AE to nie wiem czy tak trzeba, chyba marketingowo...
ja mam wciaz 2 typy co do nowego Dsa. albo AF-killer, albo to bedzie puszka 100% na potrzeby hollywood...znaczy sie filmy :)
Wersja do druku
powoli, powoli napływają plotki i ploteczki o 5 mkIII
http://www.canonrumors.com/2010/11/5...iii-specs-cr1/
Specifications (Japanese to English Google Translated)
* 28megapixel CMOS sensor. Achieved by introducing new technologies such as low-noise photodiode
* Sensor Size 36.0 × 24.0mm 1.0x
* Wide low-noise ISO sensitivity ISO100 ~ 12800 (extension L: 50, H1: 25600, H2: 51200, H3: 102400)
* The six frames * Dual DIGIC4 / s provides continuous shooting
* 98 percent of the viewfinder field of view, magnification 0.71 times. With the electronic level
* A high-speed AF system. Double Cross Centre, Cross assists 19 points – 26 points. 5 AF point selection mode, types of automatic. Advanced AI Servo AF
* 63-segment metering. 1920 × 1080 30/25/24 frame Video
* Crop video feature. 10X SD, HD four times, three times in full HD.
Brzmi to rozsądnie - ot pożyjemy, zobaczymy
ale bez 720p?
niech oni *** raz zrobia porzadny MLU, dodadza kurtynke do celownika i troche uszczelek.
dla odmiany od dowalania ficzerow wideo i tym podobnych zegarkow z kukulka ;)
to ze tam bedzie nasr... megapikseli, iles tam fps wiecej i jakies tam wyzsze ISO dodatkowo, to jest w zasadzie tak oczywiste, ze nie ma nawet sensu decydowac. to co jest istotnego w 5D mkIII to czy Canon wladuje tam uklad AF, czy tez nadal bedzie brnal w zaparte, ze ten transplant z czasow 20D jest OK (i ja bym sie nie zakladal, ze Canon dostrzega taka "koniecznosc").
to co mnie moze zdziwic w mkIII to nie ilosc megapikseli czy fps-ow, a wlasnie uklad AF i rozne ficzery (dual-card, wbudowany GPS). ciekaw jestem tez pozycjonowania tej puszki - tzn. czy ona przypadkiem nie spadnie oczko nizej, tj. czy nie dostanie wbudowanej lampy, lzejszej i bardziej plastikowej obudowy i ceny sprzedazy (tak 1/2 roku po premierze) na poziomie nie wyzszym (byc moze nizszym) niz dzisiejsze 5D mkII. nie widze takiej koniecznosci w ofercie Canona, ale przy okazji 7D/60D tez niby takiej nie bylo...
Właśnie dlatego nie pisałem o tym.
Imho nie stać ich na taki ruch (patrz jakość video w GH2) i h-iso sample
http://www.omuser.com/viewthread.php...&extra=&page=1
hmmm.... myślałem że do mkIII wpakują digica V już.
Ależ stać ich jak najbardziej. Nie mogą sobie pozwolić na opóźnienia wobec realnej konkurencji, ale kto słyszał o jakimś gh2 czy jak mu tam? Sugerujesz, że praktyczny monopolista będzie się przejmował konkurencją ze strony takiej zapadłej niszy? Dla nas to oczywiście gorzej, ale w końcu trzeba mieć co włożyć w MKIV.
Powiem tak, jak Mark III będzie na Czwórce bezczelność tej firmy sięgnie zenitu i będzie to kolejny jasny sygnał, gdzie ma głosy niewolników płacących co rok abonament.
To byłby również sygnał, że kolejny FF od Słonego nie będzie miał filmików w ogóle lub jakość tychże będzie na innym poziomie albo będzie to zrobienie miejsca na video puszkę.
5DIII i tak odniesie sukces - ze 100 zachwytów napiszemy tylko nt. przeszczepu AF z 7D ;)
Nt. GH - poszukaj na outbackphoto filmiku (chyba vimeo) jak pięknie Canon 7D czy 5D2 produkuje morę, zestawienie obok materiału z GH1 (a gdzie do GH13 czy GH2) nie pozostawia na Canonie suchej nitki w tym względzie, w low light nadal Canon, ale mam nadzieję, że D4 zamiesza na tym poletku i N***n.
Może i D4 namiesza ale to inna półka cenowa będzie niż trójka imo.
Jak C wpakuje do mkIII Digic 4 na następne 3 lata to pewnie zostanę przy mkII.
