17-35 DG HSM
Po kalibracji bez zarzutu.
Kalibracja konkretnie tego modelu pozostawia wiele do życzenia - więcej opisane na forum.
Wersja do druku
17-35 DG HSM
Po kalibracji bez zarzutu.
Kalibracja konkretnie tego modelu pozostawia wiele do życzenia - więcej opisane na forum.
Moja sigma 30 1.4 kupi0na używka od kogoś z forum super. Ostra i celna jednak częściej chybia niż Canon 85 1.8. Ale jestem na tak.
Sigma 100-300 DG
- ciemna (od F4 do 5,6 chyba) staroć pod analogi chyba. - Chodziła precyzyjnie, jakość obrazka niespecjaln ale to był mój pierwszy tele i i tak byłem zachwycony.
Sigma 17-70 F2,8 - 4
- używałem dwóch sztuk, bardzo fajny zamiennik kita, niestety za wolny na szybkie akcje, używałem głównie na szerokim końcu. NA większych ogniskowych drastycznie spadała jakość.
Sigma 70-200 F 2,8 HSM
- pierwsza wersja, mydełko na 200mm, szybki HSM, dość dokładna, ciężka, jakość obrazka spoko, sprzedałem bo się kurzyła
Sigma 50 mm F 1,4 HSM
- kupiona w ciemno, dokładny AF, piękny obrazek, zakochałem się w tym szkle i nie wyobrażam sobie pracy bez niego. Canon 50 mm 1,4 to kupa przy niej (wiem bo mam) Używam na dwóch 5D i na eos 1N - to ulubione szkło mojej jedynki a razem tworzą najlepszy tandem do zdjęć prywatnych.
Sigma 24-70 2,8 - ta stara, bez HSM
- przyszła nowa, rozpakowałem, zacinał się pierścień zooma, zapakowałem, odesłałem, poprosiłem o zwrot kasy i zapomniałem o istnieniu takiego szkła.
Z moich doświadczeń z sigmami wynika tyle, że marzy mi się nowa 70-200 (a i tak pewnie skończy się na 137 L i konwerterze)
i czekam na wyjście sigmy 85 1,4.
jeśli będę miał kasę to kupuję od ręki
no i chodzi mi po głowie sigma DP 1 : ))))
CIEKAWOSTKA
Chwilowo jestem w Vancouver. Sigmy są tu sprzedawane z dziesięcioletnią gwarancją.
Niestety w tej chwili ceny są polskie, choć w styczniu można było kupić 50 mm 1,4 za 1350 zł.
Moja 50 f1.4 HSM ma dokładnie takie objawy jak niektórzy opisują, z bliska (1-2m) jest akceptowalnie ostro ale ilość niecelnych strzałów zbyt duża. Z daleka rzeźnia, mydło nie do zaakceptowania. Zastanawiam się nad kalibracją.
Czy jak kalibrują to ustawiają też coś w body czy tylko w obiektywie? Nie chciałbym żeby mi pokręcili w body tak że inne szkła będą nie dopasowane.
ja mam 30 1.4 bf/ff ni ma . ale na 7d da się ustawić
:-D
40D - jako body
12-24mm F4.5-5.6 EX DG ASP HSM
Dziala idealnie
20mm F1.8 EX DG ASP RF
Dziala idealnie
70mm F2.8 EX DG Macro
dziala idealnie
150mm F2.8 EX APO DG HSM Macro
dziala idealnie
Wszystkie szielka pozyczane od kolegi - kupione w US -zero problemow, zadnego FF/BF (zarowno na 40d jak i 7D, 1D MK III oraz 1Ds MK III)
Witam
Mam Sigme 135-400.
To bardzo dobry obiektyw, ale też to mój największy błąd
Otóż mam troche zwyrodnienia łokci i kolan
Powoduje to, ze nie chodze z tym szkłem na wycieczki (za ciężkie)
a z ręki nic nie zrobie(za cieżki)
Mieszkanie zbyt małe by używać,a z balkon po trzech dniach mi sie znudził
Wiem, ze pisze rzeczy które są dla prawie wszystkich znane,ale po co ktoś ma powtórzyć mój błąd.Czyli nabyć . ...schować w szafie i zapomnieć
Ta Sigma nadaje sie tylko dla silnych i zdrowych,młodych ludzi fotofrafujących ptaki i dzikie zwierzeta z porządnego statywu.To naprawde pancerna konstrukcja,Szkoda mi że tak leży,ale nie chce by nastepny nabywca klął mnie. Moze jak dzieci podrosną to mi go ponoszą.Dlatego przestrzegam wszystkich przed tym olbrzymem.Jest to bardzo niewygodne szkło
Chociaż zdjęcia robi piękne(jestem zwykłym amatorem) Przed kupnem proponuje porobić z 10 minut fotografie z tym szkłem z ręki.Chyba Pudzian dałby rade.Mocny statyw to podstawa.Ja jednak będe starał sie go zamienić na coś bardziej ludzkiego.Prosze nie szydzić, ale dla niepełnosprawnego amatora jakim jestem najlepszy zoom to Cosina 100-200 lub Canon 80-200(tandetnie wykonany).Ta Sigma to metal i szkło.Mimo bardzo solidne konstrukcji.przestrzegam przed pochopnym nabyciem
Nie zamierzam w żadnym wypadku z ciebie szydzić, wspolczuje choroby.
Jednak ta Sigma to ogólnie leciutkie szkiełko przecież, waży tyle samo co stałka Canona 400 F/5.6, nieco mniej od Canona 70-200 2.8 i sporo mniej od Canona 70-200 2.8 IS. Waży też przykładowo niewiele więcej od Canona 85L.
eee ta 135-400 to lekka jest - ja mam RSI (zespół cieśni nadgarstka) i jakoś z 400/5.6 sobie dawałem radę, tak samo z 85L..
a co do sigm - moja opinia o sigmach była taka że to niestety słabe szkła - ale dzisiaj trafiłem na wyjątek - mianowicie podpiąłem na chwilę sigmę 500/4.5 - i szczęka do ziemi - szkło w ciemności (targi łódzkie) błyskawicznie z 5d2 ustawiał ostrość, przeostrzał, ostrzył w punkt itp. naprawdę byłem zachwycony - niestety mój zachwyt został lekko ostudzony gdy usłyszałem cenę - 18000 pln.. ale miło się przekonać że jednak coś potrafią zrobić