Odp: Kalibracja 5d3 - sens?
Ja po raz kolejny muszę również większość sprzętu wysyłać, po wymianie połowy bebechów teraz znów połowa szkieł działa jak chce. Jestem ciekaw habakuk jaki jest twój drastyczny pomysł? Ja przyznam, że tracę siły na to wszystko. Cena za korpus nie mała, a póki co mój chyba większość przeczekał w serwisie.
Odp: Kalibracja 5d3 - sens?
Wygląda na to, że nie jest to odosobniony przypadek i coś jest na rzeczy z tymi "trojkami". Ciekawe teraz jak zachowa się Canon, badz Serwis CSI. Nie mieści się w głowie że za taką kasę sprzęt jest bezużyteczny
Odp: Kalibracja 5d3 - sens?
Nie wiem czy coś jest na rzeczy, sporo osób używa i AF trafia. Jak wiemy wszyscy bez poprawnej pracy AF aparat jest bezużyteczny. Póki co znam trzy przypadki takich cyrków, wliczając w to siebie.
Problem w tym, że głowie użytkownika i ogarniętego fotografa się nie mieści-mieści się natomiast w "głowie" serwisu.
--- Kolejny post ---
Cytat:
Zamieszczone przez
wiktor2323
Czyli mówicie, że jak moje 50/1.4 ma problemy z Afem to jechać osobiście i rezerwować cały dzień?
Kurde.. co za serwis, żeby nie potrafił zrobić sprzętu od kopa..
Powiem Ci tak-50 1.4 3 lub 4 razy mi kalibrowali, skończyło się na tym, że dostałem informację, że następna wysyłka obciąży mnie kosztami. Szkło nie trafia, co potwierdzałem zdjęciami z LensCal itp. Serwis informuję, że wszystko skalibrowali z zaleceniem producenta, dodatkowo informując mnie o cechach optycznych (shift focus po przymykaniu przesłony, który nie ma w tym wypadku nic do rzeczy). Dziwne, bo na posiadanym przeze mnie wcześniej 5d2 jak skalibrowali inne 50 1.4 to było wszystko ok, nawet na bocznych w dobrych warunkach. Jednym słowem-przy 50 1.4 mimo, iż odległość minimalna ostrzenia to chyba 45cm, szkło częściej trafia od znacznie większego dystansu i dodatkowej mikrokalibracji. To tak w kwestii wyłącznie 50 1.4.
Odp: Kalibracja 5d3 - sens?
Cytat:
Zamieszczone przez
zaix
Nie wiem czy coś jest na rzeczy, sporo osób używa i AF trafia. Jak wiemy wszyscy bez poprawnej pracy AF aparat jest bezużyteczny. Póki co znam trzy przypadki takich cyrków, wliczając w to siebie.
Problem w tym, że głowie użytkownika i ogarniętego fotografa się nie mieści-mieści się natomiast w "głowie" serwisu.
--- Kolejny post ---
Powiem Ci tak-50 1.4 3 lub 4 razy mi kalibrowali, skończyło się na tym, że dostałem informację, że następna wysyłka obciąży mnie kosztami. Szkło nie trafia, co potwierdzałem zdjęciami z LensCal itp. Serwis informuję, że wszystko skalibrowali z zaleceniem producenta, dodatkowo informując mnie o cechach optycznych (shift focus po przymykaniu przesłony, który nie ma w tym wypadku nic do rzeczy). Dziwne, bo na posiadanym przeze mnie wcześniej 5d2 jak skalibrowali inne 50 1.4 to było wszystko ok, nawet na bocznych w dobrych warunkach. Jednym słowem-przy 50 1.4 mimo, iż odległość minimalna ostrzenia to chyba 45cm, szkło częściej trafia od znacznie większego dystansu i dodatkowej mikrokalibracji. To tak w kwestii wyłącznie 50 1.4.
No to mnie nie pocieszyłeś...:( Dzisiaj dostałem telefon, że obiektywów nie kalibruje się do wzorca i kalibracja będzie możliwa tylko i wyłącznie po dostarczeniu body z którym obiektyw ma pracować. Boje się tylko o to, że sprawne body które działa ok z kilkoma obiektywami zrobi się bezużyteczne.. ;/
Odp: Kalibracja 5d3 - sens?
Nie ma żadnej reguły jak widać. W zasadzie "naprawa" to czysta loteria w wielu przypadkach. Życzę Ci, żebyś nie doświadczył tego ona własnej skórze. U mnie ogromna przyjemność z fotografii, którą cieszyłem się przez lata, kończy się na walce z sprzętem i serwisem, dziś jestem na etapie, że nie mam ochoty brać tego sprzętu do ręki, nie wspominając o zainwestowanej kasie. Nie ukrywam też, że gdyby to wszystko działało sprawnie i nie uniemożliwiało robienia zdjęć, to pewnie inwestowałbym więcej. Póki co koncentruję się na doprowadzeniu sprzętu do normy i standardu w jakim powinien się znaleźć w momencie położenia kasy na ladę sklepu. Cóż-można pocieszać się, że nie kupiłem 1DX z wadą, choć to obecnie dla mnie żart nie na miejscu. Cała sytuacja jest chora do granic, cóż zobaczymy. Póki co sprzęt wraz z masą szkła leży w torbie podobnie jak u Habakuka-przynjamniej jeżeli chodzi o 5d3.
Odp: Kalibracja 5d3 - sens?
Cytat:
Boje się tylko o to, że sprawne body które działa ok z kilkoma obiektywami zrobi się bezużyteczne.. ;/
To wybierz opcje żeby szkło kalibrować pod body a nie odwrotnie
Odp: Kalibracja 5d3 - sens?
A standardem nie jest-kalibracja body pod wzorzec-następnie szkła pod to body?
Odp: Kalibracja 5d3 - sens?
Być może, nigdy z serwisem przygód nie miałem bo wszystko zawsze działało.. Cóż w Poniedziałek wyśle body i zobaczymy:)
Odp: Kalibracja 5d3 - sens?
Cytat:
Zamieszczone przez
wiktor2323
No to mnie nie pocieszyłeś...:( Dzisiaj dostałem telefon, że obiektywów nie kalibruje się do wzorca i kalibracja będzie możliwa tylko i wyłącznie po dostarczeniu body z którym obiektyw ma pracować. Boje się tylko o to, że sprawne body które działa ok z kilkoma obiektywami zrobi się bezużyteczne.. ;/
Body służy jedynie jako baza do regulacji obiektywu i ŻADNE ustawienia względem innych obiektywów nie zostaną zmienione. Proszę tylko zaznaczyć, że body dobrze działa z innymi obiektywami.
Było to już opisywane na tym forum.
Odp: Kalibracja 5d3 - sens?
Ludzie co kupuja sprzęt Canona to jednak na ogół dosyć tępi sa, bo faktycznie, tyle razy było tłumaczone, a tu ciagle marudzenie a jak a dlaczego. Wiem po sobie, też łeb pusty, bo przecież nie rozumiem nawet prostych słów, że przecież jako bazy się używa.
A mi Canon obiektyw skalibrował, pieniadze wział, i nic się nie skarżył, że bazy brakło. Tylko efektu nie było, ale ja co prawda za głupi jestem, żeby sie na tym poznać.