Canonrumors podało plotkę cr1, a niektórzy już krytykują puszkę, której nie ma:) Ja czekam na następce 1000d, ale bez lustra (coś na wzór Samsunga nx10)...
Jarek... ale to zdaje sie nie ja narzekam, zreszta notorycznie, na zaje* dobry zdaniem Canona AF w 5D zamiast piszczec z zachwytu, ze puszka dla pocztowkowcow tudziez studyjnych w ogole sama ustawia ostrosc. ale kurde refleksja, ze to nie C jest niereformowalny, tylko uzytkownicy upierdliwie zapatrzenii w Nikona (rozpusta im sie marzy, ze sa inne dzialajace punkty niz centralny!) i w ogole chcieliby od razu cala reke...
a mnie tylko o jedna wiecej pozycje na kneflu chodzi. Single, Continuous, Time Lapse, MLU. to jest tak ***sko proste i tu naprawde nie trzeba odkrywac, ze ziemia jest okragla ;)
z USM owszem, widac, ze aparat reaguje jakos przy wybraniu tych punktow. ale do Servo to sie nijak nie nadaje.
a juz zalozenie szkla typu Sigma 50/1.4 definitywnie pozbawia zludzen o uzytecznosci tych bocznych punktow. ja wiem, to jest tylko Sigma i to tak naprawde nie ma AF zgodnego z Canonem, ale jednak na centralnym ten obiektyw jeszcze ostrzy. a poza centralnym jest kupa.
LV to jest pokretne obejscie rozwiazania braku MLU. pokretne chocby dlatego, ze zre baterie nieproporcjonalnie do tego jak jest potrzebne.
ale uzywales kiedykolwiek customow? tak pytam, bo mam wrazenie, ze nie zauwazyles, ze parametry ekspozycji ustawione w M (czy Av czy Tv) nie sa przejmowane przez Customa.
po przekrecaniu galy na taki C1 przywracana jest kombinacja dziury i czasu zapamietana dla C1. wiec takie przelaczanie miedzy M a C1 nie rozwiazuje problemu szybkiego przelaczenia miedzy MLU a brakiem MLU. a wlasnie o to w tym wszystkim chodzi.
custom ma to do siebie, ze ma sztywno zapamietane parametry. w sensie, ze jak przelaczasz z jakiegokolwiek programu na taki C1, to aparat odtwarza wszysciutko co zapamietal - program przypisany do C1 (w tym wypadku to by byl M), zapamietana przyslone i/lub czas, tryb pomiaru, zdjec seryjnych, ustawienia C.fn. itd. itp.
to nie jest rozwiazanie do wlaczania MLU, bo jesli przelaczasz z M-ki przy dajmy na to kombinacji f/11 i 1/250s na C1 gdzie zapamietane jest f/8 i 1/30s to moze i oszczedzasz sobie dlubania w C.fn.-ach, zeby dojsc do MLU, ale musisz wciaz pamietac o pokreceniu galami.
powiem tak - przerabialem to w praktyce. to jest d* nie rozwiazanie. mnie chodzi po prostu o czytelny, dostepny na wierzchu knefl/wskaznik do wlaczania/wylaczania MLU. nie LV, nie ustawien tylko samego jedynego MLU. dosc regularnie trace zdjecia przez to, ze mialem wlaczone MLU. i to powiedzialbym w moim wypadku jest czestsze niz problemy z AF w 5-tce.
to jest jakas mysl, chociaz moje rozumienie patentu (a malzonka robi w epo.org wiec jakies tam pojecie poniekad mam :) ) jest takie, ze to mozna przyznac na cos, co wymaga jakiegos istotnie nowego pomyslu, na ktory nie da sie wpasc z samego tylko zsumowania dostepnej wiedzy. a wykmininie, ze MLU moze byc na kneflu nie jest inowacyjne, co jest warunkiem koniecznym (a przy tym nie wystarczajacym) do uzyskania patentu.
przynajmniej tak jest w europejskich patentach, bo w USA czy kraju przekwitlej wisni udaje sie firmom przecisnac przerozne bryki. wiec niewykluczone, ze tam ktos "opatentowal kolo", a dla globalnych korporacji to juz wystarcza, zeby zablokowac rynek...
Z ustawieniami C jest faktycznie tak jak piszesz. Kiedyś na alkoholowej imprezce miałem ustawione globalnie MLU no i zapomniałem gdzie się to wyłącza. Dlatego MLU wstawiłem sobie też do ulubionych i mam szybki dostęp bez łażenia po menu.
