Powyższe foty wrzuciłem bardziej w celach "humorystycznych" Daj mi chwilę a coś tam poszukam w swoim archiwum choć na wiele nie nastawiaj się :) (patrz tytuł mojego wątku)
4. powiedzmy że takie coś
Odp: [ami] z Canonem w niedoświadczonych łapskach
Cytat:
Zamieszczone przez
ami
Italy
Po pierwsze to z mojego archiwum. Czasy kiedy jak sam piszesz tylko robiłem zdjęcia głównie w jpg-ach. Niedawno dopiero przesiadłem się na rawy.
Ale nikt nie każe ci zamiesczać zdjęćktóre robilas w JPG albo nie obrabialas, sama zamieszczasz kontent i nikt cie do tego nie zmusza
Cytat:
Zamieszczone przez
ami
Po drugie uważam że właśnie po to są fora żeby za ich pomocą się uczyć. Ja ma się uczyć nie prezentując zdjęć ? Ja się nie obrażam za krytykę wręcz odwrotnie jeśli poprzez krytykę czegoś więcej się nauczę to jestem jak najbardziej za. Byle byłoby to bardziej w kierunku co jest złe i co można poprawić niż stwierdzenie "brzydkie" i tyle w temacie.
Można się uczyć poprzez praktykę BEZ wrzucania wszystkiego jak leci, na tym polega mądra selekcja, oddziela się ziarno od plew . Dodatkowo poprawić można coś co jest wykonane nie najlepiej ale jak dziecko narobi do pampersa to przecierasz tyłek a brud wywalasz do kosza. Takie właśnie mam odczucie względem zdjęć dziecka, nie zrozum mnie źle , dla ciebie moga miec wartosc sentymentalną, dla mnie i wielu tutaj zdjęcia które chcemy ogladać to zdjecia trzymające minimalny poziom wykraczający poza świecenie dziecku lampą w twarz.
Cytat:
Zamieszczone przez
ami
Powyższe foty wrzuciłem bardziej w celach "humorystycznych"
To wrzucasz żeby sie uczyć czy dla tzw "beki"? kwejk w tym wypadku będize bardizej odpowiedni
Cytat:
Zamieszczone przez
ami
Daj mi chwilę a coś tam poszukam w swoim archiwum choć na wiele nie nastawiaj się :) (patrz tytuł mojego wątku)
To się postaraj, a jeżeli nie to pamiętaj czasem milczenie jest złotem :)