Co do patentów to np. wciąż Philips ma patent na wyłącznik czasowy w urządzeniach audio-video, dlatego często tej niby pierdoły nie ma np. w amplitunerach, mimo że opłata za uzycie patentu to podobno tylko 30 centów od sztuki, więc może i MLU na body ktoś wziął i opatentował.
Co do AF, to nie mam sigmy 50 1.4 ale mam C 50 1.4 i używam bocznych na nim. Oczywiście centralny jest dużo lepszy, ale boczne też działają. Dla mnie servo AF w 5d dla małych i szybkich obiektów jest słaby zarówno na centralnym jak i bocznych, albo ja mam szkła do bani. Mimo wszystkich tych wad AF, aparat się Canonowi dobrze sprzedaje. Dlatego sądzę, że w mkIII dadzą AF z 40/50d, a nie taki jak w 7D.
w Sigmie tez dzialaja. ale od "dzialaja" do "dzialaja tak, ze mozna na nich polegac" jeszcze dluuuga droga.
ja tez takie mam ;)
nie mam watpliwosci, ze to nie bedzie 7D. mam tez nadzieje, ze to nie bedzie ten sam co w mkI/mkII, ale znajac historie Canona nie zakladalbym sie o wiecej niz 5 EUR ;)
Pytanie za 100 pktów z punktu widzenia targetu: kto ;) i kiedy zapoda video w raw?
D3s np. w "zukato shootut rozwala (low light) 5D2, ale narzekają na zsiekany szumami na maxa niebieski, poza tym kolorkom z D3s daleko do tych z 1D4, 7D (wg. Hollyguru's najlepszych w VDSLR).
Ja stawiam na 1Ds4
Po co? Wystarczy zgrywać po kablu na databank bezpośrednio..
scarlet, jezeli wierzyc tym belkotom od RED. canon i inne japonskie firmy jeszcze dlugo nie dzadza RAW video w consumer cameras. Ja bym sie cieszyl jakby canon do 5D3 dal ten ich nowy codec i 4:2:2 albo co jest jedyna logiczna opcja dla tych HDSLRs to dac pelne HDMI out. nawet 8bit moze byc. Bez tego HDSLRs szybko sie znudza zwlaszcza jak sony i inne firmy pojda w stone Panasonica AF100 ktory wyglada bardzo dobrze jednak cenowo to i tak oplaca sie kupowac RED One.
Nie muszą dawać tego w 5D3, jest miejsce na nową puszkę - droga i wypasiona puszkę video - raw w 5D3 ośmieszyłby Canona (w oczach marketingowców innych firm) i byłby - za $2900 - lifetime deal dla Hollywood'ów.
Skoro podniecają się pro kamerkami m/43 Panasa, znaczy się jest miejsce na $5-8k video killera.
5D3 - jak dadzą ten kodek i 120p, nawet w 720p a w zasadzie to nic nie muszą i tak się sprzeda. Wpieprzą tylko więcej MPx by nowe szkła kupić. Ile MPx? Tyle, ile jeszcze 24-105 udźwignie na f/4 ;)
Kwestia magistrali i kwestia procka do obróbki - czyli odpowiedź tkwi czy digic V może - to wiedzą tylko w Tokio ;). No i jeszcze nośnik nie wiem czy Canon w puszce jakby nie było amatorskiej zdecydują się na rozwiązanie - użytkowniku "radź se sam". Raczej wątpię.
Z tego co mówią moi koledzy filmowcy to Nikon nie jest przez nikogo brany poważnie w tym targecie więc chyba ich osiągnięcia na tym polu nie są zbyt wielkie.
Zupełnie inna kwestia to Panas.
A od czego udoskonalone sRaw-y z digic V ;)8-).
Na CR video science fiction, generalnie nie ma sensu cytować specyfikacji kamer, bo target jakby zgoła inny niż ogólnie pojmowany canonbor :mrgreen:
Ceny: $6-8k i sensor aps-c. Full HD/wypas
i Yamato prototype: 20EV, czyste 6000, raw 4K i $20k.
Co tu dużo mówić: każdy szanujący się videomaniak klęka na kolana i wali głową o beton przed obrazkiem Sony (patrz SAR; 17 list.) i RED.
Jest Sony, jest impreza i chipsów nawet nie trzeba mielić ;)
Aha, kiedyś dla bogatych inaczej mają rzucić ochłap: technologia Yamato "w aps-c".
A teraz waky waky i powrót do rebela fullHD 20 fps:)
Tom Hogan predictions:
http://www.bythom.com/2011predictions.htm
"The big boys (Canon, Nikon) still haven't gone mirrorless. That's unexpected given the clear sales trend happening in the high compact to low DSLR realm. They can't continue to ignore mirrorless for long, though. Surprisingly, I'm not sure they fully "get it." (More on that in a bit.) "
"Canon: Canon missed a memo somewhere. The camera market is changing, but they seem stuck on executing on the old memo. Basically: more pixels, more video, same camera. Some things (autofocus comes to mind) are getting a little stale in the Canon world, while other companies seem to be pushing lots of new tech into their equipment (pellicle mirrors, new focus systems, new metering systems, etc.). This needs to change or the overall trend of Canon being nibbled to death will continue. I don't see any evidence yet that Canon is going to change, though. 2010 was more of the same. Everyone will be looking to see if 2011 is more of more of the same"
"Mirrorless video continues. Both Panasonic and Sony now have dedicated video cameras derived from their mirrorless camera systems. This trend will continue, with Samsung likely to be next in line. Of the video companies, Canon is conspicuously absent from this trend. The question is whether the still camera companies will cross over, too. Yes, they will. But they may not get there this year. "
"Canon. A 1DsIV seems pretty certain, and I think it'll be 32mp or more (remember, Canon's still executing off the same "more pixels" memo). A 5DIII seems certain by the end of the year, though I don't see it going the more pixel route. Instead, it'll be focused on trying to lock down the video user. So do we get other DSLRs, too? Well, I'm perplexed about that. Where exactly do you go after the T2i, 60D, and 7D? More pixels takes you up to that APS useful max, and I'm not sure that the 18mp sensors are delivering all that much more in the first place. I'm not hearing a lot of Canon DSLR future info out of Japan other than the high end. No, I think Canon is at a crossroads with DSLRs. The old strategy is about to stop working. Note that I said that growth in 2011 is partly due to upgraders, but I don't see the Canon crowd crowing at their upgrade opportunities. Some of Canon's best design decisions, meanwhile, have been being made in their top compact cameras (S95, G12). Is it possible that they'll figure that out and get the mirrorless religion based upon these designs? I have my doubts. I'm betting on an incremental T3i body as the lone new cropped sensor DSLR, with 60D and 7D follow-ups scheduled for 2012. Can you see why Canon's slowly losing momentum? "
A zbanować chrzanionego nikoniarza, żeby mu gumy odeszły...
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
.
Piotr jest też podejrzany... wkleja jakieś dywersyjne dywagacje... ;)
Pan Hogan jak każdy gryzipiór przelewa z pustego w próżne. Przewidywania jego sprawdzają się słabo. Coś tam wie, ale ledwie na poziomie pobieżnej lektury ogólnie dostępnych źródeł. Np. a propos Olympusa: "We already know that we're getting a super telephoto zoom (~70-300mm variable aperture, or is it the 90-250mm f/2.8 in m4/3 garb?)". Nie zauważył prezentacji m.zuiko 75-300? Pewnie był w sierpniu na wakacjach...
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Gdybym miał pokusić się o własne przewidywania... (nie bierzcie tego za poważnie, zabawnym będzie wrócić do wątku na koniec 2011 :lol: ).
Dlaczego obecnie Canony sprzedają się jak ciepłe bułeczki? Moim zdaniem, czy nam się to podoba czy nie, ze względu na Full HD w całej gamie produktowej. Dlatego należy się spodziewać, że nowy DIGiC będzie miał spore możliwości w tym względzie (lepsza jakość obrazu, nowe tryby video, AF).
W 2011 zobaczymy zatem:
1. być może jakiś model entry level stanowiący konkurencję dla mirrorless pod względem wymiarów i ze dwa małe obiektywy do niego (nadal EF-S). Nie wiem czy da się zrobić pancake pod obecny bagnet?
2. na pewno 600d i mam nadzieję, że oprócz bzdetów w rodzaju uchylnego ekranika będzie mieć już DIGIC V :)
3. nowego super-hiper 1Ds, technologicznie mierzącego w REDy itp.
4. dzięki 3. nie tylko będzie miejsce dla następcy 5d, ale również dla kolejnej lustrzanki FF.
Tyle tego, osobna kwestia to obiektywy, których na pewno zobaczymy sporo.
gdyby sprawdziły się punkty 1 i 2 byłoby miło
ale na razie bardziej prawdopodobne są przewidywania Toma
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
błąd, raczej interesowały by mnie punkty 1 i 4
mógłbym mieć następce dla starego 5D i coś małego do kieszeni w jednym systemie
Ja jestem najbardziej ciekaw 5dIII chyba jeszcze poczekam na niego,zepewne cena początkowo będzie zaporowa jak zawsze no ale może wtedy np będzie okazja kupic 5dII tanio :)
Czytam na tym forum o wielkich aspiracjach Canona względem HDSLR. Skoro ma takie aspiracje to nie rozumiem dlaczego Canon nie wypuscił żadego ustrojstwa związanego z HDSLR. Dlaczego daje zarabiać np. hohsztaplerom z zacuto. Jeżeli 1Ds ma konkurować z RED to przestanie być przenośnym aparatem fotograficznym bo będzie potrzebował taczki na dyski twarde do rejestracji video w RAW. Problem z AF w trybie video nie wynika z braku mocy w Digiku tylko z algorytmu jaki stosuje Canon. Albo nie umieją sami wymyśleć, albo Panas opatentował swój algorytm (tak, algorytmy można patentować) i nikt mu nie podskoczy. Algortym CDAF w nowych Panasach to nie jest ten sam algorytm który był w starych modelach. Ten algorytm nie robi wstępnego próbkowania żeby sprawdzić czy jest ostro, ten algorytm na starcie wie czy jest ostro czy nie. Wsadzenie nawet 4 nowych wypasionych Digików 5 do 1Ds nie spowoduje, że AF Canona na detekcji kontrastu zadziała tak jak na detekcji fazy. Nie ma takiej mozliwości bez zmiany algortymu.
Odnośnie bezlusterkowców nie wypowiadam się, bo się nie znam.
Akcje i ADRy Canona mają sie nieźle, w 2011 też będą się tak miały ;).
podchodzę do tematu na luzie, ale to co reprezentuje p. Tom to są gderania starej baby :lol: przynajmniej jeśli o Canona chodzi...
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Tutaj są tylko dwie możliwości:
1. Myślisz, że Canon nie potrafi napisać porządnego Auto ISO? Kiedy napisanie takiego algorytmu, to jest zadanie z grubsza na kwadrans dla studenta informatyki pierwszego roku. Powód jest prosty, na takich duperelach Canon trzepie kasę dawkując nam minimalne usprawnienia w kolejnych korpusach. Podejrzewam, że tak samo będzie z CDAF.
2. Algorytm Canona musi działać inaczej ze względu na sposób działania AF w obiektywach i potrzebuje do tego lepszego procka. Skrajną możliwością jest to, że nawet nie da się napisać porządnego algorytmu, bo konstruktorzy szkieł byli zbyt mało przewidujący (i nie ma możliwości upgrade'u firmwaru szkieł wcale albo poza serwisem). Ta możliwość wydaje mi się jednak mało prawdopodobna i nie mam w zasadzie żadnych dowodów dla jej poparcia. No, może poza tym, że bagnet/protokół EOS projektowano ze dwadzieścia lat temu i nie jest to żadna kosmiczna technologia.
Nie wiem co jest złego w AutoISO, bo nie używam oprócz filmów. W filmach działa dobrze.
CDAF działa we wszystkich aparatach Canona tak samo słabo, bez względu czy 550 czy 1dmk4. Sam algorytm jest algorytmem kolejnych przybliżeń. Nawet jeśli jest ostro to aparat nakazuje obiektywowi zmienić ostrość ( z pewnym wstępnym skokiem) bo aparat nie wie że jest ostro i musi porównać nowy obraz z poprzednim obrazem.
Porównanie składa się 2 kroków. 1 krok to wyznaczenie krawędzi na obszarze o małej wielkości. Krawędzie oznaczane są na czarno, reszta na biało. Dużo krawędzi -> dużo czarnych punktów. W 2 kroku wykonywane jest uśrednienie obrazu. Im ciemniejszy jest otrzymany obraz tym więcej było na nim krawędzi. Następnie porównywana jest jasność obrazka przed zmianą ostrości z jasnością obrazka po zmianie ostrości. Jeżeli nowy obrazek jest ostrzejszy niż poprzedni to aparat wie, że w dobrą stronę kazał obiektywowi zmienić ostrość i wysyła kolejny rozkaz zmiany ostrości w tym kierunku. Tu znowu następuje porównanie dwóch kolejnych obrazków. Jest to powtarzane aż do momentu aż kolejny otrzymany obrazek będzie miał mniejszą (będzie jaśniejszy) ostrość od poprzedniego. Aparat w tym momencie jeszcze nie kończy ustawiania ostrości, bo punkt najlepszej ostrości został "przegapiony". Aparat wysyła do obiektywu rozkaz ostrzenia w drugą stronę, ale jest zmniejszany skok o jaki obraca się silnik. Teraz kolejno wykonywane są te same kroki algorytmu, aż różnica jasności obrazków jest odpowiednio mała. Czyli następuje gasnąca oscylacja wokół punktu docelowego. W kompaktach które mają w trybie video włączony ciągły AF wygląda to jak pływająca ostrość -> mimo że ostrość jest ustawiono poprawnie i nic się w scenie nie zmienia to aparat wykonuje próbną zmianę ostrości -> ostry obrazek staje się na chwilę nieostry -> pływa.
W sytuacji gdy przy starcie ustawiania ostrości jest mało światła lub obiekt na którym łapana jest ostrość jest mało kontrastowy lub obiekt jest bardzo poza (duży BF/FF) ostrością to kolejne obrazki z kroku 2 różnią się zbyt mało, aby aparat mógł rozstrzygnąć czy ostrość się poprawia czy nie. Wtedy aparat decyduje o zmianie ostrości z większym niż standardowo krokiem. Wtedy następuje coś podobnego do przejechania całego zakresu ostrości.
Dlatego wszystkiego uważam, że Panas używa innego niż standarodowy CDAF Canona i reszty bo w Panasie nie widać wstępnego próbnego ostrzenia, a także po ustawieniu, ostrość nie pływa.
Może Panas używa algorytmu detekcji krawędzi innego niż Canon bo np. użył sprzętowej realizacji w DSP algorytmu Canny'ego, a Canon ma za słaby procek i używa jakiegoś innego algorytmu. W takim wypadku, jeżeli algorytm użyty do detekcji krawędzi przez Canona jest mniej szczegółowy to wstępne próbne ostrzenie musi być większe niż u Panasa aby stwierdzić czy coś się poprawiło w ostrości czy nie. Może u Panasa tego wstępnego ostrzenia nie widać bo jest tak małe, że aż niezauważalne przez użytkownika. Inny pomysł to taki, ze Panas użył jakichś magicznych pixeli na matrycy dzięki którym wie, że obraz jest nieostry/ostry i jak bardzo ostrość jest przed/za obiektem tak jak w AF za pomocą detekcji fazy. Wydaje mi się, że jednak prędkość procesora nie ma tu dużego wpływu bo Canon używa CDAF od paru lat w kompaktach i ma już w procku sprzętowo rozwiązany algorytm Canny lub jakiś inny. Dodatkowo jeżeli kroki 1 i 2 będą szybciej wykonywane to i tak ostrość będzie oscylować wokół docelowego punktu, z tym że będzie się to działo szybciej. Jednak nie na tyle szybko aby człowiek nie zauważył takiej oscylacji.
Aha, nie znalazłem informacji aby w Red One był AF.
Wszystko to prawda. Ale tak jak pisałem wcześniej nie znamy możliwosci, a raczej ograniczeń protokołu komkunikacji korpus<->obiektyw i działania AF w obiektywie. Najprostsza wersja mogłaby np. opierać się o 3 rozkazy: start, stop, zmiana kierunku. I byłaby chyba wystarczająca dla realizacji tradycyjnego AF (detekcja fazy). Ale już do CDAF nie bardzo. Bo jak powiesz takiemu obiektywowi, żeby zmienił ostrość o pewien krok? Nie możesz. Możesz tylko wystartować silnik na moment i zatrzymać go. Jako żywo przypomina to "drobienie", które na razie obserwujemy w implementacji CDAF u Canona. Ale to tylko takie uproszczone gdybania...
To byłoby niemożliwe, żeby nie zmienili od tamtego czasu tak bardzo na pałę wymyślonej komunikacji jaką jest -1,0,1 (w przód, stop, w tył), jeżeli mieliby taką na początku. To by było takie prostackie...
BTW : przecież chyba od początku mocowania EF styków było tyle ile jest teraz. To co, o zczytywaniu przysłony, odległości obiektu i innych danych pomyśleli, a o dobrym protokole AFa już nie? Jakoś mi się to nierealne wydaje